Skocz do zawartości

zakup subaru outbackdiesel


albatros66

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni Znawcy

Znajomy z pracy rozgląda się za Subaru Outback.

Ma już w rodzinie jedno subaru i rodzina go namawia.

Ale trochę kasy trzeba wydać - na 3-4 letnie SO tyle co na

nówkę z klasy C ...

Doradźcie/odradźcie/poradźcie ....

Ma aktualnie takie sztuki na oku:

Poliftowy z 2009:

Outback 2.0D Krajowy 102000km

albo przedliftowy z 2008r:

Outback Skóra Navi 78000km

Auto do użytku ogólnego w mieście, ale kolega często

wyjeżdża na zawody w góry, lasy i bagna (biegi przełajowe).

Stąd auto 4x4, lekko podwyższone.

Co o nim sądzicie???

Typowe usterki?? Mankamenty ...

Co to za silnik 2.0D 150KM ???? Na ile trwała ta konstrukcja???

W planach 5-7 lat użytkowaniach 100-150 tyś km.

Ważne: to nie jest auto do ścigania! Do bezproblemowego

przemieszczania w mieście, w trasie i czasem przez leśny dukt,

czy drogę szutrową....

Znajomego nie interesują typowe terenówki do taplania się w błocie czy wspinaczki wysokogórskiej ...

AL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W planach 5-7 lat użytkowaniach 100-150 tyś km.

przy takich przebiegach odpuscilbym sobie diesla

poleci mu dwumasa (3000-6000zł) czy dpf (2000-4000zł) i cale oszczednosci na dieslu straci

nich zainteresuje sie 2.5 sohc (swietnie wspolpracuje z LPG i bedzie taniej niz dieslem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sasiad mial takie cudo. Po 2 latach sprzedal, caly czas byly jakies problemy. Dla porownania, moj

> ojciec ma legacy 2 litrowa benzyne, 240tys. najechane i zadnych problemow

To niedobrze. Naprawdę te diesle w Subaru są takie kiepawe???

Co to jest? Coś z VAGu, jakiś fordowski silnik czy jeszcze coś innego (japan?) ????

BTW: ile ta benzyna pali realnie miasto/trasa???

(jest "na oku" beznyna 2.5l, ale to pewnie smok ...)

AL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To niedobrze. Naprawdę te diesle w Subaru są takie kiepawe???

sa motory ktore maja ponad 250kkm bez dotykania (ale one glownie po trasie lataja) a sa takie co maja blok wmieniony po 100kkm

do tego problemy z dpf przy miejskiej jezdzie, bardzo specyficzna praca sprzegla (latwo przypalic) i zasyfiajace sie wtryski od PL paliwa

napisze tak subaru diesla kupilbym tylko nowego z przedluzona gwarancja do 150kkm i 5 lat i tuz przed jej konca s:

>(jest "na oku" beznyna 2.5l, ale to pewnie smok ...)

mam 2.5 automat LPG i spalanie gazu: 9L przy delikatnej jezdzie w trasie (~90km/h) przez 13L w miescie (wroclaw) po 15 i wiecej na autostradzie (+160km/h)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sa motory ktore maja ponad 250kkm bez dotykania (ale one glownie po trasie lataja) a sa takie co

> maja blok wmieniony po 100kkm

> do tego problemy z dpf przy miejskiej jezdzie, bardzo specyficzna praca sprzegla (latwo przypalic)

> i zasyfiajace sie wtryski od PL paliwa

> napisze tak subaru diesla kupilbym tylko nowego z przedluzona gwarancja do 150kkm i 5 lat i tuz

> przed jej konca s:

> mam 2.5 automat LPG i spalanie gazu: 9L przy delikatnej jezdzie w trasie (~90km/h) przez 13L w

> miescie (wroclaw) po 15 i wiecej na autostradzie (+160km/h)

OK. Dzięki za garść cennych informacji smile.gif

Apropos palenia sprzęgła podobno dla nowych nabywców

organizują bezpłatne szkolenia pt "Jak nie spalić sprzęgła".

Wiesz może co to znaczy "DPF zmodyfikowany"???

AL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> OK. Dzięki za garść cennych informacji

> Apropos palenia sprzęgła podobno dla nowych nabywców

> organizują bezpłatne szkolenia pt "Jak nie spalić sprzęgła".

