Skocz do zawartości

[G] Astra G 1,6 kombi do zagazowania, opinnie


volk

Rekomendowane odpowiedzi

Zamierzam nabyć Astrę G, kombi z zamiarem jej zagazowania. Mój wybór padł na asterkę z silnikiem 1,8, ponoć dobrze znosi LPG ale niestety jest łatwa do zdobycia. Wobec tego zastanawiam się nad Asterką G ale z mniejszym silnikiem 1,6 i tu mam pewne wątpliwości. W sieci i na forum znalazłem opinie że astra G z silnikiem 1,6 nie najlepiej znosi zagazowanie i wymagany jest do tego dobry fachman który zna się na rzeczy.

I tu moje pytanie do użytkowników tej kombinacji: Astra G 1,6 + LPG, jak w praktyce wygląda użytkowanie takiego auta, czy rzeczywiście wyregulowanie gazu w asterce G 1,6 wymaga sporo szczęścia i dobrego magika od LPG, jak wygląda jazda na LPG przy tej pojemności i powiększonej "budzie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zamierzam nabyć Astrę G, kombi z zamiarem jej zagazowania. Mój wybór padł na asterkę z silnikiem

> 1,8, ponoć dobrze znosi LPG ale niestety jest łatwa do zdobycia. Wobec tego zastanawiam się

> nad Asterką G ale z mniejszym silnikiem 1,6 i tu mam pewne wątpliwości. W sieci i na forum

> znalazłem opinie że astra G z silnikiem 1,6 nie najlepiej znosi zagazowanie i wymagany jest do

> tego dobry fachman który zna się na rzeczy.

> I tu moje pytanie do użytkowników tej kombinacji: Astra G 1,6 + LPG, jak w praktyce wygląda

> użytkowanie takiego auta, czy rzeczywiście wyregulowanie gazu w asterce G 1,6 wymaga sporo

> szczęścia i dobrego magika od LPG, jak wygląda jazda na LPG przy tej pojemności i powiększonej

> "budzie".

Przeczytaj to http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=286234314&page=0&fpart=1&vc=1

+ tam gdzieś powinien byc moj link do podobnego tematu ktory zalozylem jeszcze wczesniej, dokladnie o to mi chodzi http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=&am...e#Post285852236

Ja na obecna chwile sklaniam sie ku 1,4 gdyz troche tego jest a i na sportowych osiagach nam nie zalezy wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zamierzam nabyć Astrę G, kombi z zamiarem jej zagazowania. Mój wybór padł na asterkę z silnikiem

> 1,8, ponoć dobrze znosi LPG ale niestety jest łatwa do zdobycia. Wobec tego zastanawiam się

> nad Asterką G ale z mniejszym silnikiem 1,6 i tu mam pewne wątpliwości. W sieci i na forum

> znalazłem opinie że astra G z silnikiem 1,6 nie najlepiej znosi zagazowanie i wymagany jest do

> tego dobry fachman który zna się na rzeczy.

> I tu moje pytanie do użytkowników tej kombinacji: Astra G 1,6 + LPG, jak w praktyce wygląda

> użytkowanie takiego auta, czy rzeczywiście wyregulowanie gazu w asterce G 1,6 wymaga sporo

> szczęścia i dobrego magika od LPG, jak wygląda jazda na LPG przy tej pojemności i powiększonej

> "budzie".

zle znosi Z16XEP twinport

wczesniejsze 1.6 są ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dzięki za szybki odzew. Lektura załączonych linków była długa acz bardzo inspirująca Podsumowując,

1. odpuszczam sobie Astrę G z silnikiem 1,6 - zbyt duże ryzyko porażki przy instalacji LPG i większe koszty eksploatacji niż przy innych silnikach z gazem.

