-
Liczba zawartości
120 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
nigdy
wolframiq's Achievements
zielony listek (8/20)
0
Reputacja
-
Ja mam MW na alufelgach od Bravo. Opony 215/45/17. NIGDY nie przytarło. A wozilem juz nim takie klamoty że brzuchem po ziemi szorował. A wyglada to tak:
-
To ja podpowiem jeszcze jedna rzecz - w mechanizmie zamka (duzego) klapy tylnej jest jeszcze czujnik otwarcia (odpowiada m.in. za zapalenia lampki w bagazniku). Jesli sie zawiesil w pozycji "bagaznik otwarty" to body mysli ze jest otwarty i klapy nie otworzy. Dojscia nie ma do tego czujnika (to nie ta blaszka z dwoma kabelkami, ktora da sie wydlubac), jest zupelnie schowany. Ew gdyby zamek wymagal wymiany to pasuje np od pandy - tylko trzeba wybrac taki z identycznym osprzetem bo wystepuje kilka w zaleznosci od wyposazenia auta- dawcy. Wiekszy wybor i duzo nizsze ceny niz od Stilo.
-
Tylko uwazaj przy zdejmowaniu tej sprezystej zawleczki - jak Ci gdzies ucieknie to lipa. Brak malego drucika unieruchomi auto
-
Jesli w twoim aucie wysprzeglik jest taki jak u mnie to bardzo czytelnie rozpisane jak to zrobic masz tutaj: klik
-
To jeszcze jeszcze zalezy jaki masz wezyk od wysprzeglika bo byly rozne. Ja mam odpowietrznik na wezyku (na zlaczce, od gory, z gumowym kapturkiem) i tu moge powiedziec jak to wyglada. Wezyk sparcial (albo zlaczka z tworzywa sie rozsypala- juz nie pamietam) i zaczal cieknac, w efekcie uklad sie zapowietrzal i po dluzszej jezdzie pedal sprzegla zosatwal na podlodze Po wymianie zluzowalem delikatnie rzeczony wezyk, na odpowietrznik zakladalem pasujacy srednica przezroczysty wezyk (zeby bylo latwiej - widac babelki), jego drugi koniec do czystej butelki (ew do wyrownawczego jak masz dlugi i czysciutki wezyk) i druga osoba pompuje pedalem sprzegla dopoki doputy pojawiaja sie pecherzyki. Zeby zrobic to porzadnie to chwile trwa. Ja musialem powtarzac i za drugim razem , jak juz wiedzialem co i jak to zrobilem to nawet bez brudzenia rak;)
-
Podobna przypadlosc neka moje radyjko od poczatku jak tylko kupilem stilo. Co ciekawe zdarza sie jedynie przy zmianie "w gore". Gdy naciskam szybko i delikatnie to jest ok. Nie jest to problem z laserem bo gdy zmieniam utwory w zmieniarce (u mnie xcarlink) to dzieje sie podobnie. Moim zdaniem uszkodzony/zabrudzony jest klawisz ">>". Przyzwyczailem sie, nie chcialo mi sie rozbierac radia i sprawdzac;)
-
> Reguła jest prosta , akumulator każdej firmy szybko padnie jeśli stał długo na półce nie używany , > nie doładowywany. Dlatego najlepiej kupować te tańsze akumulatory i nie pakować jakiś mega > dużych bo taki duży dłużej się doładowuje itd. Potwierdzam to co kolega mowi. Dodam tez ze akumulator jest dosc delikatny. Zdaza sie ze w transporcie ulegnie uszkodzeniu, np oberwie sie jedna z plytek i raz styka a raz nie:P Dlatego lepiej nie kupowac wysylkowo. A tak z innej beczki- kolega kupil kiedys aku w biedronce. Kasy nie bylo za duzo a potrzeba pilna. I co? Aku pracuje wlasnie 5 zime i ani razu nie byl doladowywany. Auto - astra, ciagle pod chmurka. I tyle w temacie super-hiper nowoczesnych akumulatorow za 400pln i wiecej. Nie dajmy sie zwariowac
