sherif

> To pora na mój test: Chevrolet Malibu LTZ diesel MT > Wygląd zewnętrzny: każdy widzi. Moim zdaniem jest super. Auto jest wielkie, masywne a jednocześnie > bardzo eleganckie. Wygląda jak limuzyna i tak ma być. Trochę chromu, duży pysk, fajne światła > z przodu i z tyłu Czego chcieć więcej? ladniejszego tylu, ale reszta IMO jest calkiem niezla jak na Chevy, w szczegolnosci bryla ma dobre proporcje > Wersja LTZ ma felgi 18, ksenonowe reflektory (nareszcie), chromowane dodatki. Mi się podoba. > Stojąca obok Insignia wygląda mniej potężnie, za to bardziej nowocześnie. > W środku postęp jest dramatyczny. Fenomenalny design deski rozdzielczej, fajne podświetlenie listew > i klamek w nocy, ogromny ekran z multimediami, ładne wykończenia. Aż się nie chce wysiadać. > Trochę nie nadążają za tym wszystkim zegary są ładne i czytelne ale projektanci mogli się > bardziej wysilić. Wszystko ok, tylko ten kolor taki .. mi nie lezy > Auto w porównaniu do wszystkich innych Chevroletów wyprzedza je o całą epokę. Ba, wyprzedza też > wiele innych marek. Mi się tu podoba bardziej nawet niż w przeładowanej guziczkami Insigni. IMo to powoli dobija do poziomu innych. > W aucie siedzi 160-konny diesel z Opla Insigni. Czy to koniec diesli VM Motori w Chevroletach? W > Captivie i Cruzie ciągle są może to dlatego, że ten samochód jest na płycie Insigni i tak > było taniej? > Cicho! To pierwsze wrażenie z jazdy tym autem. Nie żeby diesel w Epice był głośny, ale tu jest Jezdze czesto Insignia 160KM i 195KM calkiem ciekawe silniki, ale na pewno nie mozna powiedziec ze sa ciche. Szczegolnie w miescie wyraznie slychac ze sie jedzie traktorem . Czyli albo w Malibu jest takie super wyciszenie, albo masz taki pkt odniesienia. > wyraźnie ciszej, zwłaszcza na biegu jałowym. Fajnie. Biegi chodzą lekko, kierownica fajnie > leży w dłoni, obsługa intuicyjna jedziemy i jest przyjemnie. W zakresie najczęściej używanych > prędkości dźwięków od silnika nie przedostaje się do kabiny zbyt wiele. > Za to auto nie kopie tak w plecy jak Epica/Lacetti. Przy 1800-2000 rpm nie ma gwałtownego przyrostu > mocy, auto sobie w miarę równo ciągnie od początku do końca obrotomierza. Z jednej strony jest > to ok., bo komfortowo i wygodnie, z drugiej Epica wydaje się przy nim szybsza. wystarczy aby zapodali silnik biturbo > Zawieszenie: mimo że twardsze niż w Epice to wciąż miękkie. Ładnie połyka nierówności, nie > poniewiera pasażerami. Ale Jak koło wpadnie w dużą dziurę to słychać łomot. W Epice > zawieszenie skarży się dużo ciszej. > Podsumowując: z wyjątkiem stylistyki wnętrza całe auto jest bardziej ewolucją niż rewolucją. W > większości w dobrym kierunku, ale są też drobne kroki wstecz. Moim zdaniem jednak auto godne > kupienia. Najwazniejsze: nie podales ceny. Te auto ma potencjal i mozliwosc przebicia sie, jezeli bedzie wyraznie tansze od konkurencji, typu Mondeo czy wspomniana Insignia. Z cena z podobnego poziomu bedzie jedynie opcja dla wielbicieli marki

