Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

brać czy nie brać? zlosnik.gif

O dziwo podłoga zdrowa ale wewnątrz gniazdo szczurów i stęchlizna. Sporo rdzy (tylny pas do wymiany i przedni błotnik. Galanteria nawet niezłą i kompletna. Środek też nie najgorszy. Silnik stan nieznany :D

177259_4433332923694_1800004871_o.jpg

78318_4433333163700_207236852_o.jpg

wersja 6-osobowa, deska jeszcze przedliftowa, z "termometrem" jak w DF

622797_4433333323704_1704624066_o.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak się znajduje takie sprzęty?

Też jestem ciekawy... hmm.gif Taką Wołgę to sam bym chętnie przygarnął food.gif

Ja jak swojego "rupiecia" kupiłem, to dziadki zaczęły mnie zaczepiać, że oni to kiedyś takiego samego mieli (albo jeszcze mają) i że nawet ponoć w lepszym stanie angryfire.gif Szkoda tylko, że wcześniej o tym nie wiedziałem... icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mimo wszystko internet, tylko trzeba wiedziec gdzie szukac polecam lokalne serwisy ogloszeniowe

> ja ostatnio dzieki jednemu koledze ktory polecal fiata, kupilem poloneza ze zrodla

> www.tarnowiak.pl

No dobra...ale ta wołga raczej nie była wystawiona gdziekolwiek, bo ktoś by chyba ją chociaż zamiótł.. zlosnik.gif

Wygląda, jakby ktoś o niej zapomniał. Mój Kobuz też tak wyglądał, ale żeby go kupić to musiałem męczyć kilka tygodni właściciela, a przypomniał sobie, że go ma tylko dlatego, że pochwaliłem się, że odbudowałem już jedną WSK zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nadal tak uwazasz?

> klik klik

> przyklady mozna mnozyc i mnozyc

> PS. nie uwazam jednak ze jest to jedyna forma posiądniecia cacka za grosze

faktycznie - masz rację, można nawet w sieci takie zapomniane sprzęty znaleźć icon_eek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dziadki zaczęły mnie zaczepiać, że oni to kiedyś takiego

> samego mieli (albo jeszcze mają) i że nawet ponoć w lepszym stanie Szkoda tylko, że wcześniej

> o tym nie wiedziałem...

dokładnie tak tą znalazłem, z tym że moja jest w lepszym stanie zlosnik.gif

ale ta jest starsza i 6-osobowa i ma stare wnętrze. Kusi. Oczyma wyobraźni widzę przejazd nocą po Krakowie w 2 Czarne Wołgi jedna za drugą serduszka.gifzlosnik.gif Jak się nie zdecyduję to chętnemu dam kontakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pytanie czy to brać czy olać

> do dołożenia jest gdzieś z 8kzł tak na szybko jak policzyłem

> ale 2 Wołgi naraz... mrrrr

Ale na takie pytanie nikt Ci nie odpowie - sam musisz podjąć decyzję. Pojam kwestię kasy, bo wiem, że wiesz jakie $$ trzeba wsadzić w stary sprzęt. Masz gdzie to trzymać? Masz czas na dłubanie? Chcesz mieć kolejną Wołgę? Żona nie każe Ci w niej sypiać? Jak na wszystkie pytanie odpowiesz twierdząco - ... to po co się pytasz hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale na takie pytanie nikt Ci nie odpowie - sam musisz podjąć decyzję. Pojam kwestię kasy, bo wiem,

> że wiesz jakie $$ trzeba wsadzić w stary sprzęt. Masz gdzie to trzymać? Masz czas na dłubanie?

> Chcesz mieć kolejną Wołgę? Żona nie każe Ci w niej sypiać? Jak na wszystkie pytanie odpowiesz

> twierdząco - ... to po co się pytasz

eh, ciężki temat generalnie, tzn wiesz - wszystko się da, tyle że nie wiem czy nie lepiej od razu pójść np w 21:

http://otomoto.pl/gaz-inny-wolga-gaz-21-C25356683.html

aczkolwiek GAZ 24 to specyficzny samochód - kto nim nie pojedzie - automatycznie się zakochuje. Nawet najwięksi sceptycy często wysiadają zaskoczeni. Sposób w jaki to auto się prowadzi - bardzo kulturalny, dostojny i przemyślany - widok przez szybę na wielką maskę oraz mimo wszystko dość wysoka jakość wykonania uzależnia. Bardzo lekko się ją obsługuje - korbki, klamki, przyciski, kierownica, pedały - normalnie nie jak demolud. Ponadto ta linia - ma klasę IMO. A dwie... eh. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> aczkolwiek GAZ 24 to specyficzny samochód - kto nim nie pojedzie - automatycznie się zakochuje.

