Skocz do zawartości

pytań kilka o T-Jet


maro_t

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Oglądałem sobie dzisiaj Bravo w salonie. W zasadzie jedyna wersja jaka by mi odpowiadała to T-jet 120KM. Mam parę pytań do użytkowników auta z tym silnikiem. Przede wszystkim jak kształtuje się spalanie średnie. Nie interesują mnie za bardzo wyniki przy maksymalnym żyłowaniu i oszczędzaniu, ani też przy jakiś wyścigach. Po prostu ile to pali w normalnej jeździe?

Czy miał ktoś jakieś problemy z tym silnikiem? Pewnie nie, bo auto jest za krótko na rynku, ale zapytać można smile.gif

Czy to jest jakaś nowa konstrukcja?

Czy własna konstrukcja fiata, czy może jakiegoś innego producenta?

Jak myślicie, czy to będzie trwały silnik? Chcę kupić samochód na 8-10 lat, przy przebiegach około 20 tys rocznie.

I jak się w ogóle tym jeździ? Proszę nie pisać, żebym kupił sobie tego 150KM. Ze względów finansowych zdecydowanie odpada smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam!

Witam smile.gif

> Oglądałem sobie dzisiaj Bravo w salonie. W zasadzie jedyna wersja

> jaka by mi odpowiadała to T-jet 120KM. Mam parę pytań do

> użytkowników auta z tym silnikiem.

Chyba na forum wszyscy mają ale 150 KM

> Czy miał ktoś jakieś problemy z tym silnikiem? Pewnie nie, bo auto

> jest za krótko na rynku, ale zapytać można

Na razie nie ma problemów z nim.

> Czy to jest jakaś nowa konstrukcja?

Tak

> Czy własna konstrukcja fiata, czy może jakiegoś innego producenta?

Fiata.

> Jak myślicie, czy to będzie trwały silnik? Chcę kupić samochód na

> 8-10 lat, przy przebiegach około 20 tys rocznie

Trudno powiedzieć bo to jest nowość - musi się trochę na rynku przyjąć - ale myślę, że nie będzie źle.

Możesz poprzeglądać trochę forum o spalaniu było ale jak wspomniałem dla wersji 150 KM jedynie. To będzie palił trochę mniej wink.gif

Tym silnikiem 150 KM pojechał oszczędnie kolega w tym wątku (ale to tak na prawdę ekonomiczna jazda wink.gifhttp://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=280014828&an=0&page=0#Post280014828

Natomiast bez trudu można 10 litrów w mieście nim nabić. Wszystko zależy od stylu jazdy. Także biorąc poprawkę, że tamten jest trochę słabszy może palić troszeczkę mniej.

Co do jazdy to wszyscy sobie go chwalą, dynamiczny jest smile.gif

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Chyba na forum wszyscy mają ale 150 KM

> Na razie nie ma problemów z nim.

> Tak

> Fiata.

> Trudno powiedzieć bo to jest nowość - musi się trochę na rynku

> przyjąć - ale myślę, że nie będzie źle.

> Możesz poprzeglądać trochę forum o spalaniu było ale jak wspomniałem

> dla wersji 150 KM jedynie. To będzie palił trochę mniej

> Tym silnikiem 150 KM pojechał oszczędnie kolega w tym wątku (ale to

> tak na prawdę ekonomiczna jazda

> http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=280014828&an=0&page=0#Post280014828

> Natomiast bez trudu można 10 litrów w mieście nim nabić. Wszystko

> zależy od stylu jazdy. Także biorąc poprawkę, że tamten jest

> trochę słabszy może palić troszeczkę mniej.

> Co do jazdy to wszyscy sobie go chwalą, dynamiczny jest

> Pozdrawiam

dzięki, a już zaczynałem myśleć, że na tym forum nikt się nie odzywa do "obcych" smile.gif

Też właśnie zauważyłem, że większość użytkowników ma te 150 konne t-jety. Czym one się w ogóle różnią? Czy to jest ten sam silnik tylko z innym softem?

