paszczak Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 Dzięki wszystkim za wpisy w moim poprzednim wątku na temat Kangoo ale po przejrzeniu ogłoszeń i wizycie na jednej z największych giełd (Miedziana Góra) jestem zrezygnowany - Kangurów (a także Berlingo i Partnerów) jest jak na lekarstwo, a jak już się trafi jakiś ciekawy, to albo bez klimy (to jeden z warunków koniecznych), albo drogo, albo rozbitek. Miałem jednego fajnego na oku, to zanim dojechałem do sprzedającego, to już się sprzedał W związku z tym zacząłem się rozglądać za czymś podobnie funkcjonalnym, ale popularniejszym i wybór padł na Scenica. Szukam czegoś z lat 1999-2002, z klimą, jak największą ilością poduszek (na giełdzie był z 6-cioma ) i oszczędnym silnikiem. No i właśnie o ten silnik chciałem Was się poradzić. Początkowo myślałem o dieslu, bo paliwo tanie, silniki trwałe i mało palą. Ale na forach wyczytałem, że diesle montowane w scenicach są drogie w naprawie (koło dwumasowe, rozrząd). To prawda? A może jakiś benzyniak? Nie musi mieć super osiągów (żona jeździ wolno i "kapeluszniczo"), ale musi mieć niskie spalanie i dobrze by było, gdyby naprawy też nie biły po kieszeni. Widziałem takiego jednego z silnikiem 1,6 16V, właściciel twierdził, że komputer pokazuje średnie spalanie w okolicach 6 litrów. Możliwe to? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
norm4n Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > Widziałem takiego jednego z silnikiem 1,6 16V, właściciel twierdził, > że komputer pokazuje średnie spalanie w okolicach 6 litrów. > Możliwe to? W trasie mozliwe W miescie nie bardzo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paszczak Napisano 25 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > W trasie mozliwe W miescie nie bardzo No właśnie dlatego pytam, bo jak gość jechał 40 km na giełdę, to po drodze sama trasa. A ile w mieście może spalić ten silnik przy spokojnej jeździe? Jak z jego niezawodnością i kosztem napraw? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek79 Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > No właśnie dlatego pytam, bo jak gość jechał 40 km na giełdę, to po > drodze sama trasa. A ile w mieście może spalić ten silnik przy > spokojnej jeździe? Jak z jego niezawodnością i kosztem napraw? mam co prawda 98' ale spalanie w miescie w granicach 8-9l pozatym 1,5 roku bezproblemowo (oby tak cały czas) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > No właśnie dlatego pytam, bo jak gość jechał 40 km na giełdę, to po > drodze sama trasa. A ile w mieście może spalić ten silnik przy > spokojnej jeździe? Jak z jego niezawodnością i kosztem napraw? 8-9 w miescie wiem bo mialem z tym silnikiem do czynienia i w Scenicu I FL i Scenicu II i w tym drugim chyba dzieki zmiennym fazom palil mniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz Pieta Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > No właśnie dlatego pytam, bo jak gość jechał 40 km na giełdę, to po > drodze sama trasa. A ile w mieście może spalić ten silnik przy > spokojnej jeździe? Jak z jego niezawodnością i kosztem napraw? 6 litrow to tez chyba troche ciezko w trasie uzyskac (musialo byc b. spokojnie) W miescie typu Wawa to nawet pod 10 litrow co do awaryjnosci to w modelach ze zmiennymi fazami wlasnie to pada + cewki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > 6 litrow to tez chyba troche ciezko w trasie uzyskac (musialo byc b. > spokojnie) > W miescie typu Wawa to nawet pod 10 litrow Musisz miec ciezka noge. