k_maro Napisano 6 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 Do tej pory reflektory po włączeniu zawsze ustawiały się samoczynnie tzn. podnosiły sie do góry. Ostatnio jednak zauważyłem, że tego nie robią a same światła są ustawione dość nisko. Regulacji z wewnątrz auta nie ma, tzn. pokrętło jest ale tak jakby zablokowane. Podjechałem dziś na stacje diagnostyczną celem ustwienia świateł ale powiedzieli, że ksenonów się nie tykają. Jutro mam zamiar skoczyć do ASO. I tak się zastanawiam czy coś się tam mogło zepsuć czy to tylko kwestia regulacji? Czy w ogóle reguluje się ksenony z poziomu podniesionej maski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klaudek Napisano 6 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 > Do tej pory reflektory po włączeniu zawsze ustawiały się samoczynnie > tzn. podnosiły sie do góry. Ostatnio jednak zauważyłem, że tego > nie robią a same światła są ustawione dość nisko. Regulacji z > wewnątrz auta nie ma, tzn. pokrętło jest ale tak jakby > zablokowane. > Podjechałem dziś na stacje diagnostyczną celem ustwienia świateł ale > powiedzieli, że ksenonów się nie tykają. Jutro mam zamiar > skoczyć do ASO. I tak się zastanawiam czy coś się tam mogło > zepsuć czy to tylko kwestia regulacji? Czy w ogóle reguluje się > ksenony z poziomu podniesionej maski samopoziomowanie siadło i wielkie mi co pare złoty w plecy po sprawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
k_maro Napisano 6 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 > samopoziomowanie siadło i wielkie mi co > pare złoty w plecy po sprawie masz jakieś info o ilości tych par złotych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klaudek Napisano 6 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 > masz jakieś info o ilości tych par złotych niestety nie trzeba zaczekac na praktykanta jakiegoś ja tylko słyszant jestem w służbowym mondeo zapłaciło państwo 2700 rok temu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
k_maro Napisano 6 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 > w służbowym mondeo zapłaciło państwo 2700 rok temu dobra, załóżmy, ze nie pytałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 6 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 W sumie zalezy co sie zdupcylo, w Omedze to koszt bodajze kolo 200-300zl jesli poszly zaczepy regulujace i czujniki na wahaczach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dyrman Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > Do tej pory reflektory po włączeniu zawsze ustawiały się samoczynnie > tzn. podnosiły sie do góry. Ostatnio jednak zauważyłem, że tego > nie robią a same światła są ustawione dość nisko. Regulacji z > wewnątrz auta nie ma, tzn. pokrętło jest ale tak jakby > zablokowane. > Podjechałem dziś na stacje diagnostyczną celem ustawienia świateł ale > powiedzieli, że ksenonów się nie tykają. Jutro mam zamiar > skoczyć do ASO. I tak się zastanawiam czy coś się tam mogło > zepsuć czy to tylko kwestia regulacji? Czy w ogóle reguluje się > ksenony z poziomu podniesionej maski Ksenony reguluje się w taki sam sposób jak zwykłe reflektory, tzn. diagnosta podnosi maskę i kręci śrubkami. "Samopoziomowanie" to zupełnie odrębna sprawa, zastępuje po prostu pokrętło w kabinie służące do regulacji poziomu świateł w zależności od obciążenia. Innymi słowy, diagnosta ustawia optymalne położenie świateł w samochodzie "tylko z kierowcą", a układ automatycznej regulacji koryguje to ustawienie w zależności od obciążenia pojazdu (zapobiega to oślepianiu jadących z przeciwka w sytuacji kiedy kierowca zapakował kilka osób na tył i zapomniał użyć pokrętła). Jeśli widzisz że regulacja nie działa poprawnie to prawdopodobnie coś się zadziało z czujnikiem. Nie pali się żadna kontrolka? Nie wiem jak w innych autach, ale w Astrze G z fabrycznymi ksenonami jest kontrolka układu poziomowania - zapala się jeśli coś nie teges. Rozumiem że masz fabryczne ksenony? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
