Skocz do zawartości

70C w taką pogodę normalne ?


grand1

Rekomendowane odpowiedzi

> Dziś zrobiłem z 20 km i przez cała drogę temp mi sie trzymała ok 70-

> 75 C a zagrzał sie ok po 4 km jazdy do 60 C czy to normalne w

> taki mróz ok -14 -16 C dodam że połowe chłodnicy mam zakryte

> tekturą .

Za mało. Ja mam dokładnie ten sam problem i zamierzam zmienić termostat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziś zrobiłem z 20 km i przez cała drogę temp mi sie trzymała ok 70-

> 75 C a zagrzał sie ok po 4 km jazdy do 60 C czy to normalne w

> taki mróz ok -14 -16 C dodam że połowe chłodnicy mam zakryte

> tekturą .

Nie jest źle, gorzej gdyby nie osiągał 60 przez te 20 km i z nawiewu leciało letnie powietrze. Jeżeli Ci mało to zakryj cala chłodnicę i zobaczysz czy jest jakaś zmiana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli poprawnie odczytywałeś temperaturę na wskaźniku, to 70 - 75

> stopni jest zdecydowanie za niską wartością. Powinna ona

> oscylować wokół 90 (zależy od termostatu) i to bez żadnej osłony

> na chłodnicę

W moim UNO temperatura utrzymuje się na ok. 80 stopni Celsjusza. To samo jest latem i zimą. Termostat niedawno był wymieniany i nic to nie zmieniło. Przyjmuję, że tak ma być zlosnik.gif

Dokładnie to wskaźnik temperatury jest na wysokości ok. 1/3 skali. Wszystko grzeje, gra i buczy. Wyższa temperatura utrzymywała się jedynie wówczas, gdy układ chłodzenia był zapowietrzony spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zakryje całą chłodnicę to zagotuje płyn. Lepiej zakryć atrapę

> przednią i wloty w zderzaku choć gwarantuję że po 15 km takiej

> jazdy wentylator się załączy

jak może się złączyć wentylator po zakryciu chłodnicy?

jeśli w takie dni to auto pracuje tylko na malym obiegu no chyba, ze się próbuje z zaspy wydostać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziś znów po ok 8 km 3mał 80 C dziwne a wczoraj tylko do 70C przy

> spokojnej jeździe a jak go poprzeciskam to załapie na 80 C .

Może po prostu jest za zimno, żeby złapał więcej mimo sprawnego termostatu?

Mój nie łapie 80 nawet jak go przepałuję na maxa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może po prostu jest za zimno, żeby złapał więcej mimo sprawnego

> termostatu?

> Mój nie łapie 80 nawet jak go przepałuję na maxa.

Ja myślę, że to mimo wszystko może być wina termostatu ok.gif Tak jak Spavatch napisał ciężko jest dostać sprawny (mimo że nowy icon_eek.gif) i słyszałem o przypadkach, że ludzie zmieniali kilka razy i dopiero wtedy faktycznie działało jak należy. Nie wspominając, że oprócz tego, że już nowe nie trzymały temperatury, to i te "sprawne" szybko się psuły... oslabiony.gif

Ja np. słyszałem wiele negatywnych opinii nt. termostatów Vernet, że się psują, że nowe nie działają itp., natomiast raczej dobre opinie słyszałem o termostatach Behr, sam z resztą go mam i mogę polecić ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja np. słyszałem wiele negatywnych opinii nt. termostatów Vernet, że

> się psują, że nowe nie działają itp., natomiast raczej dobre

> opinie słyszałem o termostatach Behr, sam z resztą go mam i mogę

> polecić

Nie ma Behra u nas. Wiesz moze cos o termostatach Gates? (ten od paskow, nie od okienek grinser006.gif)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziś zrobiłem z 20 km i przez cała drogę temp mi sie trzymała ok 70- 75 C a zagrzał sie ok po 4 km jazdy do 60 C czy to normalne....

Trochę niska temperatura, ale przy obecnych temperaturach silnik trudno rozgrzać. U mnie również temperatura silnika spadła o 10 stopni, a szybkość rozgrzewania spadła drastycznie. Ogrzewanie jest niewystarzające, ale to w uno reguła. W corsie z ogrzewaniem nie ma problemu, ale sinik równierz nie osiąga normalnej temperatury (90 stopni).Dopiero po wyłączeniu wentylatora ogrzewania, temperatura silnika podnosi się do normalnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak może się złączyć wentylator po zakryciu chłodnicy? jeśli w takie dni to auto pracuje tylko na małym obiegu no chyba, ze się próbuje z zaspy wydostać

