tjaszo

a w ktorym miejscu?

wydaje ci sie U znajomego pokupowali mocne benzynowe mondeo bo wyszlo ze mniej problematyczne niz diesle a praktyka pokazala ze przy zblizonej cenie paliwa roznica w kosztach utrzymania i zakupu jest lekko na korzysc benzynowki

jesli chcesz miec najnizsza cene jazdy to zasieg masz mniejszy - lecisz tylko na gazie a na nim masz mniejszy zasieg niz jadac tylko na benzynie, jesli akceptujesz cene przejazdu wynikajaca ze sredniej ceny zbiornika gazu i benzyny to zasieg jest wiekszy

a moglbys napisac cos wiecej o tej technice jazdy dieslem? Bo na swojego uruchamiam, jade odwiezc dziecko do szkoly, potem do pracy, gasze i tyle w temacie - powinienem cos wiecej robic? cos mniej?

tylko tej zony ktorej sie podoba nadal nie widze na zdjeciach a zabudowa faktycznie profi

bez foty sie nie liczy

spoko, ale mnie to skutecznie zniechecilo do preferowania takich placow przy salonach

wystarczy spojrzec jakie sa warunki zakupu 'u dealera' - po pierwsze to nie dealer sprzedaje tylko 'miras&ziutex sp z oo' ktory tylko przypadkiem wynajmuje plac i pracownika (na umowe zlecenie) od dealera a do tego w umowie jest napisane praktycznie to samo co w dowolnym komisie (czyli ze stan auta jest ci znany) a dodatkowo czasami jest napisane ze _wskazanie_licznika_ wynosi iles tam... wiec jesli wyjdzie ze przebieg w bazie jest 3x taki to masz niestety pecha... Gwarancje ktorymi sie chwala "dealerzy" dostaniesz rowniez w lepszych komisach - bo to nie gwarancja dealera czy producenta tylko ubezpieczenie napraw... i w wiekszosci przypadkow nedzne Generalnie z kupowaniem aut jest lipa... i loteria

roznie z tym bywa... u mnie czesc aut poszla poza firme, glownie dlatego ze byly zbyt wypasione a tym samym za drogie dla pracownikow (nawet po rabacie) lub kompletnie niefunkcjonalne (jak na przyklad Mini) . W innej znanej mi firmie jest formalny i oficjalny zakaz odkupowania auta. Oczywiscie ludzie sie jakos dogaduja z firma leasingowa 'na boku' ale generalnie praktycznie nie da sie odkupic auta po sobie, wiec sporo fajnych i nie zniszczonych aut laduje na placu gdzies pod wroclawiem W innej znanej mi firmie rotacja aut jest bardzo duza ale praktycznie tylko pojedyncze egzemplarze ida do pracownikow, jak pytalem kolege czy by mi czegos nie przypilnowal to mi powiedzial ze na luziku mozemy sie dogadac bo ludzie u niego obkupili sie juz jakis czas temu i teraz malo kto wymienia na nowszy Niestety okazalo sie ze musialby kupic na siebie a potem mi odsprzedac bo dla czlowieka 'z ulicy' nawet jesli z polecenia to cena byla calkowicie niepromocyjna wiec ostatecznie sobie darowalem.

firmowe auta po 3 latach - Mini ~70kkm, Avensis ~115kkm, XC60 ~130kkm, Mondeo ~80kkm ale u nas auta firmowe to bonusy dla managementu a nie osiolki robocze do ciurania po europie edyta: z mini naklamalem... bylo starsze i malo mniejszy przebieg http://otomoto.pl/oferta/mini-cooper-s-stylowy-i-dynamiczny-mini-cooper-s-2011-r-184-km-ID6yy1WW.html(ps. juz poszlo do ludzi...)

a moze 'nieco' nowszego - R1150R ?

