Skocz do zawartości

Jak długo syntetyk ?


Gripen

Rekomendowane odpowiedzi

Jak ten temat już był to proszę dowództwo o wyrzucenie wątku do rynsztoka (nie przeszukałem, bo mi wyszukiwarka nie pozwala, nie wiedzieć czemu) zlosnik.gif

Jak długo lać syntetyk ? Silnik TDI, przebieg 151000 km z 2005 roku, był 5W30, od roku lany jest 5W40. Jak się nic nie dzieje to lać to samo czy jest jakaś granica, za którą trzeba przejść na 10W40 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle ze jedyna granica sa finanse:

1. jesli dolewki juz zbytnio szarpia budzet

2. twierdzisz ze juz sie nie oplaca Ci lac syntetyka to przechodzisz na cos gorszego dla Twojego samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mysle ze jedyna granica sa finanse:

> 1. jesli dolewki juz zbytnio szarpia budzet

> 2. twierdzisz ze juz sie nie oplaca Ci lac syntetyka to przechodzisz

> na cos gorszego dla Twojego samochodu.

Hmm, jeszcze ani razu nie dolewałem, w zasadzie nie bierze nic między wymianami hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Słabo się znam na samochodach to pytam

> Czyli jak zacznie brać wtedy się martwić ?

Jak zacznie brac wiecej jak litr na 2-3 tys km to mozesz zaczac sie matrwic ale wczesniej sprawdz uszczelki czy nie kapie gdzies.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli jak zacznie brać wtedy się martwić ?

Jak zacznie brać syntetyk, to pół czy mineralnego też będzie brać tyle samo jak nie więcej, więc wyłącznie względy finansowe mogą decydować o dolewaniu tańszego oleju. Jak nic się nie dzieje, to lać syntetyk. Dla oszczędności lepiej rzadziej go wymieniać. Na oleju syntetycznym można spokojnie "robić" 30 tys. km niezależnie od marki samochodu i zaleceń producenta. Co 10 wymieniało się Superol w Polonezach, a i to nie zawsze grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak ten temat już był to proszę dowództwo o wyrzucenie wątku do

> rynsztoka (nie przeszukałem, bo mi wyszukiwarka nie pozwala, nie

> wiedzieć czemu)

> Jak długo lać syntetyk ? Silnik TDI, przebieg 151000 km z 2005 roku,

> był 5W30, od roku lany jest 5W40. Jak się nic nie dzieje to lać

> to samo czy jest jakaś granica, za którą trzeba przejść na 10W40

> ?

Ja mam w Toyocie 225 tys km i od nowowsci lalem 0/40 a ostatnio nawet 0/30 i pomiedzy wymiana nie dolewam ani grama jesli u ciebie tez nie ma ubytkow to lej syntetyk do konca jak najdluzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak zacznie go palić, albo silnik zacznie głośno hałasowac, albo

Właśnie - jak to jest, bo czytałem dokładnie sprzeczne opinie.

A mianowicie

- syntetyka bierze więcej, bo jest rzadszy

- mineralnego bierze więcej, bo szybciej się rozrzedza

- lać to, co producent zaleca - jak bierze to remontować/szukać usterki.

- Jak bierze, brać minerał.

Przyznam, że do mnie przemawia to, że minerał nie jest bardziej lepki (mówiąc językiem chemików) niż minerał a do tego ma lepkość bardziej zmienną od syntetyka. Czyli na mój mały rozumek syntetyk zawsze będzie lepszy - co najwyżej względy ekonomiczne mogą przemawiać za mineralnym (jak bierze 1l na 1000 km a ktoś nie chce remontować, to nie opłaca się lać synetyka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Właśnie - jak to jest, bo czytałem dokładnie sprzeczne opinie.

> A mianowicie

> - syntetyka bierze więcej, bo jest rzadszy

> - mineralnego bierze więcej, bo szybciej się rozrzedza

> - lać to, co producent zaleca - jak bierze to remontować/szukać

> usterki.

> - Jak bierze, brać minerał.

jeśli oceniasz olej tylko ze względu na lepkosc (a nie dodatkowo na jakość, ilość dodatków uszlachetniających itp) to intersuje cię tylko norma SAE, czyli te dwie liczby przedzielone literką w.

Pierwsza odpowiada lepkości oleju w temperaturze niskiej, natomiast druga w temperaturze roboczej.

