Skocz do zawartości

Majkiel

użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 181
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Majkiel

  1. 21 godzin temu, KYRTAP napisał:

    Swoją drogą niezrozumiały jest dla fakt że bardzo długo musieliśmy czekać na tak proste rozwiązanie.

     

    Tylko w Dacii, z tego co widzę, to nie jest stricte uchwyt na telefon, a uchwyt na ekran z którego okroili samochód ;)

    Co nie zmienia faktu, że pomysł fajny.

     

  2. W dniu 28.09.2020 o 23:18, bielaPL napisał:

     

    Działka się rozrasta. Pojawiły się liściaste krzewy i będą liście... Chcę to oczywiście posprzątać. Kilka pytań od laika

    -sprzatac na jesień jak zrzuca czy na wiosnę?

    -odkurzacz dmuchawa jakie zasilanie? Myślałem o elektrycznym na kablu.

    -wolalbym to od razu do worka łapać niż zdmuchiwac jak te odkurzacze się sprawdzają?

     

    Generalnie co używacie i dlaczego :) i czy warto.

     

    Rok temu kupiłem w Juli najtańszą odkurzaczo-dmuchawę w promocji za 79 zł (ma przełącznik dmucha - ciągnie ;) ).

    Jak się używa praktycznie raz do roku, to nie ma sensu inwestować w niewiadomo co. Elektryczna jest lepsza, bo lżejsza, bezobsługowa i tańsza niż spalinowa.

    Ładnie zbiera liście z kamieni (grys, żwir) i trawy, prosto do worka. Oczywiście zbierać najlepiej w suchy dzień. Worek wielki nie jest, ale wystarcza jak się nie ma tony liści, a przy dużej liczbie drzew, lepiej zdmuchać wsystko na jedno miejsce i zebrać.

    Nie sprawdziła się za bardzo jedynie u mojej mamy, gdzie jest bardzo piaszczysta ziemia - wciągała zarówno liście jak i piach ;)

    Ogólnie - polecam do jesiennych porządków w ogrodzie.

     

    • Kocham 1


  3. Ewidentnie zapożyczyli z clio stylistyke  i dobrze na tym wyszli. 
    Juz nie widac po tym aucie, ze to jakis tanszy kuzyn z kraju Draculi  
    a pomysł z mocowaniem smartfona w wersji bieda rewelacja  ja sam w aucie mojej :piekna: kombinowalem czy jakos podobnie nie wykorzystac schowka na desce, moze pora wrocic do tematu :hmm:


    W Uniaku nawigację woziłem w otwartej popielniczce. Pasowała idealnie :)
    Stary Samsung tak dobrze nie leży, ale na potrzeby wizualizacji wystarczy.
    23892e1a22edd0aafe5a858214dcf89b.jpg

    Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

  4. 46 minut temu, sebaso napisał:

    Wnętrze Imo fajniejsze niz w dusterze II :ok: . 
    Ciekawe jak będzie wyglądała zaślepka ?  

    Elektryczny ręczny, ciekawe czy w każdej wersji :hmm: ? 

     

    Pewnie będą pokrętła klimy jak w Scali ;)

    A tak na poważnie, to wysoko podnieśli poprzeczkę i jeśli nowsze Dacie nie będą dużo droższe od obecnej generacji, to trochę namieszają na rynku.

  5. 3 godziny temu, gilbert3 napisał:
    3 godziny temu, marcindzieg napisał:
    Po prostu z daleka wołają - kup droższą wersję. Jak to w Skodzie emoji4.png

    Raczej w każdej marce, która ma modele zaślepka

     

    Tylko czasem potrafią zrobić taką wersję podstawową, że panel klimatyzacji manualnej czy kierownica wyglądają mniej odstraszająco.

    W głupiej Pandzie III, która nie ma pięknej deski, gałki nie są w jednej linii i już to jakoś się prezentuje, a kierownica, choć bez guzików, dzięki niecodziennemu kształtowi, nie straszy aż tak bardzo jak w podstawowej Scali.

  6. 1 godzinę temu, krawiec napisał:

    Powkładałeś tam jakieś cuda?

     

    Chyba większość opcji ;)

    Wersja podstawowa (wg cennika) , która jest już nieźle wyposażona, kosztuje 163890 (z uwzględnieniem opcji "rabat 6000). Jest jeszcze możliwy rabat 4500 na dodatkowe wyposażenie. Owszem, można włączyć szklane dachy, grzane krzesła w świni, zawieszenie adaptacyjne, head-up itd. No i "pęknie" 200 tysięcy.

  7. 8 godzin temu, K3 napisał:

    I kto wymyślił ten trzeci stop na klapie?

