Skocz do zawartości

Lucyfer

użytkownik
  • Liczba zawartości

    107 503
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    110

Zawartość dodana przez Lucyfer

  1. To lepiej odsłonić zasłonkę bębenka (np. zapałką czy szpikulcem) i dobrze przedmuchać bębenek sprężarką. Wydmucha wilgoć i część syfa, który się nie poprzyklejał.
  2. Zamki w czasach, gdy ich jeszcze używałem, smarowałem suchym proszkiem grafitowym, wdmuchiwało się taką rurką, jak od wkładu długopisu. Ale to do "świeżego" zamka. Jeżeli był zabagniony, to wyciągałem bębenek i dobrze myłem w ropie, potem w benzynie, na koniec suszyłem sprężonym powietrzem i dopiero smarowałem grafitem. A grafit się robiło z wkładów do ołówków na pilniku.
  3. "Mokre" smarowanie Ci wyjdzie bokiem suchym latem, bo naleci kurzu i się zrobi gęste "błoto", które ostatecznie zablokuje zamek.
  4. No właśnie to mnie pocieszyło, bo mój przy tym to dopiero ma miejscami lekki nalot A to zrobiłem ze dwa lata od nowości, czyli ze 23 lata temu. Dach ma pełne deskowanie, deski były kładzione na ścisło. Gdy dekarz bił gwoździe, nie czuł czy idą w deskę, czy między ściśnięte deski. Gdy podeschły, to gwoździe wbite pomiędzy nie zaczęły latać. Wtedy wkręciłem z 500 farmerów No dlatego ze swoim się nie śpieszę. Jest to też jeden z czynników, dla których olewam PV, bo musiałbym je ściągać do przyszłej wymiany pokrycia, a to mocno psuje "biznes kejs".
  5. Uff, to mój dach jednak nie jest jeszcze w złym stanie
  6. Na tel nie widzę skąd jesteś, w Warszawie bym Cię wysłal na giełdę elektroniczną na Wolumenie z dużą szansą, że Ci dobiorą.
  7. Na pewno zależy od głębokości zbiornika i ilości ziemi na nim. Gość z sąsiedniej wsi pisze, że nie wyciąga i nic się nie dzieje, ale ma ze 2m głębokości zbiornika i z pół metra ziemi na nim.
  8. Lucyfer

    Czy akumulator...