2. Dobry wybór to silnik 1,8 ale raczej trudno dostępny

3. Zacząłem się zastanawiając nad silnikiem 1,4. Osobiście mam astrunię F (HB) silnik X16SZ z LPG i radzi sobie znośnie ale jest to tylko 71KM (PB) więc w budzie kombi mógłbym mieć na LPG problemy z elastycznym przemieszczaniem się. Jak widzę Astry G z silnikami 1,4 maja moc 90KM więc chyba na LPG nie powinno być gorzej niż w mojej astruni z 71 konikami (oczywiście zdaję sobie sprawę że jeżdżąc w/w autach na gazie tych koników będzie mniej, jeżeli się nie mylę z 10-15%)

Pytanie do osób które miały styczność z astrunią z silnikiem 1,4 i budą kombi - jak wygląda komfort jazdy w takim aucie i zużycie LPG?

4. Mało kto o tym wspomina ale astra G kombi ma swoją kuzynkę w postaci Zafiry A, w zasadzie jest to astra G tylko buda trochę większa i więcej miejsc do siedzenia i co najważniejsze ... znacznie większa dostępność aut niż astry G kombi.

Gdzie jest haczyk w małej popularności Zafiry? Silniki i mechanika są raczej te same (mowa o 1,8), różnice są raczej kosmetyczne związane z większą budą i ilością foteli. Czy to kwestia zwiększonego zużycia paliwa czy są jakieś inne, ukryte negatywne różnice? Przyznam że na obecną chwilę najbardziej racjonalnym zakupem wydaje mi się właśnie Zefirka znana jako Zośka. Zakładam że zalety i wady instalacji LPG w Astrze G jest taka sama jak w Zefirze A. Jak jest wielkość zużycia LPG w Zefirze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie do osób które miały styczność z astrunią z silnikiem 1,4 i budą kombi - jak wygląda komfort jazdy w takim aucie i zużycie LPG?

Mam AG kombi z LPG na pokładzie i nie narzekam. Co do KM to według mnie zawsze będzie ich za mało zlosnik.gif. Średnie spalanie u mnie to 8L.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LPG i spadek mocy to wg mnie bzdura.

Dobrze dobrana instalacja, właściwy montaż, właściwa regulacja i co najważniejsze zanim się założy instalację - silnik w bdb kondycji.

Wtedy spadku mocy się nie odczuje, a przecież mówimy cały czas o sekwencji.

Mam AF z X16SZR, instalacja IIgen, a auto od momentu założenia, do dziś (minął rok) jeździ o niebo lepiej na LPG niż na PB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> LPG i spadek mocy to wg mnie bzdura.

> Dobrze dobrana instalacja, właściwy montaż, właściwa regulacja i co najważniejsze zanim się założy

> instalację - silnik w bdb kondycji.

> Wtedy spadku mocy się nie odczuje, a przecież mówimy cały czas o sekwencji.

> Mam AF z X16SZR, instalacja IIgen, a auto od momentu założenia, do dziś (minął rok) jeździ o niebo

> lepiej na LPG niż na PB.

tylko ze my kolego mamy chyba idealne silniki pod LPG

Nasza miala gaz założony chyba przy 120 tysiach, teraz ma ponad 270 i caly czas jako kuchenka jeździ. Na Pb od zawsze auto jeździło znacznie gorzej ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tylko ze my kolego mamy chyba idealne silniki pod LPG

> Nasza miala gaz założony chyba przy 120 tysiach, teraz ma ponad 270 i caly czas jako kuchenka

> jeździ. Na Pb od zawsze auto jeździło znacznie gorzej ...

To moze swiadczyc jedynie o tym, ze bylo popsute grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakimś cudem jest to widać możliwe skoro nie tylko ja to odczułem (czytaj wyżej)

zonya stra zdecydowanie lepiej chodzi na LPG, jest bardziej elastyczna i plynna niz na Pb, jest tak od kiedy nia jezdzi czyli od 8 lat, zarowno istalacja lpg jak i zasilanie Pb nigdy nie bylo regulowane czy naprawiane a zrobila spokojnie ze 150 tysi przez ten czas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kilka postow wyzej, piszesz ze masz w dodatku 2-generacje LPG

> Wybacz, ale mialem kilka aut na LPG i wiem jak to wyglada

Kilka postów wyżej napisałem, że mam II gen i silnik pracuje lepiej niż na benzynie, a co miałem zakładać do X16SZR? Sekwencję?

