Skocz do zawartości

Zamienił stryjek siekierkę na kijek


Florydzialski

Rekomendowane odpowiedzi

> nie ma tam on/off aktywnego ASR?

Nie. Bocznych poduszek też nie ma. Generalnie samochód wymaga nieustannej uwagi - na jedynce moment jest tak olbrzymi że przejechanie zakrętu jest praktycznie niemożliwe. Na dwójce trzeba bardzo uważać w zakrętach na suchych i nawet nie próbować na mokrym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niekorzystną ? Życie to nie Gran Turismo na Playstation.

> koNik, to są tylko bajki wypisywane w internecie. W realnym życiu 99% populacji nie ogarnie NIGDY

> auta takiego jak ten Viper.

> Fajnie jest jechać w ruchu ulicznym i mieć się na baczności ,bo przy głębszym wciśnięciu gazu

> możemy się roztrzaskać na betonowej bandzie ? Atrakcja

> Tak pewnie myśleli ci ludzie z filmiku

> Co jest ważne na torze wynik czy to czym jechałeś i ile się musiałeś napocić żeby to osiągnąć ?

> Popatrz na tego pomarańczowego Vipera z wyścigu na 1/4 mili. Fajne zachowanie auta ?

> Tyle w teorii ,bo w praktyce może braknąć życia żeby to auto opanować.

I wszystko to sprawia że to auto jest tak fascynujące - po prostu

tak jak mówiłem na samym początku - kwestia oczekiwań.

Najbardziej fascynujące okresy motoryzacji od zawsze wiązały się z ponadprzeciętnym ryzykiem - Grupa B, F1 z Turbo czy bolidy Grupy C, seria Can Am w latach 70 czy w końcu Grand Prix w latach 30 - to wszystko było piękne i pozostanie w naszej pamięci bo wiązało się z ryzykiem i łamaniem barier. WRC czy dzisiejsze F1 miną bez większego echa. Spójrz na Loeba - tyle zwycięstw ale ciężko go porównać do Rohla. Rozumiesz już czemu? smirk.gif

I tak - podoba mi się gdy auto może ukąsić, jak żmija zlosnik.gif

Viper to taki ostatni współczesny łącznik z czasami kiedy jądra miało się trochę większe i muzyka była lepsza hehe.gif...

i w sumie to jak wygląda z zewnątrz i środek nie ma większego znaczenia zlosnik.gif

I tak ważne jest czym osiąga się wyniki. Ważne jest co Cię dane auto może przy tym nauczyć, i jaką dać satysfakcję - o to w tym wszystkim chodzi. Inaczej możnaby wsiąść w helikopter, przelecieć nad trasą odcinka WRC szybciej niż jadące auta i powiedzieć że się wygrało, a że oni w sumie bez sensu się męczą wink.gif

A nawiązując do tematu wątku - Lexus to dla mnie nie siekierka a piła łańcuchowa na prąd. Viper to nie kijek, to Młot Bogów zlosnik.gifgrinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale IMO taki samochód jako podstawowe auto do

> dojazdów do pracy i na zakupy jest absolutnie nieprzydatny.

Marek do pracy dojeżdża kapciami, z sypialni do salonu hehe.gif

to tylko kwestia lansu na dzielni zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A nawiązując do tematu wątku - Lexus to dla mnie nie siekierka a piła łańcuchowa na prąd. Viper to

> nie kijek, to Młot Bogów

IS-F ma wiele oblicz. Jak jedziesz nim emerycko, to jest to emerycki samochód. Biegi zmieniają się gładko, bez szarpnięć, samochód jest raczej cichy, jedyne co odróżnia go od du..owozu to strasznie twarde zawieszenie.

Wszystko się zmienia po naciśnięciu kilku przycisków - throttle na sport, skrzynia w tryb manualny a kontrola stabilności wyłączona. Wtedy biegi zmieniają się tak że po każdej zmianie myślisz czy czeka Cię wizyta u kręglarza, silnik robi się boleśnie głośny (otwiera się krótki dolot) a samochód potrafi "ugryźć" nie gorzej niż Viper - trzeba wtedy naprawdę umieć jeździć. Dlatego go lubię - na codzień mogę sobie jeździć bez myślenia o tym żeby uważać, a jak chcę poczuć strach przed pojazdem, to wystarczy kilka sekund i mam bestię z którą nie ma żartów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konik wszystko racja ale...

Jak zobaczylem kolor twrzy mojej zony jak wysiadala z BMW z dywawicznymi 143KM to myslalwm ze cos sie stalo a ona poprostu dala but.gif jak to zawsze robila przy wlaczaniy sie z podporzatkowanej

Seat bezradnie mielil jednym kolem i poza przerazliwym piskim nic sie nie dzialo, subaru wystrzeliwalo jak z procy i jak po sznurku wlaczalo sie do ruchu, a bmw zapielo pelny bok i czekalo na kontre smile.gif

po tej przygodzie z powrotem włożę bezpiecznik od esp do bmw smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Konik wszystko racja ale...

> Jak zobaczylem kolor twrzy mojej zony jak wysiadala z BMW z dywawicznymi 143KM

Moja małżonka ma pod nogą 340 KM i narzeka że ma za mało mocy smile.gif Jeżdżę z nią od czasu do czasu i wiem że umie tą moc wykorzystać.

Zresztą, moja córka też ma 340 KM pod nogą i też potrafi smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ok...

Jedynie w IS-F trzeba uważać z gazem, szczególnie na wyższych obrotach. W GS możesz wcisnąć do dechy i nigdy nie stracisz przyczepności, w Camaro podobnie (tyle że Camaro waży tyle że pomimo 340 KM rozpędza się jak rodzinna bagażówka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I nie mów mi Marku żebym sobie pojeździł, bo jeździłem

> takimi autami i nie robią na mnie wrażenia (w tych aspektach o których piszę). Przejedź się

> sam, choćby 140km/h ścieżką po lesie z kimś jakimś Subaru to zrozumiesz gdzie jest ciężar

> frajdy

Zadam Ci dwa pytania - ile zrobiłeś km IS-F'em? I drugie ile zrobiłeś km po lesie z kimś w Subaru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moja małżonka ma pod nogą 340 KM i narzeka że ma za mało mocy Jeżdżę z nią od czasu do czasu i

Moja malzonka ma pod noga 1,2 l w Dieselu n iet narzeka, ze malo mocy.

> Zresztą, moja córka też ma 340 KM pod nogą i też potrafi

Moja ma 140 i tez potrafi.

Tyle. ze gdzie w USA chcesz ta moc wykorzystac ?

Sztuka jest objechac wlasnie ta 340 KM majac pod tylkiem jedynie polowe lub mniej. Na prostej zadna sztuka, a po kretej drodze to juz inna bajka.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym IS-F'a nie zamienił na Vipera. Mimo, że Dodge jest świetny i bardzo bezkompromisowy, to jednak Lexus bardziej mi się podoba.

Ma genialny wygląd, dźwięk i jest piekielnie szybki, nie wyglądając przy tam jak auto typu "patrz na mnie, kosztowałem milion pińcset stodziwińcset".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.