Co do dynamiki, to według danych ten 120 KM ma poniżej 10s do setki, co jak na moje potrzeby byłoby zupełnie wystarczające. Zastanawia mnie tylko jak będzie z żywotnością takiego silnika, ale niestety dzisiaj mi nikt na to pytanie nie odpowie.

W poniedziałek idę na jazdę próbną, ale też tą wersją 150KM, bo słabszej nie mają.

A jak Wam się w ogóle jeździ tym samochodem? Chodzi mi tu głównie o takie rzeczy jak zawieszenie (twarde / miękkie? ), jakość wykończenia (czy coś nie stuka albo nie trzeszczy? )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co do dynamiki, to według danych ten 120 KM ma poniżej 10s do setki,

> co jak na moje potrzeby byłoby zupełnie wystarczające.

do czasu zlosnik.gif

> Zastanawia mnie tylko jak będzie z żywotnością takiego silnika,

> ale niestety dzisiaj mi nikt na to pytanie nie odpowie.

Niestety bedzie testerem jak kupisz...ale co tam cool.gif

> W poniedziałek idę na jazdę próbną, ale też tą wersją 150KM, bo

> słabszej nie mają.

mówie Ci nie wsiadaj bo bedziesz chory cool.gif

> A jak Wam się w ogóle jeździ tym samochodem? Chodzi mi tu głównie o

> takie rzeczy jak zawieszenie (twarde / miękkie? ), jakość

> wykończenia (czy coś nie stuka albo nie trzeszczy? )

Jeżdziłem tylko 2 dni testówką dynamic i po prostu miałem wrażenie, że jadąc mogę robic wszystko. Po prostu wrażenie lekkości, jakby był z papieru. zero obaw, że sie mozesz wykrzaczyć. Jeżdziłem tylko po mokrym i w deszcu, jak wariat po miescie usmiech mi nie schodził. Fan jak cholera, delektowałem się jak dzieciak i chory jestem nie przechodzi..chyba musze go kupić hahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> do czasu

> Niestety bedzie testerem jak kupisz...ale co tam

> mówie Ci nie wsiadaj bo bedziesz chory

> Jeżdziłem tylko 2 dni testówką dynamic i po prostu miałem wrażenie,

> że jadąc mogę robic wszystko. Po prostu wrażenie lekkości, jakby

> był z papieru. zero obaw, że sie mozesz wykrzaczyć. Jeżdziłem

> tylko po mokrym i w deszcu, jak wariat po miescie usmiech mi nie

> schodził. Fan jak cholera, delektowałem się jak dzieciak i chory

> jestem nie przechodzi..chyba musze go kupić

no nie strasz, bo nie pójdę na jazdę i może stracę możliwość zauroczenia smile.gif

Co do dynamiki, to ja naprawdę nie mam wielkich wymagań. Wiem, że może jestem inny, ale największą frajdę sprawia mi spokojna, płynna jazda w trasie. Powiem, że dynamika Lanosa 1.6 jest dla mnie wystarczająca. Ale jednak ten najsłabszy 1.4 90 KM w bravo byłby pewnie za słaby (nie kupię samochodu wartego 10x tyle niż ten którym teraz jeżdzę i słabszego od niego), dlatego myślę o 120 konnym t-jecie.

Boję się przyznać, bo ten temat wywołał ostatnio na motodyskusjach niezdrowe emocje, ale waham się między ceed'em i bravo smile.gif Największa zaleta fiata, to właśnie dynamiczny silnik, dynamiczna, nowoczesna sylwetka, która zwłaszcza mojej żonie przypadła do gustu no i kredyt 5x0%, dzięki któremu bravo za około 63 tys kosztował by mnie mniej więcej tyle co ceed za 53 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie mówiłem o urodzie tylko o silniku bo chyba o to pytałeś prawda ?

> jak jest w linei bo w niej lansują ten motor to się przejedź i

> zobaczysz jak jest...

ok, ja zrozumiałem że sugerujesz żebym go kupił, a ja strasznie nie lubię takich pseudorodzinnych sedanów.

