koNik Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 ...wielkie halo się nie stało bo niestety nie będzie potrzebna przez jakieś pół roku minimum, więc mam zamiar się tym zająć gdzieś tak w kwietniu na poważnie ale pytam doświadczonych użytkowników klimatyzacji: - co się mogło stać jeśli pali się bezpiecznik od niej? klima sama w sobie niby się włącza (pali się dioda) ale grzeje na gorąco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Snowflake_ Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 sorry za ot ale ja tam w zimie uzywam klimy chodzby do odparowania szyb osuszenia powietrza w aucie takze bierz sie teraz poki jeszcze jest w miare cieplo i chce sie majstrowac co sie moglo zepsuc to nie wiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > ...wielkie halo się nie stało bo niestety nie będzie potrzebna przez jakieś pół roku minimum, więc > mam zamiar się tym zająć gdzieś tak w kwietniu na poważnie ale pytam doświadczonych > użytkowników klimatyzacji: > - co się mogło stać jeśli pali się bezpiecznik od niej? > klima sama w sobie niby się włącza (pali się dioda) ale grzeje na gorąco W kwietniu to Cię naprawa będzie kosztowała kilka razy drożej. Od razu napraw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > - co się mogło stać jeśli pali się bezpiecznik od niej? Mnóstwo rzeczy. Jeżeli to klimatyzacja automatyczna, to jest mnóstwo silniczków krokowych, sterujących róznymi klapkami i nawiewami, ktoryś z nich mógł się spalić i "bije" bezpiecznik. Poza tym, nawet przy manualnej, tam jest mnóstwo elektroniki i bez miernika/komputera ciężko dojść co się stało. > klima sama w sobie niby się włącza (pali się dioda) ale grzeje na gorąco Może po prostu banalna nieszczelność i uciekł czynnik? Nie radzę jednak jeździć bez czynnika i oleju, bo można łatwo zatrzeć sprężarkę i poza tym do układu dostaje się wilgoć, a to jest bardzo niezdrowe. Sprawdź ilość czynnika - jeżeli wszystko OK, to musi byc coś z elektroniką (sprężarka raczej sama z siebie nie padnie, no chyba że auto jest już naprawdę stare). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > Poza tym, nawet przy manualnej, tam jest mnóstwo elektroniki i bez miernika/komputera ciężko > dojść co się stało. No to daj jakiś przykład tej bardzo skomplikowane j instalacji elektrycznej manualnej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > ...wielkie halo się nie stało bo niestety nie będzie potrzebna przez jakieś pół roku minimum, więc > mam zamiar się tym zająć gdzieś tak w kwietniu na poważnie ale pytam doświadczonych Sprawdź, czy sprężarka się załącza. Jak się załącza to znaczy, że ma jeszcze tyle czynnika, że presostat pozwala na załączenie. Sprawdź ile go jest (sam tego nie zrobisz) Co tu dalej pisać. Samemu możesz sprawdzić elektrykę i to czy włącza/wyłącza się sprężarka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > No to daj jakiś przykład tej bardzo skomplikowane j instalacji elektrycznej manualnej W wielu autach nawet manualną klimatyzacją steruje komputer. I to on decyduje czy ją włączyć, w oparciu o wiele czyników, jak choćby temperatura zewnętrzna czy obciązenie silnika. A taki komputer to skomplikowana instalacja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > No to daj jakiś przykład tej bardzo skomplikowane j instalacji elektrycznej manualnej Każda, gdzie przycisk A/C nie jest prostym "pstrykadłem", tylko włączeniem/wyłączeniem steruje komputer. Komputer zbiera też dane o temperaturze i już masz do czynienia z kupą czujników, szyną do przesyłu danych itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 20 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 20 Września 2010 a jak się sprawdza ilość czynnika ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > a jak się sprawdza ilość czynnika ? Jeżeli wiesz jakie powinno być ciśnienie i zmierzysz to ciśnienie, to z grubsza (podkreślam, z grubsza!) można określić ilość czynnika w układzie. A na pewno w ten sposób można stwierdzić brak czynnika. Najlepiej podłączyć pod stację odzysku, ściągnąć i zważyć , ale można po prostu podłączyć pod maszynę "all in one" w warsztacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > Każda, gdzie przycisk A/C nie jest prostym "pstrykadłem", tylko włączeniem/wyłączeniem steruje > komputer. Komputer zbiera też dane o temperaturze i już masz do czynienia z kupą czujników, > szyną do przesyłu danych itp. W moim aucie włączenie/wyłączeniem steruje przycisk który wciska kierowca, ale całością "steruje" komputer i uważam, ze sama instalacja jest banalna w swojej prostocie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > W wielu autach nawet manualną klimatyzacją steruje komputer. I to on decyduje czy ją włączyć, w > oparciu o wiele czyników, jak choćby temperatura zewnętrzna czy obciązenie silnika. A taki > komputer to skomplikowana instalacja. Daj przykład konkretny poproszę. W moim aucie klima się nie włączy gdy: presostat nie pozwoli (za niskie/za wysokie ciśnienie) czujnik oszronienia. Można jeszcze dołożyć czujnik temperatury zewnętrznej. To właściwie wszystko co jest potrzebne i co się wykorzystuje w popularnych i prostych instalacjach AC. