Gość Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 Tak sobie przeglądam ogłoszenia pod kątem 2014 i w sumie przypadkiem wpadły mi w oko stare cezetki 350ki Moto w sumie używane do czyszczenia, przejażdżek, dojazdu do pracy i pytanie - czy to aby nie wstyd takim teraz się poruszać? Już podłącza się pod "klasyki" czy wiocha z trocinami? A już wogóle marzy mi się przeróbka takiej cezetki na cafe racer'a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 > Tak sobie przeglądam ogłoszenia pod kątem 2014 i w sumie przypadkiem wpadły mi w oko stare cezetki > 350ki > Moto w sumie używane do czyszczenia, przejażdżek, dojazdu do pracy i pytanie - czy to aby nie > wstyd takim teraz się poruszać? Już podłącza się pod "klasyki" czy wiocha z trocinami? w 90% wiocha chyba ze zrobisz miód malina, to w pewnych kręgach będzie klasyk. ale dojazd do pracy tym wtedy chyba nie bardzo bo szkoda bedzie:) > A już wogóle marzy mi się przeróbka takiej cezetki na cafe racer'a a nie lepiej japonię starą? ale ja osobiscie nie lubie pierdzących demoludów, jak jeszcze 2T to wogóle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 > w 90% wiocha chyba ze zrobisz miód malina, to w pewnych kręgach będzie klasyk. ale dojazd do pracy > tym wtedy chyba nie bardzo bo szkoda bedzie:) > a nie lepiej japonię starą? ale ja osobiscie nie lubie pierdzących demoludów, jak jeszcze 2T to > wogóle no raczej myślę o stanie błysk-połysk Stary japończyk? Honda CB500 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pilzner Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 > (...) wstyd takim teraz się poruszać? Już podłącza się pod "klasyki" czy wiocha z trocinami? Myślisz o motocyklu dla siebie czy dla kogoś? Ja "cezetki" to już dawno nie widziałem. Myślę, że zadbana i przyzwoicie wyglądająca może być ciekawostką na ulicy. > A już wogóle marzy mi się przeróbka takiej cezetki na cafe racer'a Wiocha... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 > no raczej myślę o stanie błysk-połysk > Stary japończyk? Honda CB500 kawasaki zephyr do wybor do koloru od 550 przez 750 po 1100 piekny klasyczny naked sporo miejsca do wypolerowania na blysk albo Kawasaki Z1000 o taki (fota nie moja i wielka wiec linka) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 > no raczej myślę o stanie błysk-połysk > Stary japończyk? Honda CB500 cała seria CB jest wdzięczna, tez CX popularna baza do pseudo CR... Kawasaki Z (zephyry piekne, ale za młode)... Suzuki GN, Yamaha XS itp. ja celuje w przełom lat 70/80 może na zimę się uda wstawić coś do dłubania do garażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 > Tak sobie przeglądam ogłoszenia pod kątem 2014 i w sumie przypadkiem wpadły mi w oko stare cezetki > 350ki > Moto w sumie używane do czyszczenia, przejażdżek, dojazdu do pracy i pytanie - czy to aby nie > wstyd takim teraz się poruszać? Już podłącza się pod "klasyki" czy wiocha z trocinami? > A już wogóle marzy mi się przeróbka takiej cezetki na cafe racer'a Jeżeli możesz pozwolić sobie na regularne spóźnianie do pracy lub też powrót do domu po pracy przedłużający się z powodu pchania sprzęta - to jak najbardziej się nadaje Niestety - to raczej sprzęt do "mania" i patrzenia po odbudowie, nadaje się również do krótkich przejażdżek w weekendy, ale raczej nie da się przewidzieć, o której godzinie wrócimy z takiej przejażdżki . Koledzy dobrze piszą - Kawasaki Zephyr to stara Japonia, klasyczny moto i da się tym dojeżdżać do pracy - przez 2 miesiące wakacji ani razu się nie spóźniłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 > [...] cezetki > 350ki > Moto w sumie używane do czyszczenia, przejażdżek, dojazdu do pracy i pytanie - czy to aby nie > wstyd takim teraz się poruszać? Już podłącza się pod "klasyki" czy wiocha z trocinami? Eee tam. Daje radę. Zdjęcie zapożyczone. Mam nadzieję, że ani autor, ani właściciel się nie pogniewają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 > Eee tam. Daje radę. > Zdjęcie zapożyczone. Mam nadzieję, że ani autor, ani właściciel się nie pogniewają Pod warunkiem, że dasz radę ustawić platynki na dwóch garnkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 > Pod warunkiem, że dasz radę ustawić platynki na dwóch garnkach To jest technologia mi nieznana Ja jeżdżę japończykiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sperber Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 > Eee tam. Daje radę. > Zdjęcie zapożyczone. Mam nadzieję, że ani autor, ani właściciel się nie pogniewają I zawsze ten biały szaliczek Nie pamiętam imienia tego przesympatycznego człowieka ale on ma jeszcze jedno moto w garażu..., nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 > I zawsze ten biały szaliczek > Nie pamiętam imienia tego przesympatycznego człowieka ale on ma jeszcze jedno moto w garażu..., > nie? Jak dotąd na imprezce widziałem go tylko dwa razy cezetą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sperber Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 > Jak dotąd na imprezce widziałem go tylko dwa razy cezetą Tak jak ja. Ponoć jemu najlepiej jeździ się Cześką info od Pawła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 > Koledzy dobrze piszą - Kawasaki Zephyr to stara Japonia, klasyczny moto i da się tym dojeżdżać do > pracy - przez 2 miesiące wakacji ani razu się nie spóźniłem ja od kiedy mam motocykl to notorycznie sie lekko spozniam ale to pewnie dlatego ze zamiast ~5km to w drodze do pracy robie teraz ze 20-30 ... jakos tak mi sie nadklada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 Powoli robi się klasyk - czas szybko leci. Trochę problematyczna eksploatacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 > ja od kiedy mam motocykl to notorycznie sie lekko spozniam ale to pewnie dlatego ze zamiast ~5km > to w drodze do pracy robie teraz ze 20-30 ... jakos tak mi sie nadklada Mnie się często droga do domu robiła jakaś dłuższa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 9 Września 2013 Udostępnij Napisano 9 Września 2013 > no raczej myślę o stanie błysk-połysk > Stary japończyk? Honda CB500 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiek1919 Napisano 10 Września 2013 Udostępnij Napisano 10