Skocz do zawartości

Mars_wrc

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 626
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Mars_wrc

  1. Mars_wrc

    Zawias do KJS

    > Że niby taki monroe? > http://allegro.pl/amortyzator-amortyzatory-fiat-cinquecento-monroe-i3906312942.html > A może na szuter / śnieg / jakiś zasyfiony asfalt styknie B4 + Eibach? > http://allegro.pl/amortyzator-bilstein-b4-fiat-cinquecento-seicento-i3886619556.html Albo takie KONI http://allegro.pl/amortyzatory-sportowe-koni-cinquecento-seicento-i3887039544.html Albo coś takiego http://allegro.pl/mts-amortyzatory-przod-cinquecento-seicento-wawa-i3878459957.html Ma ktoś jakieś opinie? Kombinuje, bo B6 nie mogę znaleźć (te co są za 1650 to wyścigowe, kolejne 400 minimum na zmianę nastawów, wychodzi z wysyłką 2100, a to troszkę drogo), a potrzebuję coś na JUŻ. A nowe amorki wrzucam w koszty i mam je za 65% ceny brutto. Do tego sprzedaje stare, więc koszt nie jest duży. Kwestia żeby kupić coś co jakkolwiek się nadaje do szybszej jazdy ...
  2. Mars_wrc

    Zawias do KJS

    > A co sądzicie o KONI z regulacją?? > Czy FK to to samo?? był ostatnio na tablicy za 400 zł!! > ps. eibach + kexcel-g to pomyłka, już lepiej śmigał monroe. Że niby taki monroe? http://allegro.pl/amortyzator-amortyzatory-fiat-cinquecento-monroe-i3906312942.html A może na szuter / śnieg / jakiś zasyfiony asfalt styknie B4 + Eibach? http://allegro.pl/amortyzator-bilstein-b4-fiat-cinquecento-seicento-i3886619556.html
  3. Mars_wrc

    Zawias do KJS

    > Na śnieg i szuter Excel-G da rade moim zdaniem. > Pytanie czy chcesz teraz wydać kasę, żeby za 2 miesiące kupić kolejny zawias. Tamto B6 nie aktualne :/ Zrobię tak że kupię to excel + eibach. Po sprzedaniu krosna to z montazem wyjdzie mnie 600 razem z eibachem. I teraz ujdzie a na b6 będę polować.
  4. Mars_wrc

    Zawias do KJS

    > http://tablica.pl/oferta/bilstein-b6-gwint-do-cc-sc-rajd-kjs-vk-abarth-CID5-ID3yugl.html tutaj coś > jest > Excel G nie kupuj, kiedyś jezdziłem na tym w KJS również z Eibachami bo znajomy mnie namówił. W > ogóle sie nie nadaje, miękkie g..., wolałbym serie oddać do przerobienia To co na szybko począć? W pierwszej polowie sezonu mamy 1-2 imprezy po śniegu, 1 po szutrze i ze 2 usyfione dziurawe asfalty. Krosno odpada. Myslalem ze excel i eibach w tych warunkach dadza rade.
  5. Witajcie, trochę mnie przypiliło, bo sezon KJS się zaraz zaczyna. Szukam zawiasu do KJS. Miałem kiedyś CC, potem SC i w obu miałem B6+Eibach. Było GIT. Teraz po 3 latach pauzy kupiłem sobie CC, z tym, że mam tam założone Krosno. No BETON taki, że plomby mi wyskakują i jak sobie pomyślę o szybkiej jeździe KJS to aż mi budy szkoda, bo prosta jeszcze ... Nie da się na tym jeździć. Szukam ... wiadomo, B6. Ale ni ma. Używek jak na złość nie ma, a nówki za 590zł/sztuka za przód. Kapkę drogo. Co myślicie, żeby za 550zł brutto (odliczę sobie VAT potem , czyli finalnie wyszły by mnie ok. 370zł) kupić nowy komplet Kayaby Excel-G i do tego dorzucić sprężynę Eibach? Będzie lepiej niż seryjny amor? Będzie chociaż minimalnie "sportowo"? Nie strzelę dacha przy nawrocie? To krosno to dramat jakiś, a B6 nie ma, a ja muszę coś kupić Wyjdzie poniżej 400zł, później Krosno można pogonić, wyjdzie sumarycznie tanio. Nada się na 2-3 KJS na suchym + 1 szutry + 2x śnieg? W połowie sezonu liczę, że trafię B6. Poradźcie Dzięki
  6. Mars_wrc