-
Kilku userow z forum avensis (kilku, a wypowiadalo sie wieeelu) zauwazylo minimalnie trudniejsze zapalanie. U mnie rowniez, jak juz napisalem, minimalnie (naprawde minimalnie) trudniej odpala. Nie zaobserwowano natomiast (a sprawdzano) zadnego niebezpiecznego metnienia czy zauwazalnego wzrostu gestosci takowej mieszanki w niskich tempereturach w stosunku do samej ropy. Ja bede lal, chocby w celach doswiadczalnych
-
Wlasnie koncze pierwszy bak z dodatkiem "czerwonej oliwy". Jesli ktos sie tematem interesowal to sie orientuje mniej wiecej czego sie spodziewac. Dolalem 250ml oleju Lotos 2T semi (normy z literka C) na 50l ropy. Stacja Auchan (nie pierwszy raz ta stacja ale tez nie tylko tam tankuje). Moje obserwacje (wyrazne i powtarzajace sie conajmniej kilkanascie razy): 1: plusy: - lagodniejsza, miekka i cichsza praca na zimnym (zwlaszcza przy obciazeniu) - i to tyle 2: minusy: - przy odpalaniu na zimnym odpala minimalnie (1-2obr) pozniej 3: bez zmian lub na granicy bledu: - spalanie bez zmian (ciezka noga, sr.6,6 - 6,9) - dymienie bez zmian (prawie nie wystepowalo, prawie nie wystepuje) - osiagi bez zauwazalnych zmian - kultura na cieplym bez zauwazalnych zmian Podsumowujac - efekty malo wyrazne, stosuje co tankowanie black arrow, wiec moze dlatego nie ma efektu oczyszczenia wtryskow i reszty ukladu. Pociesza jedynie swiadomosc ze smaruje pompke i wtryski
-
Poprostu nie kupuj aku ani w markecie ani z przesylka. Kup gdzies na miejcu, w sklepie z akumulatorami, tak zeby w tej cenie zamienili Ci akumulatory, sprawdzili ladowanie i wsio. Nie bedziesz sie musial brudzic, bedziesz mial pewnosc ze i aku sprawny i ladowanie ok a i starym sie nie bedziesz musial przejmowac. A marke i typ aku dopasuj do zasobnosci portfela (zachowujac parametry wdg katalogu oczywisice) i tyle.
-
Nie bijcie, mechanikiem nie jestem, ale maf sensor i przeplywomierz to nie jest wlasnie to samo?
-
Wdg epera bedzie pasowac. Sprawdz: http://eper.fiatforum.com/
-
Mialem dokladnie to samo w MW. Winowajca: jeden zagiety pin w bialej wtyczce przy lampie (masowy?). Przytrafilo sie w trasie ~300km, po dotarciu na miejsce rozebralem lampe i wtyczka juz na pol stopiona
-
Wystarczy podważyć czymś > cienkim i wyskoczy osłonka żarówki? Dokladnie tak. W MW.
-
> Witam > Z komisu mam dostać już z tłumaczeniami. komplet dokumentów do > rejestracji.Z tego co już wiem format dokumentów jest A4 czy > trochę większy. http://www.mi.gov.pl/2-483e68d1a2a7e.htm Z tej > strony coś już wiadomo ale dobre kolorowe ksero też tak może > wyglądać.Interesują mnie znaki charakterystyczne dla tych > dokumentów.Na forum już przeczytałem ,że dokumenty maja mieć > pieczątki ANNULLATO czyli niby anulowane z powodu > wyrejestrowania . Pieczątki będą na carta di circulazione - tłum.-"dowód rejestracyjny anulowany z powodu ostatecznego eksportu do kraju UE". W urzędzie powiedzieli Ci jakie dokumenty masz przedstawić, jeśli będą w komplecie i dane będą sie zgadzały to będzie ok. Sam przez to przechodziłem rok temu (również auto z Włoch) i radze sie przesadnie nie przejmować.