co z tego że masz mały obieg jak zatkasz chłodnicę to automatycznie nie masz przepływu powietrza przez komorę silnika i chłodnicę. Silnik się wtedy nagrzewa załącza się duży obieg prze chłodnicę, która jest zatkana i nie oddaje ciepła. Wtedy załączy się wentylator. Teraz mam zatkane wloty powietrza (atrapa+zderzak) to na postoju po 15 minutach przy włączonym ogrzewaniu załącza się mi wentylator. Przy jeździe po 15 km jest to samo. Gdy nie miałem zatkanych atrap to przy tej temp.(-20) po przejechaniu 25 km miałem co najwyżej 70-80 stopni na zegarze a w kabinie lodówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teoretycznie powinien włączać się przy 96 stopniach. Mam zegary z SX a czujnik z CC i na zegarach wg mnie pokazuje 100 stopni to wentylator zaskakuje. Ale ten czujnik temp. z CC wg mnie trochę oszukuje. Dziś przed końcem roboty na dworze -14 zapaliłem go i po 15 min przy włączonym ogrzewaniu słychać było wentylator chłodnicy. Silnik max rozgrzany a w kabinie cieplutko. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> teoretycznie powinien włączać się przy 96 stopniach. Mam zegary z SX

> a czujnik z CC i na zegarach wg mnie pokazuje 100 stopni to

> wentylator zaskakuje. Ale ten czujnik temp. z CC wg mnie trochę

> oszukuje. Dziś przed końcem roboty na dworze -14 zapaliłem go i

> po 15 min przy włączonym ogrzewaniu słychać było wentylator

> chłodnicy. Silnik max rozgrzany a w kabinie cieplutko.

mi w 12minut na postoju też się załączał wentylator po uruchomieniu ale latem gdy temperatura była ok 15-20*C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja poszedłem na hardcora i pozatykałem wszystko bo szlag mnie trafiał jak codziennie do pracy jeżdżąc 25 km cały czas miałem niedogrzany samochód sciana.gifTeraz po przejechaniu 1 km mam na zegarze 50 stopni w te mrozy. A wentylator mi się załącza tak samo jakbym jeździł latem po mieście wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja poszedłem na hardcora i pozatykałem wszystko bo szlag mnie trafiał

> jak codziennie do pracy jeżdżąc 25 km cały czas miałem

> niedogrzany samochód Teraz po przejechaniu 1 km mam na zegarze

> 50 stopni w te mrozy. A wentylator mi się załącza tak samo

> jakbym jeździł latem po mieście

no jak silnika nie opływa lodowate powietrze to tak wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W jakim stanie jest termostat powietrza dolotowego przed filtrem

> powietrza. Jeżeli nie przełączy na zasysanie powietrza znad

> kolektora wydechowego, to silnik dłużej będzie się rozgrzewał.

No dłużej ale ile dłużej? TO jest kwestia minut a jak silnik nie przekracza 70 stopni nawet po 100km ostrej jazdy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi przy ostrej jeździe pokazuje w zime ok 80 C a klasyczna ok 70 - 75 CC zobaczę jaka temp bedzie na wiosne a jak będzie podobnie to go wymienie .

A jeszcze pytanko silnik może mieć wiekszę spalanie jeśli nie ma tego węzyka z kolektora wyd do filtra powietrza ? jaki wpływ ma ta rurka aluminiowa czy jeśli nie założe jej może więcej palić ? .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No dłużej ale ile dłużej? TO jest kwestia minut a jak silnik nie

> przekracza 70 stopni nawet po 100km ostrej jazdy?

U Ciebie tak zachowuje się? Ostatnie dni to ekstremalnie niskie temperatury, a mroźne powietrze hula po komorze silnika i wychładza go. I zauważyłem, że u mnie gdy silnik jest rozgrzany i puści termostat, to ogrzewanie lekko słabnie. Prawdopodobnie po otwarciu termostatu spada ciśnienie dynamiczne i do nagrzewnicy trafia mniej płynu. Przysłoń dolną kratkę w zderzaku. Ja każdej zimy zasłaniam ją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziś zrobiłem z 20 km i przez cała drogę temp mi sie trzymała ok 70-

> 75 C a zagrzał sie ok po 4 km jazdy do 60 C czy to normalne w

> taki mróz ok -14 -16 C dodam że połowe chłodnicy mam zakryte

> tekturą .

za mało mógł polecieć termostat sprawdz jak najszybciej i wymień jak potrzeba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> za mało mógł polecieć termostat sprawdz jak najszybciej i wymień jak

> potrzeba

Ja dzisiaj u siebie sprawdzałem. W nieogrzewanym garażu odpaliłem i po kilku minutach na zegarze jeszcze wskazówka nie drgnęła a rura od termostatu już robiła się ciepła, płyn w chłodnicy też już był ciepły...