a dodatkowo byly projektowane przez inzynierow a nie ksiegowych

bo _motocykl_ z silnikiem diesla i jeszcze w miescie to proszenie sie o klopoty... nie poprzeciskasz sie w korkach bo pewnie wielkie bydle, a na dodatek zagotujesz sie na swiatlach PS. NTK

no coz... w moim AVE byl pakiet safety (z wieloma roznymi systemiami wliczajac asystenta pasa) do ktorego mozna bylo dokupic ACC, odwrotnie sie (z tego co wiem) nie dalo

w AVEnsis tez sie tempomatowi zdarza swirowac, ale zdecydowanie mu sie poprawia kiedy wlacze asystenta pasa - z jakiegos powodu wtedy zadziej zdarza sie ze glupio przyhamowuje. Moze w Touranie tez trzeba cos jeszcze wlaczyc zeby ochrona byla pewna

przednia szyb wyglada na solidną, proste plaszczyzny pewnie pozwola go obciazyc panelami poprawiajacymi odpornosc, ale poza tym wyglada jak auto do pojezdzenia po poligonie albo we w miare bezpiecznym terenie a nie na misji

mozna, sa platformy uniwersalne - taki kosz z mocowaniem do haka, nawet pudla do tego sa... o takie

ale to jest dodatkowy plus jak masz prog do lazienki - jak sie wyleje woda to (przynajmniej) na poczatku zrobi ci basen w lazience a dopiero potem narobi szkody w przedpokoju

XPS sa tez o grubosci 6mm, a jesli nie musi byc XPS to barlinek ma podklady 7mm - u siebie mam takie bo mialem ten sam problem

To szkoda ze nie obejrzałeś bo potem chłopak na wzorach pokazuje ze kiedy dołoży się skrzynie biegów to max momentu wcale nie jest optymalnym ustawieniem do max przyspieszania i ze optymalnie jest jednak jechać w okolicy obrotów max mocy silnika A potem jeszcze na wykresie pokazał dlaczego cvt może przyspieszać od zera do max w sposób bardziej optymalny niż hydraulik, dct/dsg czy manual Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

trudno mi powiedziec... hybrid z cvt jezdzi zauwazalnie gorzej niz diesel z hydraulikiem pytanie tylko czy winna jest charakterystyka silnika czy skrzyni Generalnie nie zamienilbym mojego starego Ave ani za nowego Ave ani tym bardziej za Aurisa (nawet hybrid)

musisz sie przejechac, nie kazdemu pasuje. Jezdzilem chwilke aurisem hybridem i generalnie neutralne odczucia - niby gumowy pedal gazu ale po miescie jezdzilo sie spoko. Osobiscie mam Ave z duzym dieslem, hydraulikiem i pakietem safety (z radarowym tempomatem) z 2009r i jezdzi sie super Oczywiscie do obecnych systemow tego typu troche mu brakuje - ogolnie bo w przeciwienstwie do tych nowoczesnych dziala dopiero od 40km/h, ale z aktywnego tempomatu i asystenta pasa, ktory potrafi lekko pokrecic kierownica, a nawet przez chwile jechac samodzielnie po pasie na autostradzie, jestem super zadowolony. edyta: jezdzilem tez Volvo XC60 z pelnym pakietem bezpieczenstwa i same radary lepsze niz w AVE ale juz asystent pasa ruchu jedynie pipczy jak przejezdzasz linie bez kierunkowskazu... z drugiej strony teoretycznie potrafi zatrzymac auto z dowolnej predkosci no ale cena troche inna niz AVE byla

toyota z pakietem safety, a to ktora konkretnie to zalezy od budzetu. Z ciekawostek ci powiem ze nowa AVEnsis nie ma aktywnego tempomatu a ta przed liftingiem miala

sprawdz czy masz czujnik otwarcia maski i zobacz czy dobrze siedzi. U mnie po naprawie przy silniku byl tylko 'polozony' wiec maska go tylko lekko dociskala i wystarczylo leciutkie stukniecie albo bujniecie autem i zaraz wylo

ja wybralem z takiech ktore mi pasowaly (plytka, 6kg i 1200obrotow) takie z przedluzona gwarancja i potem posortowalem po cenie, wyszla jakas beko. Od paru lata dziala bez problemow