> Wiesz może co to znaczy "DPF zmodyfikowany"???

po 2010 auta maja juz zmieniony soft i Nm 'wygladzone" w dolnych partiach obr oraz wolniejsza reakcje na gaz

DPF tez niby jest mniej uciazliwy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szanowni Znawcy

> Znajomy z pracy rozgląda się za Subaru Outback.

> Ma już w rodzinie jedno subaru i rodzina go namawia.

> Ale trochę kasy trzeba wydać - na 3-4 letnie SO tyle co na

> nówkę z klasy C ...

Jako nowe to sa drogie auta + stosunkowo mala traca na wartosci ..

> Doradźcie/odradźcie/poradźcie ....

> Ma aktualnie takie sztuki na oku:

> Poliftowy z 2009:

FL byl w 2007r, 2009 to nowy model, wiekszy ale znacznie brzydszy.

> Outback 2.0D Krajowy 102000km

> albo przedliftowy z 2008r:

> Outback Skóra Navi 78000km

Geralnie konstukcja diesla nie pasuje troche do reszty bo ... jest nieprzeidywalna i sie psuje tongue.gif. Niby w 2009 cos tam poprawiono, ale i tak czasem zdazaja sie problemy. potrafi pasc turbo, wtyski jak i tzw short blok. Duzo aut w ramach gwarancji mialo wymieniane silniki.

Ostatnio bedac w moim serwisie (nie aSO), moj mechanik (wlasciel) pokazal ile na placu stoi D na wymiane silnika - bylo tego 3szt + 2 silniki dostal z ASO do remontu. Tlumaczyl mi, ze problem jest w DPFie i jezdzie miejskiej, jak kazdy dpf miesza olej i ropa, tyle, ze w stosunku do innych diesli ten jest dosc czuly na olej i taki rozrzedzony doprowadza do przytarcia tongue.gif. Dodatkowo zalecal jakis tam plyn dolewac do paliwa bo inaczej moga wtyski pasc. No i jezdzic jak najwiecje poza miastem grinser006.gif.

Dodal, ze mimo, ze ma juz ktoregos OBK, sobie prywatnie diesla by Suabru by nie kupil.

Po za tym to bardzo oszczedna jednostka i dosc dynamiczna. Jezdzi lepiej niz mocniejsze 2.5i. Cala reszta jak w Suabru dosc trwala i nisko usterkowa ok.gif Aha .. poza sprzefglem w dieslach.

Znacznie lepszym wyborem jest 2.5 H4 + LPG - idealny silnik do gazu. Jezdzi ciut gorzej moze nic desel, ale w nim nie ma sie co psuc a silniki bez remontu jezdza pow 500kkm. No i jest jeszcze H6 food.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mam 2.5 automat LPG i spalanie gazu: 9L przy delikatnej jezdzie w trasie (~90km/h) przez 13L w

> miescie (wroclaw) po 15 i wiecej na autostradzie (+160km/h)

A jakiej wielkości masz butlę z gazem i na ile km Ci ona wystarcza?

Pytam, bo teść szuka SUVa, dzielnego w terenie (leśne dukty, często zaśnieżone). On chce diesla a ja go przekonuje do Subaru, ale z gazem. Obecnie trwa "potyczka" na argumenty stricte użytkowe, stąd moje pytanie.

Pozdreaux,

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jakiej wielkości masz butlę z gazem i na ile km Ci ona wystarcza?

> Pytam, bo teść szuka SUVa, dzielnego w terenie (leśne dukty, często zaśnieżone). On chce diesla a

> ja go przekonuje do Subaru, ale z gazem. Obecnie trwa "potyczka" na argumenty stricte

> użytkowe, stąd moje pytanie.

> Pozdreaux,

> Bartek

Obk to nie SUV 270751858-jezyk.gif, z wadami i zaletami tego rozwiazania wink.gif.

