Skocz do zawartości

Niedomalowana punktowo sprężyna zawieszenia


KOZODOJ

Rekomendowane odpowiedzi

Przyszły do mnie właśnie sprężyny zawieszenia, które kupiłem w jednym ze sklepów internetowych. Marka KYB, więc w miarę przyzwoite.

Sprężyny po obu stronach mają ślady po jakimś urządzeniu trzymającym je podczas malowania (czyli po 2 niedomalowane miejsca u góry i na dole). Czy to normalne i nie będzie w tych miejscach korodować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zanim to skoroduje i rdza to rzeże to auto będzie dawno na złomie

No wiesz, jedną złamaną sprężynę znalazłem po 90 tys. km, więc kto wie co może być pierwsze... Jak pojadę do mechanika to aż sprawdzę w którym miejscu pękła. smile.gif

Sprężyny mają datę produkcji różniącą się o kilkanaście chyba tygodni, więc nie sądzę, żeby to była jakaś trefna partia. Bo obie mają te ubytki lakiernicze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w Mondeo sprężyny są długie, sztywne i zwężają się zwoje, co powoduje, że przy montażu, trzeba użyć przynajmniej trzech ściągaczy. Po takim zabiegu będziesz miał więcej niż dwa niedomalowane miejsca, bo ściągacze zdrapią trochę farby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy to normalne i nie będzie w tych miejscach

> korodować?

Będzie korodować i w końcu po latach właśnie w tym newralgicznym miejscu strzeli boje_sie.gif. To jest spisek producentów sprężyn - dogadali się i na jednej z konferencji ustalili miejsca, w których niedomalowują sprężyny (każdy w innym dokładnie sprecyzowanym miejscu, nawet mam gdzieś "mapę" grinser006.gif), właśnie po to, żeby je częściej wymieniać. Dotyczy to również tych na pierwszy montaż. Jedyna szansa na uratowanie, to na nowe spręzyny naciągnąć koszulkę termokurczliwą i zaciśnięcie jej opalarką na całej długości sprężyny. Tak zabezpieczone sprężyny będą wieczne - ich żywotność będzie odpowiadała żywotności całego samochodu grinser006.gifzlosnik.gifok.gifpalacz.gifhehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, na ile szacujecie koszt wymiany sprężyn z przodu? Zawieszenie to McPherson. Bo coś mi się wydaje, że mój mechanik zwietrzył koniec "złotej ery w dziejach motoryzacji" w odniesieniu do mojej bryki (znaczy doprowadziłem ją do porządku i przez parędziesiąt tys. km powinien być spokój) i na koniec trochę zaczął się cenić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Panowie, na ile szacujecie koszt wymiany sprężyn z przodu? Zawieszenie to McPherson. Bo coś mi się

> wydaje, że mój mechanik zwietrzył koniec "złotej ery w dziejach motoryzacji" w odniesieniu do

> mojej bryki (znaczy doprowadziłem ją do porządku i przez parędziesiąt tys. km powinien być

> spokój) i na koniec trochę zaczął się cenić.

Może ma już dosyć grzebania w Mondeo III. Jeżeli chodzi o naprawy zawieszenia tych aut, to powiem Ci, że jest ono upierdliwe i mechanicy nieszczególnie je lubią. Ja za wymianę sprężyn z przodu na Mcphersonie biorę 2x50 zł, natomiast w Mondeo III 2x80 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może ma już dosyć grzebania w Mondeo III. Jeżeli chodzi o naprawy zawieszenia tych aut, to powiem

> Ci, że jest ono upierdliwe i mechanicy nieszczególnie je lubią. Ja za wymianę sprężyn z przodu

> na Mcphersonie biorę 2x50 zł, natomiast w Mondeo III 2x80 zł.

Dzięki za info. Taką właśnie kwotę założyłem jako uczciwą, zakładając że tak jak mówił namęczył się z odkręcaniem, a dodatkowo pękniętą sprężynę musiał pociąć.

To plus zmiana tarcz i klocków tylnych z czyszczeniem tłoczków (przednie zmieniłem w innym serwisie za 40 zł) oraz jakieś bliżej nieokreślone regulacje ręcznego (działał bdb i nie miałem zastrzeżeń) ma niby kosztować 350 zł (już po wstępnych negocjacjach telefonicznych, bo pierwotnie chciał 400). zlosnik.gif Jak najbardziej chciałbym mu zapłacić godziwie za robotę, ale nie dam się też oskubać...

Sądzisz, że po zmianie sprężyn trzeba jechać na sprawdzenie geometrii? Akurat pech chce, że sprawdzałem przed miesiącem. smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.