Poza tym w bravie żona się zakochała i już nie chce innego auta smile.gif

Pytając o silnik chodzi mi też jak on się sprawuje konkretnie w tym aucie, bo wiadomo, że np. w GP będzie dynamiczniejszy bo mniejsza masa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie kupuj 1,4 90 km - miałem to w Stilo. Silnik 120 na pewno będzie

> bardziej dynamiczny choćby ze względu na turbine a skoro bierzesz

> na kredyt to jaka jest różnica na racie pomiedzy 120 a 150 może nie

> tak dużo ?

wiesz jak to jest, zawsze jest trochę lepsze auto za niewiele większe pieniądze, zawsze jakiś pakiet wyposażenia, który wychodzi "Trochę" drożej i w ten sposób małymi krokami dochodzimy do dużych różnic, w końcu trzeba sobie powiedzieć "dość" smile.gif

Zastanawia mnie co by można wywalczyć z racji tego, że koniec roku i jak się zdecyduję nawet w tym roku, to auto będzie pewnie pod koniec lutego, czy coś koło tego, więc defacto kupię auto rok starsze. W piątek, przy wstępnej rozmowie w salonie pan był skłonny dać jakiś gratis typu alarm, ale nawet się nie targowałem, bo to było tylko takie "zapoznanie" z autem smile.gif Pewnie nie są za bardzo skłonni do rabatów, bo model jest nowy, do tego kredyt sam w sobie jest promocją, ale jednak poprzedni rocznik to poprzedni rocznik.

Czy ktoś kupował NB jakoś całkiem niedawno, albo już się zdecydował i coś pertraktował? Jeśli tak, to co Wam się udało "wywalczyć" smile.gif ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kupisz auto z tych co Dealer ma u siebie albo są do zdobycia gdzieś na placu - mówię o autach z roku 2007 to możesz coś negocjować.

Natomiast jak zamówisz auto z wybranym pod siebie wyposażeniem to dostaniesz samochód jak sam mówiłeś np. w lutym a to już będzie rocznik samochodu 2008 na pewno, więc tutaj z rabatami będzie gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pewnie

> nie są za bardzo skłonni do rabatów, bo model jest nowy, do tego

> kredyt sam w sobie jest promocją, ale jednak poprzedni rocznik

> to poprzedni rocznik.

Z tego co wcześniej pisałeś rozważasz kredyt 5x0%.

Przy kredytach zapomnij o rabatach. Po negocjacjach również się zapytałem o możliwość kredytu (chyba o 3 lata) i od razu wycofali się z rabatów, bo Fiat niby płaci odsetki dla Fiat Bank Polska. Jak jest naprawdę tego raczej się nie dowiemy zlosnik.gif

Co do rocznika 2007 w 2008r. też rewelacji bym się nie spodziewał, bo na samochód się czeka, więc dużego zapasu raczej nie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tego co wcześniej pisałeś rozważasz kredyt 5x0%.

> Przy kredytach zapomnij o rabatach. Po negocjacjach również się

> zapytałem o możliwość kredytu (chyba o 3 lata) i od razu

> wycofali się z rabatów, bo Fiat niby płaci odsetki dla Fiat Bank

> Polska. Jak jest naprawdę tego raczej się nie dowiemy

> Co do rocznika 2007 w 2008r. też rewelacji bym się nie spodziewał, bo

> na samochód się czeka, więc dużego zapasu raczej nie mają.

to fakt przy 5x0 małe szanse na rabat ale w innych przypadkach tak ok.gif

poza tym jak masz auto z placu to zawsze mozna pogadać i szybko odebrac zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Poza tym w bravie żona się zakochała i już nie chce innego auta

o to tak jak moja grinser006.gif

> Pytając o silnik chodzi mi też jak on się sprawuje konkretnie w tym

> aucie, bo wiadomo, że np. w GP będzie dynamiczniejszy bo

> mniejsza masa.

małe szanse na razie spotkać NB ze 120 Tjetem dlatego proponuje

Ci przejażdżkę lineą z takim silnikiem bo tam go prędzej trafisz.

