Skocz do zawartości

1,9 tdi odłączenie turbiny??


todamian

Rekomendowane odpowiedzi

witam

Wczoraj strasznie zaczął mi hałasować napinacz od paska od alternatora wiec oddałem samochód do naprawy.

Wracajac dzisiaj z warsztatu odłączyło mi turbine, samochód przestał ciągnąć przy ok 130km/h na 5 biegi i już na każdym miał jakby z 30KM mniej, po zgaszeniu i odpalnieu wszystko wróciło do normy.

Wcześniej niec takiego nie miało miejsca

czy ta wymiana miała coś z tym wspólnego czy poprostu okres zimowy i dość mułowato sie jeździ i może sie turbina zapieka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakis baran jak robił ci pasek to coś popitolił przy zaworach od sterowania turbo. Może jakiś wężyk

> spadł albo został uszkodzony sam zawór. Jedź do tego druciaża i niech poprawia.

ale to jakby tak zrobił to chyba by cały czas przeładowywało, a póżniej przegoniłem troche samochód tak na 1,2,3,4 do końca i nie nic nie odłączyło

druga rzecz

to jak robił tutaj ten napinacz z przodu to też miał szanse cos poruszac?? grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej będą kierownice przypieczone, teraz zima to turbo nie używa się w pełnym zakresie obrotów. Mozna spróbować przegonić auto na 3 od 2000 tyś obrotów do czerwonego i tak parę razy. Oczywiście silnik musi być rozgrzany

A w ogóle turbo masz ze zmienną geometrią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Raczej będą kierownice przypieczone, teraz zima to turbo nie używa się w pełnym zakresie obrotów.

> Mozna spróbować przegonić auto na 3 od 2000 tyś obrotów do czerwonego i tak parę razy.

> Oczywiście silnik musi być rozgrzany

> A w ogóle turbo masz ze zmienną geometrią?

tak, silnik avg bliźniak afn'a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale to jakby tak zrobił to chyba by cały czas przeładowywało, a póżniej przegoniłem troche samochód

> tak na 1,2,3,4 do końca i nie nic nie odłączyło

> druga rzecz

> to jak robił tutaj ten napinacz z przodu to też miał szanse cos poruszac??

Byc może to zbieg okoliczności ale jak robili pasek to tez mogli coś popierniczyć.

Popałuj trochę i zobacz czy przejdzie. Jak nie to turbo na stół wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Byc może to zbieg okoliczności ale jak robili pasek to tez mogli coś popierniczyć.

> Popałuj trochę i zobacz czy przejdzie. Jak nie to turbo na stół

no narazie to tylko raz sie tak stało, po którym zgasiłem i odpaliłem autko no i dałem mu dwa razy na 1,2,3,4, do końca i nie wystapiło to

i wczoraj również przegoniłem kilka razy i też nie wystapiło

mam nadzieje ze to tylko raz mu sie tak przytrafiło grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turbina sie wylacza w okolicach 130-140km/h jak silnik przechodzi w tryb awaryjny. Najczesciej przyczyna to wlasnie zapieczone kierownice w turbinie, ale moga byc tez inne przyczyny. W kazdym razie ten objaw (wylaczenie turbiny) to jest przelaczenie silnika w tryb awaryjny. Po restarcie silnika znowu pracuje normalnie i mozna nim osiagnac wlasnie te 130-140km/h i dalej nie pojdzie - znowu tryb awaryjny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Turbina sie wylacza w okolicach 130-140km/h jak silnik przechodzi w tryb awaryjny. Najczesciej

> przyczyna to wlasnie zapieczone kierownice w turbinie, ale moga byc tez inne przyczyny. W

> kazdym razie ten objaw (wylaczenie turbiny) to jest przelaczenie silnika w tryb awaryjny. Po

> restarcie silnika znowu pracuje normalnie i mozna nim osiagnac wlasnie te 130-140km/h i dalej

> nie pojdzie - znowu tryb awaryjny.

