Gripen Napisano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 Jak ten temat już był to proszę dowództwo o wyrzucenie wątku do rynsztoka (nie przeszukałem, bo mi wyszukiwarka nie pozwala, nie wiedzieć czemu) Jak długo lać syntetyk ? Silnik TDI, przebieg 151000 km z 2005 roku, był 5W30, od roku lany jest 5W40. Jak się nic nie dzieje to lać to samo czy jest jakaś granica, za którą trzeba przejść na 10W40 ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nunu7 Napisano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 lej to 5w40 i już. jak zacznie go palić, albo silnik zacznie głośno hałasowac, albo kasy ci bedzie szkoda, to możesz przejść na semi znam takich, co jeżdżą po 300kkm i więcej na syntetyku.....i to benzynówkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misi3k Napisano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 Mysle ze jedyna granica sa finanse: 1. jesli dolewki juz zbytnio szarpia budzet 2. twierdzisz ze juz sie nie oplaca Ci lac syntetyka to przechodzisz na cos gorszego dla Twojego samochodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gripen Napisano 16 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 > lej to 5w40 i już. > jak zacznie go palić, albo silnik zacznie głośno hałasowac, albo kasy > ci bedzie szkoda, to możesz przejść na semi Odkładamy na bok czynnik o nazwie kasa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gripen Napisano 16 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 > Mysle ze jedyna granica sa finanse: > 1. jesli dolewki juz zbytnio szarpia budzet > 2. twierdzisz ze juz sie nie oplaca Ci lac syntetyka to przechodzisz > na cos gorszego dla Twojego samochodu. Hmm, jeszcze ani razu nie dolewałem, w zasadzie nie bierze nic między wymianami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
COffin Napisano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 to> Hmm, jeszcze ani razu nie dolewałem, w zasadzie nie bierze nic między > wymianami to nie wiem o co pytasz syntetyk jest najlepszy więc lej go .. ile na to stan motoru pozwala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafaltd Napisano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 Jak nie występuje taki czynnik jak wysokie koszty dolewek oleju, to lej ten co był lany aż do śmierci silnika. Będzie na pewno dłużej służył niż po przejściu na 10W40 lub 15W40. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gripen Napisano 16 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 > to > to nie wiem o co pytasz Słabo się znam na samochodach to pytam > syntetyk jest najlepszy więc lej go .. ile na to stan motoru pozwala Czyli jak zacznie brać wtedy się martwić ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
COffin Napisano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 > Słabo się znam na samochodach to pytam > Czyli jak zacznie brać wtedy się martwić ? nooooooooooooooooooooooooooooooo ...tak z grubsza nooooooo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misi3k Napisano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 > Słabo się znam na samochodach to pytam > Czyli jak zacznie brać wtedy się martwić ? Jak zacznie brac wiecej jak litr na 2-3 tys km to mozesz zaczac sie matrwic ale wczesniej sprawdz uszczelki czy nie kapie gdzies. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 > Czyli jak zacznie brać wtedy się martwić ? Jak zacznie brać syntetyk, to pół czy mineralnego też będzie brać tyle samo jak nie więcej, więc wyłącznie względy finansowe mogą decydować o dolewaniu tańszego oleju. Jak nic się nie dzieje, to lać syntetyk. Dla oszczędności lepiej rzadziej go wymieniać. Na oleju syntetycznym można spokojnie "robić" 30 tys. km niezależnie od marki samochodu i zaleceń producenta. Co 10 wymieniało się Superol w Polonezach, a i to nie zawsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 > Jak ten temat już był to proszę dowództwo o wyrzucenie wątku do > rynsztoka (nie przeszukałem, bo mi wyszukiwarka nie pozwala, nie > wiedzieć czemu) > Jak długo lać syntetyk ? Silnik TDI, przebieg 151000 km z 2005 roku, > był 5W30, od roku lany jest 5W40. Jak się nic nie dzieje to lać > to samo czy jest jakaś granica, za którą trzeba przejść na 10W40 > ? Ja mam w Toyocie 225 tys km i od nowowsci lalem 0/40 a ostatnio nawet 0/30 i pomiedzy wymiana nie dolewam ani grama jesli u ciebie tez nie ma ubytkow to lej syntetyk do konca jak najdluzej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaizeniuniek Napisano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 > jak zacznie go palić, albo silnik zacznie głośno hałasowac, albo Właśnie - jak to jest, bo czytałem dokładnie sprzeczne opinie. A mianowicie - syntetyka bierze więcej, bo jest rzadszy - mineralnego bierze więcej, bo szybciej się rozrzedza - lać to, co producent zaleca - jak bierze to remontować/szukać usterki. - Jak bierze, brać minerał. Przyznam, że do mnie przemawia to, że minerał nie jest bardziej lepki (mówiąc językiem chemików) niż minerał a do tego ma lepkość bardziej zmienną od syntetyka. Czyli na mój mały rozumek syntetyk zawsze będzie lepszy - co najwyżej względy ekonomiczne mogą przemawiać za mineralnym (jak bierze 1l na 1000 km a ktoś nie chce remontować, to nie opłaca się lać synetyka). