sssqadak Napisano 4 Marca 2013 Udostępnij Napisano 4 Marca 2013 Szukam pomocy w imieniu kolegi, a mianowicie sprawa wygląda w ten sposób że: Kolega kupił samochód z komisu na co ma fakturę, samochód do komisu postawił wcześniejszy właściciel (powiedzmy x) pan x nie rejestrował auta, pan x kupił samochód od pana y, który też nie rejestrował pojazdu, a na dodatek pan y kupił pojazd od pana z, który był ostatnim (porządnym) posiadaczem pojazdu i miał wszystko w papierach ok. Kolega kupując auto dostał z komisu fakturę i 2 umowy, poszedł do WK celem zarejestrowania pojazdu, a oni w WK stwierdzili że kolega nie ma wszystkich umów (a podobno jedna ma nawet inną datę niż oni mają w systemie). Kontaktu z poprzednimi właścicielami za bardzo niema. Kolega poszedł do prokuratury (zapytać co i jak) tam dowiedział że oni muszą mieć coś z Policji żeby mogli cokolwiek zacząć robić. Natomiast Policja powiedziała że nic nie mogą zrobić bo przecież nie zmuszą nikogo do "wyprostowania sprawy". Efektem tego wszystkiego jest że auto stoi bo niema już miejsca na pieczątki w DR a na kartce tylko 30 dni można jeździć, ubezpieczenie opłacone i wielkie wkurzenie. Może ktoś pomoże co z tym wszystkim zrobić jaką tą sprawę ugryźć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiorek Napisano 4 Marca 2013 Udostępnij Napisano 4 Marca 2013 Potrzebna bedzie odmowa rejestracji ( na piśmie ), następnie nalezy zwrócić się do komisu o usuniecie wady prawnej, a gdyby to się nie udało zostaje odstapienie od umowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 4 Marca 2013 Udostępnij Napisano 4 Marca 2013 > Potrzebna bedzie odmowa rejestracji ( na piśmie ), następnie nalezy zwrócić się do komisu o > usuniecie wady prawnej, a gdyby to się nie udało zostaje odstapienie od umowy. Dokładnie. Komis bierze odpowiedzialność za taki stan rzeczy, mimo że jest tylko pośrednikiem z założenia "prawnego" ma się znać, w tym przypadku komis powinien oddać kasę i zwrócić auto właścicielowi, a ten niech robi co chce, chyba że komis zwróci się do poprzedniego właściciela by wyprostował dokumenty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hubertmlody Napisano 4 Marca 2013 Udostępnij Napisano 4 Marca 2013 > Dokładnie. Komis bierze odpowiedzialność za taki stan rzeczy, mimo że jest tylko pośrednikiem z > założenia "prawnego" ma się znać, w tym przypadku komis powinien oddać kasę i zwrócić auto > właścicielowi, a ten niech robi co chce, chyba że komis zwróci się do poprzedniego właściciela > by wyprostował dokumenty. Dokładnie tak trzeba zrobić . Ja kiedyś miałem ten sam problem . Jak powiedziałem ze oddam auto dokumenty wyprostowały się w 24 h Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sssqadak Napisano 4 Marca 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Marca 2013 Panowie dodam jeszcze że od momentu kupna auta minęło jednak jakieś 1,5 roku, no i stan auta zmienił się na "-" kolega nie inwestował w bo nie mógł go zarejestrować, czy nie będzie to problemem przy batalii z komisem. Kolega był w dzisiaj w WK I powiedzieli mu że jedna umowa którą on ma jest fałszywa a zamiast niej powinno być 2 inne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 4 Marca 2013 Udostępnij Napisano 4 Marca 2013 > Panowie dodam jeszcze że od momentu kupna auta minęło jednak jakieś 1,5 roku, no i stan auta > zmienił się na "-" kolega nie inwestował w bo nie mógł go zarejestrować, czy nie będzie to > problemem przy batalii z komisem. Kolega był w dzisiaj w WK I powiedzieli mu że jedna umowa > którą on ma jest fałszywa a zamiast niej powinno być 2 inne. Powinien jeszcze z 10 lat poczekac z rejestracja to problem sam by sie zutylizowal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hubertmlody Napisano 4 Marca 2013 Udostępnij Napisano 4 Marca 2013 Myślę że w takiej sytuacji sprawa skończy się w sądzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 4 Marca 2013 Udostępnij Napisano 4 Marca 2013 > Panowie dodam jeszcze że od momentu kupna auta minęło jednak jakieś 1,5 roku To niech jeszcze poczeka z półtora, luuuuudzie ogarnijcie się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kox Napisano 4 Marca 2013 Udostępnij Napisano 4 Marca 2013 > To niech jeszcze poczeka z półtora, luuuuudzie ogarnijcie się to samo pomyślałem, najnormalniej w świecie, trafił swój na swego. Sytuacja po takim czasie trudna do odkręcenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marew