Skocz do zawartości

nikt-znany

użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 706
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez nikt-znany

  1. Zamierzam od podstaw zregenerować zaciski na nowych tłoczkach, uszczelniaczach i prowadnicach, przy okazji chciałbym je pomalować.

    Jakich farb szukać (producent/model farby), żeby po malowaniu zaraz nie odpadła, a przy tym po ostrzejszym hamowaniu nie zaczęła gotować się i śmierdzieć zlosnik.gif

  2. > ma ktoś? jeździł ktoś? nie za słabe?

    > cena nowego dość atrakcyjna (za 18500 się wyrwie).

    > Miałoby służyć jako dupowozidło po polnych drogach, żadne ekstremalne jazdy po torach, bagnach i

    > górach = czyli wycieczki z

    1. za słabe

    2. w terenie nie jeździ się we dwoje na jednym moto

    3. Honda ok.gif

  3. > Koło 16tyś +/-1000

    > Widzisz... Wiem, że nie jest idealna ale mimo wszystko w miarę niezniszczalna i prosta w naprawie.

    > Ok.

    > Myśle nad kupnem motoru na lata.

    Afra to już stary klocek, większość ma wbite konkretne przebiegi...

    Z takim budżetem szukałbym coś ze stajni BMW/KTM lub wspomnianą Aprillę...

  4. Ile masz na to $$?

    Afra dla mnie przereklamowana jest, mam bliźniaczą konstrukcję na bazie silnika z Transalpa, ze zmienionym zawieszeniem i nie jest to warte pieniędzy jakie ludzie dają za te motocykle.

    Do Twoich zastosowań popatrz za Aprillą Caponord, wyeliminujesz kilka wad typowych dla modelu i będziesz miał genialnego wycieczkowca.

  5. > nie no ile klima pobiera? 2-5 KM? poczujesz to przy butowaniu tam gdzie silnik najwięcej pary

    > generuje? przy 100 KM?

    > litości...

    zrobiłem E12 z 1.4VVT-i ze 100kkm (chyba w sumie 2 czy 3 egzemplarzami), więc wiem co piszę. Była odczuwalna różnica między butowaniem z włączoną a wyłączoną klimą.

  6. > skrzynia jak skrzynia... fakt 6 bieg by się przydał i aż się prosi o ten 6 bieg ale czytając opinie

    > o tych skrzyniach m32 to może i lepiej że go nie ma

    > ... choć jak to kiedyś jeden gość napisał że nie wyobraża sobie jazdy z autem z 5 stopniową

    > skrzynią biegów

    > no ba... jakoś człowiek kiedyś w maluchu nad morze się bujał i żyje to może i w nowej merivie z 5

    > biegową skrzynią się uda jakoś dotrzeć w "bulu i nadzieji"

    > Meriva jest fajnie wyciszona, przy tych 130km/h jest naprawdę cicho w porównaniu np z taką ibizą

    > przy 150km/h jest coś koło 3500obr i bardziej słychać szumy powietrza niż silnik

    > a bonus, że udało mi się ją rozbujać do 205km/h (gdzie katalogowa prędkość to ponoć 188km/h)

    TO na V biegu przy 100kmph masz 2300 obrotów? Tak wychodzi z powyższego... straaaaasznie długie przełożenie V biegu.

  7. > klimy używa się jak jest słonecznie już od ok 15 stopni. czyli od ok początku kwietnia do końca

    > października - tj większość roku.

    > a przy niższych temperaturach - też się uzywa żeby odparować momentalnie okna. czyli teoria

    > zupełnie bez sensu i producentów w jej dorabianie nie mieszaj.

    > a co do jechania - tak klima odczuwalnie obciążała silnik w matizie (z tego co pamiętam jak

    > jechałem dawno temu). ale to mały piardek. coś co ma 100 km - nie ma mowy żebyś w sprawnym

    > aucie odczuł klimę.

    Nie zgodzę się.

    W Corolla 1.4VVT-i klima istotnie była odczuwalna przy butowaniu. Często nawet wyłączałem ją ciągnąc do czerwonego na III biegu (przycisk tak fajnie zaraz pod ręką umiejscowili) biglaugh.gif

    1.4VVT-i ma 97KM.