    Wspoma do CC

    > Dokładnie, maglownica w wersji ze wspomaganiem ma mniej obrotów tzn jest "krótsza", ale wspomaganie > z powodzeniem można założyć na seryjną maglownicę. Nie widzę tutaj czujnika prędkości do > skrzyni - bez niego o ile dobrze pamiętam wspomaganie nie będzie działać w pełni prawidłowo - > tzn nie będzie się odłączać przy określonej prędkości (tak powinno działać)... Do pełnego > zestawu wspomagania są też inne poduszki, zmieniają kąt wyprzedzenia, ale i bez nich da się > żyć A przy jakiej prędkości się powinno odłączać?
  7. Takich dylematów by nie było, gdyby pod maską pracował normalny silnik, a nie coś, czego miejsce jest w ciężarówkach i w traktorach
  8. Witajcie, sprawiłem sobie CC do KJS i chciałbym dołożyć sobie wspomę, bo kręcenie 4 obroty od opory do oporu to trochę męczące bez wspomy Czy ten zestaw z aukcji to WSIO co potrzebuje? Czy montaż jest P&P? Rozumiem, ze magiel od wersji ze wspomą jest krótszy od mojej serii? http://allegro.pl/fiat-seicento-wspomaganie-kierownicy-pompa-i3868387671.html Dziękuję za rady. Pozdrawiam
  9. > Z tego co piszesz to strzelam, że: > - przyleciałeś prosto do Casablanki i nic więcej nie widziałeś > - byłeś tu krótko > - na wycieczkę wybrałeś się zupełnie nieprzygotowany > To tak jak by przyjechać do PL, wysiąść na dworcu w Kutnie i stwierdzić, że w całej Polsce jest tak > brudno i do dupy. > Casablanka może rewelacyjna nie jest ale zapewniam Cię, że jest tu sporo więcej ciekawych miejsc > niż meczet Hasana. Sam dojazd do Casablanki będzie fajny, pokręcenie się po mniej > uczęszczanych trasach i poczucie tego marokańskiego kolorytu i syfu jak to nazwałeś. Chociaż > prawdziwego to na pewno nie widziałeś. Miesiąc temu przez 2 tygodnie jeździłem tam sobie po > Maroko i mam z goła odmienne zdanie od Twojego, ja szczerze polecam, w miarę tanio, benzyna > mniej niż 4 zł/l, fajne klimaty I o to chodzi To samo jest z Rosją. Moskwa to nie Rosja Ale pojeździć po Rosji ... i poczuć ten ruski klimat
  10. > Szczerze odradzam, o ile chcesz zachować jakieś miłe wyobrażenia. Byłem w tym roku, bo urzekł mnie > film Casablanca, w realu to syf, kiła, mogiła, potem dopiero doczytałem, że ani jedna scenka z > filmu nie była nawet tam kręcona, a Rick's Cafe też takie mizerne i bez klimatu, jedynie > kościółek Hassan II, ale to jedna atrakcja na całe miasto, naprawdę szczerze odradzam, bo sam > się ogromnie zawiodłem Hm ... szczerze to nie wpatrywaliśmy się w detale Jeśli tak jest to pociagniemy dalej, do Marakeszu Chcemy dotknąć Afryki Polonezem
  11. > Ale to zaplanowaliście wcześniej ? > No bo wizy potrzebne > Ambitnie - jak czasowo to widzisz z mety Złombolu (trzeba liczyć Barcelonę). Tak, tak, Rosję to planowaliśmy od dawna. Wizy mieliśmy długo przed załatwione. Ale nie miało to znaczenia, i tak były po pińcet za głowę :/ Teraz jeszcze planu nie mamy. Tylko cel obralismy Kilometrowo tragedii nie ma, coś ok 8-10kkm. Rok temu zrobiliśmy 8350km. A co do jazdy to najpierw oczywiście meta, potem 2-3 dni grzania zadka na plaż jakiejś, a potem dalej hop do Maroko
  12. > Jak wygląa weryfikacja aut na złombol? > Swoje auto nabyłem za mniej niż 1000zł - mogę lecieć? Weryfikacja kwotowa to juz od dawna nie działa ... Poczytaj regulamin, ale chyba VW nie przejdzie ... Kwota nie ma tu znaczenia. Ja swojego kupiłem za 2,5kzł i jadę Inni wrzucili 10-12kzł w Żuka w sam remont i jadą
