Skocz do zawartości

gala

użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 497
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez gala

  1. fordowskie do alu mają 10.9, cecha wybita na nakrętce, tutaj bardziej chodzi o moment dokręcania, choć twardość gwintu też jest ważna, aby nie zszedł. W chińskim rowerku mojego synka występowały nakrętki 4,5... nie dało się dokręcić siodełko bo nakrętka sie przekręcała
  2. a weź wywal ten fotel i jedź, najwyżej później błęda skasujesz i po ptokach, nie ma się nad czym rozczulać
  3. możliwe, że nie mógł sobie poradzić z wykręceniem drążków kierowniczych i mordował jakiś młotkiem czy innym diwajsem i w końcu poddało się uszczelnienie na maglownicy. Nie da się tego zwyczajnie uszczelnić. Trzeba wymienić simeringi a to jak sądzę wymaga demontażu przekładni. 400 regeneracja magla + demontaż / montaż... reszty nie trzeba aha, do przekładni wchodzi oto: http://ford.auto.pl/olej-ukladu-wspomagania-kierownicy-ford-dpps-1l-p-959.html możesz też kupić płyn opla, ma te sama parametry i ztcp jest tańszy
  4. Nie wiem jak w focusie ale podobno w fordzie po usuniecu problemu styku na przewodach kontrolka poduszek gasnie. W mdo mk2 przy ustawionym nawiewie cieplego powietrza na nogi co chwile rozlaczalo mi styk pod fotelem. Jak docisnalem wtyczke pod fotelem i ponownie uruchomilem silnik kontrolka gasla. Moze tutaj jest podobnie?
  5. sprawdziłem podobnie, kilka razy obróciłem wałem, znaki się zgrywały myślałem też o tym, ale nie byłem pewien czy gumy w poduszkach to zniosą. Rozumiem, że u Ciebie jest taka sama nieszczęsna poduszka?
  6. co masz na myśli odpowiednio? Założyłem na śrubę, naciągnąłem wg znaków, tak aby się zeszły, zakręciłem nakrętkę i skontrolowałem kluczem dynamo na 28 Nm i gitara. Największą trudność sprawiło wymontowanie poduszki silnika, fragmentu przykręconego do bloku. Otóż w mojej padace przymocowana jest za pomocą 6 śrub i jedna jest w tak nieciekawym miejscu, że musiałem paluchem wpechać nasadkę 1/4 do środka, potem przedłużkę o długości ok. 5 cm i tą przedłużkę odkręcać kluczem płaskim 11 madafaka...
  7. tak dokładnie o ten sam chodzi, a w zasadzie o samą tę śrubkę, którą się wkręca w gniazdo, szukaj szukaj, chętnie odkupię
  8. gala

    200 kkm i jeździ

    Mialem mdo mk2 z 99r. 1.8 16v,sprzedalem z nalotem 255 kkm, swietne auto, super sie nim jezdzilo, milo wspominam tamtego grata, gdyby je produkowali kupillbym sobie nowy.
  9. Zmieniłem ten nieszczęsny nierząd. Kupiłem zestaw contitech wraz z pompą wody. Ale aby nie było tak łatwo: pierwsza niespodzianka: stary napinacz nie napinał niemal wcale, mogłem go obracać palcami, ślizgał się po pasku, Trochę mnie to zdziwiło, nie powiem. Koła nie mają na sobie fabrycznych znaków - niestety. Znalazłem znaki na kole rozrządu zrobione przez poprzedniego mechanika. Jeden znak namalowany na bloku silnika i pewnie na wcześniejszym pasku. OK, wymieniłem pompę wody, zakładam pasek i zonk. Nie pasuje na znaki, brakuje jednego zęba... noższ kurde... biorę stary, przymierzam i... nie siada, brakuje jednego zęba. O co kaman, stary pasek był naciągnięty w stosunku do nowego, ale różnica wniosła może z 1 mm. Zmierzyłem średnicę koła napędowego pompy i proszę: stara fi 55,6mm nowa fi 57,4 mm a więc obwody pomp były różne, różnią się o 6 mm! czyli już wiadomo dlaczemu nie siada pasek. Cofnałęm nieco wał korbowy, załóżyłem pasek, paczam i co? kutwa na kole rozrządowym nie bangla, 3-4 mm do przodu. Ale, pokręciłem wałem korbowym i jakoś się ułożył. Odpaliłem grata - pracuje normalnie, odpowietrzyłem, jazda testowa 15 km - wszystko ok, nawet mam być może subiektywne wrażenie, że silnik pracuje ciszej i auto jest jakby żwawsze... ale to chyba tylko wrażenie. nie obeszło się bez strat - przy odpowietrzaniu uleciał mi odpowietrznik - śrubka z przewodu idącego do nagrzewnicy - w pupę... - nie wiecie kto ma do sprzedania taki? Póki co zabzpieczyłem zestawm młodego skauta- nałożyłem tę urwaną śrubkę i zatrzasnąłem trytytykiem
  10. Tak wiec sam zabiore sie za rozrzad a czarnuchu. Pytanie o napinacz: nalezy go w koncu napiac, zakladam ze na rolce jest znak i drugi znak gdzies pewnie na silniku, tak? I czym ma to nqciagnac? Recami? Czy jakims wymyslnym diwajsem?
  11. gala

    200 kkm i jeździ

    Co masz na mysli gora dol? Kasete z tylu? Robilem tylko przod: pasek, pompa wody i napinacz, kosztowalo cos 650-700 pln prawie 3 lata wstecz
  12. gala

    Podgrzewane lusterka

    tak, przy zamknięci centralnym klapka jest lub powinna być blokowana bolcem wyskakującym z dołu... chyba, że tu też poskąpili...
  13. gala

