Skocz do zawartości

Czy jest tu jakiś posiadacz Nissana 350Z


rogo

Rekomendowane odpowiedzi

> jak w temacie - czy ma ktoś do czynienia z tym autem ?

Ja mialem przez jakies 20 minut w czasie jazdy probnej 350Z kabriolet. Niestety silnik mial zdecydowanie za maly moment a wnetrze bylo przerazajaco brzydkie i antycznie wygladajace i 350Z zostalo u dealera na placu pomimo bardzo atrakcyjnej ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja mialem przez jakies 20 minut w czasie jazdy probnej 350Z

> kabriolet. Niestety silnik mial zdecydowanie za maly moment a

> wnetrze bylo przerazajaco brzydkie i antycznie wygladajace i

> 350Z zostalo u dealera na placu pomimo bardzo atrakcyjnej ceny.

wnętrze akurat mi pasuje, mówisz, że 353 niutki nie dają rady ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wnętrze akurat mi pasuje, mówisz, że 353 niutki nie dają rady ?

Zbiera sie zupelnie rozsadnie, ale po testach pojazdu z duzym V8 (Corvette), 3.5L V6 w Nissanie rozczarowywal. Pewnie to moje subiektywne odczucie, bo w koncu sporo ludzi tym jezdzi i sobie chwali. Aha - uwazaj, bo w 350Z z poczatkow produkcji jest jakis powazny problem z przednim zawieszeniem - scinaja przednie opony w ekspresowym tempie. O ile sie nie myle dopiero wersje po face-liftingu (2007) maja to poprawione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zbiera sie zupelnie rozsadnie, ale po testach pojazdu z duzym V8

> (Corvette), 3.5L V6 w Nissanie rozczarowywal. Pewnie to moje

> subiektywne odczucie, bo w koncu sporo ludzi tym jezdzi i sobie

> chwali. Aha - uwazaj, bo w 350Z z poczatkow produkcji jest jakis

> powazny problem z przednim zawieszeniem - scinaja przednie opony

> w ekspresowym tempie. O ile sie nie myle dopiero wersje po

> face-liftingu (2007) maja to poprawione.

pewnie mocno subiektywne zlosnik.gif tam u Ciebie znacznie większe możliwości potestowania takich autek są zlosnik.gif Może ktoś podpowie czy jest jakieś forum, na którym znajdę sporo informacji na temat tego auta ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pewnie mocno subiektywne tam u Ciebie znacznie większe możliwości

> potestowania takich autek są

Sporo samochodow w podobnej cenie o podobnych a czasem lepszych osiagach jest na rynku - poczawszy od Mustanga Cobra (model 2004 jest niesamowity w sensie osiagow i zupelnie przyzwoity zawieszeniowo), poprzez poprzedni model Corvette (ktora mozna smiesznie tanio kupic)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak w temacie - czy ma ktoś do czynienia z tym autem ?

przejechałem się u dilera ok.gif

fajne autko ale moim zdaniem totalnie niepraktyczne na co dzień

za te pieniądze można kupić wygodnego sedana z ok.300 HP i awd

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przejechałem się u dilera

> fajne autko ale moim zdaniem totalnie niepraktyczne na co dzień

> za te pieniądze można kupić wygodnego sedana z ok.300 HP i awd

> HanYs

nie chcę praktycznego sedana, auto ma być tylko i wyłącznie do czerpania przyjemności z jazdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sporo samochodow w podobnej cenie o podobnych a czasem lepszych

> osiagach jest na rynku - poczawszy od Mustanga Cobra (model 2004

> jest niesamowity w sensie osiagow i zupelnie przyzwoity

> zawieszeniowo), poprzez poprzedni model Corvette (ktora mozna

> smiesznie tanio kupic)

Ale to nie Ameryka. 350Z jest znacznie lepszy w EU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie chcę praktycznego sedana, auto ma być tylko i wyłącznie do

> czerpania przyjemności z jazdy

A ja mam wrażenie, że bardziej do lansu niż przyjemności z jazdy... zlosnik.gif

Jeśli chcesz auto do zabawy to zapewne znajdziesz tu wielu kolegów, którzy określą Ci co daje przyjemność z jazdy 1000 razy większą niż Nissan 350Z, a dodatkowo będzie jakoś wyglądał i również zachowasz "praktyczność" samochodu... smile.gifsmile.gifsmile.gif

Pogadaj z takimi co mieli Imprezki, EVO-luszyny albo jakieś 200 konne czeskie wynalazki, które gubiły trakcje na 4 i 5 biegu.... rotfl.gifrotfl.gifrotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ja mam wrażenie, że bardziej do lansu niż przyjemności z jazdy...