Takie objawy jak opisujesz mialem przy padniętym zaworku n75 (najpierw przy 160 odcinał, z czasem 140 aż nie szło 120 przekroczyć), do tego nieraz przy dynamicznym starcie potrafił szarpnąć i puścić czarnego bąka. Zapieczone kierownice u mnie sie odzywały niezależnie od prędkości, jedynie pod większym obciążeniem. Pomagało u mnie na kierownice konkretne przegonienie samochodu. Objawy miałem jedynie zimą przy wolniejszej jeździe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Takie objawy jak opisujesz mialem przy padniętym zaworku n75 (najpierw przy 160 odcinał, z czasem

> 140 aż nie szło 120 przekroczyć), do tego nieraz przy dynamicznym starcie potrafił szarpnąć i

> puścić czarnego bąka. Zapieczone kierownice u mnie sie odzywały niezależnie od prędkości,

> jedynie pod większym obciążeniem. Pomagało u mnie na kierownice konkretne przegonienie

> samochodu. Objawy miałem jedynie zimą przy wolniejszej jeździe.

A VAG-em idzie wylapac,ze wlasnie ten zaworek jest za to odpowiedzialny?I czy to prawda,ze mozna jakos spr. ten zaworek podmieniajac go z innym bedacym pod maska?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

> 1. zawór n75

> 2. przepływaka

> 3. zapieczone kierownice i za duze cisnienie doladowania

> 4 . ...

> podpiąć kompa i sprawdzić kod błędu.

własnie o to chodzi ze błędów żadnych nei ma

wczoraj znów mi odłączyło na 4 tak przy 110km/h, zaraz pójde i sprawdze błędy

jednak mam błąd 17965

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> własnie o to chodzi ze błędów żadnych nei ma

też nie miałem, a się turbinie zdarzało

pomogło w moim przypadku systematyczne, kilkukrotne katowanie i od dwóch lat (powtarzając katowanie co czas jakiś) jest z tym spokój

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> własnie o to chodzi ze błędów żadnych nei ma

> wczoraj znów mi odłączyło na 4 tak przy 110km/h, zaraz pójde i sprawdze błędy

> jednak mam błąd 17965

Podmień sobie zawór od turbiny na ten od egra. Jak będzie poprawa to znaczy że N75 odmawia posługi.

No chyba że kierowniczki już się wieszają jak mocno wyjechane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podmień sobie zawór od turbiny na ten od egra. Jak będzie poprawa to znaczy że N75 odmawia posługi.

> No chyba że kierowniczki już się wieszają jak mocno wyjechane.

o to chodzi że dopieor drugi raz mi sie to przytrafiło

jakby sie przytrafiało cały czas to bym podmieniał a tak, to nie wiadomo kiedy znów sie tak stanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o to chodzi że dopieor drugi raz mi sie to przytrafiło

> jakby sie przytrafiało cały czas to bym podmieniał a tak, to nie wiadomo kiedy znów sie tak stanie

u mnie zaczal przeladowywac i odcinal doladowanie. wymienilem zawor N75 i jak reka odjal (ja mam turbo bez VNT) wiec warto zmienic a koszt nie jest przerazajacy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hmmm na bank?Bo mam w cordobie silnik AGR 90km i tam siedzi ten z bialym dekielkiem.A o ile mi

> wiadomo AGR nie mialo zmiennej geometrii turbo

AGR nie mialo zmiennej. zmienna miala ALH 90KM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>A oprocz tego zaworka mozna jakos rozpoznac rodzaj turbo.Bo w vinie jak

> byk stoi AGR (ale wiadomo,sciagany )

W turbo VNT gruszka od sterowania jest ustawiona pod kątem prostym do osi wirników, w WG prawie że wzdłuż do osi wirników, pod kątem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to nie rozumiem totalnie.A oprocz tego zaworka mozna jakos rozpoznac rodzaj turbo.Bo w vinie jak

> byk stoi AGR (ale wiadomo,sciagany )

pamietaj tez ze jeden pierburg steruje EGRem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.