Skocz do zawartości

Amerykańskie wersje japończyków a serwis w Polsce?


el_diablo

Rekomendowane odpowiedzi

Jak wygląda w praktyce kwestia serwisowania przez ASO modeli np. Toyoty, Hondy czy Nissana które nie są oferowane na rynku europejskim? Taki amerykański Accord to chyba zupełnie inny samochód niż europejski, a np. Nissan Altima wogóle chyba nie ma w Europie... hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak wygląda w praktyce kwestia serwisowania przez ASO modeli np.

> Toyoty, Hondy czy Nissana które nie są oferowane na rynku

> europejskim? Taki amerykański Accord to chyba zupełnie inny

> samochód niż europejski, a np. Nissan Altima wogóle chyba nie ma

> w Europie...

Subaru robi z tym problemy .. tongue.gif

bo niby nie maja ksiazek serwisowych, czesci, itd..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Subaru robi z tym problemy ..

> bo niby nie maja ksiazek serwisowych, czesci, itd..

Podejrzewam ze kazda siec bedzie robila problemy, szczegolnie jak np. brakuje manuali serwisowych. Dlatego jak juz sie kupuje hamerykanskie wersje, to lepiej kupowac cos, co jest bliskie wersji EU. Czyli wystrzegac sie Accorda i nowej Mazdy 6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam problemow, sciagnalem pelne serwis manuale w razie czego.

Ale ze auto bazuje technicznie na aucie EU to jest latwiej i wszystko pasuje.

Jezeli auto jest w pelni amerykanskie to moga byc problemy, pewnie trzebabedzie kazda czesc sciagac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja chce sprowadzić amerykańska honde civic. Już na wstępie mam

> problemy z migaczami i światłami przednimi, bo w Europie są inne

> standardy. Tak naprawde poważnie się zastanawiam czy to ma sens

> ...

To jest male piwo, bo kupisz raz i bedziesz mial spokoj (no chyba ze jakas stluczka pozniej bedzie i znow moga pojawic sie problemy), problem jest jak pojedziesz do ASO a tam sie dowiesz ze nei zrobisz przegladu bo nie maja dokumentacji i sie nei podejma takiej roboty (choc akurat z Civiekiem nei powinno to miec miejsca) lub na czesci bedziesz musial niewiadomo ile czekac. No i prawdopodobnie trzeba bedzie sie przyzwyczaic do mil, farehaitow, itd. Pozostaje jeszcze kwestia czesto innej kontrukcji zawieszenia oraz czesto slabszego ukl. hamulcowego (bedziesz potem klocki wymienial co 5kkm) - oczywiscie nie mowie ze tak musi byc, ale warto takie rzeczy sprawdzic za nim sie podejmie decyzje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> (bedziesz potem klocki wymienial co 5kkm) - oczywiscie nie mowie

> ze tak musi byc, ale warto takie rzeczy sprawdzic za nim sie

> podejmie decyzje.

ciekawe skąd masz takie teorie hehe.gif

w USA klocki hamulcowe wymienia mniej więcej co 30 tysięcy mil np. na głównym przeglądzie czyli ok. 48 tysięcy kilometrów na fabrycznych zlosnik.gif

według książki 270751858-jezyk.gif

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podejrzewam ze kazda siec bedzie robila problemy, szczegolnie jak np.

> brakuje manuali serwisowych. Dlatego jak juz sie kupuje

> hamerykanskie wersje, to lepiej kupowac cos, co jest bliskie

> wersji EU. Czyli wystrzegac sie Accorda i nowej Mazdy 6.

świetny pomysł na biznes ok.gif

otwierasz w PL serwis aut amerykańskich i łoisz kasiore palacz.gif

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ciekawe skąd masz takie teorie

> w USA klocki hamulcowe wymienia mniej więcej co 30 tysięcy mil np. na

> głównym przeglądzie czyli ok. 48 tysięcy kilometrów na

podalem to jako ekstremalny przyklad, aczkolwiek, znajomy tak mial w US wersji Stratusa, samochod fajny, niepsujacy sie (tak on twierdzil), ale klocki co 5kkm do wymiany grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Takich serwisow jest mnostwo, gorzej z autoryzowanymi serwisami aut