  13. > To niewykluczone, że jeśli ilość wolnych dni w tym roku pozwoli, to i ja się podłączę, bo jak wyżej > pisałem, też chciałbym przy okazji o tamte okolice zahaczyć Zapraszamy W naszym Peloponezie już ni ma miejsc, ale drugie auto byłoby wskazane Jadąc nocą 1400km z Sankt Petersburga do Mokswy wiedząc, ze jesteśmy w Rosji ze Złombola sami to dawało dużo wrażeń
  14. My jedziemy, to będzie nasz już 3 Złombol. Ale tak jak rok temu planujemy być oryginalni Rok temu jako jedyni wróciliśmy przez Rosję (Murmańsk-St.Petersburg-Moskwa) W tym chcemy dotrzeć do ... Casablanki
  15. > chrysler voyager Toż to staroć. W 1.0 Ecoboost na pewno też by tak się dało Stara motoryzacja jest najlepsza ...
  16. > U mnie jednak wszyscy na automacie jezdza autami klasy B, dlatego zapytałem o dlugosc. Jednak 30cm > więcej to dużo jak dla kursanta Kumpel kupił na automat Lancię Lybrę kombi ... 4.46metra Szybko się wyfocał. Bałem się o długość tego Hyundai'a, ale do tej pory zero problemów. Problem to miałem jak mi się w zimie jakieś zwarcie zrobiło jak opusciłem ręczny i zapaliła się na stałe kontrolka ręcznego. Czerwona Ni chu chu nie chciała zgasnąć. Chwała, że egzaminator ze swojej perspektywy jej nie widział ... a paliła się cały egzamin
  17. > Wszedzie tak jest , w każdym Wordzie > Z ciekawości zapytam - bo spojrzałem na Twoją stronę - czy tym Hyundaiem się ludzie mieszczą bez > problemu w polu zatrzymania? On ma 4,34m długości. Jest sporo dłuższy od Skody, bo Skoda ma 4,08m. Szczerze, kupując go nie pomyślałem o tym aspekcie I potem troszkę się przeraziłem, że będzie masakra Ale na szczęście nie. Jakoś dają radę i się mieszczą bez problemów. 5 osób szło nim na egzamin i tylko jedna nie zdała za I razem. Owszem, na łuku oblała, ale wyjechała ponad połową auta na "zakręcie" poza linie Gabaryt auta nie zawinił
  18. > No to jest masakra, ale takie rzeczy niektórzy opowiadają Nie wiem skad oni się biorą, ale się > biorą i ludzie im za to płacą jeszcze Długo by opowiadać... Cóż ale na takie betony to te obowiązkowe warsztaty nic nie pomogą. Zacisnąć zęby, zapłacić i zapomnieć o nich. Jedynie WORD'y w swoich szkoleniach trzymają poziom. Porównując mój kurs na instruktora w OSK (dobre OSK w W-wa ...) z obecnym moim kursem na egzaminatora w WORD to jest NIEBO, a ZIEMIA. Jest ciekawie, ciekawa kadra, wszystko ukierunkowane w strone egzaminu. Tylko tu z drugiej strony boli mnie jedno. Ogromna przepaść pomiędzy interpretacją egzaminatora X, a egzaminatora Y. Wysoko postawieni tam ludzie, a jeden mówi jedno, a drugi drugie Odpowiedź na każde nasze pytanie zaczynają od "Moim zdaniem ...". Ale oficjalnego stanowiska nie ma. I jest tak, że pan X obleje za coś, a pan Y przyklaszcze, że dobrze wykonane. To mnie przeraża, bo sam nie wiem czasami co ludzim mówić. Ale to inny temat.
  19. > Czego nowego można się tam dowiedzieć? Byles na tych szkoleniach ze tak mówisz? Ja wiem jak to > wygląda i niczego nowego nie wnosi... Jeśli człowiek olewa temat, to żadne obowiązkowe szkolenie mu nie pomoże A przydałoby się, bo czasem jak słyszę/widzę co ludzie w tych eLkach wyczyniają to włosy na głowie dęba stają ... Ostatnio kursantka moja poszła na doszkalanie tuż pod WORD (ja mam szkołę 20km od WORDu) i wróciła do mnie z pretensją ... DLACZEGO PAN MI NIE POWIEDZIAŁ, ŻE JAK PARKUJĄC DOTKNĘ KRAWĘŻNIKA DO OD RAZU OBLEWAM? I, że zawrotka "na 3" MUSI się odbyć na 3 rzuty Na 5,7 już nigdy nie zaliczą Nic tylko się za głowę złapać A kursantka ... wróciła