Jeżeli silnik na II generacji LPG potrafi pracować lepiej niż na benzynie, to tym bardziej różnicy między zasilaniem LPG, a Pb nie będzie na sekwencji i o to mi chodziło.

Co do postów, to przeczytaj posty kolegi piotrulex - potwierdza fakt, że silnik zasilany LPG potrafi pracować lepiej niż na benzynie.

Miałeś kilka aut z LPG i wiesz jak jest na swoim przykładzie, a uogólniasz na inne przypadki, które są zupełnie inne. Zatem coś miałeś chyba nie tak z instalacjami w tych autach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... przeczytaj posty kolegi piotrulex - potwierdza fakt, że silnik zasilany LPG

> potrafi pracować lepiej niż na benzynie.

Tak. Nie wiem jak inne i średnio mnie to interesuje ale żony auto od zawsze na LPG chodziło znacznie lepiej. Kiedyś wracaliśmy z wakacji z Chorwacji w gdzieś tam w Austrii nie chało nam się szukać stacji LPG. Gdzieś tak z 200km ostro ciągneliśmy autostradą na benzynie. Wtedy jakość jazdy na Pb znacznie się poprawiła ale po czasie i jeździe praktycznie non stop na LPG wróciło do dawnej normy czyli LPG super a benzyna średnio, lekkie zmuły, szarpanie przy ruszaniu na małym gazie itd. Auto ma przebiegu prawie 3 stówy więc ciężko twierdzić, że nic w nim nie jest zepsute. Jeździ kapitalnie i niech żyje nam jak najdłuzej. Nawet w tym roku wyjazdy wakacyjne tą 17-letnia Asterka traktowaliśmy gdyż wychodziło taniej niż moją obecną roczną służbówką wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z 200km ostro ciągneliśmy autostradą na benzynie. Wtedy jakość jazdy na Pb znacznie się poprawiła ale po czasie i jeździe praktycznie non stop na LPG wróciło do dawnej normy czyli LPG super a benzyna średnio, lekkie zmuły, szarpanie przy ruszaniu na małym gazie itd.

No to obaliłeś tę teorię sam! Auto na LPG wcale lepiej nie jeździło, niż na noPb, tylko było zamulone na noPb przez jazdę na LPG i takie miałeś tylko wrażenie z porównania. Przyczyna? Krótko napiszę: adaptacje.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kilka postów wyżej napisałem, że mam II gen i silnik pracuje lepiej niż na benzynie, a co miałem

> zakładać do X16SZR? Sekwencję?

> Jeżeli silnik na II generacji LPG potrafi pracować lepiej niż na benzynie, to tym bardziej różnicy

> między zasilaniem LPG, a Pb nie będzie na sekwencji i o to mi chodziło.

> Co do postów, to przeczytaj posty kolegi piotrulex - potwierdza fakt, że silnik zasilany LPG

> potrafi pracować lepiej niż na benzynie.

> Miałeś kilka aut z LPG i wiesz jak jest na swoim przykładzie, a uogólniasz na inne przypadki, które

> są zupełnie inne. Zatem coś miałeś chyba nie tak z instalacjami w tych autach.

To, ze pracuje lepiej na LPG swiadczy jedynie o tym, ze co z nim nie tak w przypadku zasilania noPB grinser006.gif

No chyba, ze nasi magicy od LPG sa w stanie poprawic fabrykehehe.gif

Jak dla mnie to EOT, wlasnie dlatego, ze mialem LPG to wiecej to tego juz nie wroce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak dla mnie to EOT, wlasnie dlatego, ze mialem LPG to wiecej to tego juz nie wroce...

