Skocz do zawartości

master22221

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 608
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez master22221

  1. Ale uparty jesteś...

    Jak są suche, to trzeba sprawdzić np. czy pompa paliwa działa, ewent. jej przekaźnik, czy ECM daje sygnał na przekaźnik, czy wtryskiwacz jest sprawny, jego kabelki, sprawdzić połączenia emulatora lub przekaźnika odcinającego wtryskiwacz przy LPG, ew. uszkodzony układ autoalarmu odcinający paliwo, jeśli jest, itd, itd.... wszystko, co ma wpływ na podawanie paliwa.

    Jak są mokre to ww. nie sprawdzamy, ale zabieramy się za układ elektryczny i podawanie powietrza: aparat zapłonowy, przewody, świece, czujnik położenia WK, czujnik temperatury silnika, czujnik temperatury powietrza do silnika, jesli jest, MAP sensor lub przepływkę, nie zaszkodzi sondę lambda, chociaż IMO ona tylko koryguje mieszankę,więc nie ma wpływu na rozruch, spr. czy nie zalewa LPG, może też być brak powietrza do silnika, zapchany filtr na maksa lub odwrotnie, za dużo powietrza, czyli nieszczelność w dolocie, powypadane wężyki podciśnienia zubaża to mieszankę itd itd. wszystko, co ma wpływ na podawanie iskry i powietrza, nie sposób wszystkiego wymienić i czegoś nie zapomnieć.

    W najgorszym przypadku masz uszkodzoną UPG i po poprzedniej jeździe ciśnienie wciska ci płyn chłodzący do cylindrów na postoju, dlatego rano nie można odpalić silnika, ale to też jest do ustalenia -> szukaj na forum objawów uszkodzonej UPG.

    Jeszcze gorszy przypadek - uszkodzony ECM, czyli komputer: ciepły działa, zimny, nie działa...

    Jak widzisz, z takiego przypadku to można doktorat napisać...

    Jak nie masz doświadczenia i podstaw działania silników spalinowych to nie wpadniesz na to, jedź do mechanika, stracisz mniej czasu... Mechanik zrobi odpowiednie testy, które go naprowadzą na wadliwy element, wszystkiego na forum nie da się napisać, jak pisałem, to dość trudny przypadek, aby zdalnie naprawić.

    Pozdr.

  2. > żeby cena nie zabiła i żeby za pół roku się to nie rozpadło?

    Ja kupiłem oryginał uzywkę piasta + zwrotnica na Allegro za 126 zł z przesyłką i już 1,5 roku mam spokój. I dobrze zrobiłem, bo stara zwrotnica to był gnój, sama rdza, nie dało się starej piasty wybić... Wymiana oczywiście samodzielna.

    Pozdr.

  3. > skad ma wiedziec taki mechanik co sie zepsulo

    Podłączy komputer i odczyta błędy, jeśli są.

    Jesli nie ma to też jest jakaś wskazówka, doświadczony mechanik będzie wiedział co dalej sprawdzać.

    Ty też mógłbyś odczytać błędy, ale trzeba się trochę wysilić i odszukać na forum, jak to zrobić...

    Pozdr.

  4. > i dostępne są

    Nie wiem, czy teraz sa dostępne, wydaje mi się, że kiedyś tak się robiło (30-40 lat temu, kiedy kończyłem szkoły).

    Albo może można teraz kupić nowe korbowody z wprasowaną panewką główki oraz półpanwiami stopy?

    Tylko wczesniej powinno się sprawdzić czopy WK na odchyłki wymiaru i kształtu...

    Edit: wujek Google pouczył mnie, że teraz kupuje się uzywane kpl. tłok+korbowód, po ok. 150 zł/kpl 1 cyl.

    Ale już w EPC korbowody występują samodzielnie, w ASO do nabycia, cena za 1 szt.:

    Numer katalogowy: 622056

    Nazwa części: DRAZEK

    Cena netto*: 1 970,00

    Cena brutto*: 2 423,10

    więc zabawa w panewki bardzo kosztowna... chyba, żeby kupić używki jw. i przełożyć korbowody ze sworzniami do własnych tłoków (jesli są ok). Do tego dojdzie koszt panewek korbowodowych.

    Pozdr.

  5. > co należy wymienić aby się tego pozbyć? kupuje się nowy tłok (OIDP tłok przychodzi ze sworzniem)?

