Skocz do zawartości

na codzien dla kobiety na weekend dla faceta


ppmarian

Rekomendowane odpowiedzi

czyli wózek sklepowy z pazurem

auto musi spełniać następujące warunki:

mniej niż 4.3m długości (garaż ogranicza)

duza bezawaryjnosc

tylko benzyna wolnossaca

dawać radość z jazdy ale nie być uciążliwe na codzień

powyżej 2000r

raczej kompakt

odporność na rudą

moje typy

e46 325ti chyba najwięcej frajda z jazdy dzięki seryjnej szpera i rwd

xsara vti nie wiem jak z awaryjnoscia i brak szpery

corolla ts brak szpery

civic type r brak szpery, podobno słabo z ruda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wieczorem z kolegami i pod remizie

> a na poważnie to track day, doskonalenie techniki

No to trzeba zacząć od wyboru napędu myślę.

Jeśli RWD: zdecydowanie Bejca, skoro powyżej 2000 r. no to e46 zostaje jak wspomniałeś.

Ewentualnie Nissan 350z ale tu koszta będą pewnie.

FWD: jakieś Megane RS, Audi S3, Fabia RS

AWD: Golf V6 4motion, Golf R32, WRX/STI, coś od Audi

Teraz doczytałem, że wolnossące: mój typ Golf V6 4m lub R32 lub e46.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to trzeba zacząć od wyboru napędu myślę.

> Jeśli RWD: zdecydowanie Bejca, skoro powyżej 2000 r. no to e46 zostaje jak wspomniałeś.

> Ewentualnie Nissan 350z ale tu koszta będą pewnie.

> FWD: jakieś Megane RS, Audi S3, Fabia RS

> AWD: Golf V6 4motion, Golf R32, WRX/STI, coś od Audi

> Teraz doczytałem, że wolnossące: mój typ Golf V6 4m lub R32 lub e46.

Nie chce protezy szpery a tym bardziej napędu. Im mniej elektronicznego szajsu albo im więcej da się wyłączyć tym lepiej

długość auta też ogranicza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

xsara jest spoko, ale z doswiadczenia Ci powiem ze znalezc sztuke w ktorej nic nie trzeba robic, badz wszystko jest dosc logiczne, graniczy z cudem, to co na rynku sie pojawia to w 99% szroty :/

Aczkolwiek kumpel sprzedaje aktualnie swoja sztuke wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli wózek sklepowy z pazurem

> auto musi spełniać następujące warunki:

> mniej niż 4.3m długości (garaż ogranicza)

> duza bezawaryjnosc

> tylko benzyna wolnossaca

> dawać radość z jazdy ale nie być uciążliwe na codzień

> powyżej 2000r

> raczej kompakt

> moje typy

> e46 325ti chyba najwięcej frajda z jazdy dzięki seryjnej szpera i rwd

> xsara vti nie wiem jak z awaryjnoscia i brak szpery

> corolla ts brak szpery

> civic type r brak szpery

Astra OPC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli wózek sklepowy z pazurem

> auto musi spełniać następujące warunki:

> mniej niż 4.3m długości (garaż ogranicza)

> duza bezawaryjnosc

> tylko benzyna wolnossaca

> dawać radość z jazdy ale nie być uciążliwe na codzień

> powyżej 2000r

> raczej kompakt

> moje typy

> e46 325ti chyba najwięcej frajda z jazdy dzięki seryjnej szpera i rwd

> xsara vti nie wiem jak z awaryjnoscia i brak szpery

> corolla ts brak szpery

> civic type r brak szpery

Kupić dwa. zonie coś z normalnym silnikiem na zakupy a dla siebie za 10tys zł poszukać czegoś przygotowanego do zabawy,właśnie skończył sie sezon rajdowy i jest cała masa ogłoszeń,napewno da sie coś ciekawego upolować:)

Jak połączysz obie funkcje w jednym samochodzie to zwsze będzie coś nie tak.

Na treningu nie pojeździsz na 100%-bo żona nie bedzie miała czym po bułki podjechać.

Zona sie będzie wkurzać bo felga krzywa,bo głośno chodzi,bo coś tam zawsze zepsujesz.