To po co zabierasz głos w temacie dotyczącym LPG? Chyba po to, żeby napisać że miałeś przez to masę problemów, których inni jakoś nie mają grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kilka postow wyzej, piszesz ze masz w dodatku 2-generacje LPG

> Wybacz, ale mialem kilka aut na LPG i wiem jak to wyglada

Mogłeś mieć kilka aut z LPG, ale montaż tej instalacji nie musiał być wcale dobrze przeprowadzony, dobór elementów też się liczy ale jest to drugorzędna sprawa. Nawet najdroższa instalacja i słaby gazownik sprawią, że jazda takim autem będzie kiepska.

A ja Ci jako przykład podam CC704, którego miałem przyjemność użytkować - z instalacją LPG I generacji. Pracował na niej wyśmienicie, do samego końca.

Co do rzeczonej Astry G z silnikiem 1.6. Przypuszczam, że X16XEL, te silniki gazują się również bardzo dobrze.

Do X18XE1 gaz też można założyć, tu kluczowa jest jakość montażu instalacji a szczególnie nawiertów w kolektorze dolotowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że temat LPG wzbudza trochę emocji. Jednak ja zamierzam pozostać przy LPG dlatego staram się dobrać jak najmniej konfliktowy silnik do zagazowania, nie chce być zdany wyłącznie na wiedzę i łut szczęścia dostępnych gazowników.

Przy okazji doczytałem się że Zafira ma koło zapasowe pod podłogą. Jako ze zamierzam zamontować toroidalny zbiornik gazu w miejsce koła zapasowego, to mam pewne wątpliwości czy praktykuje się montaż zbiorników w takim miejscu (tzn. pod podłogą) i czy nie są z tym związane jakieś zwiększone koszta montażu instalacji LPG?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy okazji doczytałem się że Zafira ma koło zapasowe pod podłogą.

Jak wiele innych samochodów. Są specjalne zbiorniki do montażu na zewnątrz jakiś tekst Cena nie powinna być większa od normalnego zbiornika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To po co zabierasz głos w temacie dotyczącym LPG? Chyba po to, żeby napisać że miałeś przez to masę

> problemów, których inni jakoś nie mają

Nie mialem z LPG zadnych problemow, ale daleki jestem od stwierdzenia, ze auto bedzie jezdzic lepiej niz na noPB hehe.gif

Jedyna przewaga LPG jest taka, ze bedzie taniej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to obaliłeś tę teorię sam! Auto na LPG wcale lepiej nie jeździło, niż na noPb, tylko było

> zamulone na noPb przez jazdę na LPG i takie miałeś tylko wrażenie z porównania. Przyczyna?

> Krótko napiszę: adaptacje.

> Pozdr.

Napisałem wyraźnie "jakość jazdy na Pb znacznie się poprawiła" co nie znaczy, że było lepiej niż na LPG. Czytaj proszę ze zrozumieniem wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie mialem z LPG zadnych problemow, ale daleki jestem od stwierdzenia, ze auto bedzie jezdzic

> lepiej niz na noPB

> Jedyna przewaga LPG jest taka, ze bedzie taniej!

Jest więcej np, zero stresu, ze skończy się paliwo albo zepsuje jakiś element z jednego z układów zasilania. No i jest też ekologiczniej a dla niektórych to też ważne ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest więcej np, zero stresu, ze skończy się paliwo albo zepsuje jakiś element z jednego z układów

> zasilania. No i jest też ekologiczniej a dla niektórych to też ważne

Cholera, ze tez producenci aut na to nie wpadlihehe.gif

Z ta ekologia to naprawde poprawiles mi humor, szczegolnie w przypadku starych sztrucli, to jest priorytet nr 1 grinser006.gif

Jak dla mnie EOTok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Dzięki za szybki odzew. Lektura załączonych linków była długa acz bardzo inspirująca Podsumowując,

> 1. odpuszczam sobie Astrę G z silnikiem 1,6 - zbyt duże ryzyko porażki przy instalacji LPG

Ty sie dobrze czujesz? Albo może nie za bardzo wiesz co przeczytałeś biglaugh.gif

Astry G z silnikiem 1.6 8V i 1.6 16V (modele silnika X16XEL i Z16XE) gazują sie dobrze. Również dobrze znoszą eksploatację. Słowo klucz to "samoregulacja " zaworów któą te silniki mają. Inaczej sprawa wygląda z silnikiem 1.6 16V model twinport Z16XEP Tu trzeba szczególnej uwagi . Można gazować ale są wieksze koszty serwisu.

