Skocz do zawartości

[L] Wydłużenie okresu wymiany oleju


PAWELwaw84

Rekomendowane odpowiedzi

Jak zrobić by wymieniać olej raz na 2 lata? Troszkę przeglądam sobie neta i znalazłem info, że oleje LongLife można w sumie wymieniać co 2 lata, ale czy tylko w autach które takie oleje przewidują?

Ojciec jeździ Lacetti 1,4 95KM z 2009r. i w tej chwili ma przebieg 13kkm. Robi rocznie jak na emeryta przystało 3-4kkm, więc w sumie możnaby zastosowac jakiś olej który "pojeździ" 2 lata. Nawet na oleju GM 5W30 jest oznaczenie LongLife...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak zrobić by wymieniać olej raz na 2 lata? Troszkę przeglądam sobie neta i znalazłem info, że

> oleje LongLife można w sumie wymieniać co 2 lata, ale czy tylko w autach które takie oleje

> przewidują?

> Ojciec jeździ Lacetti 1,4 95KM z 2009r. i w tej chwili ma przebieg 13kkm. Robi rocznie jak na

> emeryta przystało 3-4kkm, więc w sumie możnaby zastosowac jakiś olej który "pojeździ" 2 lata.

> Nawet na oleju GM 5W30 jest oznaczenie LongLife...

LongLife czy KrótkiLife, to właściwie bez różnicy, bo oleje praktycznie się nie starzeją, a jedynie zużywają. Ja mam niewielkie przebiegi, ok. 8 kkm rocznie, i wymieniam olej co dwa lata. Robiłem tak przez kilkanaście lat w Astrze, którą sprzedałem z przebiegiem 200 kkm bez żadnych szkód dla silnika, robie tak też w Lacettim.

kwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 lata to żaden problem dla oleju. Tym bardziej że z tego co piszesz auto prawie nie jeździ. Po prostu wymieniać co 2 lata i się nie przejmować bo nie ma czym. A różnice pomiędzy olejami tej samej klasy lepkości różnych typów i producentów są na tyle małe że przeciętny, jeżdżący normalnie użytkownik nie ma żadnych korzyści z superhiperextra oleju za 200PLN. Wbrew opinii olejowych onanistów z motokącika hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> spokojnie moze zmiemiac rzadziej

> ale jest jedno ale

> jesli robi krotkie odcinki nie dogrzewa silnika to warto na wiosne zmienic olej

dokładnie tak. Bo olej ze względu na spływanie paliwa i ze względu na jego zwykłą degradację staje się coraz mniej lepki. Dość szybko z oleju 5w30 robi się coś w rodzaju 5w20.

Silnik (olej) w takich warunkach potrzebuje trochę dłuższych tras w celu odparowania nadmiaru benzyny.

Polecam przeczytać test zrobiony kiedyś przez ADAC i Shela (niestety znalazłem linka tylko do autoswiata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> spokojnie moze zmiemiac rzadziej

> ale jest jedno ale

> jesli robi krotkie odcinki nie dogrzewa silnika to warto na wiosne zmienic olej

Ale jeśli się tylko nagrzeje do przepisowych 90 stopni to lotna benzyna odparowuje momentalnie ok.gif Znacznie szybciej niż woda której też się może trochę wykroplić. Moja mulher.gif dojeżdża do pracy moim starym matizem kilka km. Nie nagrzewa się nawet do końca. Zeszłej zimy zauważyłem że oleju jest ciut ponad max, a zalewałem ciut poniżej min shocked.gif Byłem pewien że poszła uszczelka pod głowicą bo było też masło na korku i bagnecie. Ale płynu nie ubywało ze zbiorniczka. Więc wsiadłem i dałem mu w d... 50 km autostradą - poziom oleju wrócił natychmiast do normy a "majonez" zniknął. Od tamtej pory wysyłam babę raz w miesiącu do centrum handlowego na drugim końcu miasta (25 km w jedną stronę obwodnicą) i jest git ok.gif Akumulator też lubi to ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale "zdrowe" dla silnika to nie było.

