p31 Napisano 16 Października 2007 Udostępnij Napisano 16 Października 2007 Może było , ale mam kilka pytań to zamieszcze wszystko w jednym wątku. Slysze jakieś obcieranie w prawym kole przy hamowaniu, to zapewne klocki obcierają i czas na wymiane, czy tak? A drugie:czy trzeba zakładać nowe klocki? Bo mam lekko przechodzone z odzysku i tak sie zastanawiam. W temat hamulców nigdy sie nie zagłębiałem, ale już czas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek1987Torun Napisano 16 Października 2007 Udostępnij Napisano 16 Października 2007 > Może było , ale mam kilka pytań to zamieszcze wszystko w jednym > wątku. > Slysze jakieś obcieranie w prawym kole przy hamowaniu, to zapewne > klocki obcierają i czas na wymiane, czy tak? > A drugie:czy trzeba zakładać nowe klocki? Bo mam lekko przechodzone > z odzysku i tak sie zastanawiam. > W temat hamulców nigdy sie nie zagłębiałem, ale już czas. Używki możesz zawsze założyć ale po co ryzykowć ???? Klocki do uno na całe szczęście dużo nie kosztują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemek_sl Napisano 16 Października 2007 Udostępnij Napisano 16 Października 2007 Jak hamujesz to klocki muszą trzeć o tarcze Jak masz używane ale w dobrym stanie to możesz założyć. Przejedziesz z 200km i się dopasują do tarczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 16 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 16 Października 2007 > Jak hamujesz to klocki muszą trzeć o tarcze ha,ha, wiem , chodzi mi że już pewnie brak okładzin i tarcie słychać głośno. Jak masz używane ale w > dobrym stanie to możesz założyć. Przejedziesz z 200km i się > dopasują do tarczy. No są w dobrym stanie, zajechanych bym nie brał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek1987Torun Napisano 16 Października 2007 Udostępnij Napisano 16 Października 2007 > ha,ha, wiem , chodzi mi że już pewnie brak okładzin i tarcie słychać > głośno. > Jak masz używane ale w > No są w dobrym stanie, zajechanych bym nie brał. To tylko zobacz czy ci tarcz nie zjechało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WoWo001 Napisano 16 Października 2007 Udostępnij Napisano 16 Października 2007 >Klocki do uno na całe szczęście dużo nie kosztują. Jak większość części do Uno (na szczęście) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WoWo001 Napisano 16 Października 2007 Udostępnij Napisano 16 Października 2007 > A drugie:czy trzeba zakładać nowe klocki? Bo mam lekko przechodzone > z odzysku i tak sie zastanawiam. Mogą być jeśli w stanie nadającym się do dalszego używania choć prawda, nowe nie są drogie.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 16 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 16 Października 2007 > To tylko zobacz czy ci tarcz nie zjechało. Jasne, myśle że nie zdążyło , bo to dziś rano dopiero wyszło i musze to dziś oblukać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 17 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 17 Października 2007 Dzis w sklepie gość powiedział mi , że ma trzy rodzaje klocków do uno 1.4 , czym one sie niby różnią. Nie bardzo mam możliwość wyjąć stary z koła i jechać do sklepu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordFalcon Napisano 17 Października 2007 Udostępnij Napisano 17 Października 2007 > Dzis w sklepie gość powiedział mi , że ma trzy rodzaje klocków do uno > 1.4 , czym one sie niby różnią. > Nie bardzo mam możliwość wyjąć stary z koła i jechać do sklepu. Do 1.0 to są 2 rodzaje, z czujnikiem zużycia okładzin i bez. Ciekawe co jeszcze jest innego wymyślone w 1.4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 17 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 17 Października 2007 > Do 1.0 to są 2 rodzaje, z czujnikiem zużycia okładzin i bez. > Ciekawe co jeszcze jest innego wymyślone w 1.4 No nie wiem wuaśnie, czujników żadnych nie mam. A czy wymiarami czy mocowaniem-nie mam pojęcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemas Napisano 17 Października 2007 Udostępnij Napisano 17 Października 2007 > No nie wiem wuaśnie, czujników żadnych nie mam. > A czy wymiarami czy mocowaniem-nie mam pojęcia. ja tam zawsze kupuję klocki lucasa i nie mam problemów. mówię klocki do