Będzie sie zdarzało,że po niedzielnym upalaniu żona zostaje w poniedziałek na "treningowych"gumach i z krzywym wahaczem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kupić dwa. zonie coś z normalnym silnikiem na zakupy a dla siebie za 10tys zł poszukać czegoś

> przygotowanego do zabawy,właśnie skończył sie sezon rajdowy i jest cała masa ogłoszeń,napewno

> da sie coś ciekawego upolować:)

> Jak połączysz obie funkcje w jednym samochodzie to zwsze będzie coś nie tak.

> Na treningu nie pojeździsz na 100%-bo żona nie bedzie miała czym po bułki podjechać.

> Zona sie będzie wkurzać bo felga krzywa,bo głośno chodzi,bo coś tam zawsze zepsujesz.

> Będzie sie zdarzało,że po niedzielnym upalaniu żona zostaje w poniedziałek na "treningowych"gumach

> i z krzywym wahaczem.

nic dodać, nic ująć ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Biorąc pod uwagę Jego typy to wychodzi 20tyś+,więc za 8tys kupujesz clio 1.2 dla kobity a za resztę

> coś do upalania.

No właśnie ciekawe...bo znam mistrzów co e46 szukają za 10-12 tyśw bdb stanie i to ze wskazaniem na 10 tyś zlosnik.gif

Faktycznie 2 autka to byłoby najrozsądniejsze rozwiązanie, bo przy lataniu bokiem łatwo załatwić oponę czy koło na krawężniku i tak jak pisaliście-w poniedziałek auto niezdatne do zakupów.

Poza tym jak dla kobiety i na zakupy-to może kombi jakieś albo van? 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

206 RC. wolnossące szaleństwo w czystej postaci, a i na zakupy się nadaje. Miałem ten silnik w C4 VTS, którym moja mama bardzo lubiła jeździć. Ta jednostka w dużo lżejszym RC rzeczywiście "urywa dupę", przy okazji będąc całkowicie bezawaryjną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 206 RC. wolnossące szaleństwo w czystej postaci, a i na zakupy się nadaje. Miałem ten silnik w C4

> VTS, którym moja mama bardzo lubiła jeździć. Ta jednostka w dużo lżejszym RC rzeczywiście

> "urywa dupę", przy okazji będąc całkowicie bezawaryjną.

Jest to chyba jeden z najdroższych samochodów (sportowych)w utrzymaniu w tym przedziale $

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale co - nie znajda? Znajda - tyle ze pewnie poprzycierane tu i ówdzie A do latania na torze, to

> przeciez nie ma znaczenia

TYlko po co? dużo lepiej sprawdza sie e 36 lub e30:)

łatwiejszy dostęp do sportowych gratów i dużo tańsze części.

e30 ciężko znaleźć:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> skrzynia jest taka jak w C4 VTS. Zasadniczo nie do zabicia.

> I od kiedy seryjne RC ma szperę?

"Jest to chyba jeden z najdroższych samochodów (sportowych)w utrzymaniu w tym przedziale $"

PIsałem o samochodzie sportowym.

Wiem,że seryjnie ten samochód nie ma szpery i ma mocną skrzynie ale ta skrzynia jest dość długa.

Drogo zaczyna sie robić gdy chcesz coś w tym samochodzie"poprawić".

Nie twierdze,że jest to zły samochód,chodziło mi bardziej o to ,że za mniejszą kasę można mieć szybszy/fajniejszy/tańszy w trzymaniu samochód do ścigania sie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> "Jest to chyba jeden z najdroższych samochodów (sportowych)w utrzymaniu w tym przedziale $"

> PIsałem o samochodzie sportowym.

> Wiem,że seryjnie ten samochód nie ma szpery i ma mocną skrzynie ale ta skrzynia jest dość długa.

> Drogo zaczyna sie robić gdy chcesz coś w tym samochodzie"poprawić".

> Nie twierdze,że jest to zły samochód,chodziło mi bardziej o to ,że za mniejszą kasę można mieć

> szybszy/fajniejszy/tańszy w trzymaniu samochód do ścigania sie.

ale autor wątku nic nie pisał o ściganiu ( przez duże "ś"). to już są tylko twoje dywagacje.

Do weekendowego szaleństwa, i upalania na torze nada się świetnie. Pancerny silnik, pancerna skrzynia, reszta prosta jak budowa cepa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kupić dwa. zonie coś z normalnym silnikiem na zakupy a dla siebie za 10tys zł poszukać czegoś

> przygotowanego do zabawy,właśnie skończył sie sezon rajdowy i jest cała masa ogłoszeń,napewno

> da sie coś ciekawego upolować:)

> Jak połączysz obie funkcje w jednym samochodzie to zwsze będzie coś nie tak.

