Skocz do zawartości

nikt-znany

użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 706
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez nikt-znany

  1. Siostra szuka rodzinnego kombi. Mój kumpel ma na sprzedaż Volvo XC70 z 2004 roku. Napęd na 4 kółka, skrzynia automat, diesel 2,4D, przebieg 180tys, pierwszy właściciel, żadnych przygód, nawet parkingowych itd.

    Jeździł ktoś takim samochodem z tym silnikiem i automatem? Warto się w takiego pchać, czy to skarbonka jednak?

     

    Raczej skarbonka, chyba ze trafisz jakiegos trufla niezajechanego. Generalnie to nie będzie super tanie w eksploatacji. Być może nie będzie psuło się, ale jak już coś walnie to spore są szanse na to, że pociągnie po kieszeni.

    Kolega jeździ XC70 z 2.4T, tylko że sam sobie auto ogarnia to i jakoś daje radę.

  2. Sam wróciłem z tego samego regionu co Ty, a w dodatku zaliczyłem w 6 osób + bagaże przejazd przez włoskie góry serpentynami które u pasażerów wywoływały wymioty :) 3200 km zrobione, Honda Stream dała radę. Jeżdżenie po włoszech to jakaś masakra. 90 % samochodów poobdzieranych i poobijanych, tysiące skuterów, które otaczają człowieka jak stado komarów:) Było ciężko ....ale też warto.

    Stream'a kupiłeś? I jak, i jak? 2.0 czy 1.7?

  3. To taka sytuacja:

    1. Auto_1 może ciągnąć przyczepę bez hamulca o masie 750kg

    2. Auto_2 może ciągnąć przyczepę bez hamulca o masie 400kg

    3. Przyczepa ma DMC 750kg w DR.

     

    I co - przy rejestracji przyczepy (która ma homologację od 400 do 750kg, sprzedawca może wydać odpowiedni kwit homologacyjny) należało zarejestrować ją na 400kg, żeby móc oboma autami ciągnąć ją bez obaw o mandat? Przecież to chore i tak na prawdę to psucie przyczepy :-)

  4. w zasadzie z automatu tracisz gwarancję na tarcze, bo piasty nie powinno się traktować smarami.

    Pasta miedziana generuje różnicę potencjałów, a co za tym idzie korozja elektrochemiczna jest większa niż bez pasty.

     

    jeżeli nawet to nie dzieje się po miesiącu użytkowania i 5kkm... to wina albo tarczy z gównolitu albo nieoczyszczonej powierzchni piasty lub mix jednego i drugiego.

     

    Prawda jest taka, że gwarancja na tarcze, opony czy np. wahacze to fikcja.

    • Lubię to 1
  5. Jedynie co może sprawiać problemy to wtryski, a przebiegi te auta mają już słuszne i trzeba wariant wymiany wtryskiwaczy wziąć pod uwagę.

    Na forach avensowych ludziska wałkują temat wtrysków i wychodzi, że najlepiej kupić nowe (a to boli kosztowo).

     

    Zamiast dwumasy można wrzucić jednomas - w którymś modelu Toyka do tych silników montowała jednomasy i ZTCW nie ma konieczności robienia żadnych przeróbek. Wtedy zbijasz koszt wymiany sprzęgła+koła zamachowego o połowę.

     

    Zawieszenia pancerne (poza łącznikami stabilizatora, te padają jak muchy i nie ma rozsądnych zamienników, a w ASO swoje kosztują).

    Blacharsko jak na japończyki świetnie trzymają się.

     

    Problem ze skrzyniami był w 1.4D4D. Benzyniaki i 2.0D4D ten problem nie dotyczył.

     

    Polecam E12 - świetne auta, szczególnie z 1.6 VVT-i :-) Przejeździłem tymi autami setki kkm, tak prywatnym jak i służbowymi ;-)

  6. Tam nie ma kabli wysokiego napięcia.

    ale są fajkocewki, może któraś pada?

    Podepnij się FESem, zobacz czy są jakieś błędy, sprawdz co dzieje się w trakcie przerywań... prędzej w ten sposób znajdziesz podpowiedź niż z wróżb AKowych :-D

  7. zapodaj tą fotkę, bo zwracam uwagę na większość CC i SC w Lublinie i nie widziałem "tego czegoś"

     

    20150724_155923.jpg

     

    Niewiele widać na fotce, ale:

    1. zawieszenie dość wysokie, dołem coś wystawało (dyfer?)