uno i dostaję to co chcę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 17 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 17 Października 2007 > ja tam zawsze kupuję klocki lucasa i nie mam problemów. > mówię klocki do uno i dostaję to co chcę No też sie zdziwiłem, podałem rocznik i pojemność , a on mi zaśpiewał o trzech rodzajach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 17 Października 2007 Udostępnij Napisano 17 Października 2007 > No też sie zdziwiłem, podałem rocznik i pojemność , a on mi zaśpiewał > o trzech rodzajach. do wszystkich un poza turbo ie , turbo d , 1,7 d i selekcie jest jeden rodzaj klocków (system hamulcowy bendix) a w tych wymienionych wyzej jest drugi rodzaj (system lucas-girling). do tego dochodząjeszcze klocki na tył do UT ... i to tyle w temacie. pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemas Napisano 17 Października 2007 Udostępnij Napisano 17 Października 2007 > No też sie zdziwiłem, podałem rocznik i pojemność , a on mi zaśpiewał > o trzech rodzajach. dziwne, mnie się o takie rzeczy nie pytają nawet a klocki zawsze pasują Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 17 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 17 Października 2007 Dzięki za info. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 17 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 17 Października 2007 > dziwne, mnie się o takie rzeczy nie pytają nawet > a klocki zawsze pasują Będe musiał gościa zdziesionować. Jutro je oblukam i poszukam różnic, bo dziś rozmawiałem z nim tylko przez tel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 17 Października 2007 Udostępnij Napisano 17 Października 2007 > Dzis w sklepie gość powiedział mi , że ma trzy rodzaje klocków do uno Może mało precyzyjnie się określił. Prawdopodobnie miał na myśli trzech różnych producentów klocków > 1.4 , czym one sie niby różnią. Ceną, twardością, i skutecznością Opowiadałem Ci na spocie jak pewnej firmy klocki umarły po miesiącu, a innej markowej, żyły dośc długo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 18 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2007 > Może mało precyzyjnie się określi Dziś będe wsio wiedział i napisze potem czym niby miały sie różnić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Destroyer Napisano 18 Października 2007 Udostępnij Napisano 18 Października 2007 Tak jak napisał kolega kilka postów wyżej, te rodzaje to pewnie inaczej mówiąc charakterystyka czyli właśnie: sportowe, twarde, miękkie itp. No co jak co ale uno to popularny samochód i do tego raczej nie ma części dobieranych na farta (albo będzie pasowało albo nie). Mnie zawsze w sklepie pytają: droższe czy tańsze więc zawsze odpowiadam że droższe. Raz kupiłem tańsze to myślałem że ogłuchnę podczas hamowania. Pisk niesamowity. Dobre firmowe klocki do uno to koszt max 50 zł (mowa tutaj o tradycyjnych oczywiście) więc nie ma sensu oszczędzania w tym wypadku, zwłaszcza że za najtańsze trzeba zapłacić 30 zł a wtedy ani hamowania ani ciszy i spokoju w środku nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 18 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2007 Dobre > firmowe klocki do uno to koszt max 50 zł (mowa tutaj o > tradycyjnych oczywiście) No te co mi oferuje to koszt od 42-50zł właśnie. > ani hamowania ani ciszy i spokoju w środku nie ma. U mnie i tak z ciszą jakową jest problem w aucie, bo jak nie muza to tłumik warczy , ale to szczegół. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 19 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2007 Co do trzech rodzajów klocków to i owszem są takowe.Gostek ze sklepu pokazywał mi normalnie z nr. katalogowym w książce.Jedne są od turbacza, jedne takie jak mam tzn.z otworami po bokach, a trzecie troche mniejsze bez otworków tylko z wcięciami po bokach i na środku miały taką jakby sprężynke. A co do wymiany to tragedia. Ruszyc cokolwiek po większej przerwie to masakra, po zdjęciu zacisku okazało sie że tłoczek jest zapieczony i sie nie chował{oznaki piszczenia w kole}, trza było wszystko rozebrac, potem upitolił nam sie odpowietrznik{aluminiowe ku.wa zaciski} , no i jeszcze okazało sie ze tarcz jest krzywa.No dziś