Skocz do zawartości

Ford Fiesta MK7


Goszki

Rekomendowane odpowiedzi

Witam grinser006.gif

Rozglądam się za autkiem i wpadło mi w oko Ford Fiesta MK7

Konkretnie ten - http://otomoto.pl/ford-fiesta-1-6-ghia-pelna-opcja-igla-C23724560.html

Co możecie mi powiedzieć o tym modelu? Awaryjny, części drogie? Jak spalanie?(Planuje zamontować sekwencję).

Ogłoszenie mi się podoba bo wersja zacna jak i silnik, tylko nie wiem, czy autko samo w sobie warte siebie wink.gif

Na co ludzie narzekają, co w nim przyciąga?

Dziękuję za opinie.

Pozdrawiam grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie na dzień dzisiejszy jedno z lepszych autek w klasie B.

Bezawaryjny, więc nie wiem czy części drogie 270751858-jezyk.gif Moja serce.gif pracuje w serwisie forda i głównie się wszyscy bezawaryjnością podniecają.

Dziwnie tania ta co pokazałeś... Powinna bardziej wartość trzymać.

No i są bardzo mieszane opinie co do gazowania fordowskich silników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w sumie na dzień dzisiejszy jedno z lepszych autek w klasie B.

> Bezawaryjny, więc nie wiem czy części drogie Moja pracuje w serwisie forda i głównie się wszyscy

> bezawaryjnością podniecają.

> Dziwnie tania ta co pokazałeś... Powinna bardziej wartość trzymać.

> No i są bardzo mieszane opinie co do gazowania fordowskich silników.

Facet z komisu twierdzi, że cena niska bo przebieg średni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mierzyłes czujnikiem?

Nic nie mierzyłem, mam tam 500 km grinser006.gif

Starogard Gdański a ja z okolic Sandomierza. Facet mówi, że jak coś okaże się nie tak, że bity czy cokolwiek to zwraca koszta podróży. Także myślę się wybrać i dowiedzieć się, jak go porządnie sprawdzić cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co możecie mi powiedzieć o tym modelu? Awaryjny, części drogie? Jak spalanie?(Planuje zamontować

> sekwencję).

Mogę Ci polecić - jeśli ten egzemplarz jest bezwypadkowy i zadbany, to nie będziesz żałował ok.gif

Jeżdżę Fiestą 1.6 (wersja Sport) od 2010r. Przejechałem do tej pory 30 000 km i jestem z niej bardzo zadowolony.

Prowadzi się świetnie - zawieszenie i układ kierowniczy bajka ok.gif

Osiągi moim zdaniem bardzo dobre (bez spinania się da się wyprzedzać na trasie i dynamicznie ruszyć spod świateł), jak będziesz chciał pocisnąć na autostradzie, to też się da wysoką prędkosć przelotową utrzymać.

Jeśli chodzi o ten silnik, to ponizej 4000 RPM jest dobrze, a po przekroczeniu 4000 jest jeszcze ciut lepiej. Spalanie - w mieście 8,5 - 9l/100 km. Poza miastem jadąc spokojnie da się zejść do 6,5-7 l/100 km.

Bagażnik dla 2 osób na tygodniowe zakupy i wyjazd na wakacje zupełnie a luzie wystarcza.

Przegląd roczny w ASO to koszt 750 zł.

Sprawdź - być może egzemplarz który chcesz kupić ma jeszcze gwarancję, bo przy nowym samochodzie można ją było przedłużyć ( max do 4 lat i 80 000 km) - info o tym jest wpisane na ostatniej stronie książki przeglądów.

O cenach części nic Ci nie powiem, bo na szczęście nic nie musiałem nic naprawiać smile.gif .

Ogólnie samochód jest bezawaryjny. Z usterek jakie mi się przydarzyły były tylko drobiazgi i były usuwane w ASO w ramach gwarnacji:

- przy myciu podciekała do środka woda - przyczyną była wadliwa uszczelka drzwi (w wielkiej brytanii czytałem że czasem się zdarzają wadliwe uszczelki drzwi lub klapy bagażnika)

- przedni znaczek po zimie oblazł z lakieru - bez dyskusji wymienili.

- stuki z układu kierowniczego podczas kręcenia na parkingu - wyregulowali. Podobno w niektórych egzemplarzach się zdarza - niegroźne, wymaga wymaga małej regulacji i problem znika.

