Skocz do zawartości

koNik

użytkownik
  • Liczba zawartości

    31 518
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Zawartość dodana przez koNik

  1. > Kadett C city po delikatnej przeróbce... na 3cim zdjęciu w tle widać skąd zaczerpnięto inspirację
  2. > Wiem co to jest szpera i znam zasadę działania, chodziło mi jedynie o zasadę działania tej > konkretnej tzn. czy jest szpera płytkowa, torsen czy jakaś wiskoza tor-sen z napięciem wstępnym (czy jak się to tam nazywa) 6,5kg.
  3. > No niezupełnie koledze chodziło chyba o sposób sprawdzenia czy jest szpera w aucie po podniesieniu obu kół napędowej osi ;-)
  4. > Do Poloneza takie cuś podejdzie? nie wiem czy podejdzie ładowski dyfer do Poldka, nie mam pojęcia - jest duża szansa na to chyba... > BTW na jakiej zasadzie działa ta szpera? jest to szpera typu TorSen z napięciem wstępnym 6,5kg... szegółów nie znam ale wiem że pozwala jeździć bokami a przy spokojnej jeździe zachowuje się jak normalny mechanizm różnicowy http://grupab.vdclan.com/content/view/57/2/
  5. > Nie mam Capri, mam Volvo 240 Gdy byłeś dzieckiem nie miałeś wyboru z Zastavą, dziś mają wybór: > auto nowoczesne lub siermiężny klasyk poza tym umówmy się, dziś dzieci są głupsze i bardziej rozwydrzone, a co do zastavy to ja baaardzo miło wspominam te jazdy, i stanie między przednimi fotelami
  6. > Ale czy kochają nim jeździć w długie trasy? ja uwielbiałem jeździć zastavą i wartburgiem dziadka więc jaki problem masz z Capri?
  7. > 10 dni, około 4500km, dwoma Polonezami, jednym z Białegostoku, drugim z Warszawy, poprzez Gliwice, > Miszkolc, Oradeę, Sybin, trasę transfogarską, Bukareszt nad Morze Czarne do Bałcziku, Warny. > Poprzez autostrady i górskie serpentyny, Polskę, Słowację, Węgry , Rumunię i Bułgarię. > 2 x Polonez 1500 - 82 i 85 rok, 8 osób wiecej info > GALERIA fajnie, ale znów powtórzę, Polonezowi można wymienić pół silnika na parkingu pod marketem (osobiście z kumplem zmienialiśmy UPG w Ładzie 2107 pod Tesco w Czechach, skrobiąc resztki starej żyletką), w BMW ta sztuczka się nie uda, jeśli by sie popsuło...
  8. > przykładowej odpowiedzi na pytanie: Ile kosztuje komfort? > Bo jeżeli różnice w łącznych kosztach (w tym utrata wartości) jest mniejsza niż 10gr/km, to po co > Octavia? BMW 5er w niezłym stanie kosztuje ~8.500-9.000 EUR na mobile.de. Czyli porównywalnie > z nową Octavią. > Forum podpowiada, że nie ma sensu inwestować w eksploatację starszych samochodów. wszystko zalezy od przebiegu... dawniej z racji zawodu zdażało mi sie robić 100 tys rocznie. Auta (nowe) zmieniałem co 2 lata. Obawiam się że nie byłoby mnie stać na utrzymanie E32 mobilnego i bezpiecznego do robienia takich przebiegów. Ale teraz, gdy moje przebiegi roczne spadły do 25-30 tys rocznie nowe auto (których szczerze mówiąc nie lubię ) nie jest ciśnieniem > To ja stawiam > pytanie, po co przysłowiowy "Niemiec" kupuje samochód 8-9 letni w cenie prawie przyzwoitego > nowego? a kupuje? przyzwoita nastoletnia E32 w Niemczech kosztuje więcej niż w PL, a ładne egzemplarze z tzw "wypasem" czyli Highline kosztują ok 30-40000zł w przeliczeniu
  9. > Przebijam !!! > W te wakacje grupka zapaleńców z capri.pl wybrała się do Rumunii swoimi starymi Fordami. Nie dość, > że samochodziki są 1+ i więcej latek starsze od Twojej bawary, to jeszcze to "tylko Fordy". > Nieprzyjemnych przygód w zasadzie nie było, sprzęt sprawował się wyśmienicie. > więcej zdjęć Romania Trophy super sprawa tego białego to bym chętnie przytulił ale chciałem zauważyć że te fordy mają zero elektroniki więc kilka części w bagażniku załatwia sprawę... ciekawe czy objechaliby w trzech Fordach PROBE
  10. > podobną trase zrobiłem cieniasem 700 a tak mi mało kto wierzy. no to, znając to auto, jesteś rzeczywiście odważny
  11. > A robiłeś porównania kosztów i awaryjności tych samochodów w dłuższym okresie (np 2 lata?) a w jakim celu? robie sobie tabelkę kosztów dla E32. Łącznie wydałem na nie 16 tys zł od października zeszłego roku (w tym sekwencja, opony, alufelgi, hamulce, trochę zawieszenia, wydech itd) IMO nie tak źle. Nie da sie porównywać tak naprawdę obiektywnie tych dwóch samochodów bo w Octavii jest: ciaśniej, głośniej, wolniej, gorzej trzyma się drogi, sa gorsze materiały, nie ma automatycznej klimatyzacji, szyberdachu, gorzej gra radio i ma tzw. uczucie prowadzenia taczek... jest za to NOWA i ma GW. i to jest jej główna zaleta (przy dużych przebiegach), bo spalanie jeśli porównamy z LPG wychodzi akurat kosztowo podobnie