Pisze to z perspektywy Astry G z silnikiem 1.6 16V x16xel i 150 kkm na LPG. Silnik w doskonałej kondycji. Mogę z całą stanowczością stwierdzić że na gazie silnik nie zużywa sie szybciej niż na benzynie. Chyba nawet mniej. Zawór EGR jest tylko lekko przydymiony choć zanim założyłem LPG to po 60 kkm jazdy na benzynie był upaćkany nagarem. LPG po prostu ne zostawia w silniku produktów spalania takich jak benzyna. Ale za to zdecydowanie szybciej niszczy wydech, pada pompa paliwa w zbiorniku i wtryski benzynowe. Przy prawidłowo zestrojonej instalacji i sprawnych elementach układu benzynowego da sie odczuć że na LPG auto jest słabsze.

Odczucie to jest oczywiście mniejsze w przypadku instalacji LPG IV generacji

Ja mam II generację wiec odczuwam to bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cholera, ze tez producenci aut na to nie wpadli

Coś nie tak? Czegoś nie rozumiesz?

> Z ta ekologia to naprawde poprawiles mi humor, szczegolnie w przypadku starych sztrucli

Cieszę się, cała przyjemność po mojej stronie

> to jest

> priorytet nr 1

Dla mnie nie numer 1 ale jest to również i dla mnie bardzo istotne

> Jak dla mnie EOT

Miłego czytania wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie mialem z LPG zadnych problemow, ale daleki jestem od stwierdzenia, ze auto bedzie jezdzic

> lepiej niz na noPB

Na sekwencji nie , ale w przypadku I i II-giej generacji , często auto jeździ lepiej na gazie niż noPb.

> Jedyna przewaga LPG jest taka, ze bedzie taniej!

Nie tylko. Piotrulex ma rację. Kiedyś miałem mało paliwa w zbiorniku , wjechałem bokiem na wysoki krawężnik i sobie zgasiłem silnik. Gdybym nie miał możliwości uruchomienia auta na gazie , to musiałbym wołac pomoc drogową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na sekwencji nie , ale w przypadku I i II-giej generacji , często auto jeździ lepiej na gazie niż

> noPb.

Przeciez w dolocie jest dodatkowa zwezka w postaci mixera...

No chyba, ze masz na mysli kwestia ustawienia odciecia wyzej niz benzyna, ale raczej rzadko kreci sie tak wysoko niewiem.gif

> Nie tylko. Piotrulex ma rację. Kiedyś miałem mało paliwa w zbiorniku , wjechałem bokiem na wysoki

> krawężnik i sobie zgasiłem silnik. Gdybym nie miał możliwości uruchomienia auta na gazie , to

> musiałbym wołac pomoc drogową.

Wystarczyloby na rozruszniku zjechac z tego kraweznika, poza tym w przewodach jest calkiem sporo paliwa, wiec powinno odpalic bez problemu.