Swoje NB kupiłem na podstawie przejażdżki NB 120 Mjet i AF 159

z e 150 mjetem (odjąłem w myslach różnice wagi pomiedzy autami

i uznałem że to bedzie rakieta grinser006.gif), niestety nigdzie nie było 150

NB w Mjecie clown.gif Możesz zaryzykować podobnie. Jak nie jesteś

całkiem obcy w ASO to załatw sobie auto testowe na chociaż dobę

lepiej go poznasz ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiesz jak to jest, zawsze jest trochę lepsze auto za niewiele większe

> pieniądze, zawsze jakiś pakiet wyposażenia, który wychodzi

> "Trochę" drożej i w ten sposób małymi krokami dochodzimy do

> dużych różnic, w końcu trzeba sobie powiedzieć "dość"

tak wiem ja tak dodawałem i skończyłem na wersji Sport hehe.gif

> Zastanawia mnie co by można wywalczyć z racji tego, że koniec roku i

> jak się zdecyduję nawet w tym roku, to auto będzie pewnie pod

> koniec lutego, czy coś koło tego, więc defacto kupię auto rok

> starsze. W piątek, przy wstępnej rozmowie w salonie pan był

> skłonny dać jakiś gratis typu alarm, ale nawet się nie

> targowałem, bo to było tylko takie "zapoznanie" z autem Pewnie

> nie są za bardzo skłonni do rabatów, bo model jest nowy, do tego

> kredyt sam w sobie jest promocją, ale jednak poprzedni rocznik

> to poprzedni rocznik.

> Czy ktoś kupował NB jakoś całkiem niedawno, albo już się zdecydował i

> coś pertraktował? Jeśli tak, to co Wam się udało "wywalczyć" ?

da się wywalczyc ale raczej mało kto Ci powie ile bo to tajemnica handlowa grinser006.gif

co do rocznika to te kwestie olewam - odbieram jutro rocznik 2007 i wali mnie to.

Jak będę kiedyś sprzedawał to i tak (jak to zwykle robię tyczy sie to trzech ostanich

moich aut) wystawię cenę adekwatną do stanu auta z reguły wyższą niz rocznikowe

odpowiedniki i jakoś nigdy nie miałem problemów ze sprzedażą. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o to tak jak moja

> małe szanse na razie spotkać NB ze 120 Tjetem dlatego proponuje

> Ci przejażdżkę lineą z takim silnikiem bo tam go prędzej trafisz.

Ciekawa propozycja. Jak mi ogólnie ten samochód przypasuje pod innymi względami, to wtedy dowiem się czy mają testową Lineę t-jet i też się przejadę jak będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ok, ja zrozumiałem że sugerujesz żebym go kupił, a ja strasznie nie

> lubię takich pseudorodzinnych sedanów.

Tez nie lubie, jednak z obserwacji tego auta na ulicy wywnioskowalem, ze jest wieksze od Nubiry (jezdzisz Lanosem, dlatego daje takie porownanie). To nie Lanos, ani tym bardziej jakas Thalia ktora ma maly rozstaw osi i w srodku ciasno, a bagaznik przeogromny wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tez nie lubie, jednak z obserwacji tego auta na ulicy wywnioskowalem,

