Skocz do zawartości

Majkiel

użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 177
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Majkiel

  1. 12 minut temu, maro_t napisał:

     

    Fiat zrobił silniczek 1.0 R3 długo po konkurencji, ale wygląda na to, że wyszło im to bardzo dobrze. :ok:

     

    Od kilku lat (2018), trzycylindrowe silniki turbo są w 500X/Renegade, a wcześniej, bo od 2016 wersje bez turbo montowali w południowoamerykańskich Uno, Argo czy Mobi.

    W sumie mogli już wcześniej zapakować ten silnik do Tipo.

    • Lubię to 1
  2. 7 godzin temu, czachabrava napisał:

    Z tą ceną za Tipo to trochę pojechali, bo rok temu najtańsza wersje spokojnie można było kupic za 45tys.

     

    Cena za HB 66tys z 1.0 100KM gdzie nie ma nawet świateł dziennych led, czy podgrzewanych lusterek z monochromatycznym radiem...

     

    Za 45 to był chyba sedan, cennikowo był za 49. Fakt, obecnie wersja czterodrzwiowa jest od 60 (58 cena promocyjna), ale z ciut mocniejszym silnikiem, asystentami pasa ruchu,  prędkości z systemem rozpoznawania  znaków drogowych, radiem DAB, systemem wykrywania zmęczenia kierowcy.  Trochę dużo, ale wszystko drożeje i nic z tym nie zrobimy :(

     

    Godzinę temu, czachabrava napisał:

     

    Ciężko widzę te rabaty, mi na Tipo proponowali rabat coś około 400zł (T-Jet zarejestrowany na dealera w poprzednim roku). Z resztą na ich stronie ze stockiem mieli sporo długich lezaków 

     

    Fiat ma rabaty dla konkretnych grup zawodowych - taksówkarze, prawnicy, lekarze, nauczyciele. I to nie wiem czy nie 10-15%.

  3. 4 godziny temu, kartonik napisał:

    Ale jak chcesz tym dywanikiem przykryć ten próg :hmm:

     

     

    W Uniaku mam tak samo, ale to auto z ubiegłego wieku ;) Pomalowane na czarno wygląda nawet nieźle. W latach dziewięćdziesiątych, takie coś było chyba w większej liczbie aut, ale teraz Dacia jest chyba rodzynkiem.

    Z drugiej strony, kilka euro tu, kilka euro tam i cena jest jaka jest.

  4. Godzinę temu, sherif napisał:

    OK, ale co to był za materiał ? Folia taka jak np na monitorach? Stretch czy co innego?

    Jak widzę nieraz lawety z autami typu Kia czy Fiat to jadą bez niczego.

     

    Hmm, dobrych kilka lat temu jak pracowałem w biurze zaraz obok torów kolejowych, to codziennie widziałem pociągi z Fiatami czy Oplami i samochody miały ma dachach i maskach przyklejoną białą folię czy co to było. Dodatkowo jakieś "gąbki" na klamkach.

    • Lubię to 1
  5. 9 minut temu, bizz napisał:

     

    BMW 5, rocznik 2000 - lekko 12 kpln poza paliwem rocznie. No, ale ja nie oszczędzałem na częściach i materiałach eksploatacyjnych. Do dzisiaj nie mogę się nadziwić ile mi kasy zostaje w portfelu przy Astrze.

     

    Ale pewnie to, co dołożyłeś starczy na kolejnych naście lat.

     

  6. W dniu 14.01.2021 o 09:45, Wasylek napisał:

    Nieoficjalne jeszcze, polskie ceny dla nowego Sandero:

    -Sandero SCe65 (999cm/67KM) - od 40900;

    -Sandero TCe90 (999cm/92KM Turbo)- od 49900;

    -Sandero TCe100 LPG (999cm/101KM Turbo) - od 54400;

    -Sandero TCe90 CVT (999cm/92KM Turbo automat) - od 58900.

    Różnice cen nie biorą się oczywiście z samych silników- po prostu (tak jak i w dotychczasowym Sandero) pewne wersje silnikowe przypisane są do konkretnych wersji wyposażenia.

     

    Polski importer samochodów marki Dacia podał ceny nowego Sandero:

    • Sandero Access SCe65 – od 40 900 zł

     

    • Sandero Essential SCe 65 – od 45 900 zł
    • Sandero Essential TCe 90 – od 49 900 zł
    • Sandero Essential TCe 100 LPG – od 50 900 zł

       

    • Sandero Comfort SCe 65 – od 48 900 zł
    • Sandero Comfort TCe 90 – od 52 900 zł
    • Sandero Comfort TCe 90 CVT– od 58 900 zł
    • Sandero Comfort TCe 100 LPG – od 53 900 zł

       

    • Sandero Stepway Essential TCe 90 – od 53 400 zł
    • Sandero Stepway Essential TCe 100 LPG – od 54 400 zł
    • Sandero Stepway Comfort TCe 90 – od 56 900 zł
    • Sandero Stepway Comfort TCe 90 CVT– od 62 900 zł
    • Sandero Stepway Comfort TCe 100 LPG – od 57 900 zł
    • Lubię to 3
  7. W dniu 15.01.2021 o 12:44, Gregor_BS napisał:

    Ale opinie mają średnie na necie.