Napisano 4 Marca 2013 Udostępnij Napisano 4 Marca 2013 > Panowie dodam jeszcze że od momentu kupna auta minęło jednak jakieś 1,5 roku, no i stan auta > zmienił się na "-" kolega nie inwestował w bo nie mógł go zarejestrować, czy nie będzie to > problemem przy batalii z komisem. Kolega był w dzisiaj w WK I powiedzieli mu że jedna umowa > którą on ma jest fałszywa a zamiast niej powinno być 2 inne. Komis będzie miał twojego kolegę w tyłku, poza tym twój kolega sam prosi się o kłopoty, jest 3 właścicielem, który nie zarejestrował auta. Zapłacił przynajmniej OC ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 4 Marca 2013 Udostępnij Napisano 4 Marca 2013 > Może ktoś pomoże co z tym wszystkim zrobić jaką tą sprawę ugryźć. Wyzłomować klamota i z kwitem ze stacji demontażu wypowiedzieć OC. Na przyszłość kolega sprawdzi dokumenty zanim kupi auto i dotrzyma ustawowego terminu na przerejestrowanie auta. Chyba, że bardzo przywiązany jest do auta, to może płacić OC i patrzeć na nieruchomośc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sssqadak Napisano 4 Marca 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Marca 2013 Kolega OC ma opłacone, co do papierów to wszystko wygladalo ok bo byly umowy pomiedzy kolejnymi wlascicielami, ale jak sie okazalo jedna z nich jest lipna, kolega nie rejestrowal auta bo byl za granic, teraz chciał wyprostowac sprawe i wyszlo jak wyszlo, czyli najlepiej wyzlomowac dziada? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 5 Marca 2013 Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Co to za sprzęt? Jest jeszcze opcja wzięcia sprawy w swoje łapy i jazda po poprzednich właścicielach (tej z lipnej umowy) aby ją odtworzyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TWENTIS Napisano 5 Marca 2013 Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 auto stoi bo niema > już miejsca na pieczątki w DR a na kartce tylko 30 dni można jeździć, ?????? pokaz przepis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 5 Marca 2013 Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 > auto stoi bo niema > ?????? > pokaz przepis Policjant na drodze podczas kontroli zabierze Ci DR a nie pokaże paragraf....nawet jeżeli niesłusznie, to i tak nie odbierzesz DR bez właściciela. Także jeździć mżna....do czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 5 Marca 2013 Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 > Co to za sprzęt? > Jest jeszcze opcja wzięcia sprawy w swoje łapy i jazda po poprzednich właścicielach (tej z lipnej > umowy) aby ją odtworzyć... Tu raczej nie chodzi o odtworzenie umowy tylko odszukanie drugiego egzemplarza umowy, która poszła do WK (oni mają tam kopie umów) i teraz nawet jakbyś odnalazł poprzednich właścicieli i nawet jakby zgodzili się spisać ponownie umowę to i tak jesteś w czarnej dupie, bo WK ma kopie umowy po raz pierwszy spisany - identycznej nie napiszesz, choćbyś bardzo chciał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 5 Marca 2013 Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 > Tu raczej nie chodzi o odtworzenie umowy tylko odszukanie drugiego egzemplarza umowy, która poszła > do WK (oni mają tam kopie umów) i teraz nawet jakbyś odnalazł poprzednich właścicieli i nawet > jakby zgodzili się spisać ponownie umowę to i tak jesteś w czarnej dupie, bo WK ma kopie umowy > po raz pierwszy spisany - identycznej nie napiszesz, choćbyś bardzo chciał Ale jeśli nie było żadnego szwindla to sprawa jest do odkręcenia przecież. Zaginięcie kwitów się zdarza-zabiera 2 właścicieli do WK i sprawa do rozwiązania, tylko jest jedno małe "ale" 1 podrobiona umowa-kto to zrobił?Bo tu już KK wchodzi w grę i konkretne paragrafy. Jeżeli WK będzie w porządku, to przymknie oko i argumentację obecnego i poprzednich właścicieli przyjmie, jeśli nie-ma prawo, a nawet obowiązek zgłoszenia do prokuratury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TWENTIS Napisano 5 Marca 2013 Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 > Policjant na drodze podczas kontroli zabierze Ci DR a nie pokaże paragraf.... Bardzo chciałbym to zobaczyć. na jakiej podstawie? >nawet jeżeli > niesłusznie, to i tak nie odbierzesz DR bez właściciela. Także jeździć mżna....do czasu Nie mam zamiaru go dawać ani odbierać. Jak mi zabierze to musi podac podstawę. jak nie ma podstawy to zgłaszam kradzież. Abstrahując - przegląd zeruję ci się po 30 dniach jak