> ze jest wieksze od Nubiry (jezdzisz Lanosem, dlatego daje takie

> porownanie). To nie Lanos, ani tym bardziej jakas Thalia ktora

> ma maly rozstaw osi i w srodku ciasno, a bagaznik przeogromny

Szczerze to nie wiem jak tam z przestronnością w Linei, zaglądałem tylko do bagażnika w aucie w salonie i faktycznie jest niczego sobie. Ale dla mnie to auto to po prostu współczesna wersja jakiejś Sieny czy Albei, czyli samochód, który próbuje być autem rodzinnym, dla kogoś kto szuka po prostu samochodu, do którego wsadzi dwójkę dzieci i żonę i przemieszczą się z miejsca na miejsce, a ja chcę wreszcie jeździć czymś, co będzie mi dawać przyjemność z jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak maro_t jestem zainteresowany bravo z silnikiem 120 Tjet. Przejechałem się jakiś czas temu zachwalanym przez miejscowego dilera autkiem z silnikiem diesla (120 KM) i rewelacyjnych wrażeń nie odniosłem: samochód nie sprawiał wrażenia "rakiety", a i silnik zbyt cichutko nie pracował. Nakłoniłem więc dilera do sprowadzenia 120 - konnej benzynówki. Trochę trwało to oczekiwanie, lecz w końcu wczoraj zadzwonił do mnie, że bravo wyposażone w 120 Tjet dotarło do salonu.

Dziś odbyłem (z obiektywnych przyczyn) arcykrótką przejażdżkę tym samochodzikiem. Wrażenia są ekscytujące. Niedawno, bodajże w "Motorze" był test linei z tym 120-konnym motorkiem i przyznam, że redaktor testujący auto nie kłamał. Bravo wyposazone w 120 Tjet jest bardzo dynamiczne. Nie wyczuwa się żadnej turbodziury, równomiernie przyrastają obroty, motorek fajnie się zbiera, a cały czas ma się poczucie, że dysponuje określonymi rezerwami umożliwiającymi nagłe przyspieszenie w razie wyprzedzania lub określonego zagrożenia na drodze. Poza tym w autku jest stosunkowo cicho (a to np. dla mnie ważna zaleta samochodu). Przyjemnie obsługuje się 6-biegową skrzynkę. Trudno w tej chwili mówić o spalaniu, ale za jakiś (niedługi czas) będę dysponował informacjami o apetycie tego Tjeta.

Od kilku lat ujeżdżam toyotę corollę z silnikiem 1,4 97 KM. Porównanie silnika mojego autka z bravo wyposażonym w 120 Tjet mija się z celem - wszystkie porównania wygrywa opisywany fiat (te samochody mają porównywalną masę i gabaryty).

Na koniec wypada mi zacytować Rado_d, bo odniosłem identyczne wrażenia z jazdy, jak on:

Rado_d napisał:

Quote:


Jeżdziłem tylko 2 dni testówką dynamic i po prostu miałem wrażenie, że jadąc mogę robic wszystko. Po prostu wrażenie lekkości, jakby był z papieru. zero obaw, że sie mozesz wykrzaczyć. Jeżdziłem tylko po mokrym i w deszcu, jak wariat po miescie usmiech mi nie schodził. Fan jak cholera, delektowałem się jak dzieciak i chory jestem nie przechodzi..chyba musze go kupić

Quote:


Niestety, nie dane mi było pojeździć tym cackiem 2 dni ... Chyba też muszę kupić bravko wyposażone w 120Tjet (marzy mi się wersja emotion).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze małe uzupełnienie mojego poprzedniego wpisu: sympatyczny diler, który ustawicznie namawiał mnie na "ropolubne" bravo, nagle zmienił zdanie. Stwierdził (bez bicia), że 120 Tjet jest doskonale dobranym silnikiem do bravo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeszcze małe uzupełnienie mojego poprzedniego wpisu: sympatyczny

> diler, który ustawicznie namawiał mnie na "ropolubne" bravo,

> nagle zmienił zdanie. Stwierdził (bez bicia), że 120 Tjet jest

> doskonale dobranym silnikiem do bravo.

a wiesz co to profil ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tak - jest paru kolegów którzy skusili się na 1,4 Tjet turbo i sobie chwalą ok.gif

można tu znaleźć ich wypowiedzi odnośnie dynamiki i spalania którą określają

jako bardzo dobrą ok.gif Jednakże trzeba podkreślić że są to nowe silniki i zostajesz

betatesterem co jest w przypadku nowego silnika jakimś tam ryzykiem...