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz Pieta Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > Musisz miec ciezka noge. ja mam Logana i jak jezdzilem do pracy w korkach to ok. 9 litrow spalal Megany i Scenici sa jednak troche ciezsze od Logana a Scenic dodatkowo b. wysoki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > ja mam Logana i jak jezdzilem do pracy w korkach to ok. 9 litrow > spalal A ten silnik nie jest tam troche zmodyfikowany ? > Megany i Scenici sa jednak troche ciezsze od Logana a Scenic > dodatkowo b. wysoki Ale ile bardziej oplywowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz Pieta Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > A ten silnik nie jest tam troche zmodyfikowany ? nie ma zmiennych faz i ma mniejsza moc > Ale ile bardziej oplywowe przy jezdzie miejskiej (tzn. z malymi predkosciami) to opory czolowe juz takiego znaczenia wielkiego nie maja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paszczak Napisano 25 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > 6 litrow to tez chyba troche ciezko w trasie uzyskac (musialo byc b. > spokojnie) > W miescie typu Wawa to nawet pod 10 litrow > co do awaryjnosci to w modelach ze zmiennymi fazami wlasnie to pada + > cewki No to chyba jednak rozejrzę się za 16V. Samochodem będzie jeździła kobieta, 80% trasa (max. 80 km/h), 20% nieduże miasto. Seicento paliło w tym układzie 6-7 litrów. Mam nadzieję, że scenic nie spali więcej niż 9 A jak sprawa rozrządu wygląda w tym silniku? Jak często zmiana i jaki koszt? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaszpir007 Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 > Dzięki wszystkim za wpisy w moim poprzednim wątku na temat Kangoo Ja mam Xsarę Picasso z 1.6 8V 95KM z LPG. W mieście pali mi 9,5-11L LPG a w trasie od 7,5LPG ... Ostatnio w trasie do Chorwacji spalił mi od 7,5 do 8,5L LPG Diesel ? Fakt ma niskie spalanie ale tak naprawdę przy spokojnej jeździe i to w trasie. W mieście w korkach tak różowo nie jest ... Rozgrzewa się dłużej a katowany na "zimno" zapewne długo bezawaryjnie nie podziała ... Ja wiem że jest moda na diesle , bo "mało" palą (ciągle te mity o spalaniach 4-5l w mieście) i że paliwo tanie , ale tak naprawdę nowe diesle nie są wcale aż tak trwałe jak te "stare" ... Są nawet bardzo awaryjne a koszty napraw nowoczesnych diesli są naprawdę duuże ... Według mnie diesel na długie trasy - tak , do miasta , na korki i krótkie odległości - benzyna ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jfidelk Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 > Ja mam Xsarę Picasso z 1.6 8V 95KM z LPG. > W mieście pali mi 9,5-11L LPG a w trasie od 7,5LPG ... > Ostatnio w trasie do Chorwacji spalił mi od 7,5 do 8,5L LPG > Diesel ? > Fakt ma niskie spalanie ale tak naprawdę przy spokojnej jeździe i to > w trasie. W mieście w korkach tak różowo nie jest ... > Rozgrzewa się dłużej a katowany na "zimno" zapewne długo bezawaryjnie > nie podziała ... > Ja wiem że jest moda na diesle , bo "mało" palą (ciągle te mity o > spalaniach 4-5l w mieście) i że paliwo tanie , ale tak naprawdę > nowe diesle nie są wcale aż tak trwałe jak te "stare" ... > Są nawet bardzo awaryjne a koszty napraw nowoczesnych diesli są > naprawdę duuże ... > Według mnie diesel na długie trasy - tak , do miasta , na korki i > krótkie odległości - benzyna ... I co - teraz chcesz na ten kacik te wojny dieslowo-benzynowo-lpg przenosic.... darowal bys sobie tego posta.... Tyle samo w nim prawdy co nieprawdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemek_sl Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Mam