Skocz do zawartości

Czy kierowca busa ma prawo zboczyć z trasy?


Hubert_

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

jechałem dziś rano z Lublina do Warszawy busem. Przed rondem w Kołbieli kierowca w celu skrócenia? czasu jazdy zboczył z drogi i przejechał przez wieś, jakąś szutrową drogą z prędkością 15-20 km/h.

Najlepsze jest w tym to, że IMHO jeszcze wydłużył sobie drogę, bo w tym czasie nie było korka przed rondem i ruch był płynny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> jechałem dziś rano z Lublina do Warszawy busem. Przed rondem w Kołbieli kierowca w celu skrócenia?

> czasu jazdy zboczył z drogi i przejechał przez wieś, jakąś szutrową drogą z prędkością 15-20

> km/h.

> Najlepsze jest w tym to, że IMHO jeszcze wydłużył sobie drogę, bo w tym czasie nie było korka przed

> rondem i ruch był płynny.

jak zboczył z trasy ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dojechałes tam gdzie chciałeś?

> byłeś na czas?

> to w czym problem?

Tak, dojechałem tam gdzie chciałem i nie mam z tym żadnego problemu.

Pytam bardziej teoretycznie. Powiedzmy, że stałby się tam wypadek, w miejscu gdzie nie powinien się znaleźć i co wtedy?

Może mamy tu kogoś kto potrafi wprost odpowiedzieć na pytanie z tytułu wątku. Chciałbym wiedzieć z czystej ciekawości, mogę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dokładnie tak jest. Urząd też zatwierdza czasy przejazdu.

Czyli (przynajmniej teoretycznie) nie ma takiego prawa.

W związku z tym jakie mogą być ewentualne konsekwencje i czy w praktyce każe się jakoś takich kierowców?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale o jakiego busa chodzi?

Ogolnie to przepisy drogowe nie zabraniaja kierowcy jechac tam gdzie chce.

A jesli jakis przewoznik ma inne przepisy wewnetrzne lub maja jakas umowe ktora by kierowcy to zabraniala to inna sprawa.

Ja przewoze ludzi autokarem i jezdze taka trasa jak mi sie zywnie podoba,.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale o jakiego busa chodzi?

Prywatne przewozy pasażerskie na określonej trasie (tutaj Lublin-Warszawa).

> Ogolnie to przepisy drogowe nie zabraniaja kierowcy jechac tam gdzie chce.

> A jesli jakis przewoznik ma inne przepisy wewnetrzne lub maja jakas umowe ktora by kierowcy to

> zabraniala to inna sprawa.

No właśnie o to mi chodzi od początku tego wątku, wiadomo, że w ten sposób nie łamie przecież przepisów ruchu drogowego, ale w tym przypadku to chyba nie wszystko.

> Ja przewoze ludzi autokarem i jezdze taka trasa jak mi sie zywnie podoba,.

Skoro nie masz żadnych odgórnych ograniczeń to jasna sprawa. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> jechałem dziś rano z Lublina do Warszawy busem. Przed rondem w Kołbieli kierowca w celu skrócenia?

> czasu jazdy zboczył z drogi i przejechał przez wieś, jakąś szutrową drogą z prędkością 15-20

> km/h.

> Najlepsze jest w tym to, że IMHO jeszcze wydłużył sobie drogę, bo w tym czasie nie było korka przed

> rondem i ruch był płynny.

Najważniejsze to trzymać się przystanków i czasu przejazdu. Kierowca może zmodyfikować trasę o ile ma to oczywiście związek z dbaniem o to, o czym napisałem. Czyli uznał, że występujący przeważnie w danym miejscu korek może przyczynić się do sporego opóźnienia i zdecydował się na objazd dający niewielkie opóźnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> jechałem dziś rano z Lublina do Warszawy busem. Przed rondem w Kołbieli kierowca w celu skrócenia?

> czasu jazdy zboczył z drogi i przejechał przez wieś, jakąś szutrową drogą z prędkością 15-20

> km/h.

> Najlepsze jest w tym to, że IMHO jeszcze wydłużył sobie drogę, bo w tym czasie nie było korka przed

> rondem i ruch był płynny.

warto poczytać Ustawę o transporcie drogowym ...

w dokumentach przewozowych musi być zawarty rozkład jazdy z wytyczoną konkretną trasą przejazdu

są dopuszczalne trasy alternatywne ale muszą być wymienione w rozkładzie i nie pomijać przystanków

za nieprzestrzeganie ustalonej trasy przejazdu grozi grzywna w wysokości 3.000PLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> jechałem dziś rano z Lublina do Warszawy busem. Przed rondem w Kołbieli kierowca w celu skrócenia?

> czasu jazdy zboczył z drogi i przejechał przez wieś, jakąś szutrową drogą z prędkością 15-20

> km/h.

> Najlepsze jest w tym to, że IMHO jeszcze wydłużył sobie drogę, bo w tym czasie nie było korka przed

> rondem i ruch był płynny.

Jest jednak na tym świecie grupa ludzi, którym się chyba w życiu nudzi i szukają dziury w całym.

Nie wpadłbym na to, zeby po pierwsze z takiej pierdoły robić problem, po drugie zakładać wątek o tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest jednak na tym świecie grupa ludzi, którym się chyba w życiu nudzi i szukają dziury w całym.

> Nie wpadłbym na to, zeby po pierwsze z takiej pierdoły robić problem, po drugie zakładać wątek o

> tym.

a jeździsz busami na co dzień ?

ja trochę się najeździłem, znam te ich skróty ... po jednym takim zawartość żołądka miałem na wysokości uszu

mimo że nie mam choroby lokomocyjnej grinser006.gif

a tak poważnie, lecą w kulki bo u nas często omijali przystanki na których ludzie czekali no.gif

jak tylko w środku nie było nikogo co by dymił, to ogień na skróty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.