> Jeśli chcesz auto do zabawy to zapewne znajdziesz tu wielu kolegów,

> którzy określą Ci co daje przyjemność z jazdy 1000 razy większą

> niż Nissan 350Z, a dodatkowo będzie jakoś wyglądał i również

> zachowasz "praktyczność" samochodu...

> Pogadaj z takimi co mieli Imprezki, EVO-luszyny albo jakieś 200 konne

> czeskie wynalazki, które gubiły trakcje na 4 i 5 biegu....

do lansu niekoniecznie, 350Z to tylko jedno z aut które biorę pod uwagę, jeśli chodzi o stylistykę to nie do końca mnie przekonuje, jest trochę za bardzo lanserski, ale silniczek wydaję się ciekawy. Praktyczność mnie zupełnie nie interesuje, właśnie pozbyłem się mojego 2 miejscowego Sejka, który przy 106 KM i 150 Nm też potrafił nieźle namieszać zlosnik.gif. O Imprezke specjalnie nie pytam, bo miałem okazję jechać tym autem, też jest rozważana, jutro jadę jedną testować. Wynalazki też są fajne, tjuny typu swap mocnego silnika do lekkiego auta to super sprawa, ale mam ten etap chyba za sobą i szukam czegoś mocnego w serii, co ewentualnie będzie można lekko poprawić, auto będzie używane sporadycznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nawet zagazowane będzie miało więcej mocy niż 350z. Poza tym gto jest

> lżejsze, ma lepszej jakości wnętrze + znacznie lepsze

> zawieszenie i hamulce niż 350z.

a gdzie byś boiler na gaz wstawił ? hmm.gifrotfl.gif

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O Imprezke

> specjalnie nie pytam, bo miałem okazję jechać tym autem, też

> jest rozważana, jutro jadę jedną testować.

A jakąś EVO'ę bieżesz pod uwagę...?

Może będziesz miał szczęście uda Ci się znaleźć takie cudeńko jak znalazł Kizer... serduszka.gif

> Wynalazki też są

> fajne, tjuny typu swap mocnego silnika do lekkiego auta to super

> sprawa, ale mam ten etap chyba za sobą i szukam czegoś mocnego w

> serii, co ewentualnie będzie można lekko poprawić, auto będzie

> używane sporadycznie

No właśnie miałem na myśli serię "troszku poprawioną"... cool.gif

Ale jeśli masz używać tego samochodu sporadycznie to nie wiem czy jest sens pchania się w "wysokie koszta" jakim jest zakup subaraka czy 350Z.

Jestem zdania, że jeśli samochód ma być sprawny - musi jeździć....

W przeciwnym razie będziesz miał więcej problemów niż frajdy z jazdy - oczywiście w żadnym razie nie życzę Ci tego.

Wiem z własnego doświadczenia, że gdy mój samochód stał przez ponad 2 miesiące ("przepalany" 2 razy w tygodniu) to poleciała rolka napinacza paska klimatyzacji (zatarła się zlosnik.gif) i uszkodzeniu uległ..... uwaga, uwaga..... gumowo-metalowy łącznik wahacza..... zlosnik.gifzlosnik.gifzlosnik.gif Zabiło go stanie, a nie polskie drogi... zlosnik.gif

Koszt naprawy tego był tak naprawdę śmieszny (pracowałem wtedy dla marki, którą jeździłem) ale serce z bólu wyło gdy przy każdym zejściu do garażu coś było nie tak... crazy.gif

Życzę Ci powodzenia w szukaniu "zabawki"... waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zamiast fotela pasażera

> HanYs

Pasażera też..... zlosnik.gifzlosnik.gifzlosnik.gif Oczywiście już nawet nie wspomnę o tych na tyle... rotfl.gif

W końcu na GTO jeden zbiornik o pojemności 50 litrów wystarczy tylko na 15 minut zabawy.... zlosnik.gif W związku z powyższym trzeba ich wsadzić kilka...... A że równomierne rozłożenie masy jest wymagane to kierowca jest kompletnie zbędny..... zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jakąś EVO'ę bieżesz pod uwagę...?

bardziej podchodzą mi Subarynki, ale czemu nie

> No właśnie miałem na myśli serię "troszku poprawioną"...