    200 kkm i jeździ

    Tak, rozrzad z pompq wody zrobilem na 165 kkm
  14. gala

    Podgrzewane lusterka

    zrobiłem sobie podgrzewane w seicento... ech dawne czasy zasilanie najlpiej poprowadzić ze skrzynki bezpieczników - na wyjściu z bezpiecznika tylnej szyby ogrzewanej. masa bele gdzie byle do nadwozia. i tadam Z niektórych lusterek nie da się wyjąć szkła, należy je zwyczajnie stłuc i zastąpić nowymi z naklejonymi matami. ważne, aby przed rozbiciem szkieł posypać je solą - uchroni to od 7 lat nieszczęść
  15. Szukam, szukam i nie mogę doszukać. Czy ktoś się orientuje jak często zalecana jest wymiana świec żarowych w 1.6 TDCi?
  16. napisz, czy przy próbie otwarcia słychać jakieś dźwięki z siłownika, czy w chłodne dnia zamyka i problemem jest tylko otwarcie?
  17. racja, mea culpa. W obu wersjach jest turbo ze zmienna geometrią, różnice są tylko programowe, więc brać i czipować
  18. Myślałem aby wymienić samemu. Używałeś blokad do rozrządu? ZTCW zestaw blokad do tego silnika na alle to koszt circa 100 PLN, Wymiana pewnie ze 200, więc może warto samemu? Należy się spodziewać jakichs większych komplikacji?
  19. śrubka z sitkiem miała modernizację około 2008r., więc w MK3 na pewno jest nowa śruba z wkładem plastikowym przez cały otwór śrubki, gdyby nie - koszt śrubki 26 pln i doliczyć należy chyba 12 pln na uszczelkę wydechu - aby tę śrubę zmienić należy wymontować katalizator niestety
  20. nie chciałbym mieszać, ale 115 ma zmienną geometrię turbo a 95 niestety nie, co nie oznacza, że nie można zapakować virusa.
  21. Nadejszla wiekopomna chwiła. Wymiana rozrządu w czarnuchu,. Reaktor 1.2 16V. Przebieg 152 kkm, wiem, że był już wymieniany ale nie wiem czy również z pompą wody. Zakładam wymianę z pompą. Co polecicie ile to kosztuje i dlaczemu tak drogo? kupować na alle czy w jakimś intercarsie?
  22. ano taki miałem na myśli: http://viaken.pl/pl/interfejs-fiat-ecu-scan-usb-we-wtyku-obd2.html z moim czarnuchem gada
  23. Google -> viaken tam dostaniesz interfeks do fiata, ma taki zmyslny przelacznik, placilem cos kolo 30pln, z netu sciagniesz cos do diagnostyki. Z moim czarnuchem dziala.
  24. gala

    200 kkm i jeździ

    1.6 tdci 90KM dzięki a gdyby się tak porządnie zastanowić to myślę, że następne 100 kkm powinien pyknąć bez zająknięcia. Dwumas OK, silnik OK, olej zmieniam co 10 kkm. Kto wie...
  25. gala

    200 kkm i jeździ

    2006, jakoś chyba czerwiec. Ma 2, słownie DWA ogniska korozji, a w zasadzie miał bo zabezpieczyłem. Jak już pisałem to auto jest poflotowe. Wybierałem z kilku sztuk na parkingu. Były tam 2 z 2007 z lakierowanymi klamkami i lusterkami oraz ładniejszymi zegarami za to w brzydszym stanie. Przebiegi zbliżone. Stany niekoniecznie. Ale wszystkie kombiaki miały wykwity przy łączeniu rantu błotnika z tylnym zderzakiem. Tak jakoś kulawo to zaprojektowane, że tam zawsze mokro jest. Po zakupie swojego postawiłem na klocki, wypierniczyłem nadkola, wypucowałem wszystko, ogniska korozji wyczyściłem porządnie, potem zabiezpieczyłem okrętówką, i na koniec jakimś czarnym goofnem typu bitex czy coś. W profile zamknięte typu drzwi, klapy zawsze latem wpryskuję wosk do profili zamkniętych w sprayu - takie zabezpieczenie. Póki co Rudej nie widać. Może dlatego, że nie był walony - dysponuję pełną historyją tego grata. Tył zawiechy nie ruszałem, ostatnio w listopadzie na przeglądzie u znajomego - wytarmosił go porządnie i stwierdził, że wszystko jest OK. Na tyle wymieniłem łożysko koła z prawej strony. Z przodu wylał jeden amor więc wymieniłem oba, po zakupie - 153kkm wymieniłem:końcówki drążków kierowniczych, sworznie wahaczy przód, łączniki stabilizatora, - w sumie nie było potrzeby bo tylko jeden sworzeń miał lekki luz ale autem miała powozić szanowana małżonka i miała wozić młodego więc zrobiłem wszystko aby mieć z bani. Aha regenerowłem przekłądnie kierowniczą - podczas szukania stuku... niepotrzebnie jak się okazało , stukał amor Po za tym auto stało sporo w garażu, zona używała go do jazdy kilka km tygodniwo. Przez ostatnie pótorej roku śmiga pn-pt minimum 100 km dziennie. Można powiedzieć, że w zasadzie tankuję i zapitalam. Jak dla mnie, odpukać, świetne auto, mimo 90 KM radzi sobie nieźle, dość pojemne, pali stosunkowo niedużo. Chyba w okolicach wakacji chyba zamienię na to samo ale trochę młodsze - znajomy co opycha te graty po flocie wspominał, że na lato szykuje się znów częściowa wymiana floty więc się rozważy. Generalnie się nie znam, ale to mój 4 ford, nie widzę powodu aby zmieniać markę, tylko bardziej pasowałby mi minivan, ale floty na c-maxach nie śmigają
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.