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > W moim aucie włączenie/wyłączeniem steruje przycisk który wciska kierowca, ale całością "steruje" > komputer i uważam, ze sama instalacja jest banalna w swojej prostocie. W Sienie? Może i banalna, nie wiem, nigdy się Sieną nie interesowałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > W Sienie? Może i banalna, nie wiem, nigdy się Sieną nie interesowałem. Analogiczna jest np w Punto i bardzo wielu innych autach. Komputer to tylko część powiedzmy "wykonawcza" o tym czy klima się włączy, czy nie decydują m.in inne części układu klimy takie jak: presostat, czy czujnik oszronienia i wcale nie muszą mieć połączenia z komputerem, więc go nie demonizujmy PS ...a czym (jakim autem) się interesowałeś, chętnie poczytam, co wiesz więcej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > Analogiczna jest np w Punto i bardzo wielu innych autach. Pisałem o nowoczesnych, a nie o zabytkach > Komputer to tylko część powiedzmy "wykonawcza" o tym czy klima się włączy, czy nie decydują m.in > inne części układu klimy takie jak: presostat, czy czujnik oszronienia i wcale nie muszą mieć > połączenia z komputerem, więc go nie demonizujmy Nie demonizuję. Po prostu wiem, jak wygląda klimatyzacja w moich samochodach. > PS ...a czym (jakim autem) się interesowałeś, chętnie poczytam, co wiesz więcej Autami z doskoku, to nie moja specjalizacja. Bardziej siedzę w urządzeniach, gdzie ilość czynnika jest > 50 kg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > Daj przykład konkretny poproszę. W Lacetti klima "manualna" nie ma swojego komputera, ale jest załączana przez komputer silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > W Lacetti klima "manualna" nie ma swojego komputera, ale jest załączana przez komputer silnika. Tak chyba jest w większości popularnych aut. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > Nie demonizuję. Po prostu wiem, jak wygląda klimatyzacja w moich samochodach. To opisz to pokrótce. Niech będzie tylko jedno twoje auto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > Daj przykład konkretny poproszę. Daewoo Lanos. Komputer wyłączał klimę gdy: - na zewnątrz było mniej niż ~4st. C - wciskałes gaz do deski - było zbyt niskie ciśnienie w układzie > W moim aucie klima się nie włączy gdy: > presostat nie pozwoli (za niskie/za wysokie ciśnienie) > czujnik oszronienia. > Można jeszcze dołożyć czujnik temperatury zewnętrznej. > To właściwie wszystko co jest potrzebne i co się wykorzystuje w popularnych i prostych instalacjach > AC. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 20 Września 2010 Udostępnij Napisano 20 Września 2010 > To opisz to pokrótce. Niech będzie tylko jedno twoje auto. Fabia. Klimatyzacja półautomatyczna. Wszystkim steruje komputer główny. Przycisk A/C niczego fizycznie nie włącza, daje tylko sygnał do komputera. W układzie są dwa czujniki temperatury zewnętrznej i trzy wewnętrzne. Silnik krokowy steruje klapką regulującą przepływ ciepłego/zimnego powietrza (dostęp - masakra!), utrzymując zadaną temperaturę. Sprężarka działa cały czas, ale przy wyłączonej klimatyzacji pompuje tylko 5% czynnika. Komputer wyłącza klimatyzację przy "kick off". Awaria klimatyzacji jest sygnalizowana migającą kontrolką przy przycisku (w zależności od rodzaju awarii miga inaczej). Mnóstwo czujników (nawet temperatura przy wymiennikach jest przesyłana do komputera). To tak ogólnikowo Uwierz mi, nie jest to "prosty, banalny, mechaniczny" układ. W klimatyzacjach typu Climatronic jest jeszcze gorzej - dochodza silniczki sterujące kratkami nawiewów, bardziej skomplikowane kanały (dwustrefowo) i wyświetlacz. W Lancerze jest właściwie klimatyzacja półautomatyczna (chociaż producent nazywa ją automatyczną), więc podejrzewam, że stopień skomplikowania jest podobny do Fabii (jeszcze tam nie grzebałem ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaro01 Napisano 24 Września 2010 Udostępnij Napisano 24 Września 2010 > - co się mogło stać jeśli pali się bezpiecznik od niej? > klima sama w sobie niby się włącza (pali się dioda) ale grzeje na gorąco najprawdopodobniej sprzegło dostał zwarcia, ewentualnie przetarł sie gdzieś przewód zasilający i dotyka do masy dioda pali się bo sterowanie jest załączone , natomiast bezpiecznik "bije" obwód główny - klima nie działa bo niby jak, ale sterowanie jest pod napięciem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 25 Września 2010 Udostępnij Napisano 25 Września 2010 > ...wielkie halo się nie stało bo niestety nie będzie potrzebna przez jakieś pół roku minimum, więc > mam zamiar się tym zająć gdzieś tak w kwietniu na poważnie ale pytam doświadczonych > użytkowników klimatyzacji: > - co się mogło stać jeśli pali się bezpiecznik od niej? > klima sama w sobie niby się włącza (pali się dioda) ale grzeje na gorąco Łączę się w bólu. Mi w zeszłym tygodniu też przestało chłodzić...serwis...diagnoza - sprężarka powiedziała - we wtorek wymiana Jak ro dobrze że na gwarancji. Ale przyzwyczaiłem się do miłego chłodku... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 25 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 25 Września 2010 > Łączę się w bólu. Mi w zeszłym tygodniu też przestało chłodzić...serwis...diagnoza - sprężarka > powiedziała - we wtorek wymiana Jak ro dobrze że na gwarancji. > Ale przyzwyczaiłem się do miłego chłodku... teraz to jużnie problem, tym bardziej że mam szyberdach ;-) ale na wiosne muszę obowiązkowo to wskrzesić ;-) Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.