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nunu7 Napisano 16 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2008 > Właśnie - jak to jest, bo czytałem dokładnie sprzeczne opinie. > A mianowicie > - syntetyka bierze więcej, bo jest rzadszy > - mineralnego bierze więcej, bo szybciej się rozrzedza > - lać to, co producent zaleca - jak bierze to remontować/szukać > usterki. > - Jak bierze, brać minerał. jeśli oceniasz olej tylko ze względu na lepkosc (a nie dodatkowo na jakość, ilość dodatków uszlachetniających itp) to intersuje cię tylko norma SAE, czyli te dwie liczby przedzielone literką w. Pierwsza odpowiada lepkości oleju w temperaturze niskiej, natomiast druga w temperaturze roboczej. Także jak porównujesz olej 0w40 z 15w40, to pomimo tego, że ten pierwszy jak jest zimny przypomina wode, a ten drugi jest spoooro bardziej lepki, to gdy oba się rozgrzeją do tych powiedzmy 90 stopni, nie rozróżnisz który jest który. wiec zakładając że silnik pali olej, to niewielką mu sprawi różnice czy zalejesz go 0w40 czy 15w40, bo gdy tylko się rozgrzeje, to obu olejów będzie palił porównywalne ilosci. (Przez pierwsze kilkanaście minut, zanim osiągnie optymalna temperature minerału spali troche mniej, ale potem juz nie bedzie róznicy). Także zwykle jak silnik zaczyna palić olej, to przesiadka z syntetyka na semi czy minerał o tej samej wartości drugiej liczby normy SAE niewiele pomaga. Lepiej zastowosać inny wybieg. Zamiast lać coś XW30 czy XW40, zalać motor olejem XW50 albo XW60 (i nie ważne czy będzie to syntetyk, semi czy minerał). Wtedy da się zauważyć spadek apetytu i to niekiedy całkiem spory. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2008 Spokojnie możesz lać ile Ci się chce. Ostatnio widziałem Camry 1995 rok 480 tys km i dalej syntetyk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2008 Nie wiem skąd ten mit się wziął i wciąż jest powielany. Porównując oleje, które kiedyś były produkowane do tych dzisiejszych to nawet oleje mineralne są już dobrej jakości. Więc zamiana mineralnego na syntetyczny nawet w starymk samochodzie nie zrobi żadnej różnicy (sprawdzone wielokrotnie). A co do nowszych silników od początku eksploatowanych to dziwię się, że pada pytanie o rzecz, która jest oczywista. Można lać syntetyczny przez cały czas i bez znaczenia jest to, że samochód jest coraz starszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gondoljerzy Napisano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2008 > Nie wiem skąd ten mit się wziął i wciąż jest powielany. Porównując > oleje, które kiedyś były produkowane do tych dzisiejszych to > nawet oleje mineralne są już dobrej jakości. Więc zamiana > mineralnego na syntetyczny nawet w starymk samochodzie nie zrobi > żadnej różnicy (sprawdzone wielokrotnie). A co do nowszych > silników od początku eksploatowanych to dziwię się, że pada > pytanie o rzecz, która jest oczywista. Można lać syntetyczny > przez cały czas i bez znaczenia jest to, że samochód jest coraz > starszy. Pogromco mitów, pojeździj w miejskich korkach, w upale 30 stopni. Syntetyk będzie się w takiej sytuacji zachowywał dużo lepiej niż mineralny olej. Jest stabilniejszy temperaturowo i wytrzyma wyższą temperaturę. Łatwiejsze zapalanie zimą to też mit? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2008 > Pogromco mitów, pojeździj w miejskich korkach, w upale 30 stopni. > Syntetyk będzie się w takiej sytuacji zachowywał dużo lepiej niż > mineralny olej. Jest stabilniejszy temperaturowo i wytrzyma > wyższą temperaturę. Łatwiejsze zapalanie zimą to też mit? Dobrze poczytaj to co napisałem. Chodzi mi o to, że ja zawsze używam pełny sentetyk niezależnie od wieku, typu i rodzaju samochodu oraz tego jaki wcześniej był olej w silniku i nie miałem żadnych kłopotów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Apachos Napisano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2008 > Spokojnie możesz lać ile Ci się chce. Ostatnio widziałem Camry 1995 > rok 480 tys km i dalej syntetyk. W Toyocie pracujesz ? bo czesto o toyotach piszesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gondoljerzy Napisano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2008 > Dobrze poczytaj to co napisałem. > Chodzi mi o to, że ja zawsze używam pełny sentetyk niezależnie od > wieku, typu i rodzaju samochodu oraz tego jaki wcześniej był > olej w silniku i nie miałem żadnych kłopotów. Przepraszam. Pomroczność jasna chyba mnie dopadła, nie doczytałem do końca i napisałem swoje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Apachos Napisano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2008 Też się nad tym ostatnio zastanawiałem odnośnie mojej corolli rocznik 1997 listopad - w tym roku skończy 11 lat wymieniam olej co 8-10 tys (nie 15 jak inni mówią) leje 5W40 syntetyk przebieg mam 181 000km od wymiany do wymiany grama oleju nie bierze jedni mówili że mógłbym przejść na półsyntetyk bo auto ponad 10 lat i przebieg ponad 180 000 ale po co skoro nic oleju nie bierze ? mysle ze jak kiedys zacznie brac to zmienie na polsyntetyk olej nie jeswt drogi wiec oszczedzac nie zamierzam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2008 > W Toyocie pracujesz ? bo czesto o toyotach piszesz Nie, ale jeden dyro ma takie samo nazwisko jak ja i nie jest to zbieg okoliczności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2008 > Przepraszam. Pomroczność jasna chyba mnie dopadła, nie doczytałem do > końca i napisałem swoje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzz Napisano 18 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 ee tam...mity...lać syntetyk...ja też mam rolke 11 letnią z przebiegiem ponad 200kkm i leje 5w50...olej wymieniany co 12-17kkm...ja musze dolać z pół litra między wymianami ale to przez to, że ucieka przez uszczelniacze a nie przez wydech... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
domann Napisano 18 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 Xantia 1.9TD - 310kkm na budziku (ile naprawdę - nie wiem) ciągle na 5W40 - nie dolewam od wymiany do wymiany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.