Czytajac ten watek dochodze do wniosku, ze wiekszosc swiata jest zwyczajnie glupia, bo jezdzi na noPB hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bywaj zdrow

no właśnie nie wink.gif

Gdyby co to ja nie EOT, zostanę tu jeszcze poczytać czy popisać bo LPG w Asterce G mnie osobiście mocno interesuje, zastanawiam się nad czymś niedrogim dla żony tak z 7-8 letnim. Wierna F jeździ wyśmienicie ale sypie się powoli więc czas na zacnego następce smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no właśnie nie

> Gdyby co to ja nie EOT, zostanę tu jeszcze poczytać czy popisać bo LPG w Asterce G mnie osobiście

> mocno interesuje, zastanawiam się nad czymś niedrogim dla żony tak z 7-8 letnim. Wierna F

> jeździ wyśmienicie ale sypie się powoli więc czas na zacnego następce

Jak to ma być wierny wół roboczy równy nieocenionej F-ce, szukajcie do skutku 1,6 8V. Zalety silnika znasz ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przeciez w dolocie jest dodatkowa zwezka w postaci mixera...

No jest i co z tego.

> No chyba, ze masz na mysli kwestia ustawienia odciecia wyzej niz benzyna, ale raczej rzadko kreci

> sie tak wysoko

w I-wszej gen. odcięcie?

> Wystarczyloby na rozruszniku zjechac z tego kraweznika,

Widzę , że zawsze na wszystko masz gotowe rozwiązanie. To była zima a na chodniku była kupa śniegu w której się zagrzebałem.

>poza tym w przewodach jest calkiem sporo

> paliwa, wiec powinno odpalic bez problemu.

Może i tak. Ale wtedy albo tego paliwa nie było , albo mnie moje auto zwyczajnie olało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak to ma być wierny wół roboczy równy nieocenionej F-ce, szukajcie do skutku 1,6 8V. Zalety

> silnika znasz

Dosłownie wszystkie silniki 1,6 8V czy może jednak jakiegoś omijać? Jakie one tam miały nazwy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Kiedyś miałem mało paliwa w zbiorniku ...

Co dowodzi tylko że userzy z LPG inaczej podchodzą do tematu.To podświadome zachowanie Zawsze jest rezerwa w postaci drugiego źródła zasilania. Ja mam podobnie. Czasami autem z LPG potrafię wyjechać jeden albo drugi zbiornik do zera wiedząc że w razie czego mam zapas innego paliwa. W dieslu gdy komp pokazuje zasięg 100km to szukam stacji. Gdy dochodzi do 50 to szukam jej " klnie.gif bardzo intensywnie biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak wiele innych samochodów. Są specjalne zbiorniki do montażu na zewnątrz jakiś tekst Cena nie

> powinna być większa od normalnego zbiornika.

Dzięki, widzę że jest w czym wybierać

> Ty sie dobrze czujesz? Albo może nie za bardzo wiesz co przeczytałeś

> Astry G z silnikiem 1.6 8V i 1.6 16V (modele silnika X16XEL i Z16XE) gazują sie dobrze. Również

> dobrze znoszą eksploatację. Słowo klucz to "samoregulacja " zaworów któą te silniki mają.

Po czym wnosisz o stanie mojego samopoczucia? Nie twierdzę że zgazowanie silnika 1,6 w asterce G jest niemożliwe czy gorsze, tylko ze bardziej ryzykowne. I nie wdaje się tu w szczegóły czy chodzi o dobór instalacji, regulacji, warsztatu LPG, zwiększone koszty tylko o wynik końcowy Wiadomo że sam tego nie zainstaluję i muszę zawierzyć wiedzy i praktyce jakiegoś magika z

warsztatu. Mogę oczywiście trafić na zdolnego gazownika dla którego żaden silnik nie stanowi problemu i zrobi to raz a dobrze, ale mogę trafić na mniej zdolnego który przy bardziej

wymagającym silniku polegnie i się nie przyzna do porażki a co gorsza jeżeli coś spierd... to narazi mnie na niepotrzebne nerwy i wydatki. W moim przypadku dochodzi jeszcze fakt że w miarę ogarnięci (podobno) gazownicy są oddaleni ode mnie ok 40km w jedna stronę więc każda reklamacja czy poprawka to dodatkowa strata czasu, niepotrzebne nakręcenie kilometrów i nerwy na co mnie nie stać i wtedy faktycznie, moje samopoczucie może diametralnie się pogorszyć angryfire.gif.

