Skocz do zawartości

sworzeń wahacza


grabol_87

Rekomendowane odpowiedzi

> witam

> czy to możliwe żeby 2 miesiące po wymianie sworzni już się wybiły??

Niestety jest to możliwe... crazy.gif Przede wszystkim zwróć uwagę, czy podczas montażu nie została uszkodzona guma osłaniająca sworzeń - w takim wypadku on bardzo szybko się skończy. Ale nawet jeśli masz sworzeń (wahacz) dobrej firmy, guma jest w dobrym stanie, uważasz na dziury w drodze i ostrożnie jeździsz to i tak jest możliwe, że tak szybko się wybije... facepalm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a firma sworznia ma jakies znaczenie??

Bardzo duże. Podobnie, jak przy innych elementach zawieszenia.

Ja w tej materii... po prostu zdaję się na mechanika, który mi naprawia zawieszenie zlosnik.gif Zacząłem tak robić po kilku kolejnych wymianach łączników stabilizatora w Escorcie. Kupione przeze mnie starczały na 5 tys km, kupione przez niego (niewiele droższe) wytrzymały kilkadziesiąt - do końca posiadania przeze mnie auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tez tak myślałem.... słyszłem że można też po założeniu troche pospawać od spodu

powiem ci tak auto kupiłem od naprawdę dziadka smile.gif ,a dziadek wstawiał do mechaniora i miałem takie niespodzianki jak ,przyspawany sworzeń wahacza sciana.gif, tu uwaga to mnie rozwaliło na łopatki docisk sprzęgła był 180mn a tarcz 170mn po prostu szok jak bym wiedział co to za magik to już chyba nikomu w Łodźi by nie naprawiał bokser.gif.A co do wymiany dasz rade bez kanału

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i jakie kupic te sworznie?? bo chyba lepsze będą te zabezpieczone nakrętką koronkową , a nie

> pierścieniem stalowym??

zdecydowanie te z nakrętką waytogo.gif ja płaciłem coś ok27zł za szt. a firmy nie pamiętam ,kojarze tylko jakieś niebieskie napisy na opakowaniu(foli)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Miałem już różne sworznie i wymieniałem same, ale po ostatniej wizycie w sklepie motoryzacyjnym stwierdziłem, że nie ma sensu wymieniać samych sworzni bo cały wahacz TRW to koszt 100 pln a sam sworzeń 30 pln i ile roboty i kombinacji. No i mam gwarancję na rok czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam

> czy to możliwe żeby 2 miesiące po wymianie sworzni już się wybiły??

A mówiłem nie raz - kup cały wahacz, cenowo niewiele więcej, a przynajmniej fabrycznie zamontowane, a nie przez mechanika płotowca (jeśli sam nie robisz - a nawet samemu nie zawsze byłbym pewien , wolę jak jest to zaczopowane maszynowo niż np. młotkiem). Roboty tyle samo a nawet najtańszy wahacz jaki ja użyłem wytrzymał juz 10k i nie zanosi sie aby sworzeń miał sie odezwać przez jeszcze dłuuugi czas. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniłem wahacze i po niedługim czasie jeden stukał .

Okazało się że nie było w nim smaru, a więc przed montażem

warto sprawdzić co jest pod gumką.

Sprzedawca zapewniał że są bardzo dobre, firma FEBI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam

> czy to możliwe żeby 2 miesiące po wymianie sworzni już się wybiły??

hehe to zes interes zycia zrobił na dwa miechy ;P a jak ostroznie i powoli jezdzil bo sworznie nowe zakrecony.gifrotfl.gifbrawo.gif

bylo powiedziec ojcu niech Ci wymieni a nie u mechanika kase wydałes sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> moje ori wytrzymaly 160kkm, wymienione na delphi i kupa (prawy juz zaczyna sie odzywac a zrobilem

> niecale 10kkm) jesli wiec szukacie dobrych to delphi odpada

duże znaczenie ma też sposób montażu, bo jak jest wszystko skręcona na maxa na podnośniku to po opuszczeniu auta gumy na wahaczu się napinają i szczerze powiedziawszy na pierwszej większej dziurze wahacz może iść szukać miłości ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> polecam firmę OCAP

OCAP to do kuchni zlosnik.gif

> w moim Uniaku hulają już prawie 20 tys km i na razie dają radę

20k to jeszcze nie wiele. Aczkolwiek ja kupiłem najtańszy wahacz do swojego uno i zrobiłem na nim jakoś ze 25k bez problemu i nadal był ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A mówiłem nie raz - kup cały wahacz, cenowo niewiele więcej, a przynajmniej fabrycznie zamontowane,

/ciach

Tylko pczasem przy odkręcaniu wahacza jest bardzo dużo problemów które mogą przedłużyć czas roboty, koszty naprawy, itd. A jak dasz sworzeń z nakrętką to nie ma prawa się stać coś złego. I w godzinę, czy dwie sprawa załatwiona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> powiem ci tak auto kupiłem od naprawdę dziadka ,a dziadek wstawiał do mechaniora i miałem takie

> niespodzianki jak ,przyspawany sworzeń wahacza

Czasami przyłapuje się sworzeń do wahacza punktowo, aby pewniej siedział i to swego rodzaju zabezpieczenie. Ale tak jak mówię, robi się to punktowo max w 3-4 miejscach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czasami przyłapuje się sworzeń do wahacza punktowo, aby pewniej siedział i to swego rodzaju

> zabezpieczenie. Ale tak jak mówię, robi się to punktowo max w 3-4 miejscach.

Tak miałem zrobione chyba przez poprzedniego właściciela w czerwonym - cztery malutkie punktowe gluty od dołu ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kątówką to tak nie bardzo(próbowałem) ,ja spawy ucinałem proksonem z tarczką taką małą żeby

> wahacz nie uszkodzić

Jak już sworzeń raz był wymieniany i lekko przyspawany to kolejny raz już się chyba tego nie robi.

Daje się nowy wahacz. Takie jest moje zdanie - ile można męczyć jeden biedny wahacz? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kątówką to tak nie bardzo(próbowałem) ,ja spawy ucinałem proksonem z tarczką taką małą żeby

> wahacz nie uszkodzić

Zeszlifowuje się punktowe przyłapanie i sworzeń wychodzi elegancko na prasie czy imadle. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to moze u siebie teraz tak zrobie? a jak znowu sie tak szybko wybije to cały wahacz pojdzie do

> wymiany bo może otwór juz jest wyrobiony?

nawet jak otwór jest wyrobiony to sworzeń z nakrętką koronkową sprawdzi się.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.