el_diablo Napisano 1 Października 2008 Udostępnij Napisano 1 Października 2008 Jak wygląda w praktyce kwestia serwisowania przez ASO modeli np. Toyoty, Hondy czy Nissana które nie są oferowane na rynku europejskim? Taki amerykański Accord to chyba zupełnie inny samochód niż europejski, a np. Nissan Altima wogóle chyba nie ma w Europie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 1 Października 2008 Udostępnij Napisano 1 Października 2008 > Jak wygląda w praktyce kwestia serwisowania przez ASO modeli np. > Toyoty, Hondy czy Nissana które nie są oferowane na rynku > europejskim? Taki amerykański Accord to chyba zupełnie inny > samochód niż europejski, a np. Nissan Altima wogóle chyba nie ma > w Europie... Subaru robi z tym problemy .. bo niby nie maja ksiazek serwisowych, czesci, itd.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Florydzialski Napisano 1 Października 2008 Udostępnij Napisano 1 Października 2008 > Subaru robi z tym problemy .. > bo niby nie maja ksiazek serwisowych, czesci, itd.. Podejrzewam ze kazda siec bedzie robila problemy, szczegolnie jak np. brakuje manuali serwisowych. Dlatego jak juz sie kupuje hamerykanskie wersje, to lepiej kupowac cos, co jest bliskie wersji EU. Czyli wystrzegac sie Accorda i nowej Mazdy 6. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald82 Napisano 2 Października 2008 Udostępnij Napisano 2 Października 2008 Ja nie mam problemow, sciagnalem pelne serwis manuale w razie czego. Ale ze auto bazuje technicznie na aucie EU to jest latwiej i wszystko pasuje. Jezeli auto jest w pelni amerykanskie to moga byc problemy, pewnie trzebabedzie kazda czesc sciagac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 3 Października 2008 Udostępnij Napisano 3 Października 2008 znajomy jezdzil amerykanska Camry i Toyota nigdy mu nie robila problemow. Ale to bylo pare lat temu. Teraz pewnie wieksze roznice sa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekmakuch Napisano 3 Października 2008 Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Ja chce sprowadzić amerykańska honde civic. Już na wstępie mam problemy z migaczami i światłami przednimi, bo w Europie są inne standardy. Tak naprawde poważnie się zastanawiam czy to ma sens ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 4 Października 2008 Udostępnij Napisano 4 Października 2008 > Ja chce sprowadzić amerykańska honde civic. Już na wstępie mam > problemy z migaczami i światłami przednimi, bo w Europie są inne > standardy. Tak naprawde poważnie się zastanawiam czy to ma sens > ... To jest male piwo, bo kupisz raz i bedziesz mial spokoj (no chyba ze jakas stluczka pozniej bedzie i znow moga pojawic sie problemy), problem jest jak pojedziesz do ASO a tam sie dowiesz ze nei zrobisz przegladu bo nie maja dokumentacji i sie nei podejma takiej roboty (choc akurat z Civiekiem nei powinno to miec miejsca) lub na czesci bedziesz musial niewiadomo ile czekac. No i prawdopodobnie trzeba bedzie sie przyzwyczaic do mil, farehaitow, itd. Pozostaje jeszcze kwestia czesto innej kontrukcji zawieszenia oraz czesto slabszego ukl. hamulcowego (bedziesz potem klocki wymienial co 5kkm) - oczywiscie nie mowie ze tak musi byc, ale warto takie rzeczy sprawdzic za nim sie podejmie decyzje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HanYs Napisano 5 Października 2008 Udostępnij Napisano 5 Października 2008 > (bedziesz potem klocki wymienial co 5kkm) - oczywiscie nie mowie > ze tak musi byc, ale warto takie rzeczy sprawdzic za nim sie > podejmie decyzje. ciekawe skąd masz takie teorie w USA klocki hamulcowe wymienia mniej więcej co 30 tysięcy mil np. na głównym przeglądzie czyli ok. 48 tysięcy kilometrów na fabrycznych według książki HanYs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HanYs Napisano 5 Października 2008 Udostępnij Napisano 5 Października 2008 > Podejrzewam ze kazda siec bedzie robila problemy, szczegolnie jak np. > brakuje manuali serwisowych. Dlatego jak juz sie kupuje > hamerykanskie wersje, to lepiej kupowac cos, co jest bliskie > wersji EU. Czyli wystrzegac sie Accorda i nowej Mazdy 6. świetny pomysł na biznes otwierasz w PL serwis aut amerykańskich i łoisz kasiore HanYs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 5 Października 2008 Udostępnij Napisano 5 Października 2008 > ciekawe skąd masz takie teorie > w USA klocki hamulcowe wymienia mniej więcej co 30 tysięcy mil np. na > głównym przeglądzie czyli ok. 48 tysięcy kilometrów na podalem to jako ekstremalny przyklad, aczkolwiek, znajomy tak mial w US wersji Stratusa, samochod fajny, niepsujacy sie (tak on twierdzil), ale klocki co 5kkm do wymiany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 5 Października 2008 Udostępnij Napisano 5 Października 2008 > świetny pomysł na biznes > otwierasz w PL serwis aut amerykańskich i łoisz kasiore Takich serwisow jest mnostwo, gorzej z autoryzowanymi serwisami aut US Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekwaw Napisano 5 Października 2008 Udostępnij Napisano 5 Października 2008 > Takich serwisow jest mnostwo, gorzej z autoryzowanymi serwisami aut > US a po grzyba Ci autoryzowany serwis potrzebny? przeciez na takie auto i tak nie ma gwarancji wazne zeby byl solidny i znajacy sie na rzeczy serwis, slowo autoryzowany wcale tego nie gwarantuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 