Scenica z silnikiem 1.6 8V i na trasie przy oszczędnej jeżdzie bierze 6-6,5l ale w mieście od 9 l/100. Przy korkach i klimie nawet do 11l. >A jak sprawa rozrządu wygląda w tym silniku? Jak często zmiana i jaki koszt? Przy 1.6 8V zmiana jak się nie mylę przy przelocie 100-120 tys km. Ja wymieniłem przy 80 tys. U mnie koszt u mechanika z podwórka to 450 zł ( części 350 +100 za robotę). W Aso powiedzieli mi ceną od 800 zł wzwyż. W 1.6 16V ten koszt będzie jeszcze wyższy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 > I co - teraz chcesz na ten kacik te wojny dieslowo-benzynowo-lpg > przenosic.... darowal bys sobie tego posta.... A Ty byś ciał cytaty! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jfidelk Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 > A Ty byś ciał cytaty! Celowo zostawilem, by podkreslic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_b2 Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Witam Wszystkich, jeśli mogę to podepne się pod temat. Za jakiś określony czas będę tutaj stałym bywaczem, jeśli uda mi się znaleźć coś ciekawego i mnie przyjmiecie . Jestem w trakcie szukania scenica, też właśnie 1998 - 2002, i tutaj moje pytanie: czy silnik 1.6 8V lub 16V jest wystarczający na takie auto? Jak wygląda spalanie silnika 2.0 8 i 16V - jeśli 1.6 pali tyle ile piszecie, może bardziej się opłaca zakup 2.0 - jeśli spalanie byłoby porównywalne scenikiem będzie również jeździć moja żona, tylko że ona kapeluszowo nie jeździ - wcześniej chciała clio z silnikiem 2.0 bądź punto hgt, ale w międzyczasie przykulało się małe dziecko no i trza gdzieś ten wózek zmieścić Jeszcze dwa pytania - czy warto jest kupić przedlifta, czy lepiej szukać i kupić droższego polifta? Jak się mają do rdzy te auta - są już ocynkowane, czy nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikt-znany Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 silników dCi unikałbym. Którego na ulicy nie wyprzedzam to dymi jak zajechany ursus... Szwagier ma Scenica 2000, w bogatej wersji (max poduszek, 2xszyberdach, skora, klimatronic) z silnikiem 1.8 16V. Po zagazowaniu sekwencja auto spala <10l/100km w jezdzie mieszanej. :-) Szwagier jest zadowolony. Autko w miare zwawe, chociaz moj Punciak dzieki wiekszej ilosci Nm i mniejszej masie zjada go :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_b2 Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 > silników dCi unikałbym. Którego na ulicy nie wyprzedzam to dymi jak > zajechany ursus... nie no - diesel odpada, jazda raczej po mieście, krótkie odcinki, to diesela raczej by zniszczyła, poza tym, nie przepada za nimi za bardzo > Szwagier ma Scenica 2000, w bogatej wersji (max poduszek, > 2xszyberdach, skora, klimatronic) z silnikiem 1.8 16V. > Po zagazowaniu sekwencja auto spala no 1.8 to w ogóle rzadki widok (ciekawe czemu). Najważniejsze jest u mnie, że ma mieć klime. Poduchy też OK, ale nie będę się rzucał, jak będą tylko dwie. Skóra odpada - moja nie lubi, jak jej się "d00pa" klei a szyberdach może być, ale nie musi może ktoś jeszcze by odpowiedział na pozostałe moje pytania - wiem że tego dużo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 > no 1.8 to w ogóle rzadki widok (ciekawe czemu). Nie bylo ich w polskiej ofercie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaszpir007 Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Kumpel ma Scenika 1.6 8V 90KM tyle że w automacie Jeździ na bardzo krótkich zakorkowanych odcinkach i z tego co mi mówił pali mu około 10L benzyny. Zakładał do tego LPG , ale nie pytałem