Fili_P

> Ty nie! Kolega Akuku proponuje, byś (skoro obawiasz się, że kupujący Cię "wystawi" i nie wypowie > umowy) skłonił nabywcę aby sporządził przy Tobie wypowiedzenie i zgodził się na złożenie > (jego) wypowiedzenia przez Ciebie. yyyyyyyyyyyyyyyy sorki ale chyba nie ma takiej możliwości (bez pełnomocnictwa potwierdzonego notarialnie co do zakresu czynności itd) przy założeniu, że "wypowiedzenie" NIE równa się "zrzeknięcie"-a może się mylę?

no dobra a druga częśc pytania 2) jakie zmiany w praktyce zaczną obowiązywać od lutego w tej materii?

> Po pierwsze-co znaczy zarobić?Wg prawa OC przechodzi na nowego właściciela, chyba, że ten się > zrzeka, jeśli "szkoda Ci" tego OC to masz dwa wyjścia: > -jeździć do jego końca i sprzedać ostatniego dnia na przykład > -przy zakupie informujesz kupującego, że sprzedajesz bez OC, przy pisaniu umowy piszecie dodatkowe > pisemko-Zrzeknięcia się polisy OC (druków w sieci pełno), potem idziesz z umową sprzedaży i z > takim druczkiem do swojej ubezp i Ci zwracają. o i chyba o coś takiego chodziło-jak by jeszcze ktoś jeszcze jakąs podstawę prawną tego wrzucił dla spokoju mojego sumienia to byłbym wdzięczny ps. Troszeczkę moje wątpliwości budzi określenie:"że sprzedajesz bez OC"-wydaje mi się, że nie do końca WPROST o to chodzi (chyba nie można aktualnie sprzedać "bez OC")-ale to pewnie taki skrót myślowy jak mój "zarobić" ;-) ) Swoją droga to ciekawa konstrukcja prawna: "Kupujący ……zamieszkały w ……legitymujący się dowodem osobistym seria…numer…oświadcza , że zrzeka się ubezpieczenia OC seria …nr…zawartego do pojazdu …. nr rejestracyjnym....na rzecz sprzedającego …zamieszkałego w ...legitymujący się dowodem osobistym seria…… numer…" Czyli ustawodawca z góry założył, że wszyscy użytkownicy pojazdów to dobroczyńcy i zawsze będą przekazywali swoje ubezpieczenie kolejnemu właścicielowi. Z konstrukcji tego pisma wynika, że najpierw sprzedaż, i potem to nowy właściciel zrzeka się (de facto) mojej polisy na moją korzyść.... Nieźle zakręcone....

> Tylko warto wiedzieć, że obecnie umowa OC wygasa z dniem jej wypowiedzenia (nie ma już "magicznych" > 30 dni), więc trzeba uzgodnić z kupującym termin złożenia tegoż. Jeśli wypowie się starą umowę > zanim on zawrze nową to > szczęśliwy nabywca wdepnie na minę (UFG, tudzież konsekwencje ewentualnej szkody spowodowanej > nieubezpieczonym pojazdem). Czekaj, czeka -to w końcu JA mogę wypowiedzieć OC czy nie?

> Zawarl nowa umowe. A nowe TU wypowiedzialo stara. A Ty dostales zwrot proste. > Ty nie wypowiedziales umowy tylko poinformowales TU o zbyciu pojazdu. Coś mi tu nie pasuje:"nowe TU wypowiedziało starą" - nowe TU nie jest stroną w tym przypadku więc nie bardzo może cokolwiek wypowiedzieć w moim/nowego właściciela(?) pojazdu... czy się mylę?

> Zgodnie z ustawą obowiązującą od 2003 roku OC przechodzi na nowego właściciela. Sprzedając pojazd > razem z nim wydajesz nowemu właścicielowi polisę OC. Następnie w ciągu 14 dni powiadamiasz TU > o sprzedaży i przekazujesz dane nowego właściciela. kwestia zgłoszenia sprzedaży w WK nie > zmieniała się. > Jeśli nowy właściciel postanowi zrezygnować ze swojego OC i wykupić nowe dostaniesz niewykorzystaną > część składki. Jeśli nie zgłosisz sprzedaży w TU wszelkie szkody (utraty zniżek) spowodowane > przez nowego właściciela do czasu aż zgłosisz spadają na Twoje konto. noale czekaj czekaj cos mi nie pasuje w 2011 roku sprzedalem auto -poszedlem wypowiedziec dostalem zwrot, z tego co wiem czlowiek(kupiec) nic nie robil w kwesti mojej umowy-poprostu zawarl nowa umowe z jakims tam towarzystwem ktore mu pasowalo

> Nie ma reguły wg mnie. > Na swoim przykładzie powiem, że swoje auto kupiłem od handlarza z podwórka. Mam to auto ok. 6lat i > nie mam z nim praktycznie wcale problemów. Czyli jednak jest to możliwe jakby co 207 stoi moja na sprzedaz ;-)

> Obecnie jest tak, że OC przechodzi na nowego właściciela, chyba że ten wypowie umowę. > Co do AC, to trzeba czytać w warunkach. Najczęściej wygasa po sprzedaniu auta. > Ja właśnie dostałem zwrot części składek z OC i AC - nowy właściciel postarał się ok to klasyczny dylemat nowy wlasciciel bedzie chchial na mnie zarobic i pomimo "umowy" ustnej nie wypowie OC-jak sie przed tym zabezpieczyc? Ja nie moge wypowiedziec umowy?

