Skocz do zawartości

Nissan 350Z


czajnior

Rekomendowane odpowiedzi

> Czy ktoś z szanownych forumowiczów ma jakieś doświadczenia z tym

> samochodem ?

Jezdzilem kilka razy i moje wrazenia:

- nieprecyzyjna skrzynia manualna (choc w porownaniu ze skrzynia Hondy to zadna nie jest wystarczajaco dobra)

- beznadziejnie badziewiaste wykonczenie wnetrza

- wkurzajace buczenie silnika

- w wersji kabrio bardzo wieje w czasie jazdy

- troche malo momentu obrotowego na starcie

- wsiadanie i wysiadanie wymaga gietkiego kregoslupa

- cofanie tym samochodem jest niemozliwe bo do tylu NIC nie widac

- bagaznik - szkoda pisac...

Z opowiesci znajomych-wlascicieli to cos jest porabane konstrukcyjnie z przednim zawieszeniem i przednie opony znikaja w tempie ekspresowym. Nissan w czasie gwarancji zmienial opony na nowe za friko.

A poza tym - samochod sie bardzo ladnie prowadzi, silnik sie kreci wysoko, od 4-5 tys obrotow masz tyle mocy ze az strach, naped na tyl daje duza frajde z jazdy, szesciobiegowy manual pozwala stale krecic silnik wysoko. Nie jest to Porsche, ale frajdy z jazdy jest naprawde sporo. Jako trzeci samochod w rodzinie - moze, ale jako cos do codziennego poruszania sie - zdecydowanie nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> co potrzebujesz wiedziec bo pracuje w Nissanie i moge sie cos od

> ludzi dowiedziec

> dla mnie osobiście mega beznadziejny jest

Generalnie to juz poczytałem troche i sie dowiedziałem ze jest mega beznadziejny. Trapi go troche denerwujących usterek.

TopGear uznało go za jeden z gorzej prowadzących się samochodów. no.gifno.gif

Ogólnie rzecz biorąc szukam cos małego , sportowego . Optycznie 350Z by mi pasował, ale po lekturze odpuściłem spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> TYLKO Honda S2000. Jak chcesz samochod do frajdy to S2000 daje jej

> wiecej niz jakikolwiek inny pojazd w dosc szerokim zakresie cen.

zastanawiałem sie nad Hondzią.

Nigdy nie jechałem nią ani nawet nie siedziałem w środku.

dobre to to ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zastanawiałem sie nad Hondzią.

> Nigdy nie jechałem nią ani nawet nie siedziałem w środku.

> dobre to to ?

Wiec tak:

- miejsca w srodku NIE MA - siedzi sie jak w jakims wynalazku do wyscigow, zamiast slowa "wsiadanie" powinno sie uzywac "dopasowywanie sie".

- zawieszenie jest przerazajaco twarde

- wnetrze bardzo ubogie - kilka przelacznikow i tyle

- bagaznika wlasciwie nie ma

- pasazer ma jeszcze gorzej bo pod nogami wystepuje jakis garb uniemozliwiajacy zajecie wygodnej pozycji

Ale jak przejedziesz sie chwilke to o wszystkim tym zapominasz. Silnik sie kreci do szalonych obrotow a moc narasta jak lawina. Skrzynia biegow wymaga minimalnych ruchow dlonia i jest niesamowicie prezycyjna - ostre zmiany biegow wychodza od pierwszego wsiascia (a sprzedawca dostaje zawalu!).

Mowiac inaczej - jezeli jezdzenie gokartami jest dla Ciebie wlasnie "tym", to S200 bedzie Ci nieustannie sprawiala przyjemnosc. Bo to taki wiekszy gokart o sporej mocy.

W kazdym razie w zadnym innym samochodzie nie czulem tej radosci z jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> TYLKO Honda S2000. Jak chcesz samochod do frajdy to S2000 daje jej

> wiecej niz jakikolwiek inny pojazd w dosc szerokim zakresie cen.

Zapomniales jedynie dodac, ze jesli chcesz tym jezdzic szybko (po zakretach) to musisz miec naprawde spore umiejetnosci. Natomiast zeby sie polansowac, poryczec silniczkiem @9000rpm to faktycznie - super furka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zapomniales jedynie dodac, ze jesli chcesz tym jezdzic szybko (po

> zakretach) to musisz miec naprawde spore umiejetnosci.