> Na treningu nie pojeździsz na 100%-bo żona nie bedzie miała czym po bułki podjechać.

> Zona sie będzie wkurzać bo felga krzywa,bo głośno chodzi,bo coś tam zawsze zepsujesz.

> Będzie sie zdarzało,że po niedzielnym upalaniu żona zostaje w poniedziałek na "treningowych"gumach

> i z krzywym wahaczem.

pojedzie w poniedziałek moim dupowozem foresterem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale autor wątku nic nie pisał o ściganiu ( przez duże "ś"). to już są tylko twoje dywagacje.

> Do weekendowego szaleństwa, i upalania na torze nada się świetnie. Pancerny silnik, pancerna

> skrzynia, reszta prosta jak budowa cepa.

Pisząc o samochodach wymieniał modele z zaznaczeniem czy ma szpere czy nie więc uznałem,że to istotne.

Ale tak jak piszesz taki peugeot na niedzielne upalanie na pół gwizdka da rade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale autor wątku nic nie pisał o ściganiu ( przez duże "ś"). to już są tylko twoje dywagacje.

> Do weekendowego szaleństwa, i upalania na torze nada się świetnie. Pancerny silnik, pancerna

> skrzynia, reszta prosta jak budowa cepa.

oczywiście ze zależy mi na dobrej zabawie i nauce a nie urywaniu poszczególnych sekund na okrążeniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pisząc o samochodach wymieniał modele z zaznaczeniem czy ma szpere czy nie więc uznałem,że to

> istotne.

> Ale tak jak piszesz taki peugeot na niedzielne upalanie na pół gwizdka da rade.

szpera to takie zboczenie

nic mnie bardziej nie irytuje jak spalona guma wewnętrzna na wyjściu z zakrętu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> budżet jest płynny od 15 do 35

> wolę więcej zapłacić ale mieć pewność bezawaryjnosc jazdy

Albo bezawaryjbnie albo na track day'e. Każde auto na takich obrotach dostaj x raz więcej w tyłek niz podczas normalnej jazdy.

Mi się wydaje ze jak koledzy pisali. Kupić kobiecie szybkie seryjne a sobie typowo torowa zabawke. Innej opcji. Niema. Albo kompromis albo dwa auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pisząc o samochodach wymieniał modele z zaznaczeniem czy ma szpere czy nie więc uznałem,że to

> istotne.

> Ale tak jak piszesz taki peugeot na niedzielne upalanie na pół gwizdka da rade.

to co piszesz miałoby sens przy dwóch autach (wiem wiem, juz to proponowales). jedno dla niej, na zakupy, drugie dla niego, do zabawy. wtedy ci wszystko jedno, czy gdzieś się lekko obetrzesz, rozwalisz zderzak na hopie.....a przy jednym aucie to już wstyd by takim poobijanym jeździć na zakupy zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> budżet jest płynny od 15 do 35

> wolę więcej zapłacić ale mieć pewność bezawaryjnosc jazdy

A to niekoniecznie będzie szło w parze.

Tu dużo zależy od egzemplarza i szczęścia.

Jaki napęd Cię interesuje głównie ?

Bo o sensowną szperę w FWD będzie ciężko, więc zostaje RWD - Bmw lub AWD.

Jeśli AWD to duży silnik musi być jeśli ma być bez turbo, czyli wg. Twojej teorii ciężki (w sensie za ciężki) więc zostaje RWD czyli Bmw,

czyli E46, bo e36 jest za stare, czyli pozostają Ci poszukiwania zlosnik.gif

To jest też ciekawe auto: celica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Albo bezawaryjbnie albo na track day'e. Każde auto na takich obrotach dostaj x raz więcej w tyłek

> niz podczas normalnej jazdy.

> Mi się wydaje ze jak koledzy pisali. Kupić kobiecie szybkie seryjne a sobie typowo torowa zabawke.