W Obk poprzedniej generacji, czyli MY04-09 mozna wcisnac zbiornik do ok 70l - tak, zeby nic nei wystawalo. Ja mam 65l, gazu wchodzi 54l, starcza na 380-480km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jakiej wielkości masz butlę z gazem i na ile km Ci ona wystarcza?

do zatankowania 48L w foresterze i 52L w outback

czyli przelicz sobie na ile starcza w zaleznosci od warunkow jazdy

> Pytam, bo teść szuka SUVa, dzielnego w terenie (leśne dukty, często zaśnieżone).

forek (bardziej terenowy, lepszy do miasta, niej wygodny w dlugie trasy)

outback (mniej terenowy, goszy do miasta, wygodniejszy na trasach)

mam dwa i powiem tak

na bardzo dlugie trasy (wiekszosc jazdy autostarda) wole jechac outbackiem

do krecenia w po okolicy czy tez trasy z mala iloscia autostard wole forka

> On chce diesla a

> ja go przekonuje do Subaru, ale z gazem. Obecnie trwa "potyczka" na argumenty stricte

> użytkowe, stąd moje pytanie.

> Pozdreaux,

> Bartek

nie przekonuj go na sile do subaru, te auta sie albo rozumie albo ignoruje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> FL byl w 2007r, 2009 to nowy model, wiekszy ale znacznie brzydszy.

Tak, już zostałem zindoktrynowany hasłem "ramki" hehe.gifwink.gif

> Geralnie konstukcja diesla nie pasuje troche do reszty bo ... jest nieprzeidywalna i sie psuje .

> Niby w 2009 cos tam poprawiono, ale i tak czasem zdazaja sie problemy. potrafi pasc turbo,

> wtyski jak i tzw short blok. Duzo aut w ramach gwarancji mialo wymieniane silniki.

A czy wiadomo czy cały 2009r jest już po zmianach, czy trzeba

szukać z końca rocznika czy może rok modelowy 2010 ????

Może jakiś kod silnika lub nr w VINie ???

> Ostatnio bedac w moim serwisie (nie aSO), moj mechanik (wlasciel) pokazal ile na placu stoi D na

> wymiane silnika - bylo tego 3szt + 2 silniki dostal z ASO do remontu. Tlumaczyl mi, ze problem

> jest w DPFie i jezdzie miejskiej, jak kazdy dpf miesza olej i ropa, tyle, ze w stosunku do

> innych diesli ten jest dosc czuly na olej i taki rozrzedzony doprowadza do przytarcia .

> Dodatkowo zalecal jakis tam plyn dolewac do paliwa bo inaczej moga wtyski pasc. No i jezdzic

> jak najwiecje poza miastem .

Ale te co stały do naprawy to raczej sprzed 2009 czy równie często trafiają się

te po modyfikacji ???

> Dodal, ze mimo, ze ma juz ktoregos OBK, sobie prywatnie diesla by Suabru by nie kupil.

Tak - już trochę się zaczynam orientować, że Subaru to raczej rodzaj wyznania (sekty samochodowej), coś więcej niż grono zwolenników marki ...

> Po za tym to bardzo oszczedna jednostka i dosc dynamiczna. Jezdzi lepiej niz mocniejsze 2.5i. Cala

> reszta jak w Suabru dosc trwala i nisko usterkowa Aha .. poza sprzefglem w dieslach.

A to sprzęgło to drogie jest w naprawie (wymyślny dwumas itd?) ????

> Znacznie lepszym wyborem jest 2.5 H4 + LPG - idealny silnik do gazu.

Tylko, że znajomy jest z sekty przeciwników samochodów AGD icon_rolleyes.gifklotnia.gif

Dzięki za info trophy.gif

AL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> do zatankowania 48L w foresterze i 52L w outback

Teść jest mistrzem oszczędnej jazdy, więc i z 500km by na tym przejechał. Ja pewnie 3/4 tego dystansu.

> forek (bardziej terenowy, lepszy do miasta, niej wygodny w dlugie trasy)

> outback (mniej terenowy, goszy do miasta, wygodniejszy na trasach)

Mnie się bardziej podoba Forester. Jemu chyba też.

> mam dwa i powiem tak

> na bardzo dlugie trasy (wiekszosc jazdy autostarda) wole jechac outbackiem

> do krecenia w po okolicy czy tez trasy z mala iloscia autostard wole forka

> nie przekonuj go na sile do subaru, te auta sie albo rozumie albo ignoruje

Jak na razie jesteśmy na etapie koncepcji, więc brane są pod uwagę różne samochody: i Merc GLK (teść wysoko ceni gwiazdę), i BMW X3, i Toyka Rav4, również Forester. Ja wiem, że to nie są modele z tej samej półki, ale to na razie "macanie się" z koncepcją. Będzie użytkowane w mieście, 2x w miesiącu traska 100km + las, kilka razy w roku traska 400-500km, jak z wnuczętami pojadą na wakacje. smile.gif

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak, już zostałem zindoktrynowany hasłem "ramki"

> A czy wiadomo czy cały 2009r jest już po zmianach, czy trzeba

> szukać z końca rocznika czy może rok modelowy 2010 ????