    Masz jeszcze jakieś zdjęcia - podeślij na [email protected]

     

    Robiłem u nich alufelgi oraz ostatnio stalowe.

    Nie mam zastrzeżeń. Alufelgi - jedna była wygięta i z ubytkiem - jest jak nowa. Stalowe miały mocne wżery z rdzy - są jak nowe.

    Termin realizacji - na początku grudnia na regenerację stalowych czekałem półtora tygodnia - tyle mówili, tyle było.

    Kilka osób tutaj korzystało z Maratona i chyba wszyscy zadowoleni.

     

  8. 2 godziny temu, pejus1982 napisał:

    Uważam, że przewidywana cena 65kzl za elektryczną Dacię to taki chwyt marketingowy i bardziej realna cena to będą okolice 80kzł. 

     

    Może i będzie za 65, ale w wersji total golas nawet bez kołpaków ;) Nie żebym miał coś do kołpaków :P

     

  9. W dniu 17.12.2020 o 16:30, Adalbert napisał:

    Nie wiem co może dać Ci g 12.

    Po co kombinować, przeliczać. W jednej strefie nadprodukcja w drugiej niedobór - zbilansuje się, czy nie.

    Zmywarka z zegara, pralka poza zegarem.

    Jeśli masz dobrze dobraną moc instalacji - z lekkim nadmiarem i g11 to nie ma znaczenia co i o której godzinie pracuje.

    Już 2 rok jest lekka zima i mam sporą nadprodukcje i nie ma dla mnie znaczenia czy kWh kosztuje 10 gr, czy 1zł.

     

    G12 czy G12W opłaca się jeśli instalacja PV pokrywa tylko część zużycia, a do tego można to zużycie realizować wieczorem i w nocy. Lepiej dokupić prąd po 30 groszy w nocy niż po 60 groszy o dowolnej porze.

    Przykład - dość duży dom mojej mamy, który ogrzewany jest piecami akumulacyjnymi. Mama rozważa instalację paneli, dach idealnie na południe, ale żeby się zbilansowało, to trzeba by postawić sporą elektrownię. Przy instalacji np. około 6kWp, która większość prądu wyprodukuje latem, na ogrzewanie zostanie 80%, co pokryje mniej więcej połowę, a resztę trzeba dokupić.

     

     

    W dniu 17.12.2020 o 10:00, Pito napisał:

     

    Uwaga, cytat. Stawiam piwo jak mi to ktoś rozrysuje na konkretnym przykładzie dla G12. BTW jak można tworzyć takie potwory zdaniowe. Dali by na to pod spodem jakiś wzór, ale nie, wzory podają w wyliczanie udziału harmonicznyh n-tego rzędu, co mnie w sumie guzik interesuje, a na taką podstawową rzecz zero objaśnienia:

     

     

    W Tauronie liczą proporcjonalnie zużycie - ile procent zużyłeś w taryfie I i ile w II, a następnie dzielą w takiej proporcji produkcję.

    Jeśli zużyjesz w sumie 10000kWh, z czego 1000 "w dzień" i 9000 "w nocy", to wychodzi z tego że 10% zużycia jest dla taryfy drogiej, a 90% dla taryfy taniej.

    Teraz, jeśli oddasz do sieci 5000 kWh, z czego odejmą 20% "za przechowanie", to zostaje 4000 kWh do rozliczenia i te 4000 dzieli się proporcjonalnie do zużycia, czyli w naszym przypadku 400kWh i 3600 kWh (10% i 90%)

    I te wartości są odejmowane od zużycia, czyli do zapłacenia pozostaje 1000-400 = 600 kWh za "droższy prąd" i 9000-3600 = 5400 kWh za tańszy.

     

     

  10. 2 godziny temu, maro_t napisał:

     

    A co Opel ma teraz do sprzedania? Jedynie corsa jest nowoczesnym i ciekawym autem jak na swoją klasę, Astra już trochę przestarzała, do tego po liftingu wykastrowana z silników, na Insigni już chyba postwili krzyżyk, bo nawet ciężko spotkać w salonie. Stoją za to jakieś pudełkowate crossovery wyglądające tak samo, niezbyt ładne, z plastikowymi progami, różniące się nie wiadomo za bardzo czym, za to z konkretnymi cenami. Więc sprzedaż nie dziwi.