> US

a po grzyba Ci autoryzowany serwis potrzebny? icon_eek.gif przeciez na takie auto i tak nie ma gwarancji icon_rolleyes.gif wazne zeby byl solidny i znajacy sie na rzeczy serwis, slowo autoryzowany wcale tego nie gwarantuje frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a po grzyba Ci autoryzowany serwis potrzebny? przeciez na takie auto

> i tak nie ma gwarancji wazne zeby byl solidny serwis, slowo

> autoryzowany wcale tego nie gwarantuje

ja podobnie sadze, sam serwisuje auto w dobrym ale nieautoryzowanym serwisie, ale jest mnostwo osob ktore uwazaja, ze autoryzowany = jakosc i tylko do takich jezdza, a tu w przypadku niektorych aut US moga byc problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a po grzyba Ci autoryzowany serwis potrzebny? przeciez na takie auto

> i tak nie ma gwarancji wazne zeby byl solidny i znajacy sie na

> rzeczy serwis, slowo autoryzowany wcale tego nie gwarantuje

Na prowincji czasami ciężko znaleźć solidny i znający się na rzeczy serwis, zwłaszcza w przypadku nowych napchanych elektroniką samochodów - dlatego pytam o ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> podalem to jako ekstremalny przyklad, aczkolwiek, znajomy tak mial w

> US wersji Stratusa, samochod fajny, niepsujacy sie (tak on

> twierdzil), ale klocki co 5kkm do wymiany

kupował tanie klocki z chińskiego gównolitu to sie nie dziwie zlosnik.gif

osobiście wymieniałem znajomemu oryginalne klocki w Stratusie po 47 tys mil icon_eek.gif

faktem jest ,że te auto spędziło większość przebiegu na autostradach 270751858-jezyk.gif

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a po grzyba Ci autoryzowany serwis potrzebny? przeciez na takie auto

> i tak nie ma gwarancji wazne zeby byl solidny i znajacy sie na

> rzeczy serwis, slowo autoryzowany wcale tego nie gwarantuje

dokładnie

ważne żeby warsztat miał też odpowiednią "elektronikę" i manuale napraw

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kupował tanie klocki z chińskiego gównolitu to sie nie dziwie

Podobno auto serwisowal w ASO

> osobiście wymieniałem znajomemu oryginalne klocki w Stratusie po 47

> tys mil

> faktem jest ,że te auto spędziło większość przebiegu na autostradach

Na tamty czasy do najblizszej autostrady to on mial ze 500km grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z serwisem nie jest tak zle. Mazda podchodzi bardzo milo do klienta, tak samo Toyota. Wiekszosc aut z usa ma swoj odpowiednik w Europie, przynajmniej pod wzgledem mechanicznym chyba ze naprawde kupi sie cos egzotycznego. Subaru moze i robi problemy ale nie ma sie co dziwic jak sie przyprowadza samochod, ktory zaczynaja dopiero sprzedawac. Wtedy pojawiaja sie problemy z czesciami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Subaru moze i robi problemy

> ale nie ma sie co dziwic jak sie przyprowadza samochod, ktory

> zaczynaja dopiero sprzedawac.

o jakim modelu piszesz ?

Wiekszosc modeli Subaru EU i US jest bardzo podobna konstrukcyjnie, maja np te same silniki, nawet wygladaja niemal identycznie, ale .. zazwyczaj diabel tkwi w szczegolach i tutaj moga sie pojawiac problemy ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przerabiam teraz temat z Subaru Legacy 2.5 z 2008 roku z USA i

> niestety czesci brak jako przyklad podam chlodnice. Nie wspomne

etam, mam Legacy wiec wiem cos o tym, jak poszukasz to znajdziesz grinser006.gif/ Ten model z roku na rok mial tylko nieduze poprawki, ostatnio dowiedzialem sie, ze mocowanie foteli sa identyczne jak na poczatku lat 90' grinser006.gif.

co do rocznikow do 2008 to nie dziwne ze masz problem, myslisz ze do aut EU z tego MY latwo jest znalesc ?

jak chcesz to moge ci podac na priv kontakt do ludzi ktorzy zajmuja sie handlem czesciami do Subaru, czesc maja z rozbitkow, czesc nowe zza oceanu a czesc nowe z EU (ale duzo taniej niz w SIP)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.