Skocz do zawartości

Kangoo/Berlingo/Partner/Doblo


wodzu

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, ze ze slodyczy najbardziej lubie szynke, a Francuzow sie nie kupuje, z czystym sumieniem zaproponuje Opla Combo Tour. Nieporownywalnie najwecej miejsca z tylu ze wszystkich wymienionych, duzy bagaznik i duza dostepnosc czesci zamiennych w tym rownez aftermarketowych pozwala na utrzymanie samochodu niskim kosztem. Co prawda niewiele moge powiedziec o samym silniku benzynowym w tym samochodzie (sam mam diesla), ale bardzo latwo znalezc takowy z instalacja gazwa. Uwazac jedynie trzeba, bo na rynku polskim pojawilo sie sporo benzyniakow z instalacja cng sprowadzonych z Niemiec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozejrzalbym sie za partnerem/berlingo, dosc fajne i przestronne auto, cenna uwaga, auto po 2008

> roku nie ma juz "slawnej" belki ktorej sie wszyscy boja...

Słynna belka wymagająca wydania 1000 zł raz na 200 tyś km.

Tyle, że naprawiać trzeba w specjalizowanym zakładzie, bo Heniek z młotkiem tylko pogorszy sprawę. A potem Heniek mówi, jaki to francuzi robią syf.

Znajdź mi inne zawieszenie, które przez taki czas nie wymaga tylu nakładów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale bardzo latwo znalezc takowy z instalacja gazwa.

I tu nie masz racji.

Combo w tym roczniku miało tylko jeden silnik benzynowy 1.4 16v 90KM Z14XEP. Ofert na allegro Combo osobowego z silnikiem benzynowym jest jak na lekarstwo frown.gif Aktualnie na Allegro masz aż 2 auta spełniające te warunki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wersja benzynowa pod lpg. Najnowsze modele tak od 2008 roku. Wersje osobowe tylko do jeżdżenia z

> rodziną.

> Co wybrać ? Plusy/minusy, awaryjność ?

Ja się rozglądałem za jednym z nich. Rodzina 2+3.

Dolo odpadł od razu - strasznie brzydki, głośny, mało oszczędny silnik. Potem odpadł stary model Kango, Berlingo itp - są dość małe i kiepsko wyciszone.

Citroeny i Peugeoty odpadły ze względu na wnętrze - tylne drzwi są jakieś takie dziwne.

Został nowy model Kango ale znaleźć coś w dobrym stanie i normalnej cenie trudno. Poza tym kiepsko mi się nim jeździło - strasznie czuć opór czołowy i słychać powietrze.

Skończyło się na Xsarze Picasso - tańszy od Kango, wygodniejszy, nie mówiąc o osiągach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kangoo jest w sumie faworytem. Musze się przejechać w salonie.

Xsarę Picasso też rozważam. Jak z miejscem z tyłu. Szerokość mnie najbardziej interesuje. Ile fotelików z tyłu wozisz ?

Pzdr

> Został nowy model Kango ale znaleźć coś w dobrym stanie i normalnej cenie trudno. Poza tym kiepsko

> mi się nim jeździło - strasznie czuć opór czołowy i słychać powietrze.

> Skończyło się na Xsarze Picasso - tańszy od Kango, wygodniejszy, nie mówiąc o osiągach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kangoo jest w sumie faworytem. Musze się przejechać w salonie.

> Xsarę Picasso też rozważam. Jak z miejscem z tyłu. Szerokość mnie najbardziej interesuje. Ile

> fotelików z tyłu wozisz ?

> Pzdr

Xsara ma 3 równe, oddzielne fotele z tyłu. Inne bryki maja albo środkowy znacznie węższy, albo kanapę ze środkowym miejscem dość ułomnym.

W tej chwili z przodu jest fotelik dla najstarszego dziecka, a z tyłu siedzi żona na środku i po bokach ma dwa nosidła.

Co do wymiarów, to Kangoo jest szersze ale krótsze.

Zaletą Kangoo są odsuwane drzwi i wysoki bagażnik.

W Xsarze za to są fajne półki z przodu, wygodniejsze siedzenia oraz licznik na środku.

No i Xsara 1,6 HDI ma 10 sek 0-100 hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.