ZUBERTO Napisano 15 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2013 Na wstepie przepraszam, ze wklejam to jeszcze tutaj (na Astrze odpowiedzi sie nie doczekalem), ale temat chcialbym potraktowac uniwersalnie, niezaleznie od marki. Zrobilem przeglad antykorozyjny. Auto ma 2 lata, stoi pod chmurka, nie wyglada jakby wczoraj z lakierni wyszlo, ale o wstydzie przed Ryskiem nie ma mowy. Efekt przegladu: - zarysowania calego pojazdu (owszem jakies tam ryski sa, rzecz nieunikniona, ale sposob przekazu tego ustny i pisemny wskazuje na tragedie - ale OK wpis uzasadniony) - wgniotka blotnika (po dopytaniu sie o co chodzi stwierdzam, ze mam wgniotke, jest tak minimalna ze dokladnie wpatrujac sie ledwo widac poblask zalamania lakieru - OK wpis uzasadniony) - obtarcie lakieru na drzwiach (to okazuje sie jest cos w rodzaju gluta, a nie otarcia powstalego chyba jeszcze w fabryce - nie podoba mi sie to co ASO wymodzilo) Na pytanie dlaczego wpis sprzed roku nie zawieral zarysowan (ktore zapewne w mniejszej liczbie, ale wystepowac musialy) ani tego pseudo "obtarcia" nie udzielono mi odpowiedzi. Dodam, ze rok temu samochod byl kupiony w tym samym ASO jako uzywany (roczny) i tego ASO "czysty" wpis widnieje w ksiazce, ale mam sie "nie przejmowac bo pomimo w/w wpisow mam nadal podtrzymana gwarncje, tak naprawde niczym i nigdzie nie potwierdzona (raz mowia, ze mam robic to "obtarcie", a raz, zeby sie nie przejmowac, bo niczym to nie skutkuje). Po powrocie rozmawialem z kolega, ktory 4 letnie auto tez trzyma pod chmurka (stan mozna rzec podobny i adekwatny do wieku), takze po gwarancji olal serwisy w ASO z wyjatkiem antykorozyjnego i nigdy zadnej uwagi na temat stanu powloki nie dostal. Jak to ma tak wygladac to ja dziekuje za ich jakiekolwiek gwarancje, przez jakies kolejne 2-3 lata to mi cale auto zaznacza ze jest zniszczone. Zamiast placic 100zl za przeglad bedzie po 5 latach na przelakierowanie 1 elementu, i jakby ktos myslal, ze mnie 100 boli to od razu pisze, ze nie o te 100zl tu chodzi, a ogolne wrazenie po wizycie w ASO. Sek w tym, ze nie wiem teraz czy mam ten pseudo ubytek usuwac, czy nie, bo najpierw uslyszalem "nalezy naprawic w autoryzowanym serwisie", a jak zapytalem co mam naprawic i nie bardzo wiedzieli co to stwierdzili "nie musi pan nic robic,gwarancji i tak nie straci". Za to w ksiazce zaznaczyli na drzwiach znaczek #, ktory wedlug legendy oznacza ubytek lakieru. Chyba musze wystapic na pismie, co z tym nalezy zrobic. Boje sie tylko, znajac moje szczescie, ze zaczna to jednak robic i zamiast nieszkodliwego gluta dopiero zaczna byc klopoty z blacha/lakierem. Co radzicie? PS. Wydawalo mi sie do tej pory, ze to ja mam pedantyczne podejscie do pojazdów, ktorymi jezdze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 15 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2013 Jak kupiłem pierwszą astrę to dokładnie dopytałem (i doczytałem) na czym polega 6 lat gwarancji na nadwozie. Gwarancja obejmuje korozję perforacyjną, znaczy wg ich rozumienia rdzę pod lakierem. Wszelka rdza po uderzeniu kamyka itp nie podlega gwarancji. Oczywiście olałem przeglądy w aso, a jak po sześciu latach przy uszczelce szyby wyszła ruda to załatałem to zaprawką za 10zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 15 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2013 To dotyczy perforacji, czyli dziur na wylot Czyli fikcja, a jeśli mają być dziury to auto trzeba sprzedawać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 15 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2013 > To dotyczy perforacji, czyli dziur na wylot > Czyli fikcja, a jeśli mają być dziury to auto trzeba sprzedawać Chyba niekoniecznie. Znany mi opisany przypadek dotyczyl napraw po pojawieniu sie niewielkich pecherzykow rdzy na klapie i w poblizu mocowan zewnetrznych lusterek, co podobno w tym modelu jest nagminne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 15 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2013 > Chyba niekoniecznie. > Znany mi opisany przypadek dotyczyl napraw po pojawieniu sie niewielkich pecherzykow rdzy na klapie > i w poblizu mocowan zewnetrznych lusterek, co podobno w tym modelu jest nagminne. W okresie 2 letniej gwarancji owszem, dalej będą schody... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 15 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2013 > W okresie 2 letniej gwarancji owszem, dalej będą schody... No to dodam, ze bez gadania zrobili w 4 letnim samochodzie, teraz kolega gwarancyjnie umowil sie w 6 letnim, wiec czasem mozna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 15 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2013 > No to dodam, ze bez gadania zrobili w 4 letnim samochodzie, teraz kolega gwarancyjnie umowil sie w > 6 letnim, wiec czasem mozna. Jak to mówi "mój" serwisant "wszystko można". Nadgorliwość gorsza od sraczki. Ja bym nic nie robił nic nie ruszał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wilu Napisano 15 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2013 > To dotyczy perforacji, czyli dziur na wylot o ile "dziura" wypadła od wewnątrz do zewnątrz (bo odwrotnie to pewnie właściciel obił i nie naprawił) i nie dotyczy to elementów ruchomych nadwozia. > Czyli fikcja IMO tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t_kucyk Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Zastanów się czy masz szczęście Prosty przykład, mój, żeby nie było. 2 Skody Superb - czarne. Rocznik 2003 - ani grama rdzy. Rocznik 2005 - naprawiane błotniki przód i tył - dziury na wylot (gwarancja), pojawia się rdza na progach , ze 2 małe dziurki (zobaczymy co na to gwarant) Oba auta 100% bezwypadkowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 16 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 > Zastanów się czy masz szczęście Nie musze sie zastanawiac. Nie mam szczescia i wiem, ze jak cos moze sie sp...aprac to ja na bank to zalicze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t_kucyk Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 > Nie musze sie zastanawiac. > Nie mam szczescia i wiem, ze jak cos moze sie sp...aprac to ja na bank to zalicze Welcome to the club Ja podchodzę w ten sposób: jak coś jest kiepskie/ marnej jakości to JA napewno to ujawnię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kokosz Napisano 17 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 > Oczywiście olałem przeglądy w aso, a jak po sześciu latach przy uszczelce szyby wyszła ruda to > załatałem to zaprawką za 10zł. i jak toto wygląda po czasie? i co to za mikstura dokładnie? pytam bo i mnie wydzodzi na uszczelce świństwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 17 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 > i jak toto wygląda po czasie? i co to za mikstura dokładnie? > pytam bo i mnie wydzodzi na uszczelce świństwo W aucie z 2009? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Astroman Napisano 17 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 > Co radzicie? Napisać odpowiedni elaborat mailem do dealera co masz teraz zrobić i dać DW [email protected] Dzięki temu u dealera nie oleją tematu a Ty będziesz miał doopokrytkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 17 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Czy tylko mnie zastanawia o czym Wy tu piszecie... rdza w 4-letnim samochodzie. Naprawdę tak jakość w dół poszła i tak już teraz z nowymi jest? Taki przykład: w 10-letniej Toyocie skorodował mi bak. Auto miało regularne przeglądy w ASO. Wymienili bak na nowy, zapłaciłem tylko za kolejny przegląd. Naprawa wyceniona na 2800zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kokosz Napisano 17 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 > Czy tylko mnie zastanawia o czym Wy tu piszecie... rdza w 4-letnim samochodzie. Naprawdę tak jakość > w dół poszła i tak już teraz z nowymi jest? > Taki przykład: w 10-letniej Toyocie skorodował mi bak. Auto miało regularne przeglądy w ASO. > Wymienili bak na nowy, zapłaciłem tylko za kolejny przegląd. Naprawa wyceniona na 2800zł. takie życie; na pewno słyszałeś o rdzy na rocznych sprinterach; w ceedzie ruda wokół 3go stopu to standard Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 21 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2013 > i jak toto wygląda po czasie? i co to za mikstura dokładnie? > pytam bo i mnie wydzodzi na uszczelce świństwo To zwykły lakier zaprawkowy. Miejsce malowania widać, ale jak chcesz niewidocznie to trzeba cały element polakierować co też wychodzi taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 24 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 > Napisać odpowiedni elaborat mailem do dealera co masz teraz zrobić i dać DW > [email protected] Dzięki temu u dealera nie oleją tematu a Ty będziesz miał > doopokrytkę Dzisiaj splodzilem maila, a tak wyglada sporny kawalek drzwi (glut na samym dole i dziura deko wyzej): Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.