> Tzn jeździł na oleju który totalnie się do tego samochodu nie nadaje, co spowodowało zapieczenie > pierścieni, zmniejszenie średnicy kanałów olejowych i przez to zwiększenie ciśnienia oleju w > pewnych miejscach które powoduje jego spalanie. Tu nie ma IMO, tylko czysta praktyka - > samochód po dwóch płukankach zużywa o połowe mniej oleju niż zużywał. Olej zmieniłem z 10W60 > (jakiś dramat) na 5W30, następnym krokiem będzie 0W30, też Millersa. Podobnie bywalo z Magnateciem, ktory potrafil pozalepiac kanaly olejowe . Problem jednak jak lepszy olej porozpuszcza nagary i zmniejszy szczelność silnika, takie ryzyko istnieje po zalaniu lepszego oleju po dlugotrwalej jezdzie na gorszym.

> Wciąga ze względu na niedbałość poprzednich użytkowników. Nie moja wina kto jeździł autem i co z > nim zrobił. Ale całe szczęście proces jest odwracalny tzn co robil z tym autem ? IMO jak go wypluczesz to moze jeszcze wiecej zaczac brac, jedyne rozwiazanie to zmiana klasy oleju lub naprawa silnika.

> no raczej. a Cherry ? a Geely ? Takich "hitow" mamy mnostwo > Dacia jest zadowolona z wyników sprzedazy. a w obecnych ciezkich czasach to znaczy ze jest ona > dobra. > nie musimy tego hitem nazywac. ale auto jest sukcesem, nawet wobec tego ze duster sprzedaje sie > lepiej. Sprawdzilem w pl za 2012 Dacia zajmuje 14 miejsce pod wzgledem sprzedazy - czy to jest pozycja marki, ktora sprzedaje hity ? Watpie. Ot bylo duzo szumu, ze super taniej auta, ze beda sie sprzedawac jak cieple buleczki, a wyszlo jak wyszlo, ani nie jest to kleska ani sukces (pisze o pl) > no bo jest ich 2 razy wiecej:) jak i wiekszosci innych kompaktow a nie wszytskei sa hitami > tak samo loganów. Tyle, ze Logany ktore widuje to jedynie taxowki - moze to specyfika warszawskiego rynku, ale rodziny w takowym jeszcze nie widzialem.

> W USA bedzie sie to nazywało Ram ProMaster. Wersja bazowa z 3.6 V6 ma kosztować $27.500. 280 KM. Za > troszkę większa cenę dostępne bedą wersje dłuższe i krótsze, oraz z podwyższonym dachem. > dodatkowe $4K mozna mieć wersje z czterocylindrowym dieslem o dychawicznej mocy 174 KM. Ciekaw jestem czy sie przyjmie . Jakos na ulicach US zawsze brakowalo mi tego typu aut, ktorych w EU jest masa. Niby to jest cos pomiedzy duzym pickupem a mala ciezarowka Z silnikiem ladnie pojechali, moze nie ma porowanania ze starymi Vanami US, ale w zwiazku z krysyzem uwazam, ze to dobra opcja na US.

> 2 mln aut w 8 lat TOTAL. nie wiem w jakim kraju, nie sledze cyferek np. z węgier bo po co... ta > liczba jest sama w sobie mega, jeśli chodzi o sprzedaż modelu (np. Alfa w tym czasie sprzedała > mniej na swiecie - sprzedaja ok 160 egz rocznie, alfy tez na ulicy nie widzisz?). Tata pewnie jeszcze wiecej aut sprzedalo i czy to powod zeby pisac ze to hit? > na szybko z googla w 2011 roku renault sprzedalo ok 2200 megane grandtour, i 1400 logana MCV. to > jest wg Ciebie zły wynik? skoro 2/5 sprzedazy w tym segmencie u renault to logan to nie wiem Wynik slaby, w koncu porownujemy tanie auto z duzo drozszym, podobnej wielkosci. Poza tym to tylko grupa Reno jak sie odniesie do innych co rzeczywiscie sie swietnie sprzedaja jak Octavia, Focus, Astra,itd to Dacia ginie w tlumie a do hitu jej spooooro brakuje. > jak mozna go nie zauważac na ulicach. megane grandtour tez nie zauważasz? Nowych Meganow widze znacznie wiecej m.in firmowek. > 500tki też nie widzisz często na ulicy. a na moje oko jest tego tyle co dacii. sporo taxi jezdzi na > tym. Akurat 500 sporo jezdzi po Wawie

