Skocz do zawartości

r1sender

administrator
  • Liczba zawartości

    64 034
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    159

Odpowiedzi dodane przez r1sender

  1. 7 godzin temu, Dark_Knight napisał:

     

    Ale dlaczego równowartości? Pijak w starym Golfie jest mniej niebezpieczny niż w nowym? Zwykła grzywna w kwocie X jest o wiele lepsza. Przecież to nie ma żadnego sensu i służy tylko uciesze gawiedzi.

     

     

    Akurat,  nie boją się grzywny, nie zapłacą,  a tak strupa zabiorą,  na licytacji pójdzie i kasa trafi na konto sądu.

  2. W dniu 2.09.2021 o 12:59, Polarny napisał:

    4a. W warunkach znacznego zmniejszenia prędkości na jezdni z więcej niż
    jednym pasem ruchu w tym samym kierunku jazdy, w przypadku gdy nie istnieje
    możliwość kontynuacji jazdy pasem ruchu z powodu wystąpienia przeszkody na tym
    pasie ruchu lub jego zanikania, kierujący pojazdem poruszający się sąsiednim pasem
    ruchu jest obowiązany bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub
    miejscem zanikania pasa ruchu umożliwić jednemu pojazdowi lub jednemu zespołowi
    pojazdów, znajdującym się na takim pasie ruchu, zmianę tego pasa ruchu na sąsiedni,
    którym istnieje możliwość kontynuacji jazdy.

     

    Czyli:

    • przeszkoda na pasie lub zanikanie
    • znacznie zmniejszenie prędkości

     

    Jeszcze odnośnie samego pierwszeństwa:

     

    4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany
    ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza

    wjechać, z wyjątkiem ust. 4a i 4b, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas ruchu z
    prawej strony.

     

    Zatem możesz ładować się na sąsiedni pas na suwak i nie musisz ustępować pierwszeństwa.

    Z kolei nie ma przepisu, że jadący swoim pasem ma pierwszeństwo - jest jedynie przepis o ustępowaniu przy zmianie pasa, który to przepis jest anulowany przy suwaku.

    Skoro więc nikt nie ma pierwszeństwa, obowiązuje zapis wyżej:

     

    jest obowiązany bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub
    miejscem zanikania pasa ruchu umożliwić jednemu pojazdowi lub jednemu zespołowi
    pojazdów, znajdującym się na takim pasie ruchu, zmianę tego pasa ruchu na sąsiedni,
    którym istnieje możliwość kontynuacji jazdy

     

    Ciekawe rzeczy piszesz, nie pomyliłeś się.?

  3. 12 minut temu, Maciej__ napisał:

     

    Bo z tymi 1.2 tce to byla niestety loteria... Jedna jezdzily bezproblemowo, inne zarly olej jak glupie.

    IMHO nie ma sensu wyciagac zadnych wiekszych wnioskow z pojedynczych sztuk.

    Wcześniej samochód  jeżdżony był "normalnie " i nie było żadnych problemów.  Obecnie z pod domu  na parking przy kolejce. 

  4. bezpośredni wtrysk i turbina na takie krótkie odcinki to proszenie się o kłopoty. Porównuje to na podstawie tego samego silnika w 2 różnych autach. W meganie która robi średnio 70 km dziennie nie ma problemów, w qashaqaju który robi podobne przebiegi jak u autora wątku przy mniejszym przebiegu zaczęły się problemy których źrodłem jest nagar. 

    • Lubię to 1
  5. nie wiem czy pomogę, bo nie miałem automatycznej klimy ale wrażenia podobne. U mnie walnięty był zawór rozprężny, klima sobie chłodziła i naglę wyłączała, a gorące powietrze też czułem tylko, że to powietrze spoza samochodu, które miało powyżej 25 stopni. Imo nic Ci nie grzeje dodatkowo tylko pewnie to wrażenie takie. Jak się ma cały czas chłodno, a potem wiatrak wpycha do kabiny nieschłodzone powietrze to może wydawać się że grzeje. 