    W 1.8T póki co nie czuję czy klima ON czy OFF, ale to ma prawie 200KM.

  8. > Pytanie:

    > Są "duże" wtryskiwacze gazu.

    > gazownik 1: zmienić kolektor i wywiercić nowe

    > gazownik 2: zaślepić obecne i wiercić obok.

    > Cena kolektora pomijalna. Dojdzie trochę $ za robotę.

    > Inna sprawa:

    > Gazownik 1 - nie znam, warsztat jak melina, polecany, konkretny ale marudził - 1700zł

    > Gazownik 2 - znam, robiłem, sam polecam innym, zobaczył, powiedział "ok, robiliśmy już taki" -

    > 2600zł

    U mnie podobnie grinser006.gif

    Warsztat u kazia, ktory wciska że Barracuda nie obrobi 200KM - 2400

    Warsztat, który "robił to" wiele razy w tym samym modelu: 3000

    Warsztat, który jedzie na sławie z LPG-Forum: 4000zł i każe mi kupić uszczelkę kolektora za 15zł we własnym zakresie... hehe.gif

    aaa silnik R4!

  9. > Postanowiłem dzisiaj zakręcić butlę, żeby zdiagnozować czy puszcza gaz.

    > Na butli nie ma zaworu ...ale odpalił od strzała tak czy inaczej skoczę do gazownika, ale chyba

    > kwestię reduktora i wtrysków można wykluczyć.

    > A skoro już siedziałem w samochodzie z śrubokrętem... i przypadkiem nie działały mi dwie żarówki w

    > zegarach...

    > Postanowiłem wymienić je wszystkie. Robota lekka, 4 śrubki, wycieczka do Real'a, 20zł (3xT10,

    > 12xT5), 10 minut roboty (+30 na wyjmowanie śrubokręta który padł mi w środkowy tunel ).

    nie miałą baba kłopotu kupiła se subaru! Niechaj wozi bezawaryjnie i dawaj jakieś fotki nowej zabawki. Jeep rozumiem, że znalazł amatora ;-)

  10. > Cześć

    > Przeoczyłem znak ustąp pierwszeństwa i mnie to boli . Na szczęście przede mną jechał inny pojazd,

    Często tędy jeżdże, ale przyznam że na pamięć i wiem, że jestem na podporządkowanej i musze ustąpić... jak zalinkowałeś do StreetView to długi czas szukałem odpowiedniego znaku i w sumie nie dziwię się, że Ty go nie zauważyłeś :-)

    Witaj na lubelszczyźnie grinser006.gifgrinser006.gifgrinser006.gif

  11. > Powiedzmy, że mam 15 tys zł (17 z pakietem start). Przebieg roczny z 5 tys km. Auto koniecznie 4

    > osobowe. Takie żeby podwozie z 5 lat wytrzymało bez dziur. Z jajem, motor raczej mocny dający

    > poczucie siły czyli fajnie jakby było więcej niż r4. Reszte ciężko zdefiniować... czyli jak u

    > Camela

    > myślałem o

    > -grand cheeroke

    > -audi tt

    > -calibra

    > -bmw 7 4.4

    z jajem i jako przyklad podajesz Audi TT... oj to raczej z jajeczkiem :-)

    Zdefiniuj co wg Ciebie znaczy auto "z jajem"... bo przykłady samochodów które podałeś są jak planety z różnych galaktyk.

  12. > Miałem dwóch poważnych klientów, którzy w dniu umówionej transakcji wycofywali się smsem Kolejny

    > powód wg mnie to nadpodaż aut - ponoć w Polsce około miliona aut czeka na kupca... Wydaje mi

    > się, że chodzi też o kolor. Każdy woli jakiś ciemny bo ma się prezentować, choćby i nawet

    > mieli go podziwiać mechanicy. Ogólnie to drugie moje podejście do sprzedaży. Ze 2 lata temu

    > też próbowałem i też nie sprzedałem. Przez ostatnie 2 lata oprócz filtrów wymieniłem 2 opony,

    > więc kupując wtedy ktoś by zaliczył strzał w dziesiątkę. Przez te 7 lat nie żałowałem na auto

    > - wydałem na serwisy, ulepszanie 20tys. zł. Auto technicznie perełka, żadnych ubytków mocy, na