Użytkownicy NB podzielili się się na zwolenników benzyny i diesla z zakupową

przewaga diesla 150 16v. Jednakże uważam że 150 Tjet daje niewątpliwie dużo

przyjemności z jazdy z ograniczonym zaufaniem co do wytrzymałości która jest

nieznana palacz.gif

co do emotiona to uważam że to wypas trochę dla dziadków a dla młodych wiekiem i duchem

jest wersja Sport zlosnik.gif ale to moje zdanie i można z nim polemizować skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> co do emotiona to uważam że to wypas trochę dla dziadków a dla

> młodych wiekiem i duchem

> jest wersja Sport ale to moje zdanie i można z nim polemizować

Może ... ale czy na pewno niżej wymienione elementy wyposażenia, standardowo znajdujące się w modelach "emotion", są "dziadkowe"???

Podłokietnik przedni z chłodzonym schowkiem

Podłokietnik tylny

Schowek pod fotelem pasażera

Fotel kierowcy z regulacją podparcia odcinka lędźwiowego

Klimatyzacja automatyczna dwustrefowa

ESP/ASR/MSR/HBA i Hill Holder

Blue&Me

lepszy gatunek tapicerki.

Wersja "Sport" jest miodna, ale 17" alufelgi z niskoprofilowanymi oponami średnio nadają się na paskudne polskie drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może ... ale czy na pewno niżej wymienione elementy wyposażenia,

> standardowo znajdujące się w modelach "emotion", są

> "dziadkowe"???

> Podłokietnik przedni z chłodzonym schowkiem

> Podłokietnik tylny

> Schowek pod fotelem pasażera

> Fotel kierowcy z regulacją podparcia odcinka lędźwiowego

> Klimatyzacja automatyczna dwustrefowa

> ESP/ASR/MSR/HBA i Hill Holder

> Blue&Me

> lepszy gatunek tapicerki.

> Wersja "Sport" jest miodna, ale 17" alufelgi z niskoprofilowanymi

> oponami średnio nadają się na paskudne polskie drogi.

Emotion też stoi na 17" smile.gif

i Sport też ma inna tapicerke niż inne wersje zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W momencie gdy zamawiałem samochód - 17" były standardem w Emotion i

> Sport wątpię żeby coś się zmieniło

Wg konfiguratora na stronie fiata (wiem, że zawiera błędy) do emotion dobrać można trzy rodzaje 16" i jeden rodzaj 17". Na pewno na 17" stoi najładniej smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wg konfiguratora na stronie fiata (wiem, że zawiera błędy) do emotion

> dobrać można trzy rodzaje 16" i jeden rodzaj 17". Na pewno na

> 17" stoi najładniej

a przy wyborze 17" dolicza jakąś kwotę ? jak nie to jest w standardzie smile.gif a jak doliczy to dziwne grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dolicza bodajże 800 zł.

yikes.gif poszaleli zeby.GIF a co do jazdy na 17" ... przesadnie twardo nie jest smile.gif fajnie sie trzyma auto drogi smile.gif na zimowych 15" tak dziwnie jakoś nim giba 270751858-jezyk.gif

a i przypomniałem sobie smile.gif fajny motyw z oponą jest - przy 17" opona ma taki rant wystający lekko poza felgę przez co jest bardziej osłonięta i trudniej ją przytrzeć np o krawężnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może ... ale czy na pewno niżej wymienione elementy wyposażenia,

> standardowo znajdujące się w modelach "emotion", są

> "dziadkowe"???

> Podłokietnik przedni z chłodzonym schowkiem

> Podłokietnik tylny

> Schowek pod fotelem pasażera

> Fotel kierowcy z regulacją podparcia odcinka lędźwiowego

> Klimatyzacja automatyczna dwustrefowa

> ESP/ASR/MSR/HBA i Hill Holder

> Blue&Me

> lepszy gatunek tapicerki.

> Wersja "Sport" jest miodna, ale 17" alufelgi z niskoprofilowanymi

> oponami średnio nadają się na paskudne polskie drogi.