  12. > I ja tam byłem tego dnia ale ja gdzieś od 5:00-6:00 = puściutko
  13. > Ot porównanie. Postawcie obok A4. > mar00ha eeetam, niestety ale A4 kapcieją mocno
  14. > Man - spokojnie bys przeszedl. My bylismy combo, z nami jeszcze audi A4 dopakwoane mocno jak i > combo oraz patrol. 97% trasy to swiezy asfalt, 3% plaski szuter - przejechalismy bez > namniejszych problemow. > My 1.08 do polowy trasy, nocleg w gorach i 2.08 reszta trasy. daj jakieś foty z transalpiny koniecznie! eeech kurcze to szkoda ze jednak nie próbowałem
  15. > W dół to zepchnął i grawitacja zrobiła swoje. przemęczyłem się nim jednak z powrotem do kraju ;-)
  16. > Jak widać, nie dotyczą posiadaczy BMW. > Posiadacze innych marek za chwalenie się takimi wyczynami wyłapują banany. żaden to wyczyn, napisałem to tylko dlatego żeby pokazać że moc osiągana na LPG jest zbliżona do fabrycznej (Vmax wg producenta lekko ponad 220km/h) mimo lat auta. wbrew temu co poniektórzy pisali tu o "rozbieganiu się rumaków" w starych BMW co to połowy już mocy nie mają i lanos szybszy
  17. > W Rumunii nie ma ograniczeń prędkości na autostradach? to był płatny odcinek na mostach przed konstantą o godzinie wczesnej. NIKT nie jechał, tylko ja, więc conajwyżej zarobiłby na mojej skórze jakiś grabarz
  18. > O masz - kiedy byles? My jechalismy podbona droga, tylko po drodze zrobilismy jeszcze Transalpine > (po niej Trase Trasfogardzka)i pojechalismy na poludnie Bulgarii do Achtopolu (jakeis 100km > pod Burgas), skad wrocilismy w poniedzialek. Ktorego dnia byliscie na transfogardzkiej? > Fory wstawie jak je dostane i obrobie na transalpine jakim autem? bo słyszałem że tam trzeba 4x4 dlatego nie próbowałem atakować... na transforgarskiej byłem 5.08 ;-)
  19. > To jest racja wydaje mi się, że każdym jego autem by wsiadł i pojechał w trasę i było by oki. oj tam, niesłusznie mi kadzicie, to BMW to stare auto z bliżej nieokreślonym przebiegiem, niby na liczniku ma 290kkm ale w rzeczywistości może być i 2 razy tyle... inna sprawa że już dołożyłem do niego trochę ale nie żałuję miałem sprzedawać i kupić V12 ale po ostatniej przejażdżce takim 750i doszedłem do wniosku że to bez sensu, bo auto dużo więcej pali a tak naprawdę w zakresie prędkości 0-120km/h jakiegoś super szału w stosunku do 730i nie ma... wraz z właścicielem doszliśmy do wniosku że to wina przepustnic sterowanych kompem a nie na lince
  20. > Transfogarską też bez problemu daliśmy radę, baaa nawet do Stambułu dotarliśmy i wróciliśmy cali, > zdrowi i bez problemów . > Nie pamiętam ile spaliliśmy paliwa, ale wiem że na pewno na dystansie ponad 5kkm dolaliśmy 2l oleju > . tylko jest jedna subtelna różnica, 125p czy Ładę naprawisz praktycznie wszędzie, zazwyczaj samodzielnie, wystarczy wziąć do bagażnika kilka części które najczęściej padają i objedziesz pół świata bez problemu a stare BMW jest dosłownie naszpikowane elektroniką, i jak coś sie zepsuje to... może być ciepło - szczególnie na jakimś zadupiu
  21. > Ile kilometrów wyszło z Krakowa nad rumuńskie morze? I jak czasowo to wyszło? z tego co pamiętam do Constanty przez góry wyszło ok 1400km. Nie tak daleko niby ALE trzeba brać poprawkę na ruch na rumuńskich drogach. Dopóki nie dojedziesz do autostrady wleczesz sie za TIRami... Policja stoi na głównych drogach bardzo często a Rumuni jeżdżą jak szaleni wiec lepiej się nie wychylać. Generalnie od granicy z Węgrami do Constanty jest 900km, mi na to zeszło jakieś 14h jazdy wiec dużo...
  22. > Jechałeś tylko pod górkę? Pytam, bo nie wiem czy zadać drugie pytanie czy hamulcownia dawała radę dawała, E32 jak na swój wiek ma duże tarcze (mam nowe Zimmermanny), a zresztą nigdzie mi się nie spieszyło, wiec sporo silnikiem hamowałem
  23. > opisz krótko trase, skad dokąd i gdzie najwięcej jazdy po górach z tymi zygzakami? Kraków - Eger- Oradea- Cluj-Napoca - Sibiu - TRASA TRANSFORGARSKA (to ta z zygzakami) - autostrada do Bukaresztu i dalej do Constanty potem wybrzeżem do Bułgarii do Varny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.