dałem przetoczyc tarcze, odpowietrznik trza było rozwiercac i potem na gwintowac{drgiego grzaliśmy gazami odrazu i puścił}, no ale jakoś skończyliśmy i o dziwo hamuje Takze radze przegladac te rzeczy co roku co najmniej, bo jak sie zaniedba to kiszka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yogibabu Napisano 19 Października 2007 Udostępnij Napisano 19 Października 2007 nie iwem czy dobrze zrobiłeś tovcząc tarcze (koszt tarcz nie wielki) zacisk też wolałem kupic na szrocie sprawny niż gwintoewac przewody by wartało też zmienic a firma jaką ja naprawde polecam to LUCAS (przez 17 lat auta dopiero 2 raz zmieniane pół roku temu a tak w ogóle to jestem na bani i pisze do bani Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oplo1 Napisano 20 Października 2007 Udostępnij Napisano 20 Października 2007 > Takze radze przegladac te rzeczy co roku co najmniej, bo jak sie > zaniedba to kiszka. Najlepiej podczas corocznej zmiany ogumienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 20 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 20 Października 2007 > nie iwem czy dobrze zrobiłeś tovcząc tarcze (koszt tarcz nie wielki) Może i tak , ale potrzebowałem szybko auto i trza bylo to zrobic, sezon jeszcze polatają,{przetoczenie jednej tarczy 10zeta} > zacisk też wolałem kupic na szrocie sprawny niż gwintoewac no jak sie dało ruszyc odpowietrznik to ok.Nagwintowalem i trzyma. > przewody by wartało też zmienic Polatają jeszcze. > a firma jaką ja naprawde polecam to LUCAS (przez 17 lat auta > dopiero 2 raz zmieniane pół roku temu Klocki tak, ale te aluminiowe zaciski to zuo. > a tak w ogóle to jestem na bani i pisze do bani Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 20 Października 2007 Autor Udostępnij Napisano 20 Października 2007 > Najlepiej podczas corocznej zmiany ogumienia Jak najbardziej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jihadcento19 Napisano 17 Maja 2008 Udostępnij Napisano 17 Maja 2008 czy idzie wymienić w uno klocki bez zdejmowania zacisku? Dzisiaj się przyglądałem temu zaciskowi i średnio sprawę widziałem ( u siebie w cc mam trochę mniej problematyczny zacisk ) Na co zwrócić szczególną uwagę? Czekają mnie jakieś nietypowe niespodzianki? z góry dzięki za pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mlodysc Napisano 17 Maja 2008 Udostępnij Napisano 17 Maja 2008 > czy idzie wymienić w uno klocki bez zdejmowania zacisku? nie da sie trza zdjac zacisk Dzisiaj się > przyglądałem temu zaciskowi i średnio sprawę widziałem ( u > siebie w cc mam trochę mniej problematyczny zacisk ) > Na co zwrócić szczególną uwagę? na gumki wokol tłoczka czy sa cale i czy tloczek da sie wcisnac bez uzywania bardzo duzej siły Czekają mnie jakieś nietypowe > niespodzianki? w uno zawsze sa jakiej niespodzianki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 18 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 > czy idzie wymienić w uno klocki bez zdejmowania zacisku? Dzisiaj się > przyglądałem temu zaciskowi i średnio sprawę widziałem ( u > siebie w cc mam trochę mniej problematyczny zacisk ) > Na co zwrócić szczególną uwagę? Czekają mnie jakieś nietypowe > niespodzianki? > z góry dzięki za pomoc Aleś wątek odkopał. No to by była bajka jakby szło tak klocki wymieniać Ale wyjąć zacisk to pikuś . I sobie wszystko ładnie przeczyścisz, co trzeba posmarujesz pastą miedziową i gitarra. A niespodzianki przy hamulcach jak zwykle to bywa mogą wystąpić z odkręcaniem odpowietrznika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jihadcento19 Napisano 18 Maja 2008 Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 > Aleś wątek odkopał. no odkopałem żeby Wam tu nie spamić zbytnio > No to by była bajka jakby szło tak klocki wymieniać no to w moim aucie jest bajka myślałem że w uno też będzie bajecznie ale się lekko pomyliłem > Ale wyjąć zacisk to pikuś . a no 2 śrubki > I sobie wszystko ładnie przeczyścisz, co trzeba posmarujesz pastą > miedziową i gitarra. > A niespodzianki przy hamulcach jak zwykle to bywa mogą wystąpić z > odkręcaniem odpowietrznika. a coś więcej?? to układ hamulcowy w uno się sam nie odpowietrza?? Gdzie szukać tego odpowietrznika?