-
Liczba zawartości
3 753 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Camel
-
ale worki najpierw zmoczyłeś ? o po aplikacji jej też popsikałeś wodą ? Bo to "klu" tej zabawy
-
dokładnie tak u mnie było . Kwota x policzona dokładnie, a później lepszy styropian na podłogę, lepszy dach, jakieś malowanie extra bo niby chcesz robić sam - ale jak policzysz czas i paliwo na dojazdy z doskoku to zlecasz, i dalej by pisać. U mnie właśnie poszło extra z 40%, ale ogrodzenie z 3 stron zrobiłem z siatki leśnej, za to przód na gotowo z siłownikami (których miało nie być). Wszystkie te niby lepsze materiały to kilka-kilkanaście % a robi się z tego kwota idąca w dziesiątki tysięcy.
-
TAK, w formentorze chyba jest sama blacha i dywanik (auto z zewnątrz mi się bardzo podoba, ale środek i wyciszenie skreśliło je z kręgu zainteresowań).
-
Miałem to samo, plus opisywane wcześniej wyciszenie - które chyba nie istnieje
-
Tak jak piszesz. Mi się udało właśnie wodę zrobić w tych pieniądzach co pisałem 2 lata temu - podczas pandemii. Lokalsi jak piszesz nie mieli zleceń i nagle około 30% spuścili z ceny i szybko kazałem kopać Nie wiem czy obecnie już bym budował - bo ceny z miesiąca na miesiąc robocizny głupieją (kredyty 2%). Raczej bym poszedł w gotowca lub kupił jak jeden z kolegów na AK od developera w dobrej lokalizacji. PS za samą podbitkę domku 70m2 po obrysie po 3 miesięcznych negocjacjach dałem 5 koła. Wyczekałem jak zlecenia im się skończą i zima przyjdzie - właśnie kończą w poniedziałek. Głupia kostka brukowa około 200PLN za m2 plus za obrzeża. Dach - hahaha, jak dobrze pamiętam 55PLN za m2 robota.
-
Nikt Ci nie odpowie dokładni, sam musisz ruszyć 4 litery. 1. w projekcie masz kosztorys - moim zdaniem + 30% 2. prąd - zgłoś się do swojego dostawcy. U nas na pomorzu nie postawią Ci skrzynki bez zgłoszonego projektu - za dużo postawili i stoją w "polach" 3. woda - czyj wodociąg ? Prywatny czy już przekazany ? Nikt Ci nie odpowie - sam musisz sprawdzić. (studzienka z wodomierzem około 3500, jakieś 150m to około 15 000) 4. okna - duże przeszklenie i w zależności jak bedą otwierana, jaka "przenikliwość" - możesz puścić 30 000 za całość, albo za jedno okno balkonowe 10 000 (odsuwane). 5. ogrzewanie - ja poszedłem w PC, plus klima z funkcją grzania i "mikro" panele 3KW. (jak kolega @technix poradził - klima w funkcją grzania ogarnia podbicie szybkie temperatury z np. 16 jakie utrzymuje PC). PC-jak na razie ciężko oszacować (moim zdaniem non stop musi utrzymywać temp. wówczas jest ekonomiczna, w moim przypadku teraz tynki zew. mi robili i odpalałem chwilowo po ściągnięciu zabezpieczeń jednostki zew. i prądu szło w huk - aby się "rozbujać" dawała grzałkami. Panele FV przy obecnej umowie z zakładem to farsa, sprzedajesz po 40 groszy a za przesył i wszystko płacisz "gotówką" nie możesz kasy ze sprzedaży przeznaczyć na opłaty przesyłowe, tylko na skup KW prądu. Jak ktoś ma warsztat, żona w domu siedzi i w ciągu dnia "zjada" ten prąd to jest OK. 6. instalacje - nie ma limitu, można iść po kosztach a można i 100 000 wsadzić w "kable" 7. wentylacja, ja mam grawitację, rekuperacja jest super, ale jak mnie tam nie ma 5 dni to po co miałaby mielić powietrze. Generalnie ciągle straszą podwyżkami prądu i trzeba na maxa minimalizować zużycie bynajmniej ja - bo nie zarabiam jak typowy AK.
-
Jedno jest pewne: 1. latem nie schodzi paliwo 2. obecnie wyjeżdżam z garażu i też się przełącza przy bramie - ale paliwo schodzi (bez garażu schodziło litrami) 3. MED-y, klepią jakbym miał DIESLA pod maską
-
no to w ten sam sposób, w wortki foliowe pianka, na to oryginalna płyta i 4 wiadra z farba na to i rano masz gotowe "stopki"
-
"gaziarze" obkładają butlę styrodurem i już. poszukaj na necie jak to wygląda.
-
oprócz diesla i 1.4 to do reszty
-
Dlatego do zabawy mam gwiazdę co wciąga km nosem Dla oszczędności Dustera w kuchence, a dla żony a później córki będzie Yarek
-
Ja jestem stary i wszystko przeliczam teraz, nie jestem już tak impulsywny Jazda hybrydą bardzo mi się podoba, ale musiałbym do tego auta zbyt dużo dołożyć w stosunku do moich zarobków Nie jestem typowym AK w stosunku do zarobków
-
Ja byłem napalony na hybrydę jak "arab na kurs pilotarzu", ale: 1. pojeździłem do pracy po pare km w każdą stronę i super, ale "zimno" - bo nie ma z czego dać ciepła (prius ma PC) tu na wydechu jakiś odzysk ciepła 2. przejechałem się na działkę 18km w jedną stronę i tu jednak tak kolorowo już nie było. Podsumowując policzyłem z żoną, że ta różnica w cenie paliwa nie zwróciła by nam się nawet przez 8 lat - dlaczego 8 liczyłem bo do tej pory tylko raz tak długo od nowości auto trzymałem. Wiem, że raczej córce je dam po tym czasie, ale chyba dopiero za kolejne 8 by się zwróciła ta hybryda w różnicy zakupu, jak samochód robi rocznie po 8-10 000 km. A zapomniałem: 3. LPG z salonu 6 000 PLN, na LPG forum nawet więcej wyceniały dobre warsztaty, czyli znów przy tych przebiegach zwrot po około 6 latach hmmm
-
i co za tym idzie KIA. BRC - Czakram wkłada.