    > autostradzie bez problemu osiąga 200km/h. Skończy się tak, że po prostu będę nim jeździł

    > jeszcze parę lat. Sprzedaję tylko i wyłącznie dlatego, że 7 lat w jednym aucie może się

    > znudzić... korci żeby coś zmienić

    Czasami trzeba poczekać na odpowiedniego klienta, niekoniecznie zachęcając zjeżdżaniem z ceny. Tak ostatnio swoją Toyotę sprzedałem, za 3k więcej niż dawali "znawcy", a i tak miałem kaca moralnego że pogoniłem samochód, który przez najbliższe 100kkm nie będzie wymagał inwestycji poza rzeczami eksploatacyjnymi...

    Ile ten Twój egzemplarz pali? Kolegi V50 chla jakby nie było dieselem... :-) no ale może trochę przez FAP.

    Dla tych którzy narzekają na rocznik - brać, bo przynajmniej filtra cząstek stałych nie ma, więc jeden element generujący koszty odpada (kolega ostatnio 1kPLN zostawił ASO przy okazji uzupełnienia płynu do FAPa).

  13. > Rodzice mają 6 letnią benzynę i właśnie dobili nim do 17kkm.

    > Ja mam 11 letniego Diesla i dopiero dobiłem do 200kkm i nie widzę w tym nic dziwnego. Nie każdy

    > mieszka na wsi i musi dojeżdżać codziennie do pracy po 100km.

    Czemu ten Twój sprzedać się nie może... gdybym nie miał swojej aktualnej zabawki pewnie dawno zamknęlibysmy ten temat i jeździłbym Twoim zlosnik.gif

  14. > A tak bardziej na serio to szkoda, że nie ma jakiejś procedury chroniącej prawa kupującego. Dla

    > przykładu na portalu typu allegro w każdym ogłoszeniu jest opcja 'umów się na oględziny'.

    > Kupujący podaje swoje dane i deklaruje chęć przyjazdu, oględzin i ew. zakupu. Kupujący to

    > podpisuje i jeśli po przyjeździe się okazuje, że stan jest inny niż opis ogłoszenia to

    > sprzedający pokrywa dojazd np. 50gr/1 km i ew. koszty oględzin w serwisie. Jeśli sa z tym

    > trudnosci to kupujacy z tym papierem zgłasza sprawę policji.

    to jeszcze potrzebna byłaby procedura chroniąca sprzedawcę przed zgrają oszołomów, co od 10-12 letniego sprzetu oczekują cudów i stanu jak od nówki z salonu... hehe.gif

  15. > wiesz co, jak mi facet kazał pisać zlecenie na wlanie płukanki i podpisać oświadczenie, ze zostałem

    > uprzedzony o możliwych skutkach i zrzeczeniu się roszczeń z tytułu możliwych uszkodzeń silnika

    > to nie miałem więcej pytań do faceta

    > Umówię się na zrzucenie miski i czyszczenie tego syfu z misy, smoka i odpowietrzenia skrzyni

    > korbowej.

    Sam też zacząłem zastanawiać się nad wlaniem tego do swojego silnika... może i dobrze ok.gif

  16. > Mi w warsztacie (uznawanym za bardzo dobry) odmówili wlania płukanki do silnika 1.8T - gość

    > popatrzył na korek wlewu, zobaczył nagar i od razu powiedział, że samochód był jeżdżony na

    > zalecanym przez VAG Castrolu LL zmienianym co 30kkm i prawdopodobnie latany po autostradach.

    > No i miał rację (mam historię serwisową auta). Powiedział, że jak to wleje to gluty osadzone

    > na ściankach silnika i w misie najprawdopodobniej poodpadają i zatkają smok - a potem to już

    > wiadomo. Później w rozmowie wyszło, że robili już kilka napraw generalnych różnych silników

    > VAGa po zalaniu taką płukanką.

    > Dlatego umówiłem się u nich na czyszczenie silnika po tym g...

    Z drugiej strony patrząc po A4 klubie bardzo wiele osób stosuje płukanki i nie kończy się to tak dramatycznie jak warsztat opisał, chgw... jest ryzyko jest zabawa grinser006.gif

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.