OK na razie pytanie wirtualne bo pyzio ciągle szuka nowego nabywcy, ale Ostatnio jak sprzedawałem auto było tak: -umowa, nowy włąściciel 30 dni jezdzi na mój koszt jeśłi chodzi o OC-ponieważ biegnę na drugi dzień do ubezpieczalni wypowiedzieć umowę- dostaję proporcjonalny do pozostałego okresu ochorny (minus te 30 dni) zwrot składki -z AC podobnie tyle, że właściciel ma na mój koszt AC na 3 dni za free potem niech się martwi-ponieważ jak wyżej dostaję proporcjonalny zwrot składki Aktualnie do któregoś tam lutego jest jakoś-no właśnie jak? i z wjściem zmian w lutym ma być jeszcze inaczej-no właśnie czyli jak?

Szanowny Panie, W odpowiedzi na Pana korespondencję mailową z dnia 14.01 br. uprzejmie informujemy, że wszystkie informacje przewidziane do przekazywania Klientom, w tym wymagane do obsługi samochodu informacje techniczne, są dostępne w autoryzowanych punktach obsługi PEUGEOT, które pozostają w kontakcie ze szkołą serwisowa PEUGEOT POLSKA. Wyjątkowo z uwagi na nietypowe zapytanie przekazujemy poniżej informacje uzyskane w Dziale Technicznym PEUGEOT POLSKA : „ Regulacja bezstopniowa wzniosu jest stosowana, ale w silnikach 4-cylindrowych benzynowych konstruowanych w kooperacji z BMW (silniki z systemem Valvetronic), nie zaś w silnikach 3-cylindrowych. Klient nie precyzuje czy pytając o bezstopniową regulację zaworów chodzi o - bezstopniową regulację WZNIOSU zaworów - czy też o bezstopniową regulację LUZÓW zaworowych. Pytanie jest więc nieprecyzyjne. O ile bezstopniowa regulacja WZNIOSU zaworów owszem występuje ale w silnikach 4-cylindrowych konstruowanych w kooperacji z BMW, o tyle pojęcie „ bezstopniowa regulacja luzu zaworowego” nie występuje. Na stronach internetowych PEUGEOT nie znajdujemy informacji o bezstopniowej regulacji zaworów w silnikach 3-cylindrowych. Jeśli klient poda gdzie taka informacja jest umieszczona na stronach internetowych PEUGEOT, Dział Techniczny ustosunkuje się do sprawy. Dział Techniczny nie wie co Klient ma na myśli pisząc o skrócie VTi przy oznaczeniach silników 3-cylindrowych. Klient pyta o TECHNOLOGIĘ VTi , ale Dział Techniczny nie otrzymał informacji do czego konkretnie ten skrót się odnosi. ” Z poważaniem xxxxx Dział Kontaktów z Klientami PEUGEOT POLSKA

> Ja miałem identyczne jak Twoje założenia (oprócz pędraków na tylnych siedzeniach ) > i wybrałem nowe Aveo - z przodu jest naprawdę dużo miejsca - porównywalnie z C-klasą - a mam też > 182 cm wzrostu i jeszcze jest zakres regulacji i miejsce nad głową > Niestety coś kosztem czegoś - z tyłu jest mniej miejsca niż w lanosie (co nie znaczy że mało) > 100-konny silniczek przy masie auta 1100 kg sprawnie sobie radzi > Bagażnik nie jest duży (290 litrów) a i trochę bajerów na pokładzie też jest( ESP, BT, TC, > TEMPOMAT) aveo rozwazalem ale tylko do momentu przejrzenia raportow spalania-chcialbym cos co pali mniej niz obecna 207-ka czyli mniej niz 8-8,5L :-)

> To ja nietypowo (ale pytanie też nietypowe w sumie) zapodaje hasełko zgodnie z własnym zboczeniem w > stronę makaronów: Fiat Idea a jak cenisz trochę wygody to dopowiadam drugie hasełko Lancia > Musa. Wydaje się jako tako pasujące. > Ewentualnie jak Ci zależy na jeszcze jednym rzędzie siedzeń i małej B klasie to logan MCV jest > raczej bezkonkurencyjny... Good luck. dlugosc?