ile pali , bo mało jeździ Nie narzeka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goose Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 > Widziałem takiego jednego z silnikiem 1,6 16V, właściciel twierdził, > że komputer pokazuje średnie spalanie w okolicach 6 litrów. > Możliwe to? w mojej Megi silnik 1.6 16V pali 7-8 litrów benzyny w trybie mieszanym i 6-7 w kapeluszniczej trasie. więc w Scenicu to raczej niemożliwe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paszczak Napisano 26 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 26 Października 2009 > w mojej Megi silnik 1.6 16V pali 7-8 litrów benzyny w trybie > mieszanym i 6-7 w kapeluszniczej trasie. więc w Scenicu to > raczej niemożliwe Dzisiaj oglądałem drugiego scenica, właściciel właśnie wrócił z trasy 200 km, komputer pokazywał średnie spalanie niewiele ponad 6 litrów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemek_sl Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 u mnie dało radę zejść w granicach 6-6,5l. Ale to trzeba rzeczywiście wybitnie kapeluszniczo jechać bez klimy, pustym samochodem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemek_sl Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 1.6 8V 90KM - do tego auta idzie jakoś znieść jeśli jeździsz do 100km/hi nie załadowany. W 5 osób powyżej 100km/h to nie jedzie. Gaz w podłogę nawet nie pomaga. wkurza mnie też ruszanie z miejsca - trzeba dodać gazu bo zgaśnie - wkurzające jak jedziesz w korku. Ten silnik nadaje się do małego miasteczka Czy warto kupić przedlifta? Obejrzyj porównaj wyposażenie i wybierz tego bardziej zadbanego. Co do rdzy to nie ma reguły. Mój nie ma grama rdzy ale pochodzi prawie z Hiszpanii i nigdy śniegu ani soli nie widział. a widziałem zwykłe Meganki z tego samego rocznika, które nie miały już progów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_b2 Napisano 27 Października 2009 Udostępnij Napisano 27 Października 2009 o właśnie, o to chodziło, wielkie dzięki . No tak myślałem, że pewnie 90 koni w takiej kobyle to słabo słabo. Na mobile.de pokazują również spalanie auta (dane producenta) i wychodzi, że 2.0 pali 1.5 litra więcej, co według mnie w porównaniu z mocą jest niewiele. Będę szukał takiego, choć 1.6 jest więcej W wypasie nie ma wielkiej różnicy (przy rocznikach 99), więc poszukam korzystnejszego. Zastanawiałem się tylko, czy czasem poliftingowe nie mają ocynkowanej karoserii a przedlifty jeszcze nie. Poza tym, przy rocz. 99 widać często hybrydy, już z nową kierą i innym układem przełączników (patrz otwieranie elektr. szyb w tunelu środkowym etc.) a jeszcze ze starą budą. Myślę, że taki 1.6 ale 16V może da rade, jak się 2.0 nie znajdzie, 1.6 8V dzięki Tobie odpada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemek_sl Napisano 27 Października 2009 Udostępnij Napisano 27 Października 2009 a ciekawe co mają powiedzieć ci co mają 1.6 i 75KM oraz 1.4 ? aha ja mam właśnie rocznik 99 i taki mix starszego i nowszego. Przy zakupie części nieraz jest problem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaszpir007 Napisano 27 Października 2009 Udostępnij Napisano 27 Października 2009 > 1.6 8V 90KM - do tego auta idzie jakoś znieść jeśli jeździsz do > 100km/hi nie załadowany. W 5 osób powyżej 100km/h to nie jedzie. Bzdury gadasz ... Mam podobny silnik (1.6 8V 95KM) w Picasso i we wrześniu jechaliśmy z rodzinką (2+2) niesamowicie obładowani do Chorwacji ... Nie miałem problemów z wyprzedzaniem , z jazdą autostradami i itd ... Silnik może nie ma jakiegoś "powera" , ale do spokojnej jazdy