> Ale jeśli masz używać tego samochodu sporadycznie to nie wiem czy

> jest sens pchania się w "wysokie koszta" jakim jest zakup

> subaraka czy 350Z.

nie palę, nie piję itp. jakieś hobby trzeba mieć zlosnik.gif

> Jestem zdania, że jeśli samochód ma być sprawny - musi jeździć....

> W przeciwnym razie będziesz miał więcej problemów niż frajdy z jazdy

> - oczywiście w żadnym razie nie życzę Ci tego.

> Wiem z własnego doświadczenia, że gdy mój samochód stał przez ponad 2

> miesiące ("przepalany" 2 razy w tygodniu) to poleciała rolka

> napinacza paska klimatyzacji (zatarła się ) i uszkodzeniu

> uległ..... uwaga, uwaga..... gumowo-metalowy łącznik

> wahacza..... Zabiło go stanie, a nie polskie drogi...

> Koszt naprawy tego był tak naprawdę śmieszny (pracowałem wtedy dla

> marki, którą jeździłem) ale serce z bólu wyło gdy przy każdym

> zejściu do garażu coś było nie tak...

> Życzę Ci powodzenia w szukaniu "zabawki"...

mój Fiacior spokojnie wytrzymywał długie postoje w garażu, oczywiście tak jak pisałeś nie mogą być zbyt długie, mimo wszystko 350-tka czy Imprezka będzie znacznie bardziej praktyczna niż mój były samochodzik, więc pewnie częściej będzie w użyciu, może nawet żonce pozwolę czasem do pracy pojechać zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za te pieniądze można spokojnie kupić coś co daje więcej frajdy z

> jazdy. Dwa przykłady: Honda S2000 i Pontiac GTO.

pozatym 350z stał sie coraz bardziej oklepany i mozna coraz czesciej te auta zobaczyc na ulicy a auta typu s2000 czy GTo to zadkość przynajmniej w porównaniu z 350z zlosnik.gif

i wcale tego nie mowie ze jestem wlascicielem s2000 zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pozatym 350z stał sie coraz bardziej oklepany i mozna coraz czesciej

> te auta zobaczyc na ulicy a auta typu s2000 czy GTo to zadkość

> przynajmniej w porównaniu z 350z

> i wcale tego nie mowie ze jestem wlascicielem s2000

Ciekawe, które są bardziej wytrzymałe na katowanie zlosnik.gifzlosnik.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciekawe, które są bardziej wytrzymałe na katowanie

Tego nie wiem ale ostatnio chyba jakąś promocję zrobili na mx5.... zlosnik.gif

Tyle się wysypało tego na nasze drogi..... rotfl.gif Przynajmniej w męskim kolorze.... zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> jak w temacie - czy ma ktoś do czynienia z tym autem ?

Ooo kogo ja tu widzę wink.gif . Mi też się ta machina bardzo podoba, popatrzyłem na ceny i na stan samochodów i powiedziałem pas. No ale po kolei.

Poczytałem trochę o Nysach, popytałem i widziałem kilka i Ci powiem tak:

1. Raczej odpuść sobie egzemplarze za mniej niż 60 000 zł . Bite, zajeżdżone, albo z innymi przygodami. Stąd ta niska cena.

2. Szukaj wersji europejskiej. Europejska ma lepsze hamulce i zawieszenie. Europejskie mają normalną szperę - w amerykańskich był system oparty o ESP który przyhamowując tylne koła "udaje" szperę. Jedna sprawa, że to szpery nie zastąpi, druga sprawa - podobno w zastraszającym tempie znikają tarcze i klocki. Ponadto w USA podstawowe wersje to były golasy. W Europie wszystkie Z były dobrze wyposażone.