> no i co? 2 mln sprzedazy w 8 lat, to genialny wynik. i dla mnie to jest HIT. a to ze nie jest w > czołówce "jakiśtam" statystyk albo że PL cos jest nie halo, nie ma nic dorzeczy. jestesmy > zasciankiem - na nas nikt nie patrzy. Dacia sprzedaje sie za to na wschodzie swietnie. > np. fiat 500 też nie jest w czołówce sprzedaży, a jest hitem. > btw. w PL taksówkarze robią bardzo dobry PR loganowi. to w jakim kraju (poza Rumunia), jest ona hitem wg Ciebie i ile ma % rynku? Poza tym odnioslem sie do stwierdzenia, ze jest tych aut na ulicy od groma - ja tego nie widze (domniemam, ze chodzi o pl). Powiem, wiecej, jak dla mnie jest to dosc sporadycznie spotykane auto, co zreszta potwierdzaja rankingi sprzedazy w pl.

> Accord VII gen. 2.0 155 KM, rok 2005, zniżki z OC 60%, AC 0% > Wartość ubezp. ok 32 000 zł. To IMO dobra cena za polise , spr jeszcze zadzwonic do Allianz i powiedziec, ze masz taniej o 200zl w innej firmie, jak tak dwa razy wywalczylem cene tak niska jak w Axa

> Dzięki za garść informacji > Pogrzebałem trochę na breubezpieczenia i wyszła mi kalkulacja ok 2 tys AC+OC > OC w mDirect > AC w Benefii > Mam jeszcze sporo czasu na zastanawianie się także gromadzę jeszcze kaskę i chyba pojadę z tematem za jakie auto (rok, wartosc, itd) ?

> Od 2004 r. w 36 krajach nabywców znalazło ponad 2 mln egzemplarzy rumuńsko-francuskich samochodów. > Jeszcze bardziej znamienna jest informacja, że w latach 2005-2011 roczna sprzedaż Dacii > wzrosła aż ośmiokrotnie > TUTEJ TEKST ale nadal nie jest w czolowce a w pl sprzedaje sie jeszcze slabiej.

> W jakim TU? Allianz, max pakiet > Mi przy TU np. Allianz, PZU, Hestia wychodziło od 3 do 6 k AC+OC - kalkulator on-line. , znizki znizkami, ale i tak jakos drogo, czyzby rzeczywiscie takie stawki za Accorda byly Ja 3k to wyliczylem kalkulatorem dla H6 (3.0) My09 i wartosci 75kzl, ale musze poszukac czegos tanszego

> W starym Loganie nawet tego nie było i co? I sprzedało się tego od groma. Od groma ? Jakoś nie kojarze, żeby kiedykolwiek Dacia górowała w rankingach

> No Z tego co ja liczyłem nawet przy max zniżkach to AC troche zabija i na Forka wychodzi mi mniej > Accord jest naprawde spoko autem i ja bedąc mechanikiem brałem tylko dwa auta pod uwage przy > szukaniu to ile sobie zycza TU za takiego Accorda ? Dla porownania za Obk My04 o wartosci ubezp 27kzl, poj 2.5, zarejestrowanego w Warszawie placilem niecale 1400 za caly pakiet przy max znizkach.