Nie oznacza to że piłowałem go do odcięcia, tylko przejechanie trasy z rozsądną dla matiza prędkością 110-130 żeby się po prostu porządnie zagrzał i kilkukrotnie przerzucił olej z miski do silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wtedy trzeba przejechać trasę, ale delikatnie - bo silnik ma słabsze smarowanie.

eee tam - silnik matiza jest na tyle upartą konstrukcją że i tak przeżyje budę którą wcina już korozja hehe.gif Jak ktoś nie jeździ na jednym oleju 50tys i pamięta o kasowaniu luzów zaworowych (wycierają się wałki), to wykręca 300kkm bez większych problemów ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wtedy trzeba przejechać trasę, ale delikatnie - bo silnik ma słabsze smarowanie.

Zaryzykowałbym stwierdzenie, że w tej sytuacji zdecydowanie słabsze. Widziałem wyniki porównawczych badań zużycia złożenia tłok - pierścienie - tuleja cylindrowa dla trzech cykli eksploatacji silnika: tylko trasa, tylko miasto, miasto i co jakiś czas autostrada. Oczywiście najmniejsze zużycie wystąpiło w silniku auta, które latało tylko na trasie, ale już silnik auta, które nie wyjeżdżało z miasta miał dużo mniejsze zużycie, niż tego, które co jakiś czas robiło trasę autostradową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> LongLife czy KrótkiLife, to właściwie bez różnicy, bo oleje praktycznie się nie starzeją, a jedynie

> zużywają. Ja mam niewielkie przebiegi, ok. 8 kkm rocznie, i wymieniam olej co dwa lata.

> Robiłem tak przez kilkanaście lat w Astrze, którą sprzedałem z przebiegiem 200 kkm bez żadnych

> szkód dla silnika, robie tak też w Lacettim.

> kwa

a jaki jest tego sens przy oszczędności 100 zł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a jaki jest tego sens przy oszczędności 100 zł?

Korek spustowy mniej zużywa się smile.gif

IMO spokojnie można wymieniać rzadziej, mniejsze ryzyko, że coś przy okazji zostanie uszkodzone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a jaki jest tego sens przy oszczędności 100 zł?

Nie 100, a 250 w moim przypadku bo leję Xado 0W40 i zapominiałem o stukaniu popychaczy z rana i ciężkim kręceniu rozrusznikiem nawet przy -20.

http://xado.pl/oleje-cat/syntetyczne-oleje-silnikowe/xado-atomic-oil-0w-40-sl-cf-arctic

Zmieniam go co 2 lata i jest git.

ps. naprawdę polecam ten olej, drogi ale naprawdę dobry przeszepłem przez wszystko Shell-e, Mobile, Castrole itd.. ale mogę stwierdzić jednoznacznie, że w mojej subiektywnej ocenie do Xado nawet nie podchodzą. Do Mietka żony tez zalałem Xado 10W40 i całkowiecie przestał brać olej, fakt że brał niewiele ale jednak brał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie 100, a 250 w moim przypadku bo leję Xado 0W40 i zapominiałem o stukaniu popychaczy z rana i

> ciężkim kręceniu rozrusznikiem nawet przy -20.

Mówisz, że popychadła nie stukają na zimno? hmm.gif

Póki Castrol FST 0W40 był świeży, było bardzo cicho, potem było lato i też po rozruchu nie stukał, ale obecnie, po ok 14 kkm od wymiany na zimno chwilę klepie. Mocno mnie to drażni, a na wymiane kompletu popychaczy anie nie mam ochoty, ani wolnej gotówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Póki Castrol FST 0W40 był świeży, było bardzo cicho, potem było lato i też po rozruchu nie stukał,

> ale obecnie, po ok 14 kkm od wymiany na zimno chwilę klepie.

Może kluczem jest tutaj te 14kkm. Zmienisz olej będzie OK. Niekoniecznie pewnie na taki za prawie 300 zł hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może kluczem jest tutaj te 14kkm. Zmienisz olej będzie OK. Niekoniecznie pewnie na taki za prawie

> 300 zł

No właśnie nadchodzi czas na wymianę i w tej sytuacji zastanawiam się, czy warto dopłacić do takiego oleju drugie tyle. Z jednej strony, byłbym bardzo szczęśliwy, gdybym nie słyszał stukotu popychaczy przez całe 15 kkm, z drugiej - lżejszy o więcej niż 150 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na Xado juz 15 tyś i zero klepania, dociagne do 20 i zmienię, a wtedy będzie okoł 2,5 - 3 lata na Mobilu i Castrolu popychacze klepały aż miło...

