62545tomasz Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 witam jestem zainteresowany tym autem mozecie cos powiedziec ze zdjec? leon dzisiaj wpadne go obejrzec, podobno najechane ma 140 kkm w co nie wierze;) bo ma hak;) moze cos Wam sie rzuca w oczy co jest nie tak po fotkach? pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 > witam > jestem zainteresowany tym autem > mozecie cos powiedziec ze zdjec? > leon > dzisiaj wpadne go obejrzec, podobno najechane ma 140 kkm w co nie wierze;) bo ma hak;) > moze cos Wam sie rzuca w oczy co jest nie tak po fotkach? > pozdrawiam Ja bym sie mniej hakiem przejmowal, a bardziej tym, ze sprzedaje to komis. Dla mnie to skresla samochod na wstepie! Druga sprawa to, ze sprowadzony, wiec bez miernika lakieru nawet nie podchodz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dextus Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Wymyty chyba wszędzie gdzie się dało...plaka w środku chyba ze 2 puszki Po zdjęciach wiesz jak się ocenia, w sumie na moje oko to spoko. Przebieg jak na ten rocznik moze byc realny, jesli byl jezdzony w miescie to zuzycie wnetrza bedzie na pewno widoczne. Przede wszystkim miernik lakieru w ręke przy oglądaniu A hak, może czasami coś ciagnał, to nie jest wyznacznik duzego przebiegu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ref Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 > witam > jestem zainteresowany tym autem > mozecie cos powiedziec ze zdjec? > leon > dzisiaj wpadne go obejrzec, podobno najechane ma 140 kkm w co nie wierze;) bo ma hak;) > moze cos Wam sie rzuca w oczy co jest nie tak po fotkach? > pozdrawiam To moze 530d ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MADAR Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 > Ja bym sie mniej hakiem przejmowal, a bardziej tym, ze sprzedaje to komis. > Dla mnie to skresla samochod na wstepie! Druga sprawa to, ze sprowadzony, wiec bez miernika lakieru > nawet nie podchodz Poprzedni samochod kupilem w komisie i bylem zadowolony przez ponad 6 lat - potem sprzedalem i nadal komus sluzy . Wiec tak do konca nie ma reguly Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coderiese Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 > a bardziej tym, ze sprzedaje to komis. > Dla mnie to skresla samochod na wstepie! bzdura. Jedziesz na stereotypie że jak z komisu to na 100% bity, złożony z trzech niemieckich przystanków, licznik cofniety do wartości ujemnych itepe itede Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
subArek Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 to się przygotuj na dużo oglądania bo komisów to tam, że ..... obok są stacje diagnostyczne (jedna chyba była na terenie samej giełdy) ale tą ze względu na bliskość komisu raczej bym odłożył na bok, druga okręgowa jest koło komisu po drugiej stronie ulicy i giełdy i chłopaki jak tam byłem z helmutem mi pomogli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Nie napisali, że jest "bezwypadkowy" a to oznacza, że "na bank wypadkowy". Miernik grubosci lakieru Twoim przyjacielem. Napisz, jak wypadły oględziny. Pozdrawiam Bartek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 > bzdura. Jedziesz na stereotypie że jak z komisu to na 100% bity, złożony z trzech niemieckich > przystanków, licznik cofniety do wartości ujemnych itepe itede Jakim stereotypie? Po prostu ja nawet do komisow nie wchodze, a to, ze komus sie trafilo srednio mnie przekonuje! Poza tym, komis musial na tym aucie zarobic, wiec znaczy to, ze mozna kupic je taniej! Mam alergie na posrednikow To wszystko w temacie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dextus Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 > Nie napisali, że jest "bezwypadkowy" a to oznacza, że "na bank wypadkowy". Miernik grubosci lakieru > Twoim przyjacielem. Przecież masz ze bezwypadkowy > Napisz, jak wypadły oględziny. > Pozdrawiam > Bartek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekagus Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Sprowadzony = rozbity, inaczej sie nie opłaci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elgritone Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 > Mam alergie > na posrednikow > To wszystko w temacie! rozumiem, że jedzenie też zamawiasz bezpośrednio u producenta? bez przesady, to że z komisu ne znaczy ze nie warte swojej ceny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qulek Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 > Sprowadzony = rozbity, inaczej sie nie opłaci. nie koniecznie.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