Jedynym za co płaciłem było czyszczenie hamulców - coś popiskiwały podczas toczenia się w korkach.

Niedawno był w Motorze w dziale używane artukuł o fieście i ogólnie napisali, że konstrukcja bardzo udana i bezawaryjna.

> Ogłoszenie mi się podoba bo wersja zacna jak i silnik, tylko nie wiem, czy autko samo w sobie warte

> siebie

Widać że ten z linka to Ghia nieco wzbogacona - klima automat, radio z opcji ( względem podstawowego ma większy wyświetlacz, 6 głosników, bluetooth, sterowanie głosowe (na 99% ten egzemplarz ma sterowanie po niemiecku)), czujniki parkowania. Jedyne co mnie zdziwiło, to że na zdjęciu nie widać wyłącznika ESP/TCS (ja mam u siebie jako pierwszy z lewej za dźwignią zmiany biegów) - może Ghia nie mają wyłączalnego hmm.gif

> Na co ludzie narzekają, co w nim przyciąga?

Z perspektywy prawie 2 lat, mi najbardziej w tym samochodzie brakuje 6 biegu - na trasie by się przydał, bo przy 120 km/h silnik ma ok. 3200 RPM - mniej by wtedy palił i byłoby trochę ciszej.

Inną rzeczą, którą Ford mógłby zrobić lepiej są spryskiwacze przedniej szyby - nie są mgiełkowe, tylko kilka strumieni pryskających na szybę, na dodatek popuszczają na maskę (warto zwłaszcza zimą nie oszczędzać na płynie i co kilka dni przemyć maskę, żeby nie zostały zacieki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, to jest odpowiedź. Odpowiedź wspaniała, dokładna, zupełnie mnie zaspokajająca i kojąca moje pragnienie ku tej Fieście fly.gif

Muszę tylko znaleźć kogoś kto mi to obejrzy, bo:

-Auto jest z komisu( podobnoż z komisu radzą nie brać...)

-Sprawdzić trzeba zawsze, jak wszystko będzie git to pojadę sam. Mam ponad 500 km, więc...

Manx, dziękuję bardzo za wyczerpującą pomoc, jeśli coś Ci się jeszcze przypomni lub zechcesz mnie wesprzeć radą - przyjmę z otwartymi ramionami food.gif

Pozdrawiam cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A Ty masz w swoim guzik do wyłączania ESP?

> Bo moja jedna fiesta nie ma ESP, a drga ma - przy czym nie da się go w żaden sposób wyłączyć...

Hmmm - a to dopiero kombinacja spineyes.gif . U mnie po przytrzymaniu przycisku daje się odłączyć - jak wciepnię tyn knefel, to ESP jest dead i zimą nie przeszkadza zlosnik.gif . Być może zależy do od rocznika i wersji, albo od dnia tygodnia, kiedy dany egzemplarz składali wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bezawaryna - czy to nie mazda 2 tam pod blachami w sumie?

Układ kierowniczy, zawieszenie, płyta podłogowa - to tak - to jest to samo. Reszta w tym silnik, skrzynia itp są inne - w Fordzie silniki są pracowane przez Forda we współpracy z Yamahą, Mazda ma swoje. Poza tym techniki z "2" to we fieście za wiele nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pewnie chodzi o to że masz szporta. Kurcze drażniące jest to niewyłączalne ESP...

znaju znaju - pusty zaśnieżony parking, zakręt, łapiesz i pociągasz za rękaw.... a tu zamiast boka chrrrrrr i już jedziesz prosto 270751858-jezyk.gif Zdolnosci terenowe też to pogarsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> fiesta mk7 i mazda 2 to te same auta. mają tylko inne silniki.

> ale raczej bliżej 35kpln kosztują te wersje.

Jestem w stanie duzo postawic, ze ta Fiesta to ulep hehe.gifhehe.gifhehe.gif

Przy obecnym kursie EUR i cenach w DE nie ma szans, zeby handlarz jeszcze na tym zarobil...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ciekawe czemu pogubiła dekielki do alu.

> Miernik w dłoń i jeździć, oglądać, sprawdzać ja przejrzałem ładnych parę trupów zanim znalazłem tą

> jedyną

Ta druga cenowo nie wygląda podejrzenia, ale komis także zlosnik.gif

No zobaczym, może będzie okazja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co powiecie o tym?