     

    To takie nawiązanie do starych czasów - pierwsze VW T1 albo Pobiedy, miały jedno centralne światło stopu, a te po bokach to były pozycyjne ;)

     

    A co do samego testu - Tipo sedan, z którego wielu się nabija, całkiem ładnie przeszło test, gdzieś ten hiszpański temperament i niemiecka precyzja przygasły przez lata.

     

  8. W dniu 21.09.2020 o 08:32, misiu napisał:

    Ja swojego używam od ponad roku, też głównie do pompowania, ale i w międzyczasie tak jak pisałem zrobiłem dwie większe roboty, czyli malowanie. Wtedy kompresor chodził ładnych kilka godzin praktycznie ciągle. I jak już pisałem działa bez problemów, więc z czystym sumieniem mogę polecić.

     

    Namówiłeś mnie, w poniedziałek zamówiony, wczoraj przyszła paczka. Mam mniejszą wersję, ciche to to nie jest, ale jak raz się nabił to wystarczyło na dopompowanie kół w samochodach i rowerach. Muszę jeszcze kupić jakiś dobry pistolet do pompowania albo ciśnieniomierz, bo mam wrażenie , że ten co dostałem razem z kompresorem nieźle zawyża.

    • Lubię to 1
  9. 12 godzin temu, misiu napisał:

    Mam Stanleya Fatmax 50 litrów, bezolejowego. Poszukaj mojego wątku o kompresorze do domu. Najfajniejsza IMHO sprawa to to, że butla stoi pionowo więc zajmuje mało miejsca.

    Z użyciem tego kompresora pomalowałem domek narzędziowy i altanę na ogrodzie i działa bez zarzutu.

     

    Mało zajmowanego miejsca to duża zaleta, zwłaszcza że urządzenie ma głównie służyć jako pompka do kół  ;) Jak z trwałością tych bezolejowych?

    Olejowe mają jednak jakieś smarowanie, możliwość wymiany tłoka czy uszczelek.

     

     

  10. 11 godzin temu, Fatal napisał:

    Mam stanleya i  po  użytkowaniu około czterech miesięcy silnik sie zatarł , niby z mojej winy więc zapłaciłem za naprawę , ale na czas naprawy kupiłem najtańszy jaki był w markecie i działa do teraz już ponad rok także przemyśl to , dodam że pracuje w tych samych warunkach co stanley :( także dla mnie to jeden kit

     

    Wczoraj oglądałem takiego małego Stanley'a, na pudełku made in P.R.C. i nazwa firmy NuAir. Ów nuair oferuje kompresory marek Nuair , Stanley, Black + Decker , Revolution Air

     

     

  11. 10 godzin temu, pejus1982 napisał:


    Na samochodzie nie ma grama rdzy. Jak będę u mamy to wstawię fotki. Dodatkowo auto nigdy nie było garażowane. Nie wiem id czego to zależy.

     

    To może zależeć od wielu rzeczy, nawet takich jak kolor nadwozia czy rynek na jaki auto było przeznaczone.

  12. Czy kompresory Stanley (żółte bądź czarne fatmax) są coś warte czy to praktycznie to samo co Hagen, Verto, Specair itp. Interesują mnie nieduże urządzenia (24 litry). Warto dopłacać do Stanleya? Jak z ewentualnymi częściami do tych zabawek? 

  13. Miałem pastę z tego zestawu (Lamp Doctor) - nic nie dała.

    Wziąłem w dłoń drobny  papier wodny i jazda - poskutkowało, powrócił błysk :)

    Z tym że u mnie zmatowiała była jedynie górna, nie świecąca część lampy - to nad reflektorem i migaczem.

    REFLEKTOR-LAMPA-PRZOD-FIAT-GRANDE-PUNTO-

  14. Dnia 5.09.2020 o 20:32, bochumil napisał:

    Co polecicie?

     

    Poleciłbym coś, do czego można dokupić części, najlepiej w pobliskim sklepie ;)

    Ostatnio poleciał mi taki plastikowy dynks pomiędzy nożem a silnikiem, z innych rzeczy może zepsuć się jakiś włącznik itp.

    Także zorientuj się jak z ewentualnymi częściami do Riwali i innych, żeby później z powodu jakiejś dupereli za kilka złotych nie kupować nowej kosiarki.

     

    Osobiście mam Stigę, mamie brat kupił Lidera albo Faworyta, też argumentując wybór dostępnością części.

     

  15. 2 godziny temu, Wasylek napisał:

    Nic z tego- wersja Logan MCV jest do odstrzału, nie zaplanowano nowej wersji kombi- tylko Logan sedan. Wkrótce się wyjaśni czy obecna wersja MCV będzie jeszcze jakiś czas w produkcji czy wypada z oferty.

    To nie jest prosty lifting jak ostatnio- to całkowicie nowe pudło, tym razem na płycie Clio.

     

    A szkoda. Szczerze mówiąc, jeśli miałbym kupować dacię, to najbardziej pasowałby mi właśnie mcv.