Puszcza na bank.

Najśmieszniejsze jest to, że kupiłem termostat na allegro z odbiorem osobistym w sklepie (bo jadę tam zaraz) a tu telefon - nie ma na stanie, będzie pod koniec tygodnia... sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Ponieważ zimne powietrze zawierć będzie więcej tlenu, a sonda lambda wydluży czas wtrysku paliwa, aby je optymalnie spalić. Ale jednocześnie silnik powinien rozwinąć większą moc i teoretycznie zdejmiesz nogę z gazu, a więc mniej powietrza i sonda poda mniej paliwa. Poza tym warunki na drodze teraz są trudne, śnieg, grudy lodu, zaspy i niechęć do zdejmowania nogi z gazu, sprawią że silnik będzie palił więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak. Ponieważ zimne powietrze zawierć będzie więcej tlenu, a sonda

> lambda wydluży czas wtrysku paliwa, aby je optymalnie spalić.

> Ale jednocześnie silnik powinien rozwinąć większą moc i

> teoretycznie zdejmiesz nogę z gazu, a więc mniej powietrza i

> sonda poda mniej paliwa. Poza tym warunki na drodze teraz są

> trudne, śnieg, grudy lodu, zaspy i niechęć do zdejmowania nogi z

> gazu, sprawią że silnik będzie palił więcej.

nie jest to prawda.

rozumowanie błędne, gdyż auto NIE MA korekcji ani po zawartości tlenu w powietrzu zasysanym (MAF'a brak) ani nie ma korekcji po temperaturze powietrza zasysanego w dolocie (czujnik temperatury powietrza zasysanego). Auto będzie palić więcej tylko przez to, że ma wzbogacanie mieszanki przez czujnik temperatury płynu chłodniczego - to będzie powodowało zwiększone spalanie, jeśli będzie auto niedogrzane. To, że będzie miało większą moc jak jest zimny, to nie jest prawda. I w dodatku mam na to podparcie mojego auta na hamowni. Wszystkie próby na aucie niedogrzanym wykazały mniejszą moc , niż na aucie rozgrzanym do optymalnej temp. 90 stopni. Proszę zatem nie siać dezinformacji, bo tylko powtarza się niesprawdzone mity, i legendy ludowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak tez myślałem to kupie ten waż i zamontuje co będzie miał wiekszą temp w filtrze niz ma zasysać prosto te co wlatuje pod maske lodowate, no ta prawda im zimniej tym wiecej sonda musi podać benzyny bo dociągnać do optymalnej temperatury cały wtrysk . Gdy filtr pow podaje zimne niż cieple z nad kolektora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie jest to prawda.

> rozumowanie błędne, gdyż auto NIE MA korekcji ani po zawartości tlenu

> w powietrzu zasysanym (MAF'a brak) ani nie ma korekcji po

> temperaturze powietrza zasysanego w dolocie (czujnik temperatury

> powietrza zasysanego). Auto będzie palić więcej tylko przez to,

> że ma wzbogacanie mieszanki przez czujnik temperatury płynu

> chłodniczego - to będzie powodowało zwiększone spalanie, jeśli

> będzie auto niedogrzane. To, że będzie miało większą moc jak

> jest zimny, to nie jest prawda. I w dodatku mam na to podparcie

> mojego auta na hamowni. Wszystkie próby na aucie niedogrzanym

> wykazały mniejszą moc , niż na aucie rozgrzanym do optymalnej

> temp. 90 stopni. Proszę zatem nie siać dezinformacji, bo tylko

> powtarza się niesprawdzone mity, i legendy ludowe.

A nie rozmawiacie czasem o różnych rzeczach?

Jeden o temperaturze powietrza zasysanego a drugi o temperaturze silnika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi chodzi o temperature w filtrze powietrza bez tego weza z kolektora do obudowy f powietrza i z nim i o spalanie grinser006.gif

Ale to na 1 wychodzi smirk.gif .