3. generalnie samochód jest mało awaryjny.

4. spalanie - rozmawiałem z jednym właścicielem pięknej szarej Fairlady i mówił o mieście 16 l, trasa 11 l.

5. Kolega który już niejednym szybkim samochodem jeździł i miał okazję parę dni testować 350Z, po teście nie powiedział o nim złego słowa. Był bardzo zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

> nie chcę praktycznego sedana, auto ma być tylko i wyłącznie do

> czerpania przyjemności z jazdy

To się właściwie od takiego sedana nie różni niczym poza ilością miejsc i wielkością bagażnika. To ma być przyjemność z jazdy?

Przez ten wszechogarniający "komfort" nawet jej nie poczujesz. ;-)

Gdzie miejsce na ryk silnika, kamienie uderzające o nadkola i podwozie jak w rajdówce, czucie na kierownicy każdego przejeżdżanego ziarenka piasku, gorąco i smród klocków czy gumy, ekstremalne przeciążenia w zakręcie...?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ooo kogo ja tu widzę . Mi też się ta machina bardzo podoba,

> popatrzyłem na ceny i na stan samochodów i powiedziałem pas. No

> ale po kolei.

> Poczytałem trochę o Nysach, popytałem i widziałem kilka i Ci powiem

> tak:

> 1. Raczej odpuść sobie egzemplarze za mniej niż 60 000 zł . Bite,

> zajeżdżone, albo z innymi przygodami. Stąd ta niska cena.

> 2. Szukaj wersji europejskiej. Europejska ma lepsze hamulce i

> zawieszenie. Europejskie mają normalną szperę - w amerykańskich

> był system oparty o ESP który przyhamowując tylne koła "udaje"

> szperę. Jedna sprawa, że to szpery nie zastąpi, druga sprawa -

> podobno w zastraszającym tempie znikają tarcze i klocki. Ponadto

> w USA podstawowe wersje to były golasy. W Europie wszystkie Z

> były dobrze wyposażone.

> 3. generalnie samochód jest mało awaryjny.

> 4. spalanie - rozmawiałem z jednym właścicielem pięknej szarej

> Fairlady i mówił o mieście 16 l, trasa 11 l.

> 5. Kolega który już niejednym szybkim samochodem jeździł i miał

> okazję parę dni testować 350Z, po teście nie powiedział o nim

> złego słowa. Był bardzo zadowolony.

dużo z tego co napisałeś już gdzieś wyczytałem, do tej pory oglądałem 4 egzemplarze i niestety wszystkie w wersji USA, stan taki, że nawet ni miałem ochoty na jazdę próbną zlosnik.gif. Powoli wraca stara koncepcja Subarynki, ale szukam spokojnie bez pośpiechu, spokojnie mogę zaczekać na dobry egzemplarz nawet parę miesięcy zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam serdecznie.

> To się właściwie od takiego sedana nie różni niczym poza ilością

> miejsc i wielkością bagażnika. To ma być przyjemność z jazdy?

> Przez ten wszechogarniający "komfort" nawet jej nie poczujesz. ;-)

> Gdzie miejsce na ryk silnika, kamienie uderzające o nadkola i

> podwozie jak w rajdówce, czucie na kierownicy każdego

> przejeżdżanego ziarenka piasku, gorąco i smród klocków czy gumy,

> ekstremalne przeciążenia w zakręcie...?

> Pozdrawiam

No jednak parę różnic jest jak już wyżej napisano, jak zabraknie ryku silnika, stukotu ziaren piachu itp. to mam spore doświadczenie co zrobić, żeby te wszyskie doznania stały się obecne zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> do tej pory oglądałem

> 4 egzemplarze i niestety wszystkie w wersji USA, stan taki, że

> nawet ni miałem ochoty na jazdę próbną .

Niestety to standard przy 350Z w Polsce frown.gif

> Powoli wraca stara

> koncepcja Subarynki, ale szukam spokojnie bez pośpiechu,

> spokojnie mogę zaczekać na dobry egzemplarz nawet parę

> miesięcy

słuszna koncepcja ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.