> X16SZR i Z16SE, do pierwszego II gen, do drugiego sekwencja.

X16SZR to silnik nie do zajechania, wada że ma tylko 75KM co przy budzie kombi może być dość odczuwalne.

Pzdr.

Volk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> X16SZR to silnik nie do zajechania, wada że ma tylko 75KM co przy budzie kombi może być dość

> odczuwalne.

Jednak wolałbym X16SZR niż Z12XE. Moc mają tą samą ale inny moment obrotowy i umieszczony w innym miejscu na skali obrotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... twierdzę że zgazowanie silnika 1,6 w asterce G ...

>... jest bardziej ryzykowne.

Nie jest bardziej ryzykowne od zagazowania 1.6 102KM z VW który uchodzi za idealny do gazu. IMHO gazując każdy silnik 1.6 z wyjątkiem Z16XEP ryzykiem jest wyłącznie słaby gazownik . Dlatego przypuszczam że czytając o problemach z gazowaniem 1.6 w Astrze G mogłeś mieć gorączkę i źle to zrozumieć. Stąd moja troska o Twoje samopoczucie smile.gif

IMHO nie ma różnicy w gazowaniu i eksploatacji 1.6 i 1.8 w Astrze G. Oczywiście nie mam na myśli osiągów i spalania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> co nie znaczy, że było lepiej niż na LPG.

Wiem, że nie było, bo nie mogło być, a to za sprawą wstawionego miksera LPG oraz ewentualnych innych przeróbek, jak modyfikacja dolotu, które zmniejszają moc silnika na noPb.

Gdybyś przywrócił silnik do stanu sprzed instalacji LPG, pojeździł z miesiąc i zrobił wykres na hamowni, a potem przywrócił LPG i na LPG zrobiłbyś drugi wykres na hamowni, to po ich porównaniu zmieniłbyś zdanie, że "na LPG lepiej jeździ, niż na noPb". Zakładam, że spalanie na obu paliwkach masz porównywalne, bo inaczej całe porównanie nie miałoby sensu...

Niezależne porównanie obu paliw jest możliwe jesli mamy "właściwy punkt odniesienia", którego ty w chwili obecnej nie posiadasz, bo masz okaleczony silnik.

Weź pod uwagę jeszcze to, że jeżdżąc na LPG, w baku nie wozisz świeżutkiej, czyściutkiej benzyny, tylko "błotko": mieszaninę pozbawionej najbardziej lotnych składników, które są usuwane z baku przez zawór odpowietrzania par paliwa (i dodawane do LPG!) benzyny z parą wodną, która się wykrapla do niej w nocy, wskutek czego jazda na takiej "noPb" nie może być taka sama, jak na zatankowanej niedawno.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Weź pod uwagę jeszcze to, że jeżdżąc na LPG, w baku nie wozisz świeżutkiej, czyściutkiej benzyny,

> tylko "błotko": mieszaninę pozbawionej najbardziej lotnych składników, które są usuwane z baku

> przez zawór odpowietrzania par paliwa (i dodawane do LPG!) benzyny z parą wodną, która się

> wykrapla do niej w nocy, wskutek czego jazda na takiej "noPb" nie może być taka sama, jak na

> zatankowanej niedawno.

> Pozdr.

Ja robię tak, że mam zawsze minimum 1/2 zbiornika benzyny. Silnik oczywiście jest uruchamiany na benzynie. Przy temp. więcej niż 15* na LPG przełączam praktycznie od razu. Późną jesienią/zimą, przełączam przeważnie gdy z nawiewów zaczyna lecieć letnie powietrze.

Co jakiś czas jadąc gdzieś, przejadę kilka km na benzynie, tak żeby silnik i na tym paliwie pracował, a nie non stop na LPG.

Tym sposobem benzyny dolewam częściej niż by to było w przypadku, gdy tylko bym odpalał na benzynie bo dość często po prostu te kilka km przejadę na benzynie.

