Skocz do zawartości

delco

użytkownik
  • Liczba zawartości

    41 513
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Zawartość dodana przez delco

  1. Wychodzi na to ze najlepiej kupowac Dacie....tak twierdzi moj sasiad .....serwis, prosty, ludzie zyczliwi, ceny przystepne....i fabryczny lpg jest. Ale skutek moze byc taki ze nigdy wiecej nie kupie toyoty
  2. Montowali to prawie 2 miesiące po odebraniu Toyoty z salonu — ubezpieczenie zawarłem w dniu rejestracji czyli przed zamontowaniem tego ustrojstwa. Poza tym jeżeli ukradną mi Yarisa to jakim sposobem ubezpieczyciel mógłby udowodnić że system BLE był dezaktywowany wcześniej? — A może są takie sposoby?
  3. Mogę, ale czy aby nie będzie tak że po wprowadzeniu w tryb serwisowy dalej będzie pobierał prąd? Zresztą jak nie dostanę drugiego pilota od Toyoty i nie da się go kupić w jakiejś rozsądnej cenie to i tak spróbuję dezaktywować system na stałe — już mi dojadło ciągłe wymienienie się kluczykiem. A od bezpieczeństwa antykradzieżowego mam Autocasco.
  4. Na parkingu firmowym to zawsze znajdę kogoś znajomego - a po drugie zostawiam auto pod firmą bo nie chce pod domem - a przyjade po nie z synem drugim samochodem. Ale booster może być rozwiazaniem na przyszość
  5. Aż tak? - Ok mają lezeć w garażu to mogą leżeć i w bagażniku
  6. To bardzo ważne info, bedzie stał na parkingu pod firmą 14 dni - włoze kable rozruchowe do bagażnika
  7. To tez jest jakas opcja... na razie zastanawiam sie czy chce mi sie dalej kopać z koniem - Choc zawsze moge wyslać reklamacje do Japonii
  8. A może jako niezgodnośc towaru z umową? z tytułu rekojmi sprzedawcy? - Mówiąc szczerze nie wiem czy mi sie chce. Sądze że prosciej bedzie dokupić pilota(czy nawet cały system) i przeprogramować... I nigdy wiecej nie kupić Toyoty.... Nie mam pojecia - ale sądze że zajmuje sie sprawami nizgodności towaru z umową
  9. Nie nie dostałem. Ostatniego dnia lipca napisałem kolejnego e-maila do Toyoty z pytaniem Gdzie jest mój drugi kluczyk Smart? Odpowiedź pozwolę sobie wkleić w całości. " Szanowny Panie, W nawiązaniu do Pana wiadomości przepraszamy za nieścisłość w poprzedniej korespondencji. Informacje zawarte w poprzedniej korespondencji dotyczyły uzupełnienia drugiego kluczyka SMART, a nie pilota BLE. Pragniemy wyjaśnić, iż klient otrzymuje na wyposażeniu jeden pilot BLE, w sprawie możliwości zamówienia i zaprogramowania dodatkowego pilota, uprzejmie prosimy o bezpośredni kontakt z Autoryzowaną Stacją Dilerską Toyoty. Licząc na przyjęcie naszych wyjaśnień, pozostajemy Z poważaniem" Czyli przetrzymali mnie trzy czy cztery miesiące każąc czekać na coś czego od początku miałem nie dostać. Dodatkowo pokręcili nazwę tego czegoś na co czekam Bo to ich była nazwa “kluczyk Smart “ A teraz spuszczają mnie na drzewo każąc sobie dokupić u dilera. Nie mam pojęcia co to znaczy ale miejmy nadzieję że dostaniesz dwa pełnoprawne sterowniki. To tak kupując otrzymałem dwa normalne Kluczyki z których mogłem korzystać naprzemiennie Natomiast po “modernizacji “tego drugiego bez pastylki BLE mogę używać jedynie do wkładania Parasola do bagażnika. Swoją drogą zastanawia mnie polityka Toyoty bo oszczędzając góra 200 zł (a może jedynie 100 złotych — bo na Allegro znalazłem sprzedającego cały zestaw za 199 zł) załatwiają sobie dożywotniego antyfana. Bardzo prawdopodobne że nigdy więcej nie kupię Toyoty. Sądzę, że wiele koncertów samochodowych (Gdyby to było możliwe) zapłaciło po 200 zł Każdemu kto do końca życia nie kupi nigdy Toyoty. Pomijając to że nagle w dwa miesiące po kupieniu samochodu okazuje się że po “usprawnieniu “samochód ma mniejszą użyteczność niż wcześniej, to Toyota zwodziła mnie że otrzymam pilot BLE najpierw do końca czerwca potem do końca lipca. Już samo to powinno spowodować wysłanie do mnie drugiego pilota BLE z przeprosinami oraz z butelką sake. Ale pewnie nie znam się na prowadzeniu biznesów i gównozjadztwo jest teraz w korporacjach bardziej w cenie — Nie znam się bo jak powiedział klasyk “... Ja tam Waszych amerykańskich Szkół nie kończyłem... “