k_maro Napisano 7 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > Ksenony reguluje się w taki sam sposób jak zwykłe reflektory, tzn. > diagnosta podnosi maskę i kręci śrubkami. "Samopoziomowanie" to > zupełnie odrębna sprawa, zastępuje po prostu pokrętło w kabinie > służące do regulacji poziomu świateł w zależności od obciążenia. > Innymi słowy, diagnosta ustawia optymalne położenie świateł w > samochodzie "tylko z kierowcą", a układ automatycznej regulacji > koryguje to ustawienie w zależności od obciążenia pojazdu > (zapobiega to oślepianiu jadących z przeciwka w sytuacji kiedy > kierowca zapakował kilka osób na tył i zapomniał użyć pokrętła). > Jeśli widzisz że regulacja nie działa poprawnie to > prawdopodobnie coś się zadziało z czujnikiem. Nie pali się żadna > kontrolka? Nie wiem jak w innych autach, ale w Astrze G z > fabrycznymi ksenonami jest kontrolka układu poziomowania - > zapala się jeśli coś nie teges. Rozumiem że masz fabryczne > ksenony? ksenony fabryczne, żadna kontrolka się nie świeci aha i przy okazji, uważam, że ksenony to najbardziej zbędny gadżet w samochodzie. Oszałamiającej różnicy nie zauważyłem po przesiadce ze zwykłych reflektorów a tylko koszty większe. Najpierw pękł żarnik (koszt wymiany jednego w ASO 700zł, ja wymieniłem dwa za 200zł), teraz poszło samopoziomowanie. Bez sensu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Colliber Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > niestety nie > trzeba zaczekac na praktykanta jakiegoś > ja tylko słyszant jestem > w służbowym mondeo zapłaciło państwo 2700 rok temu Ile? Cały mechanizm z czujnikiem położenia do BMW kosztuje 105 Euro... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
natek Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > "Samopoziomowanie" to > ksenony fabryczne, żadna kontrolka się nie świeci > aha i przy okazji, uważam, że ksenony to najbardziej zbędny gadżet w > samochodzie. Oszałamiającej różnicy nie zauważyłem po przesiadce > ze zwykłych reflektorów a tylko koszty większe. Najpierw pękł > żarnik (koszt wymiany jednego w ASO 700zł, ja wymieniłem dwa za > 200zł), teraz poszło samopoziomowanie. Bez sensu po prostu miałeś pecha i tyle. Ale jak ni ewidzisz różnicy miedzy lampa wyładowcza a zwykłymi żarówkami na drodze to proponuje iść do lekarza ...od oczu teraz w nowych samochodach światła halogenowe są coraz lepszej jakości i na prawde dobrze świeca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
k_maro Napisano 7 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > po prostu miałeś pecha i tyle. Ale jak ni ewidzisz różnicy miedzy > lampa wyładowcza a zwykłymi żarówkami na drodze to proponuje iść > do lekarza ...od oczu Oszałamiającej różnicy. Czyli takiej za którą warto by się męczyć z tymi wszystkimi kosztami... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
natek Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > Oszałamiającej różnicy. Czyli takiej za którą warto by się męczyć z > tymi wszystkimi kosztami... niekt nie mówi o oszałamiającej ale różnica jest na prawde mocno zauważalna. wczesniej jeżdziłem Punto II FL z takimi dużymi lampami i byłem zadowolony z ich świecenia. Jednak teraz w BMWz ksenonami jest na prawde lepiej, choć konstrukcja świateł jest sprzed 8 lat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszM Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > a układ automatycznej regulacji > koryguje to ustawienie w zależności od obciążenia pojazdu > (zapobiega to oślepianiu jadących z przeciwka w sytuacji kiedy > kierowca zapakował kilka osób na tył i zapomniał użyć pokrętła). Ale także w trakcie jazdy w zależności od przechyłu nadwozia, np. przyśpieszanie, hamowanie oraz np. w renault po przekroczeniu prędkości 30km/h reflektory trochę sie unoszą celem zwiększenia ich zasięgu. Raczej w tych sytuacjach kierownik pojazdu nie kręci pokrętłem do ręcznego ustawiania świateł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszM Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > Oszałamiającej różnicy. Czyli takiej za którą warto by się męczyć z > tymi wszystkimi kosztami... Różnica jest, ale bardziej zauważalna chyba w drugą stronę, jak się przesiadasz na zwykłe lampy (H4, H7). Mam tak za każdym razem jak jadę Astrą III teściów - mam wrażenie (w deszczu nie wspominając), że jadę na pozycyjnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
natek Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > Różnica jest, ale bardziej zauważalna chyba w drugą stronę, jak się > przesiadasz na zwykłe lampy (H4, H7). Mam tak za każdym razem > jak jadę Astrą III teściów - mam wrażenie (w deszczu nie > wspominając), że jadę na pozycyjnych. oj w deszczu na czarnym asfalcie to chyba lepiej sobie radza normalne H4, H7 bo to bardzie żółte światłó niż ksenon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > samochodzie. Oszałamiającej różnicy nie zauważyłem po przesiadce > ze zwykłych reflektorów a tylko koszty większe. Najpierw pękł Ja u siebie na szczescie zauwazylem oszalamiajaca roznice, poprzednie auto prawie nie swiecilo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin L. Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > Podjechałem dziś na stacje diagnostyczną celem ustwienia świateł ale > powiedzieli, że ksenonów się nie tykają. Jutro mam zamiar > skoczyć do ASO. I tak się zastanawiam czy coś się tam mogło > zepsuć czy to tylko kwestia regulacji? Czy w ogóle reguluje się > ksenony z poziomu podniesionej maski Nie wiem jak w VW, ale w Omedze reguluje się na lampie jak zwykłe żarówki. U mnie na stacji wyregulowali za standardową opłatą, ale system był sprawny (tzn lampy podnosiły się). Natomiast jak się nie podnoszą to jak już pisano - jakaś awaria samopoziomowania. Tego zwykła stacja nie zrobi, dlatego się nie dotykali. w ASO podepną pod komputer i będą wiedzieć. Koszty - w Omedze padł mi czujnik, z robocizną wyszłoby niecałe 400zł. Ale nie mieli na stanie, więc kupiłem używany za 100 i sam wymieniłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin L. Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > Oszałamiającej różnicy. Czyli takiej za którą warto by się męczyć z > tymi wszystkimi kosztami... Mam to samo. Po przesiadce z Golfa IV na Omegę nie widzę dużej różnicy, ale możliwe że lampy już stare (2000, chociaż w Golfie też 2000). Na pewno dużo równomierniej oświetla drogę, poza tym światło jest za bardzo białe i w deszczu chyba wolałem żółtawe halogeny... Najbardziej się cieszę z... samopoziomowania i spryskiwaczy. Przynajmniej nie muszę pamiętać żeby regulować światła i myśleć czy dobrze ustawiłem (tak, wiem 75% kierowców i tak nie obchodzi jak mają ustawione światła) i lampy raczej czyste są. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dyrman Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > Ale także w trakcie jazdy w zależności od przechyłu nadwozia, np. > przyśpieszanie, hamowanie oraz np. w renault po przekroczeniu > prędkości 30km/h reflektory trochę sie unoszą celem zwiększenia > ich zasięgu. Raczej w tych sytuacjach kierownik pojazdu nie > kręci pokrętłem do ręcznego ustawiania świateł Prawdę mówiąc nie spotkałem się z takim rozwiązaniem... U mnie na pewno tak nie ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
