Skocz do zawartości

Prostownik - zasilacz


jakubek

Rekomendowane odpowiedzi

Jako że przyszła zima zaczęły się kłopoty z akumulatorami.

Mam w domu 2 prostowniki.Jeden "Cetek " i ten spełnia swoje zadanie jako powolna ładowarka akumulatora przez noc.

Problem mój to drugi prostownik.To stara samoróbka sprzed 20 lat.Dziś poległ przy próbie podłączenia akumulatora 72AH.Nie warto reanimować bo widzę,że trafo poszło z dymem.

Dodatkowo prostownik służył jako zasilanie lampki garażowo - samochodowej na 12 V zarówka 25W.

Używany sporadycznie jako prostownik a codziennie jako zasilanie lampki.

Moje pytanie brzmi.Co w zamian? Jaki prostownik kupić? Nie chce wydawać 400zł na prostownik "Semi" czy "Inelko" bo w moim przypadku to przerost formy nad treścią.A z drugiej strony nie chce kupić "marketowego" prostownika który przyniesie więcej szkód niż pożytku.

I w jaki sposób zasilać lampkę 12V ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tej lampki to można użyć zasilacza od komputera, często jakiś starszy model poniewiera się w domu albo można kupić za grosze. Można też użyć zwykłego transformatora o napięciu wtórnym 12V i odpowiedniej mocy (min 50W dla żarówki z postu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co do tej lampki to można użyć zasilacza od komputera, często jakiś starszy model poniewiera się w

> domu albo można kupić za grosze. Można też użyć zwykłego transformatora o napięciu wtórnym 12V

> i odpowiedniej mocy (min 50W dla żarówki z postu).

Dzięki za podpowiedź.Nie pomyślałem o tym.A taki uszkodzony zasilacz akurat zalega mi w piwnicy.Sprawdze czy daje 12v.

Pozostaje kwestia prostownika .W domu są dwa diesle i akumulatory 70/75 Ah.

Co polecacie tak do 200 zł - aby nie jakieś chińskie "G" co po dwóch ładowaniach się popsuje,albo nie będzie w stanie naładować akumulatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzięki za podpowiedź.Nie pomyślałem o tym.A taki uszkodzony zasilacz akurat zalega mi w

> piwnicy.Sprawdze czy daje 12v.

> Pozostaje kwestia prostownika .W domu są dwa diesle i akumulatory 70/75 Ah.

> Co polecacie tak do 200 zł - aby nie jakieś chińskie "G" co po dwóch ładowaniach się popsuje,albo

> nie będzie w stanie naładować akumulatora.

ja do podobnych akumualtorów jak ty kupiłem na jesieni automat Bosch S3. Jak narazie jestem z niego bardzo zadowolony...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja do podobnych akumualtorów jak ty kupiłem na jesieni automat Bosch S3. Jak narazie jestem z niego

> bardzo zadowolony...

Fajnie ale ja szukam porad w sprawie prostownika do akumulatorów a nie akumulatorów.

P.S. Nigdy nie kupię już akumulatora "bezobsługowego".Miałem 4 i żaden nie wytrzymał dłużej niż 3 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fajnie ale ja szukam porad w sprawie prostownika do akumulatorów a nie akumulatorów.

> P.S. Nigdy nie kupię już akumulatora "bezobsługowego".Miałem 4 i żaden nie wytrzymał dłużej niż 3

> lata.

bo wody nie dolewałeś, jak byś normalnie dolewał to by jeździły i jeździły.

To się tylko nazywa bezobsługowy, pod naklejka jest listwa zamiast pojedynczych korków. Wydłubuje się listwę, dolewa wody i wciska listwę z powrotem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja może polecę polską firmę, której prostowniki mieszczą się w zakresie 100-200 PLN - jakiś tekst

konkretniejsza oferta

Pancerne, na solidnych trafach, mają po cztery zabezpieczenia (łącznie ze zwarciowym i przypadkowym podpięciem odwrotnej biegunowości). Nie do zaj...! Na dziesięciolecia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie da się trafo wymienić ??? Wymienisz je i dalej będziesz się cieszył ze sprzętu z którego byłeś zadowolony.

Jeśli już koniecznie chcesz nowy to pytanie - chcesz jakiś automatyczny, który ładuje do max napięcia na aku 14,4 do 14,7V ??? Czy może być taki zwykły ze wskaźnikiem prądu ładowania i nic więcej. Ja korzystam z obu wersji i wg. lepsze efekty ładowania daje ten drugi. Nie wiem jak się to odbije na żywotności aku ale póki co mam gwarancję, a jak się skończy najwyżej kupię nowy grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli już koniecznie chcesz nowy to pytanie - chcesz jakiś automatyczny, który ładuje do max

> napięcia na aku 14,4 do 14,7V ??? Czy może być taki zwykły ze wskaźnikiem prądu ładowania i

> nic więcej. Ja korzystam z obu wersji i wg. lepsze efekty ładowania daje ten drugi. Nie wiem

> jak się to odbije na żywotności aku ale póki co mam gwarancję, a jak się skończy najwyżej

> kupię nowy

Jaki masz akumulator, z odkręcanymi korkami czy zamknięty "na głucho" ? Jeżeli odkręcasz korki do ładowania, spokojnie możesz używać tradycyjnego prostownika - nic złego się nie stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bo wody nie dolewałeś, jak byś normalnie dolewał to by jeździły i jeździły.

> To się tylko nazywa bezobsługowy, pod naklejka jest listwa zamiast pojedynczych korków. Wydłubuje

> się listwę, dolewa wody i wciska listwę z powrotem

Aż takim analfabetą to nie jestem.Mogę Ci podesłać obecnie posiadany i spróbuj "wydłubać " z niego listwę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.