5 Października 2008 Udostępnij Napisano 5 Października 2008 > a po grzyba Ci autoryzowany serwis potrzebny? przeciez na takie auto > i tak nie ma gwarancji wazne zeby byl solidny serwis, slowo > autoryzowany wcale tego nie gwarantuje ja podobnie sadze, sam serwisuje auto w dobrym ale nieautoryzowanym serwisie, ale jest mnostwo osob ktore uwazaja, ze autoryzowany = jakosc i tylko do takich jezdza, a tu w przypadku niektorych aut US moga byc problemy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_diablo Napisano 5 Października 2008 Autor Udostępnij Napisano 5 Października 2008 > a po grzyba Ci autoryzowany serwis potrzebny? przeciez na takie auto > i tak nie ma gwarancji wazne zeby byl solidny i znajacy sie na > rzeczy serwis, slowo autoryzowany wcale tego nie gwarantuje Na prowincji czasami ciężko znaleźć solidny i znający się na rzeczy serwis, zwłaszcza w przypadku nowych napchanych elektroniką samochodów - dlatego pytam o ASO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HanYs Napisano 5 Października 2008 Udostępnij Napisano 5 Października 2008 > podalem to jako ekstremalny przyklad, aczkolwiek, znajomy tak mial w > US wersji Stratusa, samochod fajny, niepsujacy sie (tak on > twierdzil), ale klocki co 5kkm do wymiany kupował tanie klocki z chińskiego gównolitu to sie nie dziwie osobiście wymieniałem znajomemu oryginalne klocki w Stratusie po 47 tys mil faktem jest ,że te auto spędziło większość przebiegu na autostradach HanYs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HanYs Napisano 5 Października 2008 Udostępnij Napisano 5 Października 2008 > a po grzyba Ci autoryzowany serwis potrzebny? przeciez na takie auto > i tak nie ma gwarancji wazne zeby byl solidny i znajacy sie na > rzeczy serwis, slowo autoryzowany wcale tego nie gwarantuje dokładnie ważne żeby warsztat miał też odpowiednią "elektronikę" i manuale napraw HanYs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 6 Października 2008 Udostępnij Napisano 6 Października 2008 > kupował tanie klocki z chińskiego gównolitu to sie nie dziwie Podobno auto serwisowal w ASO > osobiście wymieniałem znajomemu oryginalne klocki w Stratusie po 47 > tys mil > faktem jest ,że te auto spędziło większość przebiegu na autostradach Na tamty czasy do najblizszej autostrady to on mial ze 500km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kazior3 Napisano 6 Października 2008 Udostępnij Napisano 6 Października 2008 Z serwisem nie jest tak zle. Mazda podchodzi bardzo milo do klienta, tak samo Toyota. Wiekszosc aut z usa ma swoj odpowiednik w Europie, przynajmniej pod wzgledem mechanicznym chyba ze naprawde kupi sie cos egzotycznego. Subaru moze i robi problemy ale nie ma sie co dziwic jak sie przyprowadza samochod, ktory zaczynaja dopiero sprzedawac. Wtedy pojawiaja sie problemy z czesciami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 6 Października 2008 Udostępnij Napisano 6 Października 2008 > Subaru moze i robi problemy > ale nie ma sie co dziwic jak sie przyprowadza samochod, ktory > zaczynaja dopiero sprzedawac. o jakim modelu piszesz ? Wiekszosc modeli Subaru EU i US jest bardzo podobna konstrukcyjnie, maja np te same silniki, nawet wygladaja niemal identycznie, ale .. zazwyczaj diabel tkwi w szczegolach i tutaj moga sie pojawiac problemy .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Florydzialski Napisano 7 Października 2008 Udostępnij Napisano 7 Października 2008 Chyba najlepiej kupic w USA typowo europejski samochod - Audi, BMW, Merca, Saaba, Volvo itp. W moim Saabie np. swiatla sa asymetryczne, kierunkowskazy pomaranczowe i nawet tylnie przeciwmgielne jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kazior3 Napisano 7 Października 2008 Udostępnij Napisano 7 Października 2008 Przerabiam teraz temat z Subaru Legacy 2.5 z 2008 roku z USA i niestety czesci brak jako przyklad podam chlodnice. Nie wspomne o Lancerze 2008 tu juz wogole porazka. Ceny tez z kosmosu wiec wszystko idzie z USA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 7 Października 2008 Udostępnij Napisano 7 Października 2008 > Przerabiam teraz temat z Subaru Legacy 2.5 z 2008 roku z USA i > niestety czesci brak jako przyklad podam chlodnice. Nie wspomne etam, mam Legacy wiec wiem cos o tym, jak poszukasz to znajdziesz / Ten model z roku na rok mial tylko nieduze poprawki, ostatnio dowiedzialem sie, ze mocowanie foteli sa identyczne jak na poczatku lat 90' . co do rocznikow do 2008 to nie dziwne ze masz problem, myslisz ze do aut EU z tego MY latwo jest znalesc ? jak chcesz to moge ci podac na priv kontakt do ludzi ktorzy zajmuja sie handlem czesciami do Subaru, czesc maja z rozbitkow, czesc nowe zza oceanu a czesc nowe z EU (ale duzo taniej niz w SIP) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HanYs Napisano 9 Października 2008 Udostępnij Napisano 9 Października 2008 > Podobno auto serwisowal w ASO powstaje pytanie czy na oryginalnych częściach HanYs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ramstein Napisano 28 Października 2008 Udostępnij Napisano 28 Października 2008 po co robic przeglad, skoro nie uznaja gwarancji amerykanskiej ?? czesci to nie problem, schematy sa na odpowiednich forach i nie widze zasadnosci naprawiania auta w ASO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.