Sport ma inną charakterystykę zawieszenia, dodatkowe wyposażenie audio

takie jak subwoofer wzmacniacz 8 głosników, ESP i reszta bajerów też jest,

zupełnie inna tapicerai fotele przód (bardziej profilowane), inne materiały deska

felgi oczywiście 17 dwukolorowe i zaciski lakier czerwony, night vision w środku itd

za klime automat i podłokietnik dopłacasz, schowek pod fotelem jest Blu też

polecam biksenon jak masz kasę ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podobnie jak maro_t jestem zainteresowany bravo z silnikiem 120 Tjet.

> Przejechałem się jakiś czas temu zachwalanym przez miejscowego

> dilera autkiem z silnikiem diesla (120 KM) i rewelacyjnych

> wrażeń nie odniosłem: samochód nie sprawiał wrażenia "rakiety",

> a i silnik zbyt cichutko nie pracował. Nakłoniłem więc dilera do

> sprowadzenia 120 - konnej benzynówki. Trochę trwało to

> oczekiwanie, lecz w końcu wczoraj zadzwonił do mnie, że bravo

> wyposażone w 120 Tjet dotarło do salonu.

> Dziś odbyłem (z obiektywnych przyczyn) arcykrótką przejażdżkę tym

> samochodzikiem. Wrażenia są ekscytujące. Niedawno, bodajże w

> "Motorze" był test linei z tym 120-konnym motorkiem i przyznam,

> że redaktor testujący auto nie kłamał. Bravo wyposazone w 120

> Tjet jest bardzo dynamiczne. Nie wyczuwa się żadnej turbodziury,

> równomiernie przyrastają obroty, motorek fajnie się zbiera, a

> cały czas ma się poczucie, że dysponuje określonymi rezerwami

> umożliwiającymi nagłe przyspieszenie w razie wyprzedzania lub

> określonego zagrożenia na drodze. Poza tym w autku jest

> stosunkowo cicho (a to np. dla mnie ważna zaleta samochodu).

> Przyjemnie obsługuje się 6-biegową skrzynkę. Trudno w tej chwili

> mówić o spalaniu, ale za jakiś (niedługi czas) będę dysponował

> informacjami o apetycie tego Tjeta.

> Od kilku lat ujeżdżam toyotę corollę z silnikiem 1,4 97 KM.

> Porównanie silnika mojego autka z bravo wyposażonym w 120 Tjet

> mija się z celem - wszystkie porównania wygrywa opisywany fiat

> (te samochody mają porównywalną masę i gabaryty).

> Na koniec wypada mi zacytować Rado_d, bo odniosłem identyczne

> wrażenia z jazdy, jak on:

> Rado_d napisał: Quote:

> Jeżdziłem tylko 2 dni testówką dynamic i po prostu miałem wrażenie,

> że jadąc mogę robic wszystko. Po prostu wrażenie lekkości, jakby

> był z papieru. zero obaw, że sie mozesz wykrzaczyć. Jeżdziłem

> tylko po mokrym i w deszcu, jak wariat po miescie usmiech mi nie

> schodził. Fan jak cholera, delektowałem się jak dzieciak i chory

> jestem nie przechodzi..chyba musze go kupić Quote:

> Niestety, nie dane mi było pojeździć tym cackiem 2 dni ... Chyba też

> muszę kupić bravko wyposażone w 120Tjet (marzy mi się wersja

> emotion).

Prezentowana wersja Linei to multijet - jak przeglądałem to specjalnie zwróciłem uwagę bo to się im zdarza nie poraz pierwszy.

Napisać parę okrągłych pierdół o tym jak się silnik zbiera - każdy potrafi (zresztą może parę tygodni wcześniej w ich niemieckim pierwowzorze ktoś testował 1.4 t-jet).

Moim skormnym zdaniem T-jeta to oni może widzieli, może jeździli a może nie. Gdyby mieli Lineę T-jet pochwalili by się na zdjęciach,nie?

Moim skromnym zdaniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podobnie jak maro_t jestem zainteresowany bravo z silnikiem 120 Tjet.

ja właśnie najbardziej się boję tego bycia betatesterem, o którym ktoś wyżej wspomniał smile.gif

Całkiem nowy silnik, do tego z turbo, jakoś nie wzbudza mojego zaufania.