    Nie, wystarczy wymienić panewkę główki korbowodu ( z założenia: panewki wykonuje się z miękkich materiałów, a czopy i gniazda z twardych, aby zminimalizować koszty remontów -> tanie panewki, bo to tylko tulejka!, w tym przypadku gniazdo (czyli główka korbowodu) i czop (czyli sworzeń tłoka) są nienaruszone, a wymienić trzeba tanią panewkę!!!

    > A co z korbowodem?

    Nic, j.w. nie powinien się zużyć, bo chroni go panewka (to samo dotyczy sworzni tłokowych).

    Więc koszty "remontu" nie muszą być duże: koszt demontażu WK wraz z korbowodami i tłokami, wymiana panwi tłokowych, ewent. panwi WK na korbowodach, koszt materiałów, czyli tanich panewek oraz uszczelek miski itp.

    Pozdr.

  6. > Szlif wału, panewki na 1-wszy nadwymiar, nowe pierścienie, od razu porządek z głowicą

    IMO jesli źródłem dżwięku są drgania (tak niektórzy opisywali, że drży pedał sprzęgła, "jakby ktoś pier... w kamerton i mi do czaszki przyłozył"), to najłatwiej je wygenerować poprzez luzy w miejscach, gdzie działają siły zmienne co do zwrotu, czyli w połączeniach:

    - panewki korbowód-wał korbowy

    - panewki korbowód sworzeń tłokowy

    Panewki wału korbowego w bloku bym wykluczył, bo tam nie ma zmiennych sił, pierścienie tłokowe też, bo skąd z nich drgania?

    Jeszcze pomysłałem sobie o wałkach rozrządu i krzywkach stukających w uszkodzone szklanki, ale WR mają mniejszą prędkość obrotową od WK i nie pasuje mi wtedy ta częstotliwość 130 Hz do 4100 obr/min....

    Pozdr.

  7. > co ma naprawic mechanik i co mu powiedziec.

    Mechanik sam powinien dojść, co jest przyczyną, na podstawie opisu objawów i wykonaniu kilku prostych testów i pomiarów, których ty nie zrobiłeś. Usterka jest na tyle upierdliwa, że występuje sporadycznie i bez doświadczenia, to mozna pół samochodu w ciemno wymienić i się nie naprawi.

    Pozdr.

  8. > koncert (wraz z trzęsieniem się podłogi i el. wnętrza ) jest przy 4100

    Szkoda, że nagrań nie robiłeś PRZED wyciszeniem budy frown.gif

    Miałbyś dowód, jak wyciszenia zmienia częstotliwość rezonansową karoserii.

    > co się może z czasem wypracowywać, że z czasem ten dźwięk się pojawia

    Wraz z przebiegiem = zużyciem silnika pojawiają się rozmaite luzy, co powoduje, że układ WK+korbowody+tłoki nie jest fabrycznie sztywny i wtedy mogą pojawić się drgania.

    Z tego wynika, że samochody nowe są ciche, ale już starsze zaczynają buczeć i nie da się tego usunąć - tak pisali na forach VC i Zośki...

    Ktoś na którymś z ww. forów napisał, że buczenie zmienia się wraz ze zmianą tempreatury silnika (z temperaturą zmieniają się luzy!), co by potwierdzało moją hipotezę.

    Fakt, że bez obciążenia nie buczy też ma związek z luzami: pod obciążeniem: w suwach pracy i sprężania się kasują, a w suwach ssania i wydechu powracają i to może powodować drgania, ale już bez obciążenia: luzy są prawie cały czas i nie ma tego zjawiska...

    Pozdr.

  9. > czyżby w przybliżeniu była to podwojona częstotliwość obrotów wału na sekundę ? )

    Mozliwe, że częstotliwość rezonansowa budy bliska jest 130 Hz. Jesli obroty silnika wynoszą 86 Hz, to ich druga harmoniczna wynosi 86x2 czyli 136 Hz i mamy rezonans.

    Gdybyś rozkręcił silnik do 2x4100 obr/min = 8200 obr/min = 130 Hz = pierwsza harmoniczna, to dopiero byłby koncert -> bo, o ile się nie mylę, to dalsze harmoniczne mają mniejszą amplitudę od częstotliwości podstawowej.

    Jesli to prawda co napisałem, to już 2000 obr/min = 43 Hz też powinny dać głos, ale dużo mniejszy (jej trzecia harmoniczna to 130 Hz!).

    Pozdr.

  10. > Na 99% koszt podpięcia TECHa czyli ok 123zł.