No chyba ze sprowadzi sobie wersje USA - bedzie mogl ryczec tylko do 8000 ale przynajmniej na zakretach da mu sygnal ze konczy sie przyczepnosc zanim w rowie nie wyladuje. Rzeczywiscie pierwsze modele byly wyjatkowo zlosliwe dla kierowcow przyzwyczajonych do samochodow ktore "powoli" puszczaja w zakrecie i daja sygnal ze zblizasz sie do konca przyczepnosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jezdzilem kilka razy i moje wrazenia:

> - nieprecyzyjna skrzynia manualna (choc w porownaniu ze skrzynia

> Hondy to zadna nie jest wystarczajaco dobra)

ja bym powiedział ,że trochę toporna ...szału nie ma to fakt wink.gif

> - beznadziejnie badziewiaste wykonczenie wnetrza

poka fotki zlosnik.gif moim zdaniem normalne nie różniące się od większości aut

> - wkurzajace buczenie silnika

ja bym powiedział po prostu charakterystyczny dźwięk dla rodziny silników VQ

ciekawe ,że w Nissanie Skyline nikomu nie przeszkadza hehe.gif

> - w wersji kabrio bardzo wieje w czasie jazdy

hehe.gifok.gif

> - troche malo momentu obrotowego na starcie

poka wykres hmm.gifzlosnik.gif

> - wsiadanie i wysiadanie wymaga gietkiego kregoslupa

delikatnie powiedziane zlosnik.gif ale to auto sportowe więc grinser006.gif

> - cofanie tym samochodem jest niemozliwe bo do tylu NIC nie widac

> - bagaznik - szkoda pisac...

lusterek nie było ? hmm.gif powtórzę ... t o j e s t a u t o s p o r t o w e ,a Ty piszesz o małym bagażniku icon_eek.gif

> Z opowiesci znajomych-wlascicieli to cos jest porabane konstrukcyjnie

> z przednim zawieszeniem i przednie opony znikaja w tempie

> ekspresowym.

a subaru kiedyś jeździłeś ? zlosnik.gif tam to znikają ...wszyyyyystkie hehe.gifwink.gif

> Nissan w czasie gwarancji zmienial opony na nowe za

> friko.

masz jakieś szczegóły ? pierwsze słyszę żeby ktoś wymieniał na gwarancji opony ultra high performance które mają ZERO gwarancji na przebieg hmm.gif

> A poza tym - samochod sie bardzo ladnie prowadzi, silnik sie kreci

> wysoko, od 4-5 tys obrotow masz tyle mocy ze az strach, naped na

> tyl daje duza frajde z jazdy, szesciobiegowy manual pozwala

> stale krecic silnik wysoko. Nie jest to Porsche, ale frajdy z

> jazdy jest naprawde sporo. Jako trzeci samochod w rodzinie -

> moze, ale jako cos do codziennego poruszania sie - zdecydowanie

> nie.

i tu się całkowicie zgodzę ok.gif

dodam ,że jeśli brać po uwagę cenę zakupu na rynku w USA są do kupienia lepsze auta wink.gif

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No chyba ze sprowadzi sobie wersje USA - bedzie mogl ryczec tylko do

> 8000 ale przynajmniej na zakretach da mu sygnal ze konczy sie

> przyczepnosc zanim w rowie nie wyladuje. Rzeczywiscie pierwsze

> modele byly wyjatkowo zlosliwe dla kierowcow przyzwyczajonych do

> samochodow ktore "powoli" puszczaja w zakrecie i daja sygnal ze

> zblizasz sie do konca przyczepnosci.

Faktem jest, ze te pozniejsze (zwlaszcza modele po FL) sa duzo bardziej miekkie i przewidywalne, ale nadal by jechac szybko wymagaja cholernie duzo. Niestety wiekszosc ich kierowcow nie daje rady i laduja w rowach, albo przegrywaja na pojezdzawkach z Calibra turbo wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy ktoś z szanownych forumowiczów ma jakieś doświadczenia z tym

> samochodem ?

Każdy kto jeździł samochodami z tej półki powie Ci, że to kiepski samochód...

Ja osobiście brał bym RX-8 zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hehehe...dobre pytanie

> Akurat RX-8 jest slaby - pali jak porabany, a wcale nie jedzie. 350Z

> przynajmniej ma jakies osiagi.

Ja mialem bardzo zle wrazenia po pojezdzeniu RX-8 - wciskalo sie gaz i nic... Dopiero gdzies powyzej 7000 obrotow samochod nabieral jakiejs zwawosci. Honda S2000 tez za wiele momentu nie ma na niskich obrotach, ale jednak jak sie docisnie to przyspiesza. A skrzynia biegow i sprzeglo az prosza o to zeby jej pouzywac i pozmieniac biegi. W Mazdzie skrzynia byla jakas taka niemila a i sprzeglo bralo troche za ostro jak na moj gust.