    Czyli robota dla policji lub CBA
  9. U mnie by musiało nie być zasilania przez długich kilka tygodni, żeby akumulator się rozładował poniżej kilku woltów niezbędnych do kłapnięcia przekaźnikiem. Tylko wtedy musiałbym użyć na chwilę włącznika obejściowego.
  10. Te lidlowe to raczej nie odcinają zasilania całego prostownika po stronie sieciowej, a regulują po wtórnej. Do tego słyszałem narzekania, że nie ruszą przy mocno rozładowanym aku. Tutaj mam bcznikowanie modułu i prostownik zawsze ruszy.
  11. Na dworze to masz jeszcze kwestię odporności na UV. Chyba że czymś ochronnym pomalujesz. Co do temperatur, spore znaczenie ma kolor. Można coś okleić aluminiową taśmą do izolowania przewodów wentylacyjnych, wtedy nawet z ciemnego materiału pod spodem się nie nagrzewa.
  12. Jest opcja, że sobie dokładasz do prostownika taki moduł i odpowiednio ustawiwszy napięcie załączania i wyłączania masz to, co chcesz https://allegro.pl/oferta/modul-sterowania-ladowaniem-akumulatora-12v-8548224114?utm_source=notification&utm_medium=buyerCart&utm_campaign=transaction-notifications-buyercart&snapshot=MjAyMC0wOS0wM1QxNzo1Njo0Mi4zMTdaO2J1eWVyO2I2YmQzNGFhYjVjOWE1NDgwZWMxNGFlZDJkOGJhZDVkOTllZWQ1NjIyMjUyM2U3ODkyNDNlNTE5ZmQxMDM3ZGI%3D
  13. Jakbyś jeszcze umiał logicznie opisać potrzebę, to może by Ci się dało pomóc.
  14. Ja na razie kupiłem rur za całe 100 zł i mi się chwilowo odechciało kopać Ale pomysły z podatkiem od deszczu może mnie zmotywują. Choć z drugiej strony, to nie bardzo widzę podstawę prawną, na jakiej by mi taki podatek mieli przysolić, bo obecnie woda jest z rynien odprowadzana do czterech studni na rogach domu, które są ze sobą połączone rurami drenarskimi, więc cała woda zostaje i tak na mojej działce.
  15. Ale wodę w nich i tak będziesz miał z kondensacji Mam peszle 40 zakończone z obydwu stron puszkami, peszle i puszki z obydwu stron nad ziemią. Lać się z nich nic nie leje, natomiast w części obniżonej stoi woda. Stwierdziłem, gdy po kilkunastu latach dociągałem do nich dodatkowy kabel. Wygoniłem ile się dało wody sprężonym powietrzem, gdy kilka lat później dokładałem jeszcze jeden kabel, woda znowu była
  16. No właśnie zamknął cały pion, żeby przy zdejmowaniu grzejnika nie zeszła woda ze wszystkich grzejników najwyższych pięter, bo piony są układem naczyń połączonych. A potem pewnie zapomniał otworzyć.
  17. Nie, drewienko wkładasz w otwór z wyjęteym kołkiem. Przez to otwór się robi ciaśniejszy. Wtedy wbijasz weń kołek, który po wkręceniu w niego śruby będzie się fest trzymał. Ot takie stare sprawdzone rozwiazanie low-tech Jeżeli do drewienia nie będzie się lała woda, to masz trwałość na kilka pokoleń. W tym celu szpilkę trzeba minimalnie nagiąć w ociepleniu tak, żeby opadała wychodzac ze ściany, wystarczy milmetr-dwa na całej długości.
  18. No właśnie mi znajomy zadzwonił, że w pionie łazienek całej klatki nie ma grzania. Wiosną na ostatnim piętrze zdejmowano grzejnik do remontu i taki jest skutek i ów dozór konserwatora. A grzejnik był właśnie przez konserwatora CO zdejmowany i zakładany, tylko coś jakoś pewnie zapomniał pionu w piwnicy otworzyć, odpowietrzyć i zalać Tak to w praktyce wygląda.
  19. Mówisz? Ja mam przez wodkan doprowadzone PE 40 połączone z instalacją wewnętrzną na złączki skręcane, żadnych problemów od ze 20 lat. Złącze od studni też tak samo doprowadzone i od 25 lat nic. Pompa daje do 5 barów, w wodociągu zdarzały się uderzenia hydrauliczne do 8 barów.
  20. Tak, zaraz się fachowcy zbuntują - weź długą listewkę drewnianą odpowiedniej grubości, wetkniesz ją w otwór do końca, dobijesz kołek w tak zmniejszonej dziurze i będzie trzymał wieki. Możesz go naciąć poprzecznie w świetle ocieplenia i wyłamać nadmiar ukręcając, zostawiając go w ociepleniu, a od zewnątrz wcisnąć jakieś szczeliwo do zastosowań zewnętrznych i pod kolor, żeby się sztyca w ociepleniu też zablokowała. Bo kołek Ci będzie trzymał na wyrywanie, ale na elastyczność sztycy wiele nie pomoże.
  21. Rurka zimnej wody bez zaizolowania się będzie pocić, a płyta tę wodę będzie pić.
  22. No to i ja. Z powodów opisanych powyżej, pozbyłem się dwa tygodnie temu ostatniej głowicy elektronicznej.
  23. No właśnie u mnie w blokach, w których wymieniono węzły na nowe, pierwsze co zrobili po pierwszym napełnieniu latem, to zamknęli zawory automatycznego uzupełniania Jeżeli fizycznie na węźle nie sprawdzisz, nie będziesz wiedział.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.