-
Liczba zawartości
17 759 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez mrBEAN
-
18,7…, nie dałeś
-
Dej mu na zimnym!
-
To inny mechanizm. Kupują możliwie tanio, biorą na próbę, bo to skok w nieznane, i założenie, że tylko w koło komina itd. A po chwili użytkowania klapki w głowie się otwierają, zaglądają w portfel i wymieniają na max na co ich stać Z drugiej strony Leaf jako przydomowy wojownik jest idealny. Inna sprawa, że warto przejrzeć rynek jeszcze nowych niedrogich. Z używek Ioniq 28 kWh to genialny wóz, i też może się podobać. Ogólnie w warunkach, które opisujesz, zapomnij już o spalinowych
-
Brać, ale najpierw trochę poczytać o Leafach, żeby nie kupić bubla. Jeśli jest wola na EV, to rozważanie spalinowego traci sens
-
Możemy tylko współczuć Sio na wątek hybrydowy z tym
-
Próbujesz być niemiły, nie jestem zaskoczony
-
Chcesz się założyć, że Zeekr 001 wchodząc do Europy będzie miał wymienne baterie?
-
Ulala, to mi umknęło
-
Wbrew pozorom, zrozumiałem wszystko
-
Dobrze rozumiem, że w Higland zmiana biegów jest tylko na ekranie?
-
Też uważam, że Tesla, a następnie Mustang, są we wszystkim najlepsze, ale i tak nie wziąłbym żadnego z powyższych. Uzasadniać nie zamierzam
-
Ma być oferowany w Europie, ale będzie miał poważną wadę. Brak wymiennej bateryjki
-
Tak, może tak się wydawać
-
Całość ok, udany wóz. Powoli tylko się ładuje i zdaje się była akcja serwisowa na wymianę baterii, przed zakupem trzeba zbadać temat.
-
No właśnie nie jest źle. Różnice są naprawdę niewielkie lub rozsądne.
-
Otóż to, co ciekawe wolnossaki palą podobnie do turbo. Więc po co jeździć wolniejszymi
-
Teraźniejszych się nie kupuje
-
Upokarzająca jazda EV Dobry wózek, chwalony
-
Taycan już przestarzały, utrzymaj ciśnienie i zaraz będzie ciekawszy wybór
-
I kolejnego usera spotka ten marny los
-
Patrz na te 9000 kg, koszt ok. 100 zł.