    2. rozstaw kół szerszy od standardu, przez to dowalone widoczne na fotce chlapacze

    3. na klapie naklejone 4x4 ;-)

    Wydech fajnie brzmiał, auto przelane bo śmierdziało paliwem jak startował :-)

     

    Kojarzysz je?

  8. BRC tak pod warunkiem, że to ktoś poprawnie zamontuje i ustawi, a nie wrzuci pod maskę.

    Jak nie BRC to coś typu:

    Stag Qbox basic + barracuda + ACR01 black/Romano lub jakiś inny sensowny reduktor

    lpgTech + barracuda + ACR01 black/Romano lub jakiś inny sensowny reduktor

    ale i tak pod warunkiem, że to ktoś ogarnięty zamontuje.

  9. Hmmm... No to sprawa jest mocno do rozważenia w takim razie. Szczerze mówiąc nie pomyślałbym że wozy z doły sa tak słabe, bo większość FLów prezentuje się znakomicie blacharsko, przynajmniej z zewnątrz... Koszta utrzymania nowego diesla są chyba już wszystkim znane i z tym się liczę, że czego bym nie wybrał w common rail będzie kosztowne. W TDCI Mondeo mk3 będzie podobnie.

     

    Co do przebiegu, no niestety w Polsce istnieje magiczna granica do 300tys... Żadne auto nie ma więcej... Szukając FLa w Holandii, wszystkie mają powyżej 300tys km i są w rewelacyjnym stanie o dziwo...

     

    Czyli znów się pojawia dylemat...funkcjonalność czy marka z duszą. Volvo V40/V70 czy AR 156...

     

    Z zewnątrz póki co wyglądają ok, ale tak jak już pisano podłoga rdzewieje i to dość solidnie. Ze dwa lata temu trochę interesowałem się 156FL i już wtedy nie wyglądało to dobrze.

  10. ile razy jechałeś Exeo? 

     

    Przy Mondeo czy Avensisie Exeo/A4 to małe auta, szczególnie mało miejsca będzie na tylnej kanapie oraz siedząc za kierownicą czujesz się mocno zabudowany. Tego nie ma w Ave czy Mondeo.

    Ponadto bagażnik w Ave/Mondeo jest zdeeeeecydowanie większy i bardziej pakowny niż A4 - jednak nie dziwota, Ave/Mondeo można porównywać do A6, a nie A4. A4 to kropka w kropkę wielkościowo Corolla/Focus.

  11. albo trafiłeś na jakiś wyjątek, albo już sam nie wiem co, bo widuję czasami te auta i specjalnie się im przyglądam, ale jakoś rudej wypatrzeć nie mogę. zresztą jak wyżej pisałem, kumpel ma z 2005r, cały czas pod chmurką i grama rdzy nie ma

     

    Przecież to jest to samo co Siena/Palio I... to jak ma nie gnić? :-)

    To gnije "zaocznie", a jak zaczyna być widać to nie ma co ratować :D

  12. Kupiłem parę lat temu Varstroya, ale chyba bardziej on chiny widział, jak Słowenię. Daje radę. Poza płynną regulacją (ma stopniową) resztę wymagań spełnia, transalpowe gmole pospawał, podłogę w Sienie pospawał.

    Choć po ostatnich zabawach tigiem nie chcę na miga patrzeć... technologia rodem ze średniowiecza... :-D

  13. Jak Honda robi dalej K20 lub K24 to nada się, ale coś mi świta, że już nie montują ich. Inne typu R18A to też MPI, ale jak tam znoszą kuchnię to nie wiem.

    Poza tym Renault Tce to chyba MPI, tylko czy wszystkie pojemności?

    VAG nic nie zaproponuje.

    Fiat umarł parę lat temu.

    Toyota Avensis T27 1.8 i 2.0 to MPI, i chyba coś pozmieniali ze sposobem regulacji luzów zaworowych, ale to trzeba upewnić się.

    Opel 1.4T to też MPI.

    Volvo ma kilka sensownych silników MPI.

     

    Ogólnie coraz większa bida, niestety...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.