Skocz do zawartości

Rozwalony kluczyk. Auto nie odpala. Jakieś pomysły?


kravitz

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawa wygląda tak.

Mam trzy kluczyki.

1. Oryginalny z pilotem. Niestety elektronika z tego kluczyka się wzięła i zmiażdżyła. Proszę nie pytac o szczegóły. Grot jest nadal cały

2. Kluczyk podróba z grotem który pasuje do zamków, ale zupełnie bez elektroniki.

3. Drugi oryginalny kluczyk, niestety bez pilota od alarmu. Fiat tak dawał do Punto 2, nie wiem czemu.

No i sprawa wygląda tak.

Do auta moge się dostać, bo zamki działają. O dziwo po 10 latach używania tylko pilota. Byłem tym zdziwiony wink.gif

Jak otworzę drzwi to alarm wyje. To nie dziwne.

Jak wsadzę do stacyjki kluczyk oryginalny rozwalony lub ten podrabiany bez elektroniki, to kontrolka "CODE" nie gaśnie i auto nie odpala. Nie dziwne, bo immo działa.

No, ale jak wsadzę ten drugi oryginalny kluczyk bez pilota, to kontrolka "CODE" gaśnie, a auto i tak nie odpala. Kręci rozrusznik i tyle.

No i nie wiem co zrobić, żeby auto odpaliło?

1. Czy jest jakaś specjalna procedura odpalania Punto z kluczyka zapasowego?

2. Czy może to jakieś zabezpieczenie dodatkowe alarmu? Alarm oryginalny, taki jaki dawał Fiat i działa z oryginalnym kluczykiem (który jest rozwalony)

3. Może Punto się zepsuło? O dziwo to mało prawdopodobne. Zbyt duży zbieg okoliczności wink.gif

Jakieś propozycje jak odpalić gada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli code gasnie to immo puszcza , napisałes że alarm wyje , skoro wyje to pewnie ma odcięcie , wyłacz ten alarm lub omin blokade to zapali.

I jeszcze jedno skoro wyje alarm to jest dokładany a nie fabryczny bo fabryczny alarm rozbraja sie po właczeniu zapłony oryginalnym kluczykiem , a skoro Twój wyje to jest dokladany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jesli code gasnie to immo puszcza , napisałes że alarm wyje , skoro wyje to pewnie ma odcięcie ,

> wyłacz ten alarm lub omin blokade to zapali.

> I jeszcze jedno skoro wyje alarm to jest dokładany a nie fabryczny bo fabryczny alarm rozbraja sie

> po właczeniu zapłony oryginalnym kluczykiem , a skoro Twój wyje to jest dokladany

Zamówiony ori kluczyk. Ma być do środy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

> Zamówiony ori kluczyk. Ma być do środy.

Sprawa została zakończona w środę 4 września zlosnik.gifhehe.gif

Opisuję tylko dla potomnych i dla potencjalnych nastepnych klientów Fiata zlosnik.gif

Ori kluczyk przyszedł. Zakodowali mój stary bez pilota i ten nowy. Oba odpalały auto.

Niestety ten nowy okazał się zepsuty, bo nie dało się zakodować alarmu zlosnik.gif

No cóż. Każdej firmie się to może zdarzyć smile.gif;)

Złożyłem reklamację. Czekałem 2 tygodnie, w końcu sam zadzwoniłem. Okazało się, że kluczyk nie jest zepsuty, ale Fiat podjał decyzję, że musza przysłac dwa nowe kluczyki, znowu jeden z pilotem, a drugi bez pilota.

Tłumaczono mi, że jak jest drugi kluczyk stary, to nie da się zakodować nowego z pilotem. I nie jest istotne, że ten stary nie ma pilota hehe.gifhehe.gifhehe.gifbeksa.gifhehe.gifhehe.gifhehe.gif

Dodatkowo powiedziano mi, że nie jest pewne czy ja za ten drugi kluczyk (bez pilota) nie będę musiał przypadkiem płacić, ale tutaj Pan z Carserwisu mi powiedział (chyba czuł zbliżający się moment kiedy jakiś klient im sklep firme podpali), że jakby tak było, to oni dla mnie tak zrobią, że mi zwrócą kasę za tamten kluczyk i będę jeździł bez alarmu i z jednym kluczykiem zlosnik.gif

No, ale po około tygodniu powiedział, że jednak Fiat przyśle dwa kluczyki i nic nie będę dopłacał (za jeden kluczyk z pilotem i kodowanie juz i tak zapłaciłem).

Czekałem tyle ile czekałem, czyli do 4 września. Muszę być sprawiedliwy i powiedzieć, że bym czekał deko krócej, bo do 2 września (tak, rzeczywiście krócej hehe.gif), ale w poniedziałek akurat nijak nie mogłem przyjechać.

W ramach uprzejmości, Carserwis zakodował mi.......mój stary kluczyk bez pilota. I teraz mam dwa kluczyki bez pilota i jeden z pilotem. Wszystkie działają.

Nie wiem jak to Fiat chce wytłumaczyć, że ja nadal mam stary kluczyk który dało się zakodować i działa, a jednak musieli przysyłać jeszcze drugi (właściwie to trzeci) kluczyk.

Proszę sobie odpowiedzieć na pytanie: czy ja w ogóle kiedykolwiek pomyślę o kupieniu Fiata?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.