katorznik Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 > To moze 530d ? zeby bylo mlodsze to bym je lyknal a leoś z linka moim zdaniem mocno w środku wyplakowany, wypachniony. Osobiście mam uraz do oglądania takich aut, często przyczyna wyplakowania jest to ze ktos palil w srodku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 > rozumiem, że jedzenie też zamawiasz bezpośrednio u producenta? Jezeli nie widzisz roznicy miedzy kupnem jedzenia a auta w komisie to juz nie moje zmartwienie > bez przesady, to że z komisu ne znaczy ze nie warte swojej ceny. Szansa, ze bedzie warte swojej ceny jest tak nikla, ze szkoda sobie tym zawracac glowe... Jedynym powodem, ze komisy w ogole istnieja jest fakt, ze pozwalaja w latwy sposb kupic auta na kredyt. A niestety u nas ludzie kupuja auta, na ktore ich nie stac, wiec interes sie kreci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
klo Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Radio ma chyba nieorginalne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Apachos Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 > a leoś z linka moim zdaniem mocno w środku wyplakowany, wypachniony. Ale dlaczego dla Was to - oglądalibyście auto które jest uwalone w środku po pachy ??? nie widzę w tym niczego dziwnego - normalne że do sprzedaży auto trzeba przygotować by jakoś wyglądało-dla mnie to nic dziwnego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
katorznik Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 > Ale dlaczego dla Was to - > oglądalibyście auto które jest uwalone w środku po pachy ??? tak nawet jedno zakupilem > nie widzę w tym niczego dziwnego - normalne że do sprzedaży auto trzeba przygotować np klime nabic > by jakoś > wyglądało-dla mnie to nic dziwnego czyli normalnie, a nie robienie ze sztrucla nowki funkiel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Apachos Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Byś sie zdziwił jak wyglądał mój stary duży Fiat z 75r..... obiad można było jeść w środku z foteli tak czysto było ja jak auto jest brudne to wogóle n ie biore go pod uwagę bo gen. wychodze z założenia że jak Kto dba o wygląd tak dba o stan techniczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiaqxxl Napisano 19 Października 2010 Udostępnij Napisano 19 Października 2010 wg dyskwalifikuje go fakt, że stoi na terenie Mysłowickiej Giełdy, przed jednym z kapeluszy, gdzie jak tubylcy wiedzą, 99% aut to wypicowane ruiny najgorsze jest to, że chodzący tam ludzie w 99% przypadków nabierają się na to picowanie. Chodzą mlaskają na totalne padliny, mogiły na kołach, które pochłonęły nie jedną ofiarę pewnie Ewidentnych niedociągnięć ludzie nie widzą lub nie chcą widzieć, źle spasowane elementy, zaślepione poduchy, wypicowane silniki, tapicerki, plaki, zapachy i inne. Oczywiście Leoś może być inny, ale ja osobiście w cuda nie wierzę. Jeśli ktoś sprowadził auto i oddał do komisu (lub sprowadził je komis) to pewnie coś z autem nie halo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
62545tomasz Napisano 20 Października 2010 Autor Udostępnij Napisano 20 Października 2010 > Radio ma chyba nieorginalne... cenna uwaga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiaczek Napisano 20 Października 2010 Udostępnij Napisano 20 Października 2010 prawy reflektor albo był wymieniony( i jest nieporysowany nie "zamglony" ) albo lewy paruje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 20 Października 2010 Udostępnij Napisano 20 Października 2010 > witam > jestem zainteresowany tym autem > mozecie cos powiedziec ze zdjec? > leon > dzisiaj wpadne go obejrzec, podobno najechane ma 140 kkm w co nie wierze;) bo ma hak;) > moze cos Wam sie rzuca w oczy co jest nie tak po fotkach? > pozdrawiam Ja mam hak u siebie i używałem go może z 5 razy w życiu (co nie znaczy, że wszyscy tak robią ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 20 Października 2010 Udostępnij Napisano 20 Października 2010 > Ja mam hak u siebie i używałem go może z 5 razy w życiu (co nie znaczy, że wszyscy tak robią ) Ja mialem fabryczny swego czasu i nie uzylem ani razu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.