4thelement Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > "Samopoziomowanie" to > zupełnie odrębna sprawa, zastępuje po prostu pokrętło w kabinie > służące do regulacji poziomu świateł w zależności od obciążenia. > Innymi słowy, diagnosta ustawia optymalne położenie świateł w > samochodzie "tylko z kierowcą", a układ automatycznej regulacji > koryguje to ustawienie w zależności od obciążenia pojazdu > (zapobiega to oślepianiu jadących z przeciwka w sytuacji kiedy > kierowca zapakował kilka osób na tył i zapomniał użyć pokrętła). > takich bzdetów dawno nie czytałem... układ samopoziomowania służy między innym do tego aby niwelować obciążenie samochodu tzn.snop światła niwelowany jest gdy samochód jest obciążony bardziej lub mniej, natomiast głównym jego zadaniem jest tak jak ktoś wspomniał, wszystkie nierówności drogi, podjazdy pod górę, zjadzy z góry są wyłapywane poprzez ukad samopoziomowania i reguluje się kąt padania światła. na przyszłość kolego zdobądź trochę wiedzy i doświadczenia a potem się wypowiadaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Colliber Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > natomiast głównym > jego zadaniem jest tak jak ktoś wspomniał, wszystkie nierówności > drogi, podjazdy pod górę, zjadzy z góry są wyłapywane poprzez > ukad samopoziomowania i reguluje się kąt padania światła. > na przyszłość kolego zdobądź trochę wiedzy i doświadczenia a potem > się wypowiadaj W takim razie nasuwa się pytanie: Jak takie reflektory bedą ustawione przy jeździe pod górę, a jak z góry? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszM Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > Prawdę mówiąc nie spotkałem się z takim rozwiązaniem... U mnie na > pewno tak nie ma Na pewno tak jest w Scenicu II. Tutaj fragment dialogsysa: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszM Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > W takim razie nasuwa się pytanie: > Jak takie reflektory bedą ustawione przy jeździe pod górę, a jak z > góry? Normalnie, że tak napiszę stosownie do poziomu jezdni. Samopoziomowanie to nazwanie tego systemu trochę na wyrost. Ja bym to nazwał automatyczne ustaianie świateł. Nie następuje tutaj ustawianie do poziomu (nie ma tam poziomnicy), ale są czujniki na przedniej i tylniej osi mierzące ugięcie pojazdu i taj podstwie sterujące snopem światła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Colliber Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > Normalnie, że tak napiszę stosownie do poziomu jezdni. No ale jak? Do góry, do dołu? I kiedy? Inaczej. Jak będą ustawione przy jeździe pod górę, a jak przy zjeździe z niej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 Prawda jest taka, że system ten dąży do utrzymania świateł w pozycji wyjściowej ustawionej przez diagnostę i tyle. Działa również podczas jazdy, chociaż na naszych dziurach inercja układu jest za duża i nie nadąża, a np. w Vectrze na tarce potrafi zgłupieć i wywalić błąd czujnika na osi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Colliber Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > Prawda jest taka, że system ten dąży do utrzymania świateł w pozycji > wyjściowej ustawionej przez diagnostę i tyle. Działa również > podczas jazdy, chociaż na naszych dziurach inercja układu jest > za duża i nie nadąża, a np. w Vectrze na tarce potrafi zgłupieć > i wywalić błąd czujnika na osi. Ale ja wiem jak działa system samoregulacji oświetlenia, zastanawiam się nad twierdzeniem kolegi, że: Quote: podjazdy pod górę, zjadzy z góry są wyłapywane poprzez ukad samopoziomowania i reguluje się kąt padania światła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 No i ma rację, początek wjazdu i zjazdu wyłapie i odpowiednio podniesie lub obniży wiązkę światła, natomiast moim zdaniem na sam zjazd lub podjazd nie zareaguje w żaden sposób. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Colliber Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > No i ma rację, początek wjazdu i zjazdu wyłapie i odpowiednio > podniesie lub obniży wiązkę światła, Śmiem wątpić... > natomiast moim zdaniem na > sam zjazd lub podjazd nie zareaguje w żaden sposób. Poziomem odniesienia układu samoregulacji jest róznica położenia nadwozia (prześwitu przód - tył), a nie ukształtowanie terenu/drogi. Jaki to musiałby byc podjazd/zjazd, żeby nadwozie uległo znacznemu przechyłowi w tył lub przód pojazdu? I nie mówimy o wjazdach/zjazdach do garażu, chociaż tutaj te odchylenia też są niewielkie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszM Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > Śmiem wątpić... > Poziomem odniesienia układu samoregulacji jest róznica położenia > nadwozia (prześwitu przód - tył), a nie ukształtowanie > terenu/drogi. > Jaki to musiałby byc podjazd/zjazd, żeby nadwozie uległo znacznemu > przechyłowi w tył lub przód pojazdu? > I nie mówimy o wjazdach/zjazdach do garażu, chociaż tutaj te > odchylenia też są niewielkie... No ale musisz przyznać, że jak następuje "przełamanie" jezdni szczyt/zjazd w doł - przód pojazdu znacznie opadnie co czujniki wychwycą jako podniesienie przodu i obniżą wiązkę światła? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 Wyłapują, widzę po praktycznym zastosowaniu tego w Vectrze. Większe kąty i przełamania wyłapują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Colliber Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > No ale musisz przyznać, że jak następuje "przełamanie" jezdni > szczyt/zjazd w doł - przód pojazdu znacznie opadnie co czujniki > wychwycą jako podniesienie przodu i obniżą wiązkę światła? Nie. Całość trwa po prostu za szybko. Tak samo przy wyjeżdzie z garażu pod górkę. Teoretycznie przy ataku na górkę przednią osią światła powinny być podniesione, a na równej korygowane. A tak nie jest... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dyrman Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > takich bzdetów dawno nie czytałem... > układ samopoziomowania służy między innym do tego aby niwelować > obciążenie samochodu tzn.snop światła niwelowany jest gdy > samochód jest obciążony bardziej lub mniej, natomiast głównym > jego zadaniem jest tak jak ktoś wspomniał, wszystkie nierówności > drogi, podjazdy pod górę, zjadzy z góry są wyłapywane poprzez > ukad samopoziomowania i reguluje się kąt padania światła. > na przyszłość kolego zdobądź trochę wiedzy i doświadczenia a potem > się wypowiadaj A Ty kolego zanim po kimś pojedziesz, upewnij się że na 100% masz rację, bo w tym wypadku niestety jej nie masz i trochę to niegrzeczne z Twojej strony Tak się składa że w większości samochodów układ poziomowania oparty jest na dwóch czujnikach - na przedniej i tylnej osi. Czujniki te rozpoznają stopień "ugięcia" przedniego i tylnego zawieszenia, i na tej podstawie regulują snop światła tak, aby nie oślepiał. Regulacja odbywa się za pomocą standardowych silniczków w reflektorach, więc tym samym niemożliwe jest "nadążenie układu" za każdą nierównością na drodze. Owszem, jeśli auto podjeżdża pod stromą górkę, to tył naturalnie bardziej przysiada i pewnie układ obniża strumień światła, ale to jest raczej przypadek szczególny. W 90% sytuacji nierówności na drodze są tak zmienne, że układ za Chiny nie nadąży z regulacją, to jest po prostu nierealne. Z tego co przytoczył kolega MariuszM wynika, że być może istnieją układy oparte na innej zasadzie (może po prostu to te w najnowszych autach). Prawdę mówiąc trudno mi to sobie wyobrazić, taki układ musiałby mieć niesamowicie szybką reakcję (jakiś żyroskop czy co?). Nie