> Może jakiś kod silnika lub nr w VINie ???

oznaczenie MY10

> Ale te co stały do naprawy to raczej sprzed 2009 czy równie często trafiają się

> te po modyfikacji ???

trafiaja sie tez po modyfikacji ale juz "normalne" ilości jak w konkurencyjnych markach

> Tak - już trochę się zaczynam orientować, że Subaru to raczej rodzaj wyznania (sekty

> samochodowej), coś więcej niż grono zwolenników marki ...

bez pzresady

> A to sprzęgło to drogie jest w naprawie (wymyślny dwumas itd?) ????

w ASO 6000zł

poza mozna w 3000zł sie zmiescici

> Tylko, że znajomy jest z sekty przeciwników samochodów AGD

> Dzięki za info

> AL

to kupowac benzyne, spokojnie od tego spalania co podalem w LPG mozesz odjac 10-20%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak, już zostałem zindoktrynowany hasłem "ramki"

Nie chodzi o ramki, ale o caloksztalt, bryle. NAwet siedzenia wygladaja jak w tanim amerykanskim dupowozie tongue.gif, no ale co sie komu podoba.

> A czy wiadomo czy cały 2009r jest już po zmianach, czy trzeba

> szukać z końca rocznika czy może rok modelowy 2010 ????

Niestety nie wiem, nie interesowalem sie az tak dieslami, bo liczba postow nt na forum Suabru odstrasza grinser006.gif. Kiedys jedynie czytalem, ze byly zmiany. Jak chcesz to przy okazji moge podpytac w moim serwisie.

> Może jakiś kod silnika lub nr w VINie ???

10 znak w VIN to rok modelowy

> Ale te co stały do naprawy to raczej sprzed 2009 czy równie często trafiają się

> te po modyfikacji ???

Te nowsze to raczej jeszcze na gwarancji sa wink.gif, staly starsze.

> Tak - już trochę się zaczynam orientować, że Subaru to raczej rodzaj wyznania (sekty

> samochodowej), coś więcej niż grono zwolenników marki ...

eee raczej nie, no chyba ze mowimy o zapalencach z STI to zdecydowanie tak grinser006.gif

> A to sprzęgło to drogie jest w naprawie (wymyślny dwumas itd?) ????

Te kilka tys kosztuje. Tyle, ze tutaj wina glownie lezy po stonie uzytkownik, jest wiele diesli z przebiegami pow 150kkm z oryginalnym sprzeglem. Korekcja SW duzo wniosla i juz trudniej jest przypalic sprzeglo ale i tak jezdzic trzeba umiec. Sam widze, ze zawsze jak zonie dam auto to potrafi smierdziec sprzeglem grinser006.gif

W noPb jest inaczej, dwumase sie wywala, koszt operacji to ok 2kzl, ale problem jest raz na zawsze zalatwiony. W koszcie jest tez wymiana sprzegla, bo niestety jest inne. Same sprzeglo jest dosc trwale i potrafi robic przebiegi przeszlo 300kkm - mowie oczywiscie o noPb. Mozna tez kupic wersje US, tam nie bylo dwumasy.

> Tylko, że znajomy jest z sekty przeciwników samochodów AGD

To powiedz mu niech sie rozejrzy, IMO w pl to min polowa tych aut jest zagazowana - pisze o 2.0 i 2.5. Nawet w zachodniej Europie mozna bylo kupic (i chyba nadal mozna) LGC/OBK zagazowanego, nowego w salonie, jakos to sie nazywalo Bi-Fuel a to oczyms swiadczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To niedobrze. Naprawdę te diesle w Subaru są takie kiepawe???

> Co to jest? Coś z VAGu, jakiś fordowski silnik czy jeszcze coś innego (japan?) ????

Subaru nie wsadziloby jakiejs europejskiej niesprawdzonej jednostki napedowej wink.gif dlatego tez wpadali na pomysl stworzenia diesla w ukladzie bokser czacha.gif

> BTW: ile ta benzyna pali realnie miasto/trasa???