Ja po popychaczach oceniam olej i powiem jedno Xado mnie bardzo pozytywnie zaskoczył, bo byłem sceptyczny ale kolega mnie namówił, który pracuje w hurtowni i zna opinie klientów.

Oczywiście to tylko moje zdanie ale chciałem sie z bracią AK tym podzielić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ano taki, że jak się robi 3kkm rocznie to zaoszczędzone 160zł (olej+filtr+wymiana) starczy na 1,5

> miesiąca darmowej jazdy.

dobre... ja wymieniam co rok, regularnie, robię na oleju w tym czasie od 22-23 tys. km wzwyż, ale duźdanie dwa lata to już przesada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie 100, a 250 w moim przypadku bo leję Xado 0W40 i zapominiałem o stukaniu popychaczy z rana i

> ciężkim kręceniu rozrusznikiem nawet przy -20.

> http://xado.pl/oleje-cat/syntetyczne-oleje-silnikowe/xado-atomic-oil-0w-40-sl-cf-arctic

> Zmieniam go co 2 lata i jest git.

> ps. naprawdę polecam ten olej, drogi ale naprawdę dobry przeszepłem przez wszystko Shell-e, Mobile,

> Castrole itd.. ale mogę stwierdzić jednoznacznie, że w mojej subiektywnej ocenie do Xado nawet

> nie podchodzą. Do Mietka żony tez zalałem Xado 10W40 i całkowiecie przestał brać olej, fakt że

> brał niewiele ale jednak brał...

wydaje mi sie, że jednak lepiej byłooby gdybyś kupował tańszy, a częściej go zmieniał. Olej po otwarciu puszki dostaniu powietrza starzeje się. Bardziej gdy jeździsz więcej, mniej - gdy mniej, ale zawsze. a te stuki-puki to raczej efekt pacebo, że ich nie słyszysz. ile dni w roku masz -20 stopni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wydaje mi sie, że jednak lepiej byłooby gdybyś kupował tańszy, a częściej go zmieniał. Olej po

> otwarciu puszki dostaniu powietrza starzeje się. Bardziej gdy jeździsz więcej, mniej - gdy

> mniej, ale zawsze. a te stuki-puki to raczej efekt pacebo, że ich nie słyszysz. ile dni w roku

> masz -20 stopni?

Popieram.

Lepiej w tej samej cenie byłoby kupić orlena, elfa czy shella 5w40, a wymieniać dwa razy częściej. Może i Twój olej wycisza hydrauliczną regulację, ale skąd wiesz, czy przy dłuższej exploatacji nie zużywa się mocniej silnik icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>a te stuki-puki to raczej efekt pacebo,

Kolego już od 5 stopni na plusie zawsze rano miałem wyraźny i głośny stukot popychaczy przez 2-4 sekundy i ASO jeszcze na gwarancji twierdziło, że tak ma być i jest to zjawisko normalne (raz auto zostało u nich na noc co by rano posłuchali)

Po zalaniu Xado stukotu nie ma WCALE, WCALE i jeszcze raz Wcale, aż otwierałem na początku okno aby wysłuchać choć wcześniej nawet prz włączonym radiu i zamkniętych oknach było wyraźnie słychać.

Więc z całym szacunkiem ale kolega mi tu nie pierniczy o pacebo

> masz -20 stopni?

kilka, kilkanaście dni w roku ale zimno jest przez 7 miesiecy w roku, a lato bywa niegorące - jak śpiewał Kazik Staszewski smile.gif

Ja wole zmieniać rzadziej ale dobry olej, a nie pchać ekologiczne gówno robione z przebiegówki - takie moje zdanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po gwarancji do Lacetti 1,6 lałem Mobila 5W50 - przez ten czas ze dwa razy zdarzyło mi się usłyszeć zawory. Wymiany planowo co 15kkm.

Na GM 5W30 częściej zdarzało mi się usłyszeć stuki.

Z tym, że w obu przypadkach to był chyba jeden zawór, który przez kila sekund wyraźnie stukał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.