Jednak jak się okazuje, mam jeszcze trochę czasu na zastanowienie nad wyborem autka, bo muszę trochę przełożyć decyzję o zakupie z powodów pewnych niezaplanowanych wydarzeń.

Powiem szczerze, że polityka fiata trochę mnie dziwi. Z jednej strony, wprowadzili nowe, udane modele (GP, Bravo, Linea), z drugiej każdy z nich ma dosyć dziwną konfigurację silników, przynajmniej dla mnie, człowieka, który na codzień jeździ spokojnie i od silnika oczekuje żeby był trwały i nie był "mułem". Weźmy Bravo (mówię tylko o silnikach benzynowych, diesel mnie nie interesuje): podstawowy silnik: 1.4 90KM, za słaby nawet dla mnie smile.gif, następny to już T-JET 120 KM. A w seidici jest montowany normalny silnik 1.6, który imho byłby idealny do NB, a tak muszę wybierać między czymś dla mnie za słabym (90KM) a trochę niepotrzebnym (turbo). Idziemy dalej: Linea, podstawowy silnik: 1.4 77KM, ten sam co w GP, następny znowu T-Jet 120 KM. A dlaczego nie 1.4 90KM z Bravo, który w Linei powinien wystarczyć bo jest trochę mniejsza i lżejsza? Mam dziwne wrażenie, że te najsłabsze wersje są po to żeby ładnie wyglądały w cennikach, a następne są już drogie T-jety, bo jak ktoś ma trochę większe wymagania niż podstawowy słabiutki silnik, to już znaczy że można na nim zarobić. Trochę mi się to nie podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja właśnie najbardziej się boję tego bycia betatesterem, o którym

> ktoś wyżej wspomniał

> Całkiem nowy silnik, do tego z turbo, jakoś nie wzbudza mojego

> zaufania.

> Powiem szczerze, że polityka fiata trochę mnie dziwi. Z jednej

> strony, wprowadzili nowe, udane modele (GP, Bravo, Linea), z

> drugiej każdy z nich ma dosyć dziwną konfigurację silników,

> przynajmniej dla mnie, człowieka, który na codzień jeździ

> spokojnie i od silnika oczekuje żeby był trwały i nie był

> "mułem".

Witaj w klubie "bravo-hamletów" (nabyć, albo nie nabyć?) zlosnik.gif. Trochę podobne dylematy mną kierują, jak Tobą, a dodatkowo fantoma namącił mi we łbie, opisując wdzięki wersji NB Sport 150 KM! Też nie uśmiecha mi się rola testera, choć - jak pisałem - 120 TJet jeździ - jak na moje wymagania - wybornie. Chyba warto taktycznie przeczekać, chociaż obiektywna (zweryfikowana) ocena o TJetów pojawi za jakieś 2-3 lata. Po takim czasie NB będzie już po liftingu, a jego wizualne walorki znacznie spowszednieją frown.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witaj w klubie "bravo-hamletów" (nabyć, albo nie nabyć?) . Trochę

> podobne dylematy mną kierują, jak Tobą, a dodatkowo fantoma

> namącił mi we łbie, opisując wdzięki wersji NB Sport 150 KM! Też

> nie uśmiecha mi się rola testera, choć - jak pisałem - 120 TJet

> jeździ - jak na moje wymagania - wybornie. Chyba warto

> taktycznie przeczekać, chociaż obiektywna (zweryfikowana) ocena

> o TJetów pojawi za jakieś 2-3 lata. Po takim czasie NB będzie

> już po liftingu, a jego wizualne walorki znacznie spowszednieją

> .

podchodząc do tego w ten sposób, zawsze lepiej poczekać, bo za jakiś czas coś będzie lepsze, poprawione, tańsze, ładniejsze. smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> podchodząc do tego w ten sposób, zawsze lepiej poczekać, bo za jakiś

> czas coś będzie lepsze, poprawione, tańsze, ładniejsze.

Zatem poczekajmy spokojnie do wiosny: chodzą słuchy, że mogą pojawić się jeszcze jakieś inne silniki do NB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.