> (jest "na oku" beznyna 2.5l, ale to pewnie smok ...)

> AL

Dwu litrowa benzyna pali w miescie 10 w trasie 8. Przy oszczednej jezdzie mozna zejsc do 7.5, mi nigdy ta sztuka nie udala sie. Gaz jest rozsadnym rozwiazaniem, tylko podobno silnik wymaga regulacji zaworow co kilkadziesiat tys. kilometrow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> LPG mozesz odjac 10-20%

LPG nie wchodzi w grę alien.gif Bo tak frown.gif

A tak BTW w szczególności:

Znasz może ten OBK z Bolesławca

Warto z Wawki się kulnąć na oględziny ??? hmm.gif

Ewentualnie gdzie jest najbliższe ASO lub zaufany warsztat subarowy?

BTW2: czy ta cena nie jest podejrzanie niska??? Inne roczniki 2008 kosztują w granicach 53-58 kpln ??

AL

AL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> LPG nie wchodzi w grę Bo tak

> A tak BTW w szczególności:

> Znasz może ten OBK z Bolesławca

> Warto z Wawki się kulnąć na oględziny ???

> Ewentualnie gdzie jest najbliższe ASO lub zaufany warsztat subarowy?

> BTW2: czy ta cena nie jest podejrzanie niska??? Inne roczniki 2008 kosztują w granicach 53-58 kpln

Jest dosc niska. Spr sobie w Eurotaxie ile kosztuje. Auto ladne - przynajmniej ze zdjec grinser006.gif i tak jak pisza, (prawie) max wyposazenie (brakuje prawego siedzenia elekt i nawiewu na tyl do max).

Z dwojga zlego to juz chyba lepiej miec wymieniony ten silnik, jak w tym co podlinkowales.

Ja z serwisem niestety nie pomoge - znam tylko w Wawie, ale mozna tez do ASO podjechac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tylko wiekszosc silnikow nie wymaga regulacji zaworow gdy jest zasilane lpg...

jesli nie ma hydrauliczej korekty luzow zaworowych to kazdy silnik wymaga kontroli i ew. regulacji bez znaczenia czy jezdzi na noPB czy na LPG

na LPG nalezy ta czynnosc wykonywac 2 razy czesciej

np; w subaru co 100kkm kontrola na noPB i co 50kkm kontrola przy PLG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> LPG nie wchodzi w grę Bo tak

> A tak BTW w szczególności:

> Znasz może ten OBK z Bolesławca

nie znam

> Warto z Wawki się kulnąć na oględziny ???

> Ewentualnie gdzie jest najbliższe ASO lub zaufany warsztat subarowy?

MTS dzierdzioniów jedeno z najlepszych ASO subaru w PL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie znam

A ze zdjęć możesz coś wywnioskować (powróżyć, powróżyć 893goodvibes.gificon_eek.gif )??

> MTS Dzierżoniów jedno z najlepszych ASO subaru w PL

Hmm - jedyne na cały Dolny Śląsk (naprawdę nie ma ASO Subaru

we Wrocku i wszyscy jeżdżą na przeglądy i naprawy do D??).

Z Bolesławca jedyne 135km w jedną stronę ...

No ale jak się chce wydać 50 kafli, to może warto ... icon_rolleyes.gif

Tylko czy sprzedawca będzie miał chęć ... hmm.gif

AL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ze zdjęć możesz coś wywnioskować (powróżyć, powróżyć )??

> Hmm - jedyne na cały Dolny Śląsk (naprawdę nie ma ASO Subaru

> we Wrocku i wszyscy jeżdżą na przeglądy i naprawy do D??).

> Z Bolesławca jedyne 135km w jedną stronę ...

> No ale jak się chce wydać 50 kafli, to może warto ...

> Tylko czy sprzedawca będzie miał chęć ...

> AL

Cała Polska jeździ do Dzierżoniowa. Przynajmniej Ci bardziej... walnięci. Mam 550 kilometrów w sumie do pyknięcia, choć inne ASO pod nosem to wycieczka do MTSu zawsze jest przeżyciem.

MTS to mekka maniaków GC8. spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ze zdjęć możesz coś wywnioskować (powróżyć, powróżyć )??

przez neta nie umiem smile.gif

> Hmm - jedyne na cały Dolny Śląsk (naprawdę nie ma ASO Subaru

> we Wrocku i wszyscy jeżdżą na przeglądy i naprawy do D??).