> Bardzo dziękuję za rzeczowe odpowiedzi. Piszesz, że mało pali, jakieś tam raporty spalania podają > ok. 9 wierzyć w to czy raczej bajki. IMO mozna powiedziec, ze nie pali duzo jak na ta moc/pojemnosc u kolegi palil do 10 l/100km przy dojazdach po Warszawie (70% miasto), ale niestety ukradli mu ja . Takze fajne autko i jezeli z takim przebiegiem to nie ma co sie zastanawiac , ale pamietaj o dobrym ubezpieczeniu i najlepiej garazu . Ja jeszcze slyszalem o dwoch kolejnych sztukach co ukradli (w Warszawie)

> Ty już kiedyś pokazywałeś ten zaprzęg z łodzią > Nie jesteś (mam wrażenie) typowym użytkownikiem samochodów > Dyskusja jest na temat, dlaczego odwozić dzieciaki do przedszkola pickupem i dlaczego wozić się do > pracy takim samochodem, jak coś większego (np lodówkę) przewozi się raz na 2 lata? > I z założeniem, że ze sklepu internetowego, tą lodówkę przewiozą Ci za darmo pod dom Pod takim wzgledem u nas te auto nie ma sensu. Poza tym u nas sa ciasniejsze uliczki, parkingi, itd. na trasie tez sie znacznie szybciej jezdzi co nie jest najlepsze dla duzego pick-upa. Slowem jezeli ktos nei ma zastosowan specjalnych, to sie slabo sprawdza. Aha na zakupy bez zabudowy tez tym nie pojedzie, bo nie dowiezie zakupow do domu.

> Opel przypelz;\ - nawet w pierwszej 200 modeli sie narazie nie mieszcza[...] > Jedynie Colorado sie sprzedaje[...] ale tutaj i konkurencja z Azji silniejsza jest > To juz od dobrych 20 lat. Przyszlosc w EU nie lezy - jak sie szczegolnie z ekonomicznego punktu > patrzy...[...] > Kombinajca - CRV - hit, Accord - stary model na run out, Accord EURO prawie tez[...] i Civic tez IMo Honda przez ostatnie lata nic ciekawego nie pokazala, a na pewno nic przelomowego. Mysle, ze ma tu wieksze znaczenie przywiazanie do marki > mocno idzie... Musze poczekac na oficjalne dane, zeby potwierdzic[...] > Nie nadazaja produkowac. czyli podobnie jak w pl >Teraz beda rownolegle z EU importowac - 80% wersji ma byc Made in >Korea, 20% - Made in Slovakia (????). Tak, ze Slowacji, u nas chyba 100% aut jest z SK. Rok temu czekalo sie ok pol roku. >Za styczen Kia byla na 11 miejscu sprzedazy z 2,308 sprzedanymi > sztukami. Podejrzewam, ze luty bedzie ten sam... widze wysyp nowych Sorento a u mnie lokalnie > widze, ze paru ludzi kupilo Optima...[...] bo w koncu zaczeli ladne i fajne auta robic. U nas tez tego duzo widac (szczegolnie ).

> Juz nie tylko Opel umiera....[...] > GM ma generalnie klopoty wszedzie poza USDM i Mercosur ... > GM-Holden - pierwszy raz poza wielka 3[...] Niby czym GM ma walczyc u Was poza Holdnem, ktory IMO jest troche oklepany ? > Chyba zaraz z EU sie przenosi na inne kontynekty[...] Coraz bardziej udziela Wam sie pobliska Azja a coraz mniej Eu > 8. Honda 3862 (48%) Czym ? Btw Co z Kia? Jest u Was Sportage ?

> Dlatego wyzej napisalem ze to jest dyrektorskie auto, a do pracy to sie uzywa focusa, octavii czy > mondeo... > Tak czy inaczej widac mam inne doswiadczenie od kolegow... To raczej zależy od firmy, u mnie sprzedawcy łupia km w Insigniach i Passatach a w poprzedniej firmie to nawet Jeepami GC

