kjk Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Witam, Dzisiaj rano przy temp. -20C w mojej Astrze dość ciężko pracował drążek biegów (efekt "smoły" w skrzyni ) - pewnie macie podobnie. Oczywiście po nagrzaniu wszystko wraca do normy. Jednak zdziwiło mnie to, co powiedział kumpel - w jego Renault Thalia biegi wchodzą praktycznie tak samo jak w ciepełku. Czyżby Francuzi lepiej dostosowali swoje samochody do naszego klimatu niż Niemcy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Czyżby > Francuzi lepiej dostosowali swoje samochody do naszego klimatu > niż Niemcy? raczej lepiej dobrali parametry oleju, biorąc pod uwagę że ich produkt może jeździć w sybery... tfu... polskiej zimie ile lat ma Twoja asterka, bo w podpisie ani profilu nie widzę...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kjk Napisano 6 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > raczej lepiej dobrali parametry oleju, biorąc pod uwagę > że ich produkt może jeździć w sybery... tfu... polskiej zimie No właśnie, czyli lepiej dostosowali do naszych warunków klimatycznych. > ile lat ma Twoja asterka, bo w podpisie ani profilu nie widzę...? Dwa z groszami, gliwicka produkcja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > No właśnie, czyli lepiej dostosowali do naszych warunków > klimatycznych. tak sądzę ale z drugiej strony olej, który opel pakuje do skrzyń IMO nie powinien zachowywać się w ten sposób... > Dwa z groszami, gliwicka produkcja. ... w każdym razie nie po dwóch latach eksploatacji ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kjk Napisano 6 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > tak sądzę > ale z drugiej strony olej, który opel pakuje do skrzyń IMO nie > powinien zachowywać się w ten sposób... > ... w każdym razie nie po dwóch latach eksploatacji ;-) No właśnie. Do silnika zalecają 5W30 z temp. płynięcia -45C, a w skrzyni przy byle -20 galaretka... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szefu26 Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Ja mam tak samo. Po dłuzszym postoju, to 1-ka i 2-ka wchodza strasznie ciezko. Najgozej 2-ka. Z reszta biegów jest ok. Po rozgrzaniu wszystko śmiga jak powinno. Olej zmieniany w sierpniu przy zmianie skrzyni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacknn Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Mam olej GM w skrzyni i nie mam problemu z biegami, skrzynia na mrozie pracowała niemalże identycznie jak przy temperaturach dodatnich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kjk Napisano 6 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Mam olej GM w skrzyni i nie mam problemu z biegami, skrzynia na > mrozie pracowała niemalże identycznie jak przy temperaturach > dodatnich. U mnie przy temp. rzędu -15C jest jeszcze ok., ale przy -20 jak dzisiaj to już ciężko pracuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacknn Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > U mnie przy temp. rzędu -15C jest jeszcze ok., ale przy -20 jak > dzisiaj to już ciężko pracuje. Rano miałem -23oC i biegi wchodziły normalnie, gorzej z zawieszeniem które okropnie skrzypiało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafla Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Ja mam tak samo. Po dłuzszym postoju, to 1-ka i 2-ka wchodza > strasznie ciezko. Najgozej 2-ka. Z reszta biegów jest ok. Po Astra nowka ktora mam dwa tygodnie a przy -14 masakra, ciezko wrzucic 1 czy 2. Co oni tam leja... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacknn Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 To moja jakiś wyjątek widzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaceq_P Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Ja dziś w 1 i 2giej 'kręciłem ciasto na piernik' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ernest_pierwszy Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 U mnie to samo. Termometr wskazywał -22,5 a biegi jakbym w smole grzebał. Do tego przeraźliwe skrzypienie przedniego zawieszenia, aż ludzie się oglądają co to za samochód:( No cóż kolega kupił też astrę z Gliwic i ma to samo w 6 miesięcznym aucie. Dodatkowo zamarzły mi dysze wycieraczek, płyn do -22 okazał się za kiepski:( PS Kolejne auto musi mieć: klime, podgrzewane lusterka, podgrzewane dysze spryskiwaczy, podgrzewaną przednią szybę i siedzenia, skrzynię automatyczną i pełne odliczenie VATu... hehe jakiś pickup:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metan Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 U mnie oryginalny ojel zalany w fabryce i nie ma żadnej różnicy w pracy ze względu na temp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bratPit Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > raczej lepiej dobrali parametry oleju, biorąc pod uwagę > że ich produkt może jeździć w sybery... tfu... polskiej zimie a ja testuje u siebie tego Mobila Mobilube 1 75W90 i na tych mrozach jest miodzio :-) brat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kjk Napisano 6 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > U mnie to samo. Termometr wskazywał -22,5 a biegi jakbym w smole > grzebał. Do tego przeraźliwe skrzypienie przedniego zawieszenia, > aż ludzie się oglądają co to za samochód:( No cóż kolega kupił > też astrę z Gliwic i ma to samo w 6 miesięcznym aucie. A w mojej 2-letniej gliwiczance akurat zawieszenie jest cichutkie (gumy stabilizatora wymieniałem na gwarancji - od ponad roku spokój). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vaz2110 Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 W F-ce przed skrzynią biegów jest jeszcze kilka elementów ciernych , które w niższych temperaturach mogą pogłębiać opór stawiany przy zmianie biegów (pierścienie gumowe przy lewarku i sam lewarek) . Olej w skrzyni przy lepkości 75W-90 nie będzie zachowywał się w niskiej temp. jak syntetyk silnikowy . Kiedyś miałem łade samare , w której skrzynia fabrycznie zalana była olejem silnikowym jako przystosowanie do warunków syberyjskich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilk_26 Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 No to ja już się przyzwyczaiłem do skrzyni, że ciężko chodzi przy mrozach. Ale od tamtego roku martwi mnie co innego. Jak przy minusowych temp. odpalam silnik to po puszczeniu kluczyka jak już załapie i wejdzie na obroty to słychać takie wycie, zgrzytanie. Jak są mrozy tak do -15 to trwa to chwilę ale dzisiaj u mnie termometr wskazywał jakieś -25 i jak rano odpalałem to ten odgłos nie ustał tylko trwał dłuższą chwilę aż silnik nie złapał jakiejś temp. A jeśli chodzi o skrzynię to fakt przy mrozach chodzi jakby w smole ale dzisiaj jak puściłem sprzęgło to zgasł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nunu7 Napisano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 > Francuzi lepiej dostosowali swoje samochody do naszego klimatu > niż Niemcy? Porównjąc megane z astrą (oba z podobnych roczników) to francuz ma bardziej precyzyjna skrzynie i sporo łatwiej zmieniac biegi, nawet w mrozy*. *dopóki był oryginalny olej to było miodzio, ale jak mi puscił oring na wybieraku i dolałem dobre pół litra jakiegoś zwykłego hipolu SAE 80 GL4 (taki miałem tylko pod reką ) to teraz nie widze różnicy miedzy megane a astrą . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.