Yak nie ma tego weza to więcej spala bo ma za niską temp w komorze wtryskowej i dłużej idzie jakby na ssaniu aż sie zagrzeje dobsze myslę ? .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A mi chodzi o temperature w filtrze powietrza bez tego weza z

> kolektora do obudowy f powietrza i z nim i o spalanie a kolega

> o cieczy .

przeca ja w wasz spór się nie wtrancam, tylko odpowiadam na konkretny post w którym pisaliśmy o nagrzewaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie pamiętam ale pewno koło 20*C

Eee to ciepło 270751858-jezyk.gif Myślałem, że może robiłeś filmik przy tych temperaturach co mamy obecnie. U mnie niestety tak czy siak nieco wolniej się nagrzewa, choć termostat sprawny... irked.gif

> no bo oleum rzadkie

Rzadkie czyli jakie? Ja mam 10W40 i mi na rozruszniku już gaśnie hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No tak tez myślałem to kupie ten waż i zamontuje co będzie miał

> wiekszą temp w filtrze niz ma zasysać prosto te co wlatuje pod

> maske lodowate, no ta prawda im zimniej tym wiecej sonda musi

> podać benzyny bo dociągnać do optymalnej temperatury cały wtrysk

> . Gdy filtr pow podaje zimne niż cieple z nad kolektora.

nie ma szans, aby to miało wpływ. Ma wpływ jedynie w pierwszych minutach po odpalenia, potem kolektor dolotowy cały robi się ciepły od silnika, i mieszanka jak i powietrze ogrzewa się od niego. To nie turbo, ani nie MPI, żeby się taką pierdołą martwić, to nie ta technika, co w nowych "ekologicznych" autach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A nie rozmawiacie czasem o różnych rzeczach?

> Jeden o temperaturze powietrza zasysanego a drugi o temperaturze

> silnika...

no nie, bo to się łączy ze wszystkim, kolega wyżej pisze, że zimniejsze powietrze w dolocie powoduje w tym silniku zwiększenie dawki paliwa, co jest rozumowaniem błędnym, co wykazałem powyżej. Z tego co zrozumiałem, chodzi o spalanie przede wszystkim, a to jest związane z niedogrzaniem silnika, co jest odczytywane z czujnika temperatury wody, a nie dolotu. Jeszcze umiem czytać ze zrozumieniem wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie jest to prawda.

Moim zdaniem jednak prawda.

> auto NIE MA korekcji ani po zawartości tlenu w powietrzu zasysanym (MAF'a brak)

Tu przyznaję racjję

>ani nie ma korekcji po temperaturze powietrza zasysanego w dolocie (czujnik temperatury powietrza zasysanego).

Czyżby? Moje uno ma czujnik temperatury powietrza zasysanego. Zabudowany jest obok wtryskiwacza.

Auto będzie palić więcej tylko przez to,

> że ma wzbogacanie mieszanki przez czujnik temperatury płynu

> chłodniczego - to będzie powodowało zwiększone spalanie, jeśli

> będzie auto niedogrzane. To, że będzie miało większą moc jak

> jest zimny, to nie jest prawda. I w dodatku mam na to podparcie

> mojego auta na hamowni. Wszystkie próby na aucie niedogrzanym

> wykazały mniejszą moc , niż na aucie rozgrzanym do optymalnej

> temp. 90 stopni. Proszę zatem nie siać dezinformacji, bo tylko

> powtarza się niesprawdzone mity, i legendy ludowe.

Auto ma jeszcze sondę lambda która powinna powinna mierzyć stężenie tlenu w spalinach. Na podstawie jej pomiarów komputer tak steruje wtryskiwaczem, aby utrzymać współczynnik nadmiaru powietrza (oznaczany literką grecką lambda) w okolicach nieznacznie większych niż jeden.

Zimne powietrze zawiera w tej samej objętości więcej atomów tlenu niż powietrze ciepłe i aby spalić w warunkach optymalnych paliwo, komputer będzie wydłużał czas wtrysku benzyny do czasu gdy w spalinach prawie nie będzie tlenu. Prawie, bo współczynnik nadmiaru tlenu przy spalaniu powinien być większy od jednego.

Więc moim zdaniem temperatura zasysanego powietrza ma wpływ na zużycie paliwa. Nie wnikam jak znaczący, ale ma.

Dla przypomnienia pytanie kol. grand1

>No a Panowie co do tego węża na kolektorze do filtra powietrza aluminiowy jesli go nie ma to może więcej palić ? . Gdy dostaje zimniejsze powietrze do filtra powietrza .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najśmieszniejsze jest to, że kupiłem termostat na allegro z odbiorem

> osobistym w sklepie (bo jadę tam zaraz) a tu telefon - nie ma na

> stanie, będzie pod koniec tygodnia...

Mam nadzieje ze gnojka zjechales jak bura suke...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Eee to ciepło Myślałem, że może robiłeś filmik przy tych

> temperaturach co mamy obecnie. U mnie niestety tak czy siak

> nieco wolniej się nagrzewa, choć termostat sprawny...

> Rzadkie czyli jakie? Ja mam 10W40 i mi na rozruszniku już gaśnie

jeśli bym wyłaczył w te mrozy wentylator to może przez te kilka minut dłużej by się nagrzewał

jak się zakopałem to na full ogrzewaniu wentyl mi pracował nie raz grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.