masz na kwitku a jak masz w dowodzie to po roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 5 Marca 2013 Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 > Bardzo chciałbym to zobaczyć. > na jakiej podstawie? > Nie mam zamiaru go dawać ani odbierać. > Jak mi zabierze to musi podac podstawę. > jak nie ma podstawy to zgłaszam kradzież. > Abstrahując - przegląd zeruję ci się po 30 dniach jak masz na kwitku a jak masz w dowodzie to po > roku znaczy będziesz trzymał DR obiema rączkami, bardzo mocno? masz - poczytaj sobie kozaku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TWENTIS Napisano 5 Marca 2013 Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 > znaczy będziesz trzymał DR obiema rączkami, bardzo mocno? > masz - poczytaj sobie kozaku No czytałem, ale ty chyba nie.... Co powinien zrobić policjant, gdy w trakcie kontroli drogowej okazuje się, że upłynął termin badania technicznego pojazdu, a kierujący legitymuje się jedynie zaświadczeniem ze stacji diagnostycznej o przeprowadzonym badaniu technicznym, bo w dowodzie rejestracyjnym brak jest wolnego miejsca na dokonanie nowego wpisu? Poniżej przedstawiamy stanowisko Biura Ruchu Drogowego KGP w tym zakresie. Art 132 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. ustawy Prawo o ruchu drogowym wymienia okoliczności, w których zatrzymuje się dowód rejestracyjny. Zgodnie z tym przepisem policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w razie: 1) stwierdzenia lub uzasadnionego przypuszczenia, że pojazd: a) zagraża bezpieczeństwu w szczególności po wypadku drogowym, w którym zostały uszkodzone zasadnicze elementy nośne konstrukcji nadwozia, podwozia lub ramy, b) zagraża porządkowi ruchu, c) narusza wymagania ochrony środowiska; 2) stwierdzenia, że pojazd nie został poddany badaniu technicznemu w wyznaczonym terminie lub termin badania nie został wyznaczony prawidłowo; 3) stwierdzenia zniszczenia dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego) w stopniu powodującym jego nieczytelność; 4) uzasadnionego podejrzenia podrobienia lub przerobienia dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego); 5) stwierdzenia, że badanie techniczne zostało dokonane przez jednostkę do tego nieupoważnioną; 6) nieokazania przez kierującego dokumentu potwierdzającego zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub dowodu opłacenia składki za to ubezpieczenie, jeżeli pojazd ten jest zarejestrowany w kraju, o którym mowa w art. 129 ust. 2 pkt 8 lit. c. 7) uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim zawarte nie odpowiadają stanowi faktycznemu. Ustawodawca nie przewidział więc możliwości zatrzymania dowodu rejestracyjnego gdy upłynął termin badania technicznego pojazdu, a kierujący legitymuje się jedynie zaświadczeniem ze stacji diagnostycznej o przeprowadzonym badaniu technicznym, gdyż w dowodzie rejestracyjnym brak jest wolnego miejsca na dokonanie wpisu o przeprowadzeniu badania technicznego. Zgodnie z § 6 ust. 9 rozporządzenia Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 26 czerwca 2012 r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach, w przypadku braku miejsca na kolejne wpisy terminów następnego badania technicznego w dowodzie rejestracyjnym lub odpowiadającym mu dokumencie, uprawniony diagnosta wystawia zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu. W przypadku ujawnienia więc w dowodzie rejestracyjnym upływu terminu na wykonanie badania technicznego (w dowodzie rejestracyjnym brak jest wolnego miejsca na dokonanie wpisu), a kierujący okazał zaświadczenie ze stacji diagnostycznej o pozytywnym wyniku badania technicznego, postępowanie policjanta powinno zmierzać do zobowiązania kierującego pojazdem do wymiany dowodu rejesrtacyjnego. Okoliczność taka nie może być jednak przyczyną do zatrzymania dokumentu z tytułu braku badań technicznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 5 Marca 2013 Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 > No czytałem, ale ty chyba nie.... > Co powinien zrobić policjant, gdy w trakcie kontroli drogowej okazuje się, że upłynął termin > badania technicznego pojazdu, a kierujący legitymuje się jedynie zaświadczeniem ze stacji > diagnostycznej o przeprowadzonym badaniu technicznym, bo w dowodzie rejestracyjnym brak jest > wolnego miejsca na dokonanie nowego wpisu? Poniżej przedstawiamy stanowisko Biura Ruchu > Drogowego KGP w tym zakresie. > Art 