Znam też takich, którzy gromadzą benzynę (np przy tankowaniu LPG, dolewają też i benzyny przy okazji), a w efekcie końcowym mają pełen bak paliwa, które ma więcej niż kilka miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cholera, ze tez producenci aut na to nie wpadli

No akurat właśnie się ocknęli.

http://www.mototok.pl/Coraz-wiecej-producentow-oferuje-w-salonach-auta-z-instalacja-gazowa-a562

> Z ta ekologia to naprawde poprawiles mi humor, szczegolnie w przypadku starych sztrucli, to jest

> priorytet nr 1

> Jak dla mnie EOT

Akurat w przypadku starych strucli LPG w sensie eko ma znaczenie. W nowych samochodach nie ma znaczenia normy są zachowane i podobne dla obu paliw.

A ja ujeżdżam kombi Z16XEP (czyli ten co się niby nie zaleca) na II generacji 8 rok i nabiłem ponad 150kkm. I silnik żyletka. Regulacje zaworów oczywiście zrobiłem ale taki typ silnika i tyle. Trzeba to zrobić niezależnie od rodzaju paliwa. Traktuję tą operację jako element eksploatacji tak samo jak klocki, tarcze czy rozrząd. A że trochę wcześniej niż byłoby to na NoPB to nie aż taki diabeł straszny ani kosztowny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> X16SZR to silnik nie do zajechania, wada że ma tylko 75KM co przy budzie kombi może być dość

> odczuwalne.

> Pzdr.

> Volk

Powoże od roku G kombi z X16SZR na lpg. Instalka ma lekko ponad 2 lata, zakładał ją poprzedni właściciel. Niby nie chciałem auta z założonym lpg tylko samemu założyć ale po 15kkm które nim przejechałem nie żałuję wyboru. Auto spala 8-9l, faktycznie równiej pracuje na lpg (na benzynie także jezdzi wink.gif). A że mół? Co kto woli, ja potrzebowałem coś co się dobrze gazuje, najlepiej w budzie kombi. 1.6 16v nie chciałem, 1.8 mógłbym szukać do dziś ( 1.6 8v w znośnym stanie też za wiele nie było- głównie pod względem blacharskim). Generalnie jezdziłem także AG w hb 1.2 i duużo wyżej trza to było kręcić żeby jechało jako tako, a co za tym idzie i spalanie wzrastało.

Ja bym polecił astre z silnikiem Z16SE, tyle że 7-8 latka raczej już nie dostaniesz z tym motorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie jest bardziej ryzykowne od zagazowania 1.6 102KM z VW który uchodzi za idealny do gazu. IMHO

> gazując każdy silnik 1.6 z wyjątkiem Z16XEP ryzykiem jest wyłącznie słaby gazownik .

Dzięki za troskę o moje samopoczucie wink.gif. Faktycznie chyba najbardziej stresujące w tym całym przedsięwzięciu jest kontakt z druciarzem który jedynie co potrafi to powiedzieć

> Będzie Pan zadowolony

i spier... robotę. Generalnie dzięki wszystkim za rady i sugestie.

Jako że w obecnych okolicznościach przyrody moja podstawowa komórka społeczna skazana jest na posiadanie drugiego auta które jednocześnie będzie pełniło rolę auta flagowego m.in. do pokonywania dłuższych tras tak więc na obecnym etapie skłaniam się do Zafiry z silnikiem 1,8.

Do lokalnego przemieszczania się będę nadal używał mojej niezawodnej Astruni F z LPG.

Pzdr.

Volk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

pomożecie?

Cały czas szukamy najlepiej z LPG gdyż F w piątek ledwo dojechała do domu

Szukaliśmy rówżnych aut ale astr jest milon i może będzie łatwiej

Jak to w końcu z tym gazem? Jak nie jaki kupic to jakiego nie kupować??

Proszę o szybką pomoc gdyż jutro żona PKS-em do biura musi jechać wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.