    Nieprawda na 99%. Taka cena obejmuje podpięcie z diagnostyką. Jesli chodzi o programowanie to:

    - sierpień 2006 r., gdy podpięcie kosztowało 120 zł, ja za programowanie MID zapłaciłem 50 zł klik

    - czerwiec 2007 r. zmiana softu ECM kosztowało również 50 zł, ten sam serwis.

    @djluck: Proponuję zadzwonić po prostu do pobliskiego ASO i spytać, to nic nie kosztuje. Warsztaty poza ASO mogą nie posiadać odpowiedniego, najnowszego wsadu, więc trochę ryzyko, co ci wgrają... W ASO dowiesz się, czy w Twoim ECM w ogóle da się wgrać nowszy soft, jakoś nie wierzę w wersję nieprogramowalną...

    Pozdr.

  11. > byłem dziś na hamowni i tego buczenia nie było słychać...

    Sprawdź, czy buczenie jest tylko na LPG, czy również na noPb. Może ma wpływ miejsce wtryskiwania paliwa lub sam rodzaj paliwa na częstotliwość drgań i tym samym zakres obrotów, przy którym buczy. To może Cię naprowadzić na właściwe wnioski.

    Pozdr.

  12. Ja mam HTB i z tyłu sprężyny od kombi (tak twierdził poprzedni właściciel, kierownik serwisu Opla w... nie ważne, ale sprawdziłem, nie kłamał co do miejsca pracy). Samochód w chwili zakupu w 2005 roku miał ładną sportową sylwetkę. Sprężyny od kombi założył ze względu na ogrom spowalniaczy na osiedlu, gdzie mieszkał - faktycznie, co 20m leżący policjant, nie da się jeżdzić. Obawiał się, że kiedyś zostawi tłumik na jezdni.

    Sprężyny były na 100% oryginalne z ASO, miał jakieś tam zniżki, dostałem kupę faktur na wymiany części eksploatacyjnych, wszystkie z ASO. Sprężyny te mam do dzisiaj i nie narzekam.

    Poniżej foto auta zaraz po zakupie. Widać po listwach bocznych, że lekutko idzie tył w górę. Prowadzi się normalnie.

    287935923-Astra06a.jpg

    PS. na innych zdjęciach zauwazyłem, że przód auta jest dalej od krawężnika, niż jego tył, więc faktycznie jego wznios jest trochę większy, niż widać na zdjęciu.

    Pozdr.

    post-65098-1435252594368_thumb.jpg

  13. > Koledzy czy takie pływanie wskaźnika napinacza rozrządu jest normalne

    Tak, bo zmienia się siła, gdy krzywki naciskają sprężyny zaworowe...

    > wsio jest ok i ząbek wskaźnika ma się pokrywać tylko gdy pasek rozrządu jest w położeniu zerowym,czyli jak do wymiany - na znakach?

    Dokładnie tak!!!

    Pozdr.

  14. > zrobić to na jakieś szybkozłączki.

    Szybkozłączek nie przeciśnie przez rozwiercone otwory na piny w kostkach, a w "gumce" mogą się nie zmieścić razem z naddatkowym przewodem...

    Pozdr.

  15. Pobór prądu w spoczynku zależy od wyposażenia oraz dodatków, jak alarm, instalacja LPG...

    Zwykle nie przekracza 50 mA.

    Przy takim prądzie w 3 tygodnie 100% naładowany akumulator 50 Ah straci na postoju połowę pojemności, ale jesli był już częściowo rozładowany, to ma prawo nie zapalić, zwłaszcza, że auto długo stało i są większe niż zwykle opory silnika dla rozrusznika, który wtedy ciągnie większy prąd.

    Pozdr.

  16. > gdzie kupię środek z kluczyka?

    Na Allegro są po 70 zł/szt + przesyłka uzywane, a po 350 zł/szt. nówka-sztuka. No i trzeba je doprogramować do centralki CZ. Drogi interes, lepiej dbać o posiadany i jak coś nie działa, to zaraz do elektronika pod lutownicę, bo jak ścieżka pęknie z zasłoniętej strony do jest duuuzo zabawy z wylutowaniem kosza baterii...

    PS. Ten pilot 4-kanałowy, który podlinkowałeś, nie nadaje się, bo zapewne ma stały kod, a piloty w AG mają zdaje się kroczący (tak wnioskuję, bo czasem trzeba zsynchronizować, gdy wyczerpie się bateria lub po jej wymianie na nową/inną - przy stałym kodzie nie byłoby to konieczne).

    Pozdr.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.