> Z Bolesławca jedyne 135km w jedną stronę ...

jest jeszcze JM SUBARU Wroclaw ale.... nie polecam......

> No ale jak się chce wydać 50 kafli, to może warto ...

> Tylko czy sprzedawca będzie miał chęć ...

> AL

MTS jest naprawde godne polecenia

we wrocku masz jeszcze RM auto SUBARU

http://www.rm-auto.pl/

polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajony takowego ujezdza boxer diesel, ma go od nowości, a auto nieustannie stoi w serwisie, ostatnio zmienił szczecińskie ASO na to w Niemczech, bo miał dosyć nie kompetencji i braku umiejętności znalezienia problemu. nieustannie problemy z dpf i pare innych rzeczy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znajomy takowego ujezdza boxer diesel, ma go od nowości, a auto nieustannie stoi w serwisie,

yikes.gifblush.gif

casus Laguny2 alien.gifshocked.gificon_eek.gif

> ostatnio zmienił szczecińskie ASO na to w Niemczech, bo miał dosyć nie kompetencji i braku

> umiejętności znalezienia problemu. nieustannie problemy z dpf i pare innych rzeczy...

Ale czy model z przed 2009 roku czy już tzw. "poprawiony" ????

Niemcy lepiej ogarniają temat hmm.gif ?

PS. Czy 2.0D w Foresterze to jest ta sama jednostka i tak samo się psuje ??? icon_rolleyes.gifklotnia.gif

Zgaduję, że tak sciana.gifklnie.gif

AL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> casus Laguny2

> Ale czy model z przed 2009 roku czy już tzw. "poprawiony" ????

> Niemcy lepiej ogarniają temat ?

> PS. Czy 2.0D w Foresterze to jest ta sama jednostka i tak samo się psuje ???

> Zgaduję, że tak

> AL

wszystkie 2.0D subaru sa identyczne

roznice sa w DPF (forek i reszta), skrzyniach biegów (5, 6 biegowe) i przed i po MY10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Hej

Sorry że odkopuję starocie, ale temat nie umarł, więc reaktywacja wątku ....

Te subaryny, które linkowałem w wątku, dość szybko się sprzedały,

a kolega się zafiksował i już.

Teraz znalazł coś ciekawego u Giermańców i pyta czy to będzie wtopa,

czy można zaryzykować wycieczkę ?

Zatem czy po takie subaru outback warto pojechać 1000km

czy nie i czy cena jest adekwatna ???

Pytanie dodatkowe: co z podatkiem VAT (gdzie się go płaci)??

Rozumiem, że koszty rejetracji w Polszcze typowe

(przegląd techniczny 150-200, tłumaczenie briefu 200-300,

ołata środowiskowka 700, rejetracja rzędu 200 - sumie poniżej

1500pln)????

Ile może kosztować sprowadzenie przez człowieka, który się takimi

rzeczami zajmuje zawodowo ????

AL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hej

> Sorry że odkopuję starocie, ale temat nie umarł, więc reaktywacja wątku ....

> Te subaryny, które linkowałem w wątku, dość szybko się sprzedały,

> a kolega się zafiksował i już.

> Teraz znalazł coś ciekawego u Giermańców i pyta czy to będzie wtopa,

> czy można zaryzykować wycieczkę ?

> Zatem czy po takie subaru outback warto pojechać 1000km

> czy nie i czy cena jest adekwatna ???

> Pytanie dodatkowe: co z podatkiem VAT (gdzie się go płaci)??

> Rozumiem, że koszty rejetracji w Polszcze typowe

> (przegląd techniczny 150-200, tłumaczenie briefu 200-300,

> ołata środowiskowka 700, rejetracja rzędu 200 - sumie poniżej

> 1500pln)????

> Ile może kosztować sprowadzenie przez człowieka, który się takimi

> rzeczami zajmuje zawodowo ????

> AL

troche za niska mi się wydaje ta cena jak na to auto, ale może "okazja"

jeśli jest kolega zainteresowany to kupiłbym to auto w cenie brutto z 20% vatem austriackim, bo kupujac netto i chcąc zapłacić VAT w PL, płacisz 23% Vatu. Z tego co wiem, warunkiem kupna w cenie netto jest prowadzenie firmy i posiadanie europejskiego numeru podatkowego.