  10. Choć są tacy co próbują Kiedyś osoba z bliskiej rodziny sprzedawała 16 letna mazdę - i po pół roku kupujacy przyszedł po kase na remont blacharki twierdząc że zatajona została korozja - która było widać na okooło - nie tylko pod spodem
  11. A jaki jest ich rok produkcji? Pytam bo kiedyś miałem dziwny odgłos przy 11-letnich oponach letnich — po założeniu nowych wielosezonowych nagle zapadła cisza.
  12. Po obserwacji na moich dzieciach widze że na poskromienie sportowych zapedów pomaga samodzielne płacenie za paliwo. No chyba że młodzian będzie przejeżdżał 100 czy 200 km miesięcznie wtedy faktycznie spalanie nie gra roli.
  13. Jeżeli piszesz o jeździ w Warszawie to Imo Warszawa jest miastem bardziej sprzyjającym niewielkiemu spalaniu niż Lublin. Nie mam bezpośredniego porównania ze stelvio bo nigdy nie byłem w Warszawie na tyle długo żeby zatankować pełny zbiornik wyjeżdżony w Warszawie ale w czasach kiedy jeździłem Laguną to w Lublinie paliła mi około 14 l gazu w Warszawie bez problemu mieściłem się po 12. Przypuszczam że od spalania stelvio też można byłoby odjąć w Warszawie ze 2 l albo można nawet trzy litry na 100 km.
  14. W paqpierach chyba jest OK - bo czy nie stelantis ma umowę z tesla o usrednianiu spalania? - czy cos tworzę? Zastanawiam sie nad tesla - no ale nie mozna jej blisko mnie zobaczyc a strona www tez jakaś taka nieprzyjazna - pewni im nie zalezy na sprzedaży...
  15. 15 pali normalnie, a im wiekszy fun tym blizej do 20... spalanie to jedna z niewielu wad stelvio - inna jest beznadziejnie działajacy sytem rozpoznawania znaków - choć przyznaje że w toyocie działa jeszcze gorzej
  16. Ale chyba trzeba mieć sześcioro dzieci
  17. Ale dlaczego mnie o to pytasz? - ja akceptuje spalanie stelvio (choc lekko nie jest) - w przedziale 15-20 w miescie i 12 na trasie... Choc jak mówi syn - fun z jazdy jest powyzej 20 litrów.... pod warunkiem że tankuje ojciec
  18. Niekoniecznie - wystarczy mieć dwa elektryki które bedziesz ładował co drugi dzień
  19. A tak na poważnie? - bo przypominam ze to nie HP.
  20. Jesteś pewny że mówimy o tym samym yarisie - byłem pewny że 115 to Max ze wszystkimi dodatkami No chyba że mówisz o GR Yaris
  21. Cena Yarisa to chyba dość Szeroki zakres nie wiem Od ilu się Yaris zaczyna Ale kończy się w granicach 115000 zł
  22. UPS masz rację odejmowałem w pamięci jakoś wyszło mi 11 cm zamiast 21 cm
  23. Oczywiście każdy ma swoje ważne punkty dla mnie Audi byłoby skreślone z uwagi na wymiary — No chyba że ma jakieś cudowne systemy zmniejszające promień skrętu i ułatwiające manewrowanie — coś takiego jak pamiętam z Laguny ze skrętną tylną osią. Jeździłem 6 lat z samochodem o długości 4,9 m i były momenty Kiedy był problem z zawróceniem, parkowaniem Czy w drugą stronę z wyjazdem z parkingu. Stelvio Może nie jest dużo krótsze niż 4,9 metra (może ma mniejsze promień skrętu?) ale manewruje się zdecydowanie łatwiej.
  24. A jeżeli z jakiegoś powodu jedziesz nieco dynamicznie niż w trybie “kapeluszowym “różnica może być jeszcze większa — A to już potrafi dać kwotę na zupełnie przyzwoitą kolację.
  25. Różnie ludzie podchodzą do tego ile wydają na paliwo czasami ważna też jest częstość tankowania — na przykład ja osobiście tankowałbym możliwie jak najrzadziej. Ale być może dlatego że mam uraz po kilkunastu latach jazdy na LPG gdzie tankowało się dość często. Miałem kiedyś tak ustawioną pracę że tankowałem gaz trzy razy w tygodniu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.