Do tego jak poczyta sie o problemach wlascicieli RX-8 z chlaniem oleju (i to drogiego Mobil 1), oraz o zuzyciu paliwa jak w duzym SUV, to troche sie odechciewa tego pojazdu.

P.S. Przesiadlem sie na RX-8 po dluzszym jezdzeniu Mazda 3 na torze i pewnie dlatego bylem rozczarowany - bo trojka z 2.4L 160 KM silnikiem wydawala sie znacznie milsza w jezdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja mialem bardzo zle wrazenia po pojezdzeniu RX-8 - wciskalo sie gaz

> i nic... Dopiero gdzies powyzej 7000 obrotow samochod nabieral

> jakiejs zwawosci.

No ja mialem dokladnie identyczne wrazenia - jezdzilem wersja 231hp. I tam sie autentycznie nic nie dzialo...narastajacy tylko dzwiek zepsutego odkurzacza, ale odjazdu zadnego. Wreszcie, faktycznie, od 7k costam pojechalo...ale moj CTR tylko z dolotem/wydechem objezdzal go bezlitosnie. Poza tym spalanie w relacji do osiagow kompletnie nieakceptowalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ten samochod ma nawet ksywke - Widow Maker

Jeszcze jedna fajna zabawka mi sie przypomniala - Mazda przez pewien czas produkowala Miate w wersji Mazdaspeed - nie jest to demon szybkosci (177 KM, okolice 7 sekund do setki), ale jezdzi sie tym podobno dosc fajnie. No i najwazniejsze - z uwagi na juz zainstalowane turbo, ten silnik daje sie latwo "podrasowywac" = jak chcesz miec samochod do pobawienia sie to moze to byc niezla opcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do tego jak poczyta sie o problemach wlascicieli RX-8 z chlaniem

> oleju (i to drogiego Mobil 1), oraz o zuzyciu paliwa jak w duzym

> SUV, to troche sie odechciewa tego pojazdu.

Jeśli ktoś wymyśli dobry sposób na precyzyjne uszczelnienie silnika Wankla - na pewno problem zniknie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mazdaspeed Miata jest wolniejsza na 1/4 mili od mojego 160konnego

> N/A.

> Łatwo da się podnieść moc ? Do NC 2.0 Cosworth wypuścił

> supercharger na 240 KM, to dopiero zap....

Widzisz, instalacja superchargera wymaga sporych inwestycji i ingerencji w silnik. A w silniku ktory juz ma turbo zwykle wystarczaja zmiany map w komputerze i juz mamy wiecej mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Widzisz, instalacja superchargera wymaga sporych inwestycji i

> ingerencji w silnik. A w silniku ktory juz ma turbo zwykle

> wystarczaja zmiany map w komputerze i juz mamy wiecej mocy.

To jest kompletny kit - plug and play.

Tani nie jest, bo koło 5000 usd, ale ... devil.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jezdziles RX-8?

Widziałem wielokrotnie jak latała na drodze i robiła na mnie wielkie wrażenie serduszka.gif a brak mocy to ostatnia rzecz o którą bym posądzał ten samochód cfaniaczek.gif

Ale faktem jest, że osobiście nie prowadziłem beksa.gif

Ale jedna rzecz mnie zastanawia:

przecież w najmocniejszej wersji dawali 2 turbiny (na niskie i wysokie obroty), więc jak na początku może mulić?? cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Widziałem wielokrotnie jak latała na drodze i robiła na mnie wielkie

> wrażenie a brak mocy to ostatnia rzecz o którą bym posądzał ten

> samochód

> Ale faktem jest, że osobiście nie prowadziłem

> Ale jedna rzecz mnie zastanawia:

> przecież w najmocniejszej wersji dawali 2 turbiny (na niskie i

> wysokie obroty), więc jak na początku może mulić??

w żadnej wersji RX-8 nie ma turbiny hehe.gif chyba coś Ci się pomerdało zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> e tam, bardziej promotor...nazwijmy to działanie promocją wątku

taki jestes? taki?? rant.gif to wcale Ci nie powiem, że Yarek się z Twojego Skodżitsu nabijał z_lol1.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> taki jestes? taki?? to wcale Ci nie powiem, że Yarek się z Twojego

> Skodżitsu nabijał

Kabel...

Dobrze że zdążyłem zjesć kanapki Chorzyna zanim to napisałeś zlosnik.gifzlosnik.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To bylo w RX-7 i ona, w przeciwienstwie do 8, calkiem zapier....

Ja bym się chętnie przejechał RX-8... wiem, że z przyspieszeniem jest słabo (tą mocniejszą wersję objeżdżałem na 400 fabią, kiedy miała 160KM), ale podobno super się tym jeździ po zakrętach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.