  20. > Ja w tym roku zrobiłem uprawnienia na nowych zasadach i musiałem zrobić te warsztaty. Bo starostwo > się uparło że wszyscy do 7 stycznia mają robić. Jak nie zrobią to maja 2 miesiące na > zrobienie, a potem tracą uprawnienia i mogą zaczynać od nowa. A obecnie zdać jest bardzo > trudno (rejonizacja, testy przechodzi po 5 osób na 40) Ja mam kwity od 3 lat i uważam te szkolenia za kompletny bezsens. Nic, a nic one nie wnoszą. Koledzy byli i żałują zmarnowanego czasu. Ja szkolenie "zaliczyłem" i bardzo się z tego cieszę To tylko wyciąganie kasy i nikt do tego szkolenia nie podchodzi poważnie. I nie ma co tworzyć filozofii, że to ścieżka do samorozwoju i samokształcenia. To brednie. Drogą do samokształcenia jest ciągła praca z rozporządzeniami, ustawami i ogólnie"zainteresowanie tematem". Wielu moich znajomych szkoli, ale nie "identyfikują" się z tym. Ot, mają glejt i tyle. Jak ktoś chce to sam sie dużo więcej nauczy niż na takim szkoleniu. Ew. można zawsze zrobić kwity egzaminatora i to jest najlepsza ścieżka do rozwoju dla instruktora. Poszedłem na taki kurs i nie żałuję. A te warsztaty to sobie można w nos wsadzić
  21. > hoga poza tym w kielcach masz Kaluze , do niego uderzaj Tschoob, na prv odpisz
  22. > i klatka z zastrzałami w kielichy ... Znasz to auto? Co tam za zawias jest? Plyty widze, ze nie ma?
  23. Witajcie, miała być Panda 1.2 + 6-speed, wyszło, że kupię sobie gotowca ... lub "gotowca". Panda musi zostać serią. Budżet wątły, wole wydać mniej i dozroić się wg uznania. Oto czterej muszkieterowie. Może ktoś zna te auta, zna ich historię i może przestrzec przed potencjalną miną. Cel - ma się nie rozpaść po pełnym sezonie KJS (ok. 12-15 imprez), za rok może pomyślę nad wymianą / przebudową. Sezon 2014 ma przelatać bez WIĘKSZYCH inwestycji. Auta, bez względu na stan po kupnie, zostaną dozbrojone w 6stke z P1 i B6+Eibach. Miałem to w 2 autach i bez tego się nie ruszam Ma być też klatka, miałem jedno SC bez klatki i raz było taak grubo, że nie chcę już bez klatki. Musze dbać o żonę, pilotkę 1) http://tablica.pl/oferta/fiat-cc-1-1-kjs-rajdy-CID5-ID4a2jT.html#73e4fb8242 zawias ma, dokupić 6stkę, jakiś komplet speedline'ów + yoko a539 i by latało 2) http://tablica.pl/oferta/fiat-cinquecent...html#73e4fb8242 nie ma słowa o zawiasie, ani o skrzyni 3) http://rajdy.hoga.pl/gielda/ogloszenie.a...h%F3d+(rajdowy) 4) http://rajdy.hoga.pl/gielda/ogloszenie.a...h%F3d+(rajdowy) Zna ktoś te auta? Z góry dzięki za pomoc
  24. > wciskaj 2.0 , swojego czasu wędrowało po allegro takowe cc z silnikiem z alfy:D Jak to w biznesie bywa, czasem wsio się poprzewraca o 180 stopni Pandolot pozostaje podatkowozem, przy okazji dostanie nowe zarobkowe zadanie, ale o tym gdzie indziej Do KJS kupię gotowca, taniego, ale gotowca. W sumie po policzeniu wszystkiego po raz enty wyszło mi, że lepiej gotowca. Jedno CC już od podstaw zbudowałem i aż mi się słab o robi jak sobie koszty przypomne Dzięki za pomoc, zaraz zakładam watek z 4 kandydatami do KJSosowozu
  25. Praktycznie tak samo jak Polonez Goła buda to prawie to samo czy Borek czy Plus
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.