> Może polo 9n lub 9n3 (mają 4 stopniowy automat) ? nowy swift (klasyczny 4 biegowy automat)-jaki mial byc budzet?

przypomnialo mi sie znajmoy ma mazde MPV-bardzo sobie chwali

> Szkoda, bo się chyba łapie na wszystkie wymagania. Klasa B, około 4m, szeroki, brak bagażnika, w > korkach 11l gazu się zmieścisz, wjedzie na każdy krawężnik, na trasie da się pogonić. Fakt nie > będzie tanio bo w miarę młode. Ale na miasto ideał, jak by co polecam LPG-już dziękuję; na trasę mam inne auto silnik benzyna 1,6 minimum - w mieście maskara jeśli chodzi o spalanie (w stosunku do tych które rozważam oczywiście) a jak doposażę to się robi auto za prawie 70kzł :-( Gdybym baaardzo chciał coś na parkingowe zaspy to byłbym skłonny dołożyć... ale fakt to w zasadzie od rozważań na d sx4/sedici się zaczęło

> Duże kombi: > - Audi A6 > - E klasa > - Superb > -inne jakie ? > Sprawdzi się jako rodzinne auto ? Szczególnie chodzi o tylna kanapę 2 foteliki plus jedna dorosła > osoba. > Pzdr Superb długi ale WĄSKI!! z tyłu będziesz miał gęsto-na krótkim odcinku da radę ale na ciut dłużej już lipa

> Suzuki SX4 / Fiat Sedici chyba spełniają wszystkie wymagania. No na pewno co co braku bagażnika > Miejsca w środku według mnie jest sporo. od tego sie zaczelo, ale ciut mniejszy i silnik 1,6 w korku w miescie.... :-( budzetowo tez ponad

> klasa B bez bagaznika > http://www.autocentrum.pl/testy/samochod-zagadka-nissan-juke/zdjecia/14 ostateczenie biarąc pod uwagę różńe takie mniej i bardziej subiektywne losowanie nastepuje pomiędzy Micrą i Swiftem.... dlaczego?.... bo tak. ;-) No a na poważnie Okazuje się, że ta moja 207-ka nie jest taka zła (żeby paliła mniej i była ciut bezpieczniejsza)-jeśli chodzi o miejsce z tyłu: w tej konkurencji wygrała Fabia i Yariska. Pierwsza ma niestety także inne wady, druga tak się ceni (przy odpowiednim poziomie wyposażenia)ze sorki. Swift bezpieczny, odpowiada mi "charakterystyka silnika"-będzei palił mniej niż 207-ka sensownie skalkulowany w ofercie którą mam. Micra - ma swoje minusy, ale CCC-kto wie... 208-ka odpadła ich 3-cylindrówka mi nie odpowiada (jakiś inny świat w porówaniu z yariską i micrą) do tego nowy model -choroby wieku dziecięcego no i automatycznie wywindowana cena. POmimo bardzo kuszącej oferty i ceny corsy i paru innych zalet i możliwości.... ok ale chyba jak już wypuszczą nowy model i "okrzepnie"-na razie dziękuje btw a propo Juka-nie o to chodzi-ciut za duży, za wysoki, i z za dużym silnikiem to spalania gotówki w trakcie stania w korku

> hmmmm, to ile Ty masz wzrostu ? ja przy 183 to chyba mógłbym w kasku jeździc > próbowałeś fotel na sam dół ? bylo drugie podejscie bo cos mi nie pasowalo jak sobie poszukalem tabelek z jakiegos Motoru z testow -szklany dach w testowce i wszytko jasne btw 190cm

bylem jedzilem fajne fajne ale problem ten sam co w Pandzie mialem-glowa o sufit bum bum

jakw poscie pytanie od tych co uzytkuja, owali CVT ale w malych miajeskich autkach (yariska,micra)

daj cos wiecej moze byc na priv bo jak zasadniczo patrze n klase B (aktualnie fabia/swift preferowane) to nagle oswiecilo mnie odnosnie micry po twoim poscie

> Tak, nowe 3 cylindrowe silniki 1.0 i 1.2 są 8V z mokrym paskiem rozrządu, a stare 4 cylindrowe 1.4 > i 1.6 (te z BMW) są na łańcuchu. Ciekawe jak w Pugach relizuja "bezstopniow" regulacje Jesli dobrze rozumiem MItsu w Mivec'ach ma 3 stopniową a bezstopniow to tylko jak na razie TwinAir Fiatowski potrafił...

> Wiadomo, że na stronie Peugeota znajdziesz tylko same plusy, ale co nie co szczegółów technicznych > znajdziesz np. tutaj lub tutaj "Wykonana ze stopu aluminium głowica cylindrów zawiera po 4 zawory na cylinder, wielopunktowy wtrysk pośredni oraz bezstopniową regulację faz rozrządu zaworów dolotowych i wylotowych (VTT)." i tyle ale dzieki - ale tez pare innych fajnych informacji o 3cylindrowkach swoja droga to chyb dotyczy tych VTi wyższych od pojemnosci 1,4 (we wspolpracy z BMW) bo 1,2 i 1,0L maja chyba 8V

w nawiązaniu do czytać pierwsza strona pod koniec (link też poniżej-do sedna) rozpoczynam dyskusje na temat korzyści i wad dla mnie jako potencjalnego użytkownika auta ze róznymi rozwiązaniami systemu regulacji "faz rozrządu" (interesuje mnie głównie porówanie rozwiązań w skodzie/toyocie/peugeocie- o tym ostatnim nic nie mogę znaleźć)