> Czarna Fiesta 1.6

> i o tym:

> Druga Fiesta (zacny kolorek)

Z tej dwójki ta pierwsza ma lepszy silnik (1.4 jeździłem na jeździe próbnej, a potem przejechałem się 1.6 - inna bajka), wyposażenie (grzany zydel w świni, instalacja do navi, tempomat), ma też ciekawszy kolor lakieru (bezbarwny... tzn. srebrny kojarzy mi się z samochodami służbowymi wink.gif ), ale niestety ma też większy przebieg. Ta srebrna to prawie jak nowy samochód, tyle że przy niej akurat byłbym bardziej podejrzliwy - roczna, niski przebieg i sprzedawana z komisu - duże prawdopodobieńśtwo że coś jej było.

Telefon, robić wywiady, miernik, sokoli wzrok i na zwiedzanie smile.gif .

Prawda jest taka, że większość z oferowanych Fiest jest sprowadzona i niestety spora cześć ma w życiorysie jakieś przygody. Pal licho jeśli miała zmieniany zderzak czy błotnik. Miernik, sokoli wzrok i sprawdzać czy progi, słupki, podłuznice, podłoga OK, czy wszystko jest i działa (czasem tak szybko naprawiają że np. klimy nie usprawnią, albo zapomną nadkola włożyć smile.gif ). Oferta rynkowa jest szeroka - na pewno znajdziesz godny uwagi egzemplarz ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Rozglądam się za autkiem i wpadło mi w oko Ford Fiesta MK7

> Konkretnie ten - http://otomoto.pl/ford-fiesta-1-6-ghia-pelna-opcja-igla-C23724560.html

> Co możecie mi powiedzieć o tym modelu? Awaryjny, części drogie? Jak spalanie?(Planuje zamontować

> sekwencję).

> Ogłoszenie mi się podoba bo wersja zacna jak i silnik, tylko nie wiem, czy autko samo w sobie warte

> siebie

> Na co ludzie narzekają, co w nim przyciąga?

> Dziękuję za opinie.

> Pozdrawiam

Moja narzeczona od roku ma Fiestę. Kupiliśmy używaną, rocznik 2009, przebieg nieduży, jeszcze "śmierdział" nowością. Póki co jeździ się fajnie.

Silnikczek 1.25 82KM daje radę, w porównaniu do cięższego 1.4 95KM w Grande Punto nie ma dużej różnicy.

Jakość wykonania mogłaby być lepsza, O ile deska rozdzielcza jest super, to już wykończenie drzwi bardzo plastikowe. Do tego zaskoczył mnie brak wygłuszenia klapy silnika (w CC, Uno, Punto, Grande Punto, Accencie i Felicii jest wink.gif ), do tego takie głupstwo jak "rączki" nad drzwiami - w innych autach są trzy albo cztery, a tu ... jedna, tylko u pasażera. Z tyłu są same haczyki wink.gif No, jeszcze kilka takich drobiazgów, które pokazują oszczędności.

Zawieszenie, całkiem dobrze radzi sobie na naszych drogach. Bruk, połatane ulice dobrze tłumi.

Wygląd bardzo fajny i nowoczesny, bagażnik, może nie olbrzymi, ale jak na takie autko w sam raz.

Ogólnie autko fajne, wiadomo nie jest to limuzyna, więc wszelkie "plastikowości" nie są tutaj wadą, najważniejsze są dobre i łatwe prowadzenie oraz wygoda użytkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

> Moja narzeczona od roku ma Fiestę. Kupiliśmy używaną, rocznik 2009, przebieg nieduży, jeszcze

> "śmierdział" nowością. Póki co jeździ się fajnie.

> Silnikczek 1.25 82KM daje radę, w porównaniu do cięższego 1.4 95KM w Grande Punto nie ma dużej

> różnicy.

A jak u Ciebie ze spalaniem?

Mam być może opcję zakupu fiesty z 2013 roku niestety z tym silnikiem ale w wersji Platinium zlosnik.gif

Średnie spalanie z kompa u poprzedniego właściciela jeżdżącego głównie po niewielkim mieście wynosiło 7.5 także chyba nie ma aż takiej tragedii .... ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.