jest ok. Ja nie narzekam ... Poprzednio miałem Nubirę 2.0 133KM. Oczywiście miała większego powera , ale szczerze mówiąc elastyczność silnika 1.6 8V miło mnie zaskoczyła ... Największą zaletą silnika 1.6 8V jest jego prosta i bezawaryjna konstrukcja , tanie w razie czego "serwisowanie" i niskie spalanie. > Gaz w podłogę nawet nie pomaga. wkurza mnie też ruszanie z > miejsca - trzeba dodać gazu bo zgaśnie - wkurzające jak jedziesz Mam kumpla z 1.6 8v 90KM w automacie i nie narzeka Scenik / Picasso to nie rajdówka. To samochód rodzinny ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemek_sl Napisano 27 Października 2009 Udostępnij Napisano 27 Października 2009 dla mnie załadowany Scenic jedzie tak samo jak puste Uno 1.0 No fakt to rodzinny samochód i dla spokojnej jazdy ok Co do osiągów to kiedyś jechałem za Laguną I po ślubie - nie wiem jaki miała silnik ale ja w 5 osób nie mogłem jej dogonić. Nawet redukcja do 4 czy 3 nie pomagała. Jak gość depnął to mi po prostu odchodziła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piots Napisano 27 Października 2009 Udostępnij Napisano 27 Października 2009 A ile w mieście może spalić ten silnik przy > spokojnej jeździe? Zależy jakie miasto W Krakowie byś się w 10 litrach raczej nie zmieścił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piots Napisano 27 Października 2009 Udostępnij Napisano 27 Października 2009 > Mam podobny silnik (1.6 8V 95KM) w Picasso Pikuś to inna bajka... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WBA Napisano 27 Października 2009 Udostępnij Napisano 27 Października 2009 > no 1.8 to w ogóle rzadki widok (ciekawe czemu). nigdy nie były zdaje się w oficjalnej sieci sprzedaży w Polsce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kisi Napisano 28 Października 2009 Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Ja z innej beczki - życiowej/nie życiowej - samocenisz. Szukałem innego auta i benzyny. Szukałem prawie 9 miesięcy bo albo bite, albo zajechane albo za drogie. W końcu trafił mi się 1.9 DCi i choć normalnie jest eksploatowany na co dzień na krótkich odcinkach to co najmniej 1 raz w miesiący jedziemy gdzieś dalej żeby przegonić silniczek. Wiadomo diesel to jak zimny to nóżka delikatna ponizej 2000 obrotów. Jak butowałeś na trasie też nie zgasisz od razu. Koszty napraw diesel kontra benzyna mogą być nieporównywalne bo tak naprawdę zależy to jakie autko kupisz - kupisz kaszloka benzyne wpakujesz więcej niż w zadbanego diesla. To wszystko czysta teoria który lepszy, może być tak że lepszy będzie ten jeśli będziesz miał szczęście przy zakupie i trafisz na odpowiedni egzemplarz - zresztą wystarczy poprzegladac fora internetowe gdzie pełno jest niezadowolonych użytkowników samochodów różnych marek w różnym wieku (nawet nowych z ukrytymi wadami). Prawda jest taka że kupisz takie autko jakie trafisz w dobrym stanie a o tym czy to będzie benzyna czy diesel zadecyduje właśnie historia autka i stan techniczny (wyposażenie). Dlatego warto abyś był świadomy o bolączkach diesli i benzyny. Przy okazji jak będziesz szukał Scenic'a zwracaj uwagę na Xsare Picasso (ale omijaj łukiem szerokim silniki 1.8 ze wzgledu na paliwożerność) - chyba mniejsze problemy z elektroniką niż w Scenic'ach. Jeszcze kwestia LPG - miałem poprzednie auto z LPG i pomimo że kombi to jednak wkurzające jest koło niepotrzebnie zajmujące bagażnik, zwłaszcza przy wyjazdach rodzinnych na wczasy. Nie wiem jakiej średnicy są koła w Scenic'ach I ale nie wyobrażam sobie abym miał w bagażniku koło R16 o szerokości 205mm. Wcale nie jest łatwo manewrować takim kołem bo jest ciężkie to jednak w trakcie jazdy nie może gonić. Poza tym za granicę jazda na LPG wcale taniej nie wychodzi a więcej z tym problemów jak się zdaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piots Napisano 28 Października 2009 Udostępnij Napisano 28 Października 2009 > Przy okazji jak będziesz szukał Scenic'a zwracaj uwagę na Xsare > Picasso (ale omijaj łukiem szerokim silniki 1.8 ze wzgledu na > paliwożerność) - Kto Ci takie rzeczy naopowiadał? 