132 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. ustawy Prawo o ruchu drogowym wymienia > okoliczności, w których zatrzymuje się dowód rejestracyjny. Zgodnie z tym przepisem policjant > zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w razie: > 1) stwierdzenia lub uzasadnionego przypuszczenia, że pojazd: > a) zagraża bezpieczeństwu w szczególności po wypadku drogowym, w którym zostały uszkodzone > zasadnicze elementy nośne konstrukcji nadwozia, podwozia lub ramy, > b) zagraża porządkowi ruchu, > c) narusza wymagania ochrony środowiska; > 2) stwierdzenia, że pojazd nie został poddany badaniu technicznemu w wyznaczonym terminie lub > termin badania nie został wyznaczony prawidłowo; > 3) stwierdzenia zniszczenia dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego) w stopniu powodującym > jego nieczytelność; > 4) uzasadnionego podejrzenia podrobienia lub przerobienia dowodu rejestracyjnego (pozwolenia > czasowego); > 5) stwierdzenia, że badanie techniczne zostało dokonane przez jednostkę do tego nieupoważnioną; > 6) nieokazania przez kierującego dokumentu potwierdzającego zawarcie umowy obowiązkowego > ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub dowodu opłacenia składki za to > ubezpieczenie, jeżeli pojazd ten jest zarejestrowany w kraju, o którym mowa w art. 129 ust. 2 > pkt 8 lit. c. > 7) uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim zawarte nie odpowiadają stanowi faktycznemu. > Ustawodawca nie przewidział więc możliwości zatrzymania dowodu rejestracyjnego gdy upłynął termin > badania technicznego pojazdu, a kierujący legitymuje się jedynie zaświadczeniem ze stacji > diagnostycznej o przeprowadzonym badaniu technicznym, gdyż w dowodzie rejestracyjnym brak jest > wolnego miejsca na dokonanie wpisu o przeprowadzeniu badania technicznego. > Zgodnie z § 6 ust. 9 rozporządzenia Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia > 26 czerwca 2012 r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów > oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach, w przypadku braku miejsca na kolejne > wpisy terminów następnego badania technicznego w dowodzie rejestracyjnym lub odpowiadającym mu > dokumencie, uprawniony diagnosta wystawia zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym > pojazdu. > W przypadku ujawnienia więc w dowodzie rejestracyjnym upływu terminu na wykonanie badania > technicznego (w dowodzie rejestracyjnym brak jest wolnego miejsca na dokonanie wpisu), a > kierujący okazał zaświadczenie ze stacji diagnostycznej o pozytywnym wyniku badania > technicznego, postępowanie policjanta powinno zmierzać do zobowiązania kierującego pojazdem do > wymiany dowodu rejesrtacyjnego. Okoliczność taka nie może być jednak przyczyną do zatrzymania > dokumentu z tytułu braku badań technicznych. Wszystko prawda...prawda też, że obowiązuje Cię 30 dni na dokonanie odpowiednich wpisów potwierdzających zmiany w DR (między innymi zmianę właściciela pojazdu). Ponadto po to dostajesz kwit ważny 30 dni ze stacji diagnostycznej, byś w tym czasie zdążył wyrobić nowy DR. W ciągu tych 30 dni policja nie powinna zatrzymać Ci DR, jednak po upływie tego terminu - IMO jak najbardziej. Istnieje kilka przypadków, kiedy zmuszeni będziemy wymienić nasz dowód rejestracyjny: 1) kiedy zmianie ulegną dane wpisane w dowodzie, np. adres zamieszkania właściciela pojazdu czy parametry techniczne pojazdu wynikające z wprowadzenia zmian konstrukcyjnych; 2) gdy dokonamy montażu instalacji gazowej LPG; 3) jeżeli dowód ulegnie zniszczeniu w stopniu powodującym jego nieczytelność; 4) w przypadku braku miejsca na dokonywanie wpisów o przeprowadzanych badaniach technicznych. Zresztą, jak pokazuje życie - ustawa sobie, a policja sobie....i pytam się po raz kolejny - nie oddasz DR bo będziesz go mocno trzymał rączkami i tupał nóżkami? Dasz papier do kontroli, policja go obejrzy i stwierdzi, że "panie kierowco, dowodzik zostaje zatrzymany" - co wtedy zrobisz?? tak, tak - zażądasz (a jakże!! ) podstawy prawnej...kolega niedal w przytoczonym wątku też żądał!!!! Zza klawatury to każdy może żądać.....mało tego tupnąć nóżką tez możesz Tak czy inaczej, kolega autora wątku jest w czarnej dupie i to na własne życzenia....i wiesz co? jakoś mi go nie żal...mam awersję do takich, co to ich stać na kupno pojazdu, ale już szkoda kilku złotych na przerejestrowanie auta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.