    • Lubię to 2
  6. 7 minut temu, ghost2255 napisał:

    Ale to nie tylko jej opinia:  

     

     

    Mam ten silnik w Megane którą ujeżdża moja żona,  maksymalne spalanie jakie miała to 8.5 litra. Auto na codzień po 3mieście w godzinach szczytów się kula. Ona również z tych co kręcą wysoko. 

  7. W dniu 4.08.2021 o 23:00, ghost2255 napisał:

    Ona ma ciężką nogę, ale w 10 się nie mieści

    Wybacz ale jak jej  to pali takie ilości to każde inne auto choćby w powszechnej opinii było oszczędne w jej rękach będzie palić ponad ogólnie przyjętą miarę. 

    • Lubię to 1
  8. W dniu 4.08.2021 o 20:21, tomcar napisał:

    Witam Szukam benzyniaka tylko crossover. Auto na miasto i częste wypady weekendowe. Ważna niezawdoność i przyjemnosc z prowadzenia.

    Typuje jedno z dwóch aut z tytułu. ASXa mozna w tej kasie dostac z 2013-2014r jesli szuka sie auta do 120tys km. 

    Qashqai to musi być IIka to I jest już przestarzały z wyglądu i szybko bedzie tracil na wartosci. Niestety na rynku polskim benzyniaki to praktycznie same 1.2 a to nie jedzie. Szukam 1.6 ale na to 50k zl to mało.

    Co polececie?

    1.2 jest z turbiną i ma 130 kucy,  na pewno jeździ lepiej niż wolnossące 1.6. 

    • Lubię to 1
  9. 5 godzin temu, tomecki napisał:

     

    Byłem oglądać ;]

     

    Auto wygląda ładnie, ale....silnik rozgrzany na maksa, a niby wyjechał z garażu. 

    Drążek "lata", nie wybierał ładnie biegów. 

    Podłokietnik jakiś luźny. 

    Pęknięty plastik na podszybiu, ten na około wycieraczek. 

     

    No i cena sztywna, może 500 w dół, ale dojdą opłaty...Więc za 12 letnie Clio byłoby jakieś c.a. 16,5k.

     

    Nawet się nim nie przejechałem ;]

     

     

    niestety drążek w każdej renówce do super precyzjnych nie należy-daleko mu do BMW o Hondzie nie wspominając, podłokietniki też słaby temat, sprobuj znaleźć lewy do vivaro/trafic/primastar, imo silnik najlepsza rzecz:oki: plastik do garnięcia.

  10. 8 godzin temu, HerrMajki napisał:

    A Yarosław z 2006 z silnikiem 1.3 87KM będzie równie dobry jak silniki 1.3 z Yarisa I? czy tu już ruda będzie rządzić?

    Najpierw zobacz jak wyglądają progi w okolicy tylnego koła. Szukałem dla córki  pierwszego  samochodu i kilka yarisów  obejrzałem i smutno to wygląda. Ponoć częściowo pasują progi od kangura ale też trzeba rzeźbić.

  11. 3 godziny temu, HerrMajki napisał:

    Żona robi 2 tys rocznie więc spalanie ma małe znaczenie. Chodzi bardziej o prostotę napraw i dostęp części. 

    A VW Polo jak wygląda w tym wieku? 

    Silniki benzynowe  tych autach są trwałe czy to 1.2 czy 1.4 i 1.6. Części dostępne w  rozsądnej kasie, nawet oryginalne. Polo może już chrupać ruda. 

  12. 2 godziny temu, HerrMajki napisał:

    Parę złotych raczej rezerwuje na jakieś sprawy bardziej mechaniczne niż blacharskie.

    to clio. Renówki nawet małe dobrze są zabezpieczone przed rudą, miałem 3 i w żadnej to nie był problem.  Pewnie celujesz w model clio III.  Szukałbym benzyniaka 1.4 16v moc podawan od 95-98 KM. Miałem taki w II i bardzo fajnie napędzał samochód przy akceptowalnym zużycia paliwa.

    • Lubię to 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.