1.8 pali najwyżej tyle samo co 1.6 a dynamika znacznie lepsza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kisi Napisano 28 Października 2009 Udostępnij Napisano 28 Października 2009 > Kto Ci takie rzeczy naopowiadał? > 1.8 pali najwyżej tyle samo co 1.6 a dynamika znacznie lepsza Poczytaj fora internetowe. Tak się składa że opinie tą potwierdzają również ludzie którzy posiadają Xsare Picasso pracujący u mnie w firmie w dziale transportu i znający się na mechanice. Zdecydowanie polecane są silniki 1.6 o mocy 110km. Co do silników 1.8 wystarczy przeglądnąć allegro ile jest sprzedających Picasso z tym silnikiem. Silnik ten traci swoje atuty przy nowej wersji silnika 1.6 (mocniejszej). Nie chce mi sie o tym pisać, wystatczy przeszukać fora internetowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 28 Października 2009 Udostępnij Napisano 28 Października 2009 > Jeszcze kwestia LPG - miałem poprzednie auto z LPG i pomimo że kombi > to jednak wkurzające jest koło niepotrzebnie zajmujące bagażnik, > zwłaszcza przy wyjazdach rodzinnych na wczasy. Nie wiem jakiej > średnicy są koła w Scenic'ach I ale nie wyobrażam sobie abym > miał w bagażniku koło R16 o szerokości 205mm. Wcale nie jest > łatwo manewrować takim kołem bo jest ciężkie to jednak w trakcie > jazdy nie może gonić. Wiesz... hmm... Nie chce zniszczyc twojego obecnego swiatopogladu ale jest taki wynalazek jak dojazdowka (takie mini kolo) albo tirefit (taka puszka z wypelnieniem ,obecnie bardzo popularny zamiennik kola zapasowego w nowych autach) no i jeszcze najwygodniejsze rozwiazanie - Assitance Poza tym za granicę jazda na LPG wcale > taniej nie wychodzi a więcej z tym problemów jak się zdaje. O to ciekawe bardzo co mowisz Popatrz bo w takich Niemczech cena LPG = polowie ceny ON i jeszcze mniejszej czesci ceny noPB... Przejsciowka kosztuje w PL cale 20pln a i tak maja je na stacjach za granica. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piots Napisano 28 Października 2009 Udostępnij Napisano 28 Października 2009 > Poczytaj fora internetowe. No bez jaj... > również ludzie którzy posiadają Xsare Picasso pracujący u mnie w > firmie w dziale transportu i znający się na mechanice. To tylko znaczy, że kompletnie się nie znają. Nawet jeśli pracują w dziale transportu Sorki ale to jest ten trzeci rodzaj prawdy. > Zdecydowanie polecane są silniki 1.6 o mocy 110km. > Co do silników 1.8 wystarczy przeglądnąć allegro ile jest > sprzedających Picasso z tym silnikiem. Silnik ten traci swoje > atuty przy nowej wersji silnika 1.6 (mocniejszej). Nie chce mi > sie o tym pisać, wystatczy przeszukać fora internetowe. Dalej czytaj fora p.s. jak już to 1.6 109 KM bo 110 to jest ale diesel... 