Także jak porównujesz olej 0w40 z 15w40, to pomimo tego, że ten pierwszy jak jest zimny przypomina wode, a ten drugi jest spoooro bardziej lepki, to gdy oba się rozgrzeją do tych powiedzmy 90 stopni, nie rozróżnisz który jest który.

wiec zakładając że silnik pali olej, to niewielką mu sprawi różnice czy zalejesz go 0w40 czy 15w40, bo gdy tylko się rozgrzeje, to obu olejów będzie palił porównywalne ilosci. (Przez pierwsze kilkanaście minut, zanim osiągnie optymalna temperature minerału spali troche mniej, ale potem juz nie bedzie róznicy).

Także zwykle jak silnik zaczyna palić olej, to przesiadka z syntetyka na semi czy minerał o tej samej wartości drugiej liczby normy SAE niewiele pomaga.

Lepiej zastowosać inny wybieg.

Zamiast lać coś XW30 czy XW40, zalać motor olejem XW50 albo XW60 (i nie ważne czy będzie to syntetyk, semi czy minerał). Wtedy da się zauważyć spadek apetytu i to niekiedy całkiem spory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd ten mit się wziął i wciąż jest powielany. Porównując oleje, które kiedyś były produkowane do tych dzisiejszych to nawet oleje mineralne są już dobrej jakości. Więc zamiana mineralnego na syntetyczny nawet w starymk samochodzie nie zrobi żadnej różnicy (sprawdzone wielokrotnie). A co do nowszych silników od początku eksploatowanych to dziwię się, że pada pytanie o rzecz, która jest oczywista. Można lać syntetyczny przez cały czas i bez znaczenia jest to, że samochód jest coraz starszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem skąd ten mit się wziął i wciąż jest powielany. Porównując

> oleje, które kiedyś były produkowane do tych dzisiejszych to

> nawet oleje mineralne są już dobrej jakości. Więc zamiana

> mineralnego na syntetyczny nawet w starymk samochodzie nie zrobi

> żadnej różnicy (sprawdzone wielokrotnie). A co do nowszych

> silników od początku eksploatowanych to dziwię się, że pada

> pytanie o rzecz, która jest oczywista. Można lać syntetyczny

> przez cały czas i bez znaczenia jest to, że samochód jest coraz

> starszy.

Pogromco mitów, pojeździj w miejskich korkach, w upale 30 stopni. Syntetyk będzie się w takiej sytuacji zachowywał dużo lepiej niż mineralny olej. Jest stabilniejszy temperaturowo i wytrzyma wyższą temperaturę. Łatwiejsze zapalanie zimą to też mit?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pogromco mitów, pojeździj w miejskich korkach, w upale 30 stopni.

> Syntetyk będzie się w takiej sytuacji zachowywał dużo lepiej niż

> mineralny olej. Jest stabilniejszy temperaturowo i wytrzyma

> wyższą temperaturę. Łatwiejsze zapalanie zimą to też mit?

Dobrze poczytaj to co napisałem.

Chodzi mi o to, że ja zawsze używam pełny sentetyk niezależnie od wieku, typu i rodzaju samochodu oraz tego jaki wcześniej był olej w silniku i nie miałem żadnych kłopotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dobrze poczytaj to co napisałem.

> Chodzi mi o to, że ja zawsze używam pełny sentetyk niezależnie od

> wieku, typu i rodzaju samochodu oraz tego jaki wcześniej był

> olej w silniku i nie miałem żadnych kłopotów.

Przepraszam. Pomroczność jasna chyba mnie dopadła, nie doczytałem do końca i napisałem swoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swiety.gifTeż się nad tym ostatnio zastanawiałem odnośnie mojej corolli

rocznik 1997 listopad - w tym roku skończy 11 lat

wymieniam olej co 8-10 tys (nie 15 jak inni mówią)

leje 5W40 syntetyk

przebieg mam 181 000km

od wymiany do wymiany grama oleju nie bierze

jedni mówili że mógłbym przejść na półsyntetyk bo auto ponad 10 lat i przebieg ponad 180 000 ale po co skoro nic oleju nie bierze ?

mysle ze jak kiedys zacznie brac to zmienie na polsyntetyk olej nie jeswt drogi wiec oszczedzac nie zamierzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ee tam...mity...lać syntetyk...ja też mam rolke 11 letnią z przebiegiem ponad 200kkm i leje 5w50...olej wymieniany co 12-17kkm...ja musze dolać z pół litra między wymianami ale to przez to, że ucieka przez uszczelniacze a nie przez wydech... wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.