wiem, ale obserwując na ulicy nawet nowe auta z ksenonami, widzę że snop światła buja się razem z nadwoziem - więc gdzie ta "dynamiczna regulacja"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dyrman Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > Na pewno tak jest w Scenicu II. Tutaj fragment dialogsysa: Ciekawe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszcz Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > takich bzdetów dawno nie czytałem... > układ samopoziomowania służy między innym do tego aby niwelować > obciążenie samochodu tzn.snop światła niwelowany jest gdy > samochód jest obciążony bardziej lub mniej, natomiast głównym > jego zadaniem jest tak jak ktoś wspomniał, wszystkie nierówności > drogi, podjazdy pod górę, zjadzy z góry są wyłapywane poprzez > ukad samopoziomowania i reguluje się kąt padania światła. > na przyszłość kolego zdobądź trochę wiedzy i doświadczenia a potem > się wypowiadaj Quote: takich bzdetów dawno nie czytałem... te samopoziomowanie nie jest na tyle dynamiczne zeby niwelowac wszystkie nierownosci drogi gdzie zdobyles tej "troche wiedzy i doswiadczenia" ze juz sie wypowiadasz i to w taki malo grzeczny sposob pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszcz Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > Z tego co przytoczył kolega MariuszM wynika, że być może istnieją > układy oparte na innej zasadzie (może po prostu to te w > najnowszych autach). Prawdę mówiąc trudno mi to sobie wyobrazić, > taki układ musiałby mieć niesamowicie szybką reakcję (jakiś > żyroskop czy co?). Nie wiem, ale obserwując na ulicy nawet nowe > auta z ksenonami, widzę że snop światła buja się razem z > nadwoziem - więc gdzie ta "dynamiczna regulacja"? sprawdzalem to kiedys w nowce E60 i uklad byl raczej malo dynamiczny na bujanie wzdluzne wogle nie reagowal, a jak zapakowalem 3 kolegow do bagaznika to snop swiatla opuscil sie po jakichs 3-4s pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Colliber Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > sprawdzalem to kiedys w nowce E60 i uklad byl raczej malo dynamiczny > na bujanie wzdluzne wogle nie reagowal, a jak zapakowalem 3 > kolegow do bagaznika to snop swiatla opuscil sie po jakichs 3-4s > pozdr. Przy takiej próbie w mojej e39 snop światła się nie opuszcza, to samochód się podnosi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszcz Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > Przy takiej próbie w mojej e39 snop światła się nie opuszcza, to > samochód się podnosi... bo w E39 czujnik jest tylko na przedniej osi wiec i uklad mniej czuly/dokladny poza tym, nie jestem pewien, ale moze byc tak ze on sie poziomuje tylko raz , po wlaczeniu swiatel, a nie "na biezaco" nastepnym razem zaznacz gdzie swieci na pusto, zapakuj bagaznik, i zgas a nastepnie zapal swiatla i zobacz czy snop zmieni wysokosc pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
COffin Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > bo w E39 czujnik jest tylko na przedniej osi wiec i uklad mniej > czuly/dokladny poza tym, nie jestem pewien, ale moze byc tak ze > on sie poziomuje tylko raz , po wlaczeniu swiatel, a nie "na > biezaco" nastepnym razem zaznacz gdzie swieci na pusto, zapakuj > bagaznik, i zgas a nastepnie zapal swiatla i zobacz czy snop > zmieni wysokosc > pozdr. a raczej nie chodzi o to że ma tylne zawieszenie regulowane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Colliber Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > bo w E39 czujnik jest tylko na przedniej osi wiec i uklad mniej > czuly/dokladny Czujnik są dwa, oba z tyłu. > poza tym, nie jestem pewien, ale moze byc tak ze > on sie poziomuje tylko raz , po wlaczeniu swiatel, a nie "na > biezaco" nastepnym razem zaznacz gdzie swieci na pusto, zapakuj > bagaznik, i zgas a nastepnie zapal swiatla i zobacz czy snop > zmieni wysokosc > pozdr. Zmienia "na bieżąco" inaczej nie miałoby to sensu. Po prostu w autach z samopoziomującym się nadwoziem to działa troszkę inaczej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