> Wszystko jasne , auto super, ale ten prowadzący... Co za pacan! pomijam jego polszczyznę typu: t > om rolet om , czy to, ze miałem poczuć brak drgań jak on rękę przyłoży . Ale na tej stacji wszytsko mozliwe > takie za takie > katowanie samochodu to bym mu Ciekawe czy z takiemi prędkościami by na muldy najeżdżał > własnym outkiem. Wiem, że to solidne maszyny ale to nie Hummer i zawieszenie ma swoją > wytrzymałość. Potem testowy samochód ktoś kupi z przebiegiem 10kkm i będzie się cieszył, że > jeszcze długo pojeździ bez inwestowania. Bez przesady, krzywdy mu nie zrobil. Jak bys poczytal na forum Subaru ile osob umawia sie na upalanie swoich aut to bys sie zdziwil.Imrezy glownie koncza na torze a Forki i inne Obk na zwirowniach, lasach i innych lakach Zawieszenie jest mocne, wiec wytrzyma niejedno

> Dziwne rozumowanie. Dlaczego nie można użyć innego organu niż policja do wykluczenia z ruchu > drogowego auta tworzącego zagrożenie? Nie widzę w tym nic nielogicznego. Rownie dobrze sprawdzac mozna przy: kazdej racie leasingowej, kazdej platnosci za mandat, kazdej zmianie adresu wlasciciela pojazdu, itd tyle ze od sprawdzania stanu pojazdu jest SKP oraz Poza tym WK moze tylko domniemać problem tworzacy zagorzenie na podstawie papierkow a nie stwierdzac fakt

> Przecież DR nie musi być zabrany. > Autem mógł ktoś gdzieś przyhaczyć tak, że rozerwało drzwi wyglądają one jak konserwa otwierana > tępym nożem i takimi drzwiami można zrobić krzywdę bo ma ostre krawędzie > Nie zgłosił tego faktu policji bo i po co ,a następnie sprzedał auto > I teraz przychodzi nowy właściciel i chce rejestrować auto a ma tylko drzwi uszkodzone, a skąd > urzędnik ma wiedzieć jak uszkodzone one są No tak, tylko ze tak na logike to co ma to wspolnego z WK i przerejestrowaniem . Przeciez jezeli cos takeigo sie stanie w juz zarejestrowanym aucie to nikt z WK nagle DR nie zabierze czy tez nie kaze jechac na kontrole. Od tego jest Policja, aby eliminować takei pojazdy.

> Miałem podobną sytuację odmówili przerejestrowania bo na fakurze była adnotacja "pojazd > uszkodzony". Nie dali na to żadnego papieru tylko na gębę. Nie chciało mi się z nimi > dyskutować więc odpuściłem drogę oficjalną. > Kilka dni później u innego pracownika wydziału komunukacji z tymi samymi dokumentami > przerejestrowałem bez problemu. Tak, wlasnie to wyglada w naszych urzedach Dzieki Panowie za opinie

> Rejestracja pojazdu jest decyzją administracyjną, na która przysługuje odwołanie. > Co napisali w uzasadnieniu? Nic, gosc stwierdzil, ze nie zarejestruje, bo pojazd jest uszkodzony a on nie wie w jakim stopniu . Zadnego pisma, uzasadnienia czy "skierowania" do OSKP nie dostalem , dlatego nei wiem czy uderzac jeszcze raz, czy czekac na polakierowanie auta, przeglad, przerejestrowanie, itd

> trzeba bylo napisac "pojazd uszkodzony - rysa na drzwiach" teraz to i ja wiem > IMO nie powinni odmowic przerejestrowania. ale odmowili , slyszalem, ze ten urzad tak ma, ale tez zalezy na kogo sie trafi. Dlatego pytam, bo nei wiem czy to jakies "widzi mi sie", czy jest to uwarunkowane prawnie ..

witam ! Chciałem przerejestrować auto, zarejestrowane w pl, które kupiłem jako uszkodzone. Na fakturze zakupu jest dopisek w uwagach "pojazd uszkodzony" - czy na tej podstawie UM ma prawo odmówić rejestracji i skierować mnie na badania techniczne ? Dodam, że DR nie został zabrany (miało uszkodzone drzwi) a auto ma ważne badania techniczne. Jeżeli mają prawo odmówić, to czy powinni określić zakres ?