    • Lubię to 1
  16. 2 godziny temu, Mirekcs napisał:

    Hej,

     

    nie działa mi żarówka od świateł i podświetlenia prędkościomierza (przez co w nocy nie widzę ile jadę)

     

    Jak i na jakie żarówki wymienić?

    Trudno jest wyjąć deskę skoro kiedy odkręcam, trzymają kable od prędkościomierza itp.

    A wkładać rękę od dołu trochę ciężko.

     

    Czołem :)

    Linkę prędkościomierza musisz odczepić od spodu. Nie pamiętam dokładnie, ale jest na lince plastikowa końcówka która siedzi na metalowym trzpieniu licznika. Schodzi przez pociągnięcie.

    Jak już linka nie trzyma i odkręcisz dwie śruby z przodu zegarów, to możesz delikatnie wyjąć cały zestaw wskaźników (lepiej wychodzi górna część).

    Kable mają na tyle zapasu, że całość trochę wyjdzie. Ciężko, ale da się wówczas odczepić kable.

    Jak już wyjmiesz zegary, to podświetlenie zegarów masz na górze (3 żaróweczki)

    Co do samych żarówek - w plastikowych obejmach siedzą małe żarówki W1,2W

     

    image;s=1080x720

     

    ZAROWKA-W1-2W-12V-1-2W-W2x4-6d-biale-2-s

     

  17. 1 godzinę temu, Kiwal napisał:

    Bjutiful....a serio to ładny lifting

     

    Z zewnątrz ładne. Zobaczymy jeszcze co pokażą w środku, bo obecna generacja Sandero/Logan, często spotyka się z opiniami, że zewnątrz fajne, ale w środku przedpotopowe. Cóż, jest w tym trochę prawdy. No i kwestia silników. Gdyby do takiego logana mcv, trafił np. 1.3 TCe albo jakaś hybryda w normalnej cenie, mogliby sporo na rynku namieszać. No i cena - mam nadzieję, że nowe lampy i inny zderzak nie podniosą cenników o kilka tysięcy

  18. 1 godzinę temu, TomekD000 napisał:

     

    nie 1.6tsi bo takich nie ma, ale kodiaq 1.5tsi kiedyś mi się trafiło na spokojnej trasie :] żeby nie było, to auto pali przeważnie więcej, o ile więcej zależy od wielu rzeczy głównie ciężkości nogi.

    aa.jpg.6c637c5c657f865167e0b4f8124f6f54.jpg

     

    Byli tacy, którym na dystansie 800 km TJetem udało się zejść do podobnego wyniku.

     

    20170112_2006561.1200.jpg

     

    A jak wszyscy wiedzą, silnik ten do oszczędnych nie należy.

    Tucson to jednak spore auto, o aerodynamice kiosku, więc jeśli osiągnąłby tych 5l/100km, przy normalnej jeździe i na normalnym silniku (a nie jakiejś hybrydzie), to przy prawdziwej eko jeździe, chyba produkowałby paliwo ;)

     

     

    • Haha 2
  19. 1 godzinę temu, Maciej__ napisał:

    Niestety nie mozna tego samego powiedziec o FCA ;]

     

    Swego czasu mieli niezłe wyniki, Uno, a później Punto kolejnych generacji sprzedawały się dobrze, większe Bravo czy Stilo dopełniały ofertę dla bardziej wymagających, a CC/SC/Panda dla tych mniej. Później zaczęli za dużo kombinować z rodziną "500". Teraz z jednej strony Punto, po długoletniej obecności na rynku umarł bezpotomnie, i to w czasach, gdy segment B jest dość popularny. Z drugiej strony zmieniły się preferencje klientów. Panda nie jest już tak rozchwytywana jak kiedyś, modne są crossovery segmentu B, a segment B na tyle urósł, że wiele osób decyduje się na niego zamiast kompakta. Modelem Tipo, które i tak jakoś bardzo źle się nie sprzedaje, oraz wariacjami 500 i średnio popularnymi Jeep'ami, to Europy nie zwojują.

  20. 3 godziny temu, rwIcIk napisał:

    Co jakiś trzeba zalać odkamieniacz i uruchomić program czyszczący.

    Młynka nie czyści się, tylko zaparzacz - można go wyjąć.

    Jest z tym trochę ceregieli.

     

    Trochę zabawy faktycznie jest ;)

     

    2 godziny temu, CRAZY_Wroc napisał:

    W Boschu trzeba dać odkamieniacz i tabletkę czyszczącą. Zaparzacz ma mnóstwo zakamarków. W DeLonghi Magnifica czyszczenie zaparzacza to przyjemność.

     

    Cenna uwaga

    Zastanawiam się, jak jest z ewentualną dostępnością części do tych ekspresów. Czy tutaj jest jakaś przewaga DeLonghi albo Philipsa.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.