-
Toyota - jak i Dacia wkłada Landi, tyle że grupa Renault w fabryce (bez butli LPG), a Toyota dokłada już w PL.
-
Cena faktycznie jak spojrzeć - tanio, ale: Kilku znajomych ujeżdża auta z USA i jak gdzieś uda się kupić lekko trafione jest ok. Przy powyższych szkodach można to kupić zrobić, pojeździć z pół roku i do "Żyda" jak znajomi mówią. Kiedyś trzymali dłużej takie auta po "dużej naprawie" i zawsze coś po czasie wychodziło, a to tulei w skrzyni biegów - bo jednak coś przekoszone jest, a to geometria zaczynała się rozjeżdżać - bo coś zapracowało. Także jak dla mnie nie mój target, bo znajomości u blacharzy mam żadne Oni - czytaj znajomi, siedzą w powiązanym rynku i w większości naprawy mają rozliczane barterem - więc ich to tak nie boli, a poza tym dostają zawsze samochód zastępczy.
-
Przy zarobkach AK wymienia się po prostu auto na nowe
-
Ja tak teraz robie w 99% zamówień, bo do takiej patologi już doszło że siedziałem cały dzień w domu a tu nagle SMS, że nikogo nie zastali w domu i można przesyłkę odebrać z sortowni firmy kurierskiej. Nie wiem co już na tem temat sądzić ? Czy czasami po prostu nie zabierają z premedytacją towaru, lub zapominają i później są takie akcje. EDIT długo nie trzeba było czekać, zamówiłem paczkę do Żabki (opłacona), zmienił się właściciel żabki a kurier zawiózł paczkę do innej żabki oddalonej o 5km ode mnie - nosz k..... szok. Druga żabka jest o około 500m od tej co miałem odebrać paczkę !
-
dawaj, nawet na prv bo też muszę kupić.
-
@Cinek jako, że planowanie głowicy na szkle robisz to może przyda Ci się filmik ze składania wału korbowego i w jaki sposób osiować go https://fb.watch/o1N2gmlR6v/
-
w kilku słowach: 1. czyszczenie tej szyny w środku w której jeżdżą, że tak powiem wózki (zawsze po wiosna jesień tam się gromadził piach i chrzęściło , wiem pedant jestem) 2. zimą śnieg jak napadał na te "łyżki do butów" to za szybko mikrostyk na sprężynce wyłączał napęd i brama: albo się nie zamykała do końca, albo nie otwierała do końca 3. jak zimą śnieg wszedł w bramę gdzie chodzą wózki to trzeba było ściągać zaślepki aby został wypchnięty 4. kółko napędu ma od spodu takie a'la zabezpieczenie z dziurką aby woda nie stała, chwila zaniedbania i rolka do połowy chodzi w wodzie 5. listwy na bramie - ja czyściłem z piachu i sprawdzałem odstęp pomiędzy kółkiem napędu a listwą - aby zbytnio wszystko się nie ścierało, a przy za małym luzie napęd dostawał w pupę. 6. z rolkami/wózkami nie miałem problemów, kupione dobre polskie - galwanizowane (trzpień się nie zacierał), łożyska podwójnie kryte miałem i nic przez 10 z nimi się nie stało. Za to sąsiadowi zamontowali jakieś słabe wózki i na końcu zmienił na takie jak ja. 7. a rolki te na górze - prowadzące, teflonowe z gumką (która często pęka od warunków atmosferycznym). Jak są zamontowane do góry śrubą-imbusem to stoi w nich woda/śnieg zimą i potrafią "stać" jak przyspawane i brama jedzie po "gumie" a rolka się nie kręci 8. napęd NICE był OK.
-
Mocowanie bramy dwuskrzydłowej do słupów - nitonakretki czy spawać?
Camel odpowiedział 00Tom00 na temat - Zrób to sam
ja mam skrzydła po 2.25, ile ważą nie wiem. Słupki mam samorbne (nie pamiętam grubości ścianek). Nawiercone zostały otwory, wsadzone nakrętki i obspawane. Nie wiem czy do dobrze czy nie (moja pierwsza brama 2 skrzydłowa, poprzednie na rolkach przesuwne - nie chciałem bo zimą w te "łyżki do butów" wpadał śnieg i się blokowały.). Wygląda stabilnie, jak będzie zobaczymy - ja mam lekkie skrzydła. Może zaraz wkleję fotę jak mi się uda. -
to są oryginalne blachy ? Moje mają z 4mm jak nie więcej grubości (trzeba było je zespawać razem). Montowane do bramy - jak ? Ja mam nawiercone otwory i do tego nitonakrętki.
-
W czeluściach bgażnika walają mi się karty gwarancyjne, muszę je wszystkie wyciągnąć i sprawdzić.
-
Pada Jezdzilem cały czas. Rano wstałem do auta i nic. Zero prądu. Zero oznak. Kręcił jak „szalony” cały czas.