1.8 to najlepszy wybór dla jednostki benzynowej, pogadaj z gośćmi z citroena a nie z ze "znawcami" z netu. 160 Nm w 1.8 zamiast 147 w 1.6 robi różnice, zwłaszcza jak się popatrzy na przebieg momentu obr. i mocy. Spalanie jest praktycznie na identycznym poziomie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek79 Napisano 28 Października 2009 Udostępnij Napisano 28 Października 2009 > Wiesz... hmm... Nie chce zniszczyc twojego obecnego swiatopogladu ale > jest taki wynalazek jak dojazdowka (takie mini kolo) albo > tirefit (taka puszka z wypelnieniem ,obecnie bardzo popularny > zamiennik kola zapasowego w nowych autach) no i jeszcze > najwygodniejsze rozwiazanie - Assitance a co zrobisz jak wpadniesz w dziure i powyginasz felge a w bagazniku bedzie tylko puszka z powietrzem ?? dojazdowka jaka by nie była zawsze zabiera miejsce , ale nie mowa w tym temacie o LPG mam 1,6 8V 4 osoby na pokładzie zapakowany po dach i daje rade Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 28 Października 2009 Udostępnij Napisano 28 Października 2009 > a co zrobisz jak wpadniesz w dziure i powyginasz felge a w bagazniku > bedzie tylko puszka z powietrzem ?? > dojazdowka jaka by nie była zawsze zabiera miejsce , Quote: no i jeszcze najwygodniejsze rozwiazanie - Assitance Czytamy dokladnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kisi Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 Co mi z Asstance jak jestem za granicą ? Mam czekać 2-3 godziny zanim przyjedzie ktoś z oponą czy jak ? Jakoś nie wyobrażam sobie tego w środku nocy albo też w upalny dzień z 2-3 letnim dzieckiem. Mam opone na zmianę zmieniam i jade dalej. Koło w sprayu - popytaj gumiarzy w jakich okolicznościach się przyda - to nie jest 100% metoda i też pewnie o tym wiesz. Dojazdówka jest po do aby dojechac do gumiarza aby naprawić auto - jak towidzisz na autostradzie ? w nocy ? . Dłuższa jazda na dojazdówce jest niemożliwa. Poza tym jadąc obładowanym ciekawe gdzie zmieścisz pełnowymiarowe koło po założeniu dojazdówki skoro już wcześniej nie miałeś na nie miejsca... Panowie nie chce mi się z wami spierać - będąc kawalerem waliłyby mnie te wszystkie rozwiązania i pojechalbym nawet bez zadnego z nich, ale jak masz rodzine to jest zupelnie inna sprawa. Starasz się zabezpieczyć tak aby skutek był dla ciebie jak majmniej dotkliwy, a takim jest posiadanie opony pełnowymiarowej. O takich przypadkach tutaj pisze bo Scenic autem rodzinnym jest i nie kupują go kawalerowie Co do jazdy na LPG to na co mi niemcy. Pokonywałem 2 razy trasę do Włoch (typowa trasa która jeździ dość dużo polaków) nad morze przez Czechy i Austrię. W Czechach stacji jest troszke tyle że nikt nie wspomina że zamykają większość z nich o 18.00 i tak naprawdę ostatnia jest tuż przed granicą Austriacką. W samej Austrii LPG jest 10 - w zasadzie na trasie do Włoch (jakabyś nie wybrał) są 2 - przy czym przy samej autostradzie jest 1 druga trzeba zjechac z autostrady i szukać w miasteczku. We Włoszech zdecydowanie lepiej choć żadnej nie spotkałem w mieście - wszystkie poza miastem i odnalezienie nie jest takie proste i oczywiste jak w Polsce gdzie na każdej stacj mamy gazik. Tak czy siak mając zasięg w autku na 350km to naprawdę człowiek musi pilnować się aby tego gazu mu nie brakło bo wtedy jazda na benzynie - tylko wtedy cała oszczędnośc na jaką człowiek liczy montując LPG pryska i trasa zamiast kosztować 400zl - kosztuje 800, a kolege w dieslu niecale 600. Przerabiałem temat i znam go z praktyki więc nie zamierzam dyskutować jak jest w niemczech, słowacji, norwegii, roski czy gdzie indziej. Prawda jest taka kupując samochód należy się zastanowić przed w jakie rozwiązanie idziemy i z jakimi niedogodnościami się nam przyjdzie zmierzyć. Dla jednego to będzie nic a inny będzie się wkurzał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kisi Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 > Dalej czytaj fora Dalej czytam widać nie