     

    Astra prezentuje się jeszcze nienajgorzej, ale Corsa, dużo ciekawsza, niewiele mniejsza, a cena przy podobnym silniku i wyposażeniu jednak niższa. Do Astry bez 80 tysięcy nie ma co podchodzić (cennikowo). Jeszcze niedawno były jakieś promocje od 59, z resztą, od początku swojego bytu w latach dziewięćdziesiątych, Astra była rozsądnie wycenianym kompaktem, co widać na ulicach.

    A z crossoverów, to mają dwa z segmentu B i jednego C.

    Jest nowa Mokka - dość śmiała stylistyka, ale cena 80+ za podniesioną Corsę. Spokrewniona z nowym Peugeotem 2008 i nową Corsą.

    Ciut większy Crossland, teoretycznie następca Merivy - też 80+, ewentualnie jak ktoś lubi podziwiać widoki, to 1.2 83KM w cenach od 72 tysięcy

    Grandland X jest największy, cena ponad 105, stylistycznie jak Astra i Crossland. Na ulicach to tego specjalnie nie widać

     

  11. 4 godziny temu, Maciej__ napisał:

     

    Patrzac po wynikach sprzedazy, to za wiele tych flot niestety nie ma...

     

    Zestawienie powyżej jest dla użytkowników prywatnych, nie flot.

    Znalazłem takie, ogólne zestawienie:

     

    Peugeot - 11 039 sprzedanych samochodów
    Fiat  - 11 487 sprzedanych samochodów
    Opel - 13 729 sprzedanych samochodów
    Ford - 16 590 sprzedanych samochodów
    Hyundai - 17 894 sprzedanych samochodów
    Renault - 18 394 sprzedanych samochodów
    Dacia - 20 058 sprzedanych samochodów
    Kia - 23 198 sprzedanych samochodów
    Volkswagen - 34 011 sprzedanych samochodów
    Skoda - 55 068 sprzedanych samochodów
    Toyota - 58 464 sprzedanych samochodów

     

    Toyota i Skoda wymiatają, ale Peugeot czy Renault w tym zestawieniu jakoś tragicznie nie wypadają ;)

    • Lubię to 1
  12. W dniu 9.12.2020 o 15:45, blue_ napisał:

     

    Możliwe i nie neguje tego. Ja napisałem swoje odczucia.

    Ps. W sierpniu byłem w IT i nie spotkałem ani jednej 500ki, za to pand 4x4 było na pęczki. Praktycznie pod każdym domem, ale to w górach, więc....

     

    W górach Panda 4x4 wymiata ;)

     

     

     

     

    • Haha 4
  13. 58 minut temu, K3 napisał:

     

    carsized.com, ale zbyt dużo informacji tam nie ma. Jedynie fajnie pokazuje grafikę z porównaniem rozmiarów...

     

    Może informacji dużo nie ma, ale pobawić się można

    obraz.png.e8da9d6bb9c5f61e9da63eeb95860079.png

    • Haha 1
  14. 2 godziny temu, KYRTAP napisał:

    Masz rację ale właśnie sugeruje się tym że 5 lat temu kupiłem demonstracyjne Rio o 10 tysięcy taniej niż nowe.

     

    Tylko Rio nie było chyba bardzo popularnym i rozchwytywanym samochodem. A Daćka jest chętnie kupowana, zajmuje czołowe miejsca w rankingach sprzedaży i nie stoi tego za dużo na placach. No i jeszcze pytanie, jakie są realne rabaty w Dacii i jakie były wtedy w Kia no i czy owe 10 tysięcy to był upust od cennika czy faktycznej ceny sprzedaży nowego.

    • Lubię to 1
  15. 3 godziny temu, TomcatT4 napisał:

    Parę miesięcy temu żartowałem sobie, że jak chcą uspokoić górników to niech im obiecają w okolicy fabrykę tego narodowego elektryka na pocieszenie i miejsca pracy przy nim w zamian. I chyba mnie podsłuchiwali...

     

    Pytanie, czy w tej mitycznej fabryce będą barbórki, związki i wcześniejsza emerytura ;)

  16. 4 godziny temu, maro_t napisał:

     

    jak kupujesz laptopa marki Dell, czy HP czy nawet Apple to interesuje Cię kto dostarcza pamięć, dysk, matrycę itd? Mnie nie. Jak się psuje to się psuje laptop marki Dell, HP albo Apple. Tak samo jest z samochodami. Nie interesuje mnie to tam robie te złączki, wtyczki czy moduliki. Producent samochodu to specyfikuje, zamawia, sprzedaje mnie i on odpowiada za jakość tego wszystkiego

     

    Z drobnostkami tak jest, ale już grubsze elementy, jak sławne skrzynie M32 czy np silnik innej marki, ludzi interesują.

    Tak jak na rynku laptopów, swego czasu sporo się mówiło o wadliwych układach nVidii.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.