> Innej opcji. Niema. Albo kompromis albo dwa auta.

bez przesady. większość moich aut zaliczyła nie raz nie dwa pełen weekend w Poznaniu i inne pojeżdżawki. Co nie zmienia faktu, że jeździem nimi na codzień i do pracy, i na zakupy. I nic im nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to co piszesz miałoby sens przy dwóch autach (wiem wiem, juz to proponowales). jedno dla niej, na

> zakupy, drugie dla niego, do zabawy. wtedy ci wszystko jedno, czy gdzieś się lekko obetrzesz,

> rozwalisz zderzak na hopie.....a przy jednym aucie to już wstyd by takim poobijanym jeździć na

> zakupy

jeszcze raz napisze

pod domem zawsze stoi forester nie poobijany

jest też plan żeby kobieta się nim poruszała na codzień a ją sobie kupił zabawkę

tylko no właśnie jaka żeby była nie męcząca na codzień i dawała radoche na weekend

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bez przesady. większość moich aut zaliczyła nie raz nie dwa pełen weekend w Poznaniu i inne

> pojeżdżawki. Co nie zmienia faktu, że jeździem nimi na codzień i do pracy, i na zakupy. I nic

> im nie było.

Też jeździlem rajdówka przez 5 lat na codzień i żyje. Ale jak sie coś urwało na KJSie lub trzeba było pomodzieć to nie było czym śmigać. Dla tego najlepsza opcja to jedno auto do upalania drugie do normalnej jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Też jeździlem rajdówka przez 5 lat na codzień i żyje. Ale jak sie coś urwało na KJSie lub trzeba

> było pomodzieć to nie było czym śmigać. Dla tego najlepsza opcja to jedno auto do upalania

> drugie do normalnej jazdy.

Też miałem 2 fiaty sc cywilno/rajdowe i nigdy więcej. Ani rajdówka ani cywil.

Przy budrzecie 30 tys zł można naprawde kupic fajną furę dla kobiety i bardzo szybki samochód do zabawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeszcze raz napisze

> pod domem zawsze stoi forester nie poobijany

> jest też plan żeby kobieta się nim poruszała na codzień a ją sobie kupił zabawkę

> tylko no właśnie jaka żeby była nie męcząca na codzień i dawała radoche na weekend

Zgadza sie,ale jak unieruchomisz samochód na kilka dni/tygodni to zostajecie z jednym działającym pojazdem-tzn Ty zostajesz bez pojazdu bo zepsułeś furę kobiety i oddajesz jej subaraka hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Też jeździlem rajdówka przez 5 lat na codzień i żyje. Ale jak sie coś urwało na KJSie

co innego track day, co innego KJS. w pierwszym możesz spokojnie i bez najmniejszych wyrzeczeń użytkować cywilne auto. w drugim to już jest jakiś kompromis - a kompromis jest wtedy, kiedy żadna ze stron nie jest zadowolona zlosnik.gif też swego czasu jeździłem na codzień Agrupowym sejem. Da się? Da. Ale to nie ma sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli wózek sklepowy z pazurem

> auto musi spełniać następujące warunki:

> mniej niż 4.3m długości (garaż ogranicza)

> duza bezawaryjnosc

> tylko benzyna wolnossaca

> dawać radość z jazdy ale nie być uciążliwe na codzień

> powyżej 2000r

> raczej kompakt

> moje typy

> e46 325ti chyba najwięcej frajda z jazdy dzięki seryjnej szpera i rwd

> xsara vti nie wiem jak z awaryjnoscia i brak szpery

> corolla ts brak szpery

> civic type r brak szpery

http://allegro.pl/honda-civic-type-r-k20a2-i2860877149.html

pół rzeczy wspomnianych przez powyższych towarzyszy z forum nie mieści się w wymaganiach, a druga połowa to "LUL"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem "Żonie" Cougara biglaugh.gif

2,5 V6 170KM. Wolnossący. Prowadzi się fajnie.

Rocznik 2001 czyli po FL. Ale chyba za długi na Twoje wymagania.

I żona jeździ i ja jeżdżę a Seat stoi w garażu i roczny przebieg to 5tkm sciana.gif

Za to kocur jeździ codziennie. Jedyne co boli to wahacze. I przydał by się napęd 4x4 albo RWD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> co innego track day, co innego KJS. w pierwszym możesz spokojnie i bez najmniejszych wyrzeczeń

> użytkować cywilne auto.

KJS mnie nie interesują

po przemyśleniu zakup dwóch aut odpada

nie będą mi trzy (w tym forester) stały pod domem

potrzebuje uniwersalne auto (na zakupy i do upalania)

pytanie czy coś poza e46 325ti i Civic Type-R się do tego nadaje (+ założenia z 1. wątku)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.