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matfiej Napisano 18 Maja 2008 Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 > no odkopałem żeby Wam tu nie spamić zbytnio > no to w moim aucie jest bajka myślałem że w uno też będzie > bajecznie ale się lekko pomyliłem > a no 2 śrubki > a coś więcej?? to układ hamulcowy w uno się sam nie odpowietrza?? > Gdzie szukać tego odpowietrznika?? zacisk nie trzyma się na 2 śrubkach, ale na 2 klinach. Jeżeli chodzi o odpowietrzanie to po kolei każde koło, ale przy wymianie klocków nie jest to potrzebne) TUTAJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek1987Torun Napisano 18 Maja 2008 Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 > a coś więcej?? to układ hamulcowy w uno się sam nie odpowietrza?? > Gdzie szukać tego odpowietrznika?? Obok przewodu hamucowego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jihadcento19 Napisano 18 Maja 2008 Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 > zacisk nie trzyma się na 2 śrubkach, ale na 2 klinach. Jeżeli chodzi > o odpowietrzanie to po kolei każde koło, ale przy wymianie > klocków nie jest to potrzebne) > TUTAJ szkoda że bez wybijania tych klinów się nie obejdzie wybić pewnie łatwo ale jak z powtórną instalacją? też rozwiązanie siłowe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek1987Torun Napisano 18 Maja 2008 Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 > szkoda że bez wybijania tych klinów się nie obejdzie > wybić pewnie łatwo ale jak z powtórną instalacją? też rozwiązanie > siłowe? Płaski wkrętak i młoek i idzie jak po maśle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mlodysc Napisano 18 Maja 2008 Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 > szkoda że bez wybijania tych klinów się nie obejdzie > wybić pewnie łatwo ale jak z powtórną instalacją? też rozwiązanie > siłowe? jak dobrze posmarujesz to powinny lekko wchodzic te kliny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jihadcento19 Napisano 18 Maja 2008 Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 > jak dobrze posmarujesz to powinny lekko wchodzic te kliny jeszcze jedno pytanie mam - do czego służą te cuda przy klinach chodzi mi o to -> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 18 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 > jeszcze jedno pytanie mam - do czego służą te cuda przy klinach > chodzi mi o to - To chyba sprężynki? Ano ,żeby ci klocek sie nie kolibotał i hałasował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jihadcento19 Napisano 18 Maja 2008 Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 > To chyba sprężynki? > Ano ,żeby ci klocek sie nie kolibotał i hałasował. aha, no to już wszystko wiem dziękuję Panowie za pomoc mam nadzieję że objedzie się bez komplikacji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 18 Maja 2008 Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 > szkoda że bez wybijania tych klinów się nie obejdzie > wybić pewnie łatwo ale jak z powtórną instalacją? też rozwiązanie > siłowe? wybijania? jak kliny masz "uruchomione" (smarowane), to wyciągasz je szczypcami bez problemu. a co do montażu--polecam duuuży ścisk stolarski--za jego pomocą przyciągam zacisk w stronę tarczy/osi koła i miejsca na kliny jest ho ho !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jihadcento19 Napisano 18 Maja 2008 Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 > wybijania? jak kliny masz "uruchomione" (smarowane), to wyciągasz dałem radę przy ostatniej wymianie klocków i tarcz w aso chyba o tym zapomnieli > je szczypcami bez problemu. a co do montażu--polecam duuuży > ścisk stolarski--za jego pomocą przyciągam zacisk w stronę > tarczy/osi koła i miejsca na kliny jest ho ho !! tak zaawansowanych sprzętów niestety nie miałem pod ręką ale sobie poradziłem, trochę to trwało, wkładanie/wbijanie tych płytek mi najwięcej czasu zajęło jak wymienić tą gumę osłaniającą tłokczek w zacisku bo jedna z nich mówi dużo jest z tym roboty ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 19 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 No co ci tu tłumaczyć ściągasz starą i zakładasz nową. Tam nie ma żadnej kombinacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.