COffin Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > takich bzdetów dawno nie czytałem... > układ samopoziomowania służy między innym do tego aby niwelować > obciążenie samochodu tzn.snop światła niwelowany jest gdy > samochód jest obciążony bardziej lub mniej, natomiast głównym > jego zadaniem jest tak jak ktoś wspomniał, wszystkie nierówności > drogi, podjazdy pod górę, zjadzy z góry są wyłapywane poprzez > ukad samopoziomowania i reguluje się kąt padania światła. > na przyszłość kolego zdobądź trochę wiedzy i doświadczenia a potem > się wypowiadaj to popisz troszkę więcej postów ... a nastepnie je czytaj od rana do wieczora ... zdobądź też doświadczenie z jaką prędkością działa silnik regulujący lampę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszcz Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > Czujnik są dwa, oba z tyłu. > Zmienia "na bieżąco" inaczej nie miałoby to sensu. Po prostu w autach > z samopoziomującym się nadwoziem to działa troszkę inaczej... aaaa no jak masz nivo to masz chyba nawet i trzy dwa z tylu i jeden z przodu chociaz pewien nie jestem jak to jest w E39, w E53 sa na pewno trzy pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszcz Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > a raczej nie chodzi o to że ma tylne zawieszenie regulowane nieskojarzylem ze ma kombiaka z nivo pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dyrman Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > sprawdzalem to kiedys w nowce E60 i uklad byl raczej malo dynamiczny > na bujanie wzdluzne wogle nie reagowal, a jak zapakowalem 3 > kolegow do bagaznika to snop swiatla opuscil sie po jakichs 3-4s > pozdr. No dokładnie Na podstawie własnego auta i paru innych z którymi miałem bliższy kontakt, mam takie same obserwacje. Może nawet sama reakcja nie trwa 4 sekundy, ale cały proces zmiany wysokości świateł chwilę trwa (silniczki od lamp nie są zbyt szybkie). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin L. Napisano 7 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2008 > sprawdzalem to kiedys w nowce E60 i uklad byl raczej malo dynamiczny > na bujanie wzdluzne wogle nie reagowal, a jak zapakowalem 3 > kolegow do bagaznika to snop swiatla opuscil sie po jakichs 3-4s W Omedze działa na bieżąco, a jako że ta ma bardzo miękkie zawieszenie to przy przyśpieszaniu i hamowaniu widać jak układ działa, szczególnie nocą na poprzedzającym pojeździe. Wciskasz hamulec światła lekko idą w dół a następnie ustawiają się na takim poziomie jak były przed wciśnięciem hamulca. Podobnie z przyśpieszaniem. Nieważne jak mocno przyśpieszam, to światła trzymają poziom, oczywiście pomijając chwilowe wahnięcie do góry. Przy przejeżdżaniu po nierównościach oczywiście stara się regulować (widać że światła chodzą inaczej niż karoseria), ale nie daje rady, ale już przy hamowaniu pulsacyjnym idzie mu całkiem nieźle. Aha - sprawdzałem raz nogą. Stawałem na próg od strony kierowcy (całym ciałem) i obserwowałem światło na płocie oddalonym o jakieś 30 m. Od razu po stanięciu na progu snop wracał do pozycji wyjściowej (widać było chwilowe wahnięcie do dołu). Podobnie jak zszedłem z progu, więc na 100% działa na bieżąco i bardzo szybko, właściwie nie zdążyłem wdrapać się całym ciężarem na próg to światła już szły do góry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supiotr Napisano 8 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2008 Tak jak Ci Klaudemar napisał, padło samopoziomowanie. Kumplowi z pracy niedawno zrobiło się dokładnie to samo w nienajmłodszym Passacie. Zakupił czujnik w .... Skodzie, bo było taniej. ZTCP, to zamknął się kwotą kilkusetzłotową. Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszM Napisano 8 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2008 > Prawdę mówiąc trudno mi to sobie wyobrazić, > taki układ musiałby mieć niesamowicie szybką reakcję (jakiś > żyroskop czy co?). Nie wiem, ale obserwując na ulicy nawet nowe > auta z ksenonami, widzę że snop światła buja się razem z > nadwoziem - więc gdzie ta "dynamiczna regulacja"? Być może układy samopoziomowania świateł nie były projektowane na nasze wspaniałe drogi. Tutaj filmik z youtube pokazujący oświetlenie scenica. W pierwszych sekundach zaraz po zapaleniu świateł widać ruch soczewki góra-dół - czy to jest na tyle szybkie lub na tyle wolne aby nadążyło za wybojami, nie wiem. Oceńcie sami: LINK DO FILMIKU Myślę, że pojedyńcze nagłe uskoki, wpadnięcia w dziurę są za szybkie na reakcje układu, ale z drugiej strony jeżdżąc czasami (rzadko) zauważam, że "błysnę" wysoko na wysokości znaków drogowych. Jest to rzadkie, bardzo którkotrwałe, ale jednak się zdarza. A w codziennej jeździe obserwując snop światła musze stwierdzić, że w miarę trzyma się na wysokości tablicy rejestracyjnej pojazdów przede mną +/- 15cm. Więc być może to przez ten układ? W każdym razie na podstwie przytoczonego przeze mnie fragmentu Renaultowskiego DialoSysa -widać, że niby układ powinien reagować na przechyły nadwozia. EDIT Odnosząc się do filmiku - tzw. zmywanie reflektorów samym strumieniem wody, bez wycieraczki jaka była choćby w Ladzie czy Volvo - też chyba nie ma większego sensu. Sprawdzę jeszcze w zimie, gdy zalegająca breja roztopionego śniegu jest na jezdni i wtedy trzeba co 100-200 metrów przemywać przednią szybę z brudu. Może wtedy to da jakiś sens. A efekt działania takiego zmywania reflektorów każdy może sam sparawdzić polewając choćby z butelki wodę na przednią szybę. Woda spływa, a brud zostaje. Na razie moge stwierdzić, że takie sprykiwacze reflektorów nie wzruszają kurzu na szkle reflektora. Ale być może to jest zbyt mały kurz. Przyjdzie zima - wrzucę jakieś foty na ile to mycie działa w napradwę trudnych warunkach. Na pewno na szybkie zużycie płynu do spryskiwacza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszcz Napisano 8 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2008 > A efekt działania takiego zmywania reflektorów każdy może sam > sparawdzić polewając choćby z butelki wodę na przednią szybę. > Woda spływa, a brud zostaje. wez pod uwage ze spryskiwacze reflektorow dzialaja pod duzo wiekszym cisnieniem niz woda wylewana z butelki z obserwacji aut klientow ktorzy przyjezdzaja brudnymi autami - reflektory sa na tyle czyste ze nie rozpraszaja swiatla/rozpraszaja go duzo mniej niz gdyby niebylo spryskiwaczy pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
COffin Napisano 8 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2008 > wez pod uwage ze spryskiwacze reflektorow dzialaja pod duzo wiekszym > cisnieniem niz woda wylewana z butelki z obserwacji aut > klientow ktorzy przyjezdzaja brudnymi autami - reflektory sa na > tyle czyste ze nie rozpraszaja swiatla/rozpraszaja go duzo mniej > niz gdyby niebylo spryskiwaczy > pozdr. nie wytłumaczysz ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszcz Napisano 8 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2008 byc moze w twojej omedze bodowa ukladu pozwala na szybsza reakcje pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszcz Napisano 8 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2008 > nie wytłumaczysz ... sam do tego dojdzie pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.