Co do sprowadzenia an zlecenie, zazwyczaj kosztuje to 1500-2000 PLN, ale takie koszty jak opłaty itd i tak będzie musiał kolega pokryć dodatkowo. Pytanie tylko jaka jest korzyść z takiego sprowadzacza? Gwarancje da jakąś albo co? Wątpie. Najlepiej wziąć kogoś, kto choć troche minimalnie mówi po niemiecku, zna się troche na autach i pojechac samemu.

Sam mam znajomego niemca, którego zawsze wykorzystuje kiedy potrzebuje kupić auto. Dzwoni, bada z kim mamy do czynienia, czy turas, czy rodowity niemiec, czy auto z firmy, czy sprzedaz prywatna itd. Jednym słowem badamy wiarygodność sprzedawcy, dopytujemy o interesujące nas szczegóły dotyczące auta i znajomy już przez telefon stara się wybadać jaka byłaby ostateczna cena (choć zazwyczaj przez telefon nie powinno się o cenie mówić). Jeśli wszystko zaakceptowane to umawia mnie na konkretny dzień, przyjeżdzam, sam oceniam ostatecznie czy auto mi pasuje i albo kupuje albo nie. W wiekszości przypadków, ktoś z firmy sprzedawcy jechał załatwić tablice a ostatni raz nawet zrobiłem to sam w urzędzie, to nic skomplikowanego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ile może kosztować sprowadzenie przez człowieka, który się takimi

Płaciłem 3 lata temu 150 ojro dniówki + wszystkie ewentualne koszty jak paliwo czy płatne autostrady po mojej stronie. Jechaliśmy autem "sprowadzacza".

Gdyby auto było z Niemiec to było by to ok 3800 na oplaty nasze i niemieckie + to co wydasz na paliwo, jedzenie i oplacenie sprowadzającego

Możesz też nie ruszać 4liter z kraju a auto dostaniesz pod dom. http://carpasja.pl/index.php. Prawie kupiłem przez nich auto. Prawie bo Niemiec za długo oddawal auto w rozliczeniu i w międzyczasie kupiłem inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> załatwić tablice a ostatni raz nawet zrobiłem to sam w urzędzie, to nic skomplikowanego.

Zwłaszcza dla kogoś kto po niemiecku zna tylko "hande hoch" uzbroj_zlo.gifalbo inne równie miłe powitania. biglaugh.gif

Ja tego szprechania nie ogarniam i chyba bym sie popłakał beksa.gif w takim urzędzie a w cywilizowanych jezykach jak angielski to tam gadać nie chcą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba juz nieaktualne. Powiedz mu, ze Subaru to raczej z CH sie sciaga, gdzie jest ich mnostwo, w D

> jezdzi tego baardzo malo ... albo niech jednak poczyta forum Subaru to zmieni zdanie i kupi

> noPb

Orzeszku... rzeczywiście już się nie klika ...

Na stronie sprzedawcy też już nie ma shocked.giffrown.gifsciana.gif

Co do noPb to już tłumaczyłem koledze, ale szkoda śliny ...

Jeśli chodzi Szwajcarię to auta stamtąd są zwykle droższe

i nie wiem jak z cłami/opłatami itd bo to nie jest EU pad.gifhmm.gif

AL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Orzeszku... rzeczywiście już się nie klika ...

> Na stronie sprzedawcy też już nie ma

> Co do noPb to już tłumaczyłem koledze, ale szkoda śliny ...

> Jeśli chodzi Szwajcarię to auta stamtąd są zwykle droższe

> i nie wiem jak z cłami/opłatami itd bo to nie jest EU

wiekszosc Subaru importowanych z Europy to auta z CH, to ze jak piszesz sa drozsze to kwestia tego, ze te auto jako nowe taniej nie sa - niezaleznie gdzie sie je kupuje. W CH dochodza jakies dodatkowe oplaty, juz nie pamietam czy clo tez, 5 lat temu rejestrowalem auto smile.gif ale wystarczy w necie poszukac.

Odnosnie krajowych to jak sam widzisz sprzedaja sie szybko, ja swojego obecnego Obk w jeden dzien sprzedalem praktycznie smile.gif, wiec kolega musi szybko dzialac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.