> Nawet najwięksi sceptycy często wysiadają zaskoczeni. Sposób w jaki to auto się prowadzi -

> bardzo kulturalny, dostojny i przemyślany - widok przez szybę na wielką maskę oraz mimo

> wszystko dość wysoka jakość wykonania uzależnia. Bardzo lekko się ją obsługuje - korbki,

> klamki, przyciski, kierownica, pedały - normalnie nie jak demolud. Ponadto ta linia - ma klasę

> IMO. A dwie... eh.

Słyszałem, że w Wołdze połączenie zwrotnicy z końcówką drążka kierowniczego jest na łożysku igiełkowym (ot tak zamiast wspomagania kierownicy)... Prawda to? cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Słyszałem, że w Wołdze połączenie zwrotnicy z końcówką drążka kierowniczego jest na łożysku

> igiełkowym (ot tak zamiast wspomagania kierownicy)... Prawda to?

nie wiem, aczkolwiek kierownica chodzi bardzo lekko ok.gif

rul.jpg

wygląda jakby były zwykłe gałki, moze to o czym mówisz jest w 21ce hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Słyszałem, że w Wołdze połączenie zwrotnicy z końcówką drążka kierowniczego jest na łożysku

> igiełkowym (ot tak zamiast wspomagania kierownicy)... Prawda to?

Raczej sam sworzeń zwrotnicy jest tak łożyskowany zamiast samych tulejek (jak w maluchu czy żukach) ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Heh, dobre A mozesz to przelozyc na bardziej zrozumialy jezyk? Moze byc jakikolwiek

> zachodnioeuropejski

52. "szarowoj palec" hmm.gif

53. "raspornaja wtulka"

54. "Uplotnitiel"

55. "Korpus szarnira"

56. "Opornaja pjata"

57. "Drużina"

58. "Zagluszka"

rotfl.gif

tak czy siak raczej żadnego łożyska igiełkowego zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> lampy brudne po trasie dlugiej, a syf byl ze ojoj....

> no chyba ze co innego o tym swiadczy

Jak jest deszczowo i świecą się światła to po dłuższej trasie w miejscu postojówki robi się taka szara plama z suchego brudu palacz.gif

Po lewej jej nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> brać czy nie brać?

> O dziwo podłoga zdrowa ale wewnątrz gniazdo szczurów i stęchlizna. Sporo rdzy (tylny pas do wymiany

> i przedni błotnik. Galanteria nawet niezłą i kompletna. Środek też nie najgorszy. Silnik stan

> nieznany :D

Daj se siana. Uczciwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę z własnej perspektywy. Nie cierpię na nadmiar gotówki, wolnego czasu ani miejsca w garażu. Aczkolwiek fakt, że mój przypadek nie jest regułą.

PS. Jeśli chodzi o stan silnika, nieznany najczęściej oznacza tragiczny. Pozdrawiam. 30.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Piszę z własnej perspektywy. Nie cierpię na nadmiar gotówki, wolnego czasu ani miejsca w garażu.

> Aczkolwiek fakt, że mój przypadek nie jest regułą.

> PS. Jeśli chodzi o stan silnika, nieznany najczęściej oznacza tragiczny. Pozdrawiam.

na nadmiar gotówki w tym kraju raczej nikt nie cierpi smile.gif

silnik jest w sumie mało istotną kwestią, bo jego remont to najmniejszy problem, zresztą - mogę w tajemnicy powiedzieć że w moje ręce niedługo jak się uda - wpadnie jednostka V8 z GAZ 24-24 z ruskim automatem i prawdopodobnie ona zawitałaby pod maskę tej Wołgi cool.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.