sam. > p.s. jak już to 1.6 109 KM bo 110 to jest ale diesel... NIE PRAWDA !!! Polecam lekturę (jest z oficjalej strony Citroena): http://www.citroen.pl/Resources/Content/...sso_pl_0209.pdf > 1.8 to najlepszy wybór dla jednostki benzynowej, pogadaj z gośćmi z > citroena a nie z ze "znawcami" z netu. ASO prawdę ci powie, a może z instrukcji dane techniczne ? No comment. > 160 Nm w 1.8 zamiast 147 w 1.6 robi różnice, zwłaszcza jak się > popatrzy na przebieg momentu obr. i mocy. > Spalanie jest praktycznie na identycznym poziomie. W myśl tezy którą głosisz nie powinienm cię słuchać hehehe. Oczywiście 1.8 jest dynamiczniejszym silnikiem ale okupione jest to spalaniem 1.5-2 l więcej w mieście, czyli tam gdzie jeździ się najwięcej, dlatego też należy wybrać 1.6@109KM zapewniając sobie te same osiągi mniejszym zużyciem paliwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piots Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 > Oczywiście 1.8 jest dynamiczniejszym silnikiem ale okupione jest to > spalaniem 1.5-2 l więcej w mieście, czyli tam gdzie jeździ się > najwięcej, dlatego też należy wybrać 1.6@109KM zapewniając sobie > te same osiągi mniejszym zużyciem paliwa. Jeśli jest dynamiczniejszy to jak 1.6 może zapewniać te same osiągi A tych bzdur o większym spalaniu w mieście nawet nie skomentuje. Piszesz niczym nie poparte tezy i wprowadzasz w błąd tych co picasso nie znają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaszpir007 Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 > przed w jakie rozwiązanie idziemy i z jakimi niedogodnościami > się nam przyjdzie zmierzyć. Dla jednego to będzie nic a inny > będzie się wkurzał. Kurcze przecież każdy zna niedogodności związane z LPG. Montuje się LPG po to aby taniej jeździć i po nic więcej Ja mam LPG już w trzecim samochodzie. Próbowałem wozić "koło w sprayu" ale zupełnie się nie sprawdziło (miałem przeciętą oponę i spray do niczego się nie nadał). Zacząłem więc wozić pełnowymiarowe koło , bo po prostu jest najbardziej "uniwersalne". W drugim samochodzie miałem dojazdówkę , ale jak jechałem gdzies dalej brałem normalne koło. W Pikusiu mam tez normalne koło. Miejsca jest dużo i problemu z dodatkowym kołem w bagażniku nie ma ... Na brak miejsca nie narzekałem. Woziłem przez długi czas także wózek bliźniaczy w bagażniku ... Myślałem też nad zakupem koła dojazdowego i używania go tylko w mieście , ale szczerze mówiąc Pikuś nie ma małego bagażnika i nie trzeba "walczyć" o wolne centymetry w bagażniku , więc dałem sobie spokój ... Co do dostępności LPG. Tankowałem we wrześniu na Słowacji,Chorwacji,Słowenii,Włoszech,Austrii i nie miałem problemów ... Oczywiście nie wszędzie są stacje i itd , ale LPG to alternatywne paliwo , zawsze część trasy można na benzynie przejechać ... Ja kupiłem samochód z LPG bo po prostu przejechanie 100km na LPG jest dla mnie tańsze niż na benzynie czy nawet na ON ... LPG ma pewne niedogodności , ale w zamian za to taniej się jedzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paszczak Napisano 30 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2009 Chciałbym tylko przypomnieć, że to jest wątek o Scenicu, a nie Picasso i wyższości noPb nad LPG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kisi Napisano 2 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 > Chciałbym tylko przypomnieć, że to jest wątek o Scenicu, a nie > Picasso i wyższości noPb nad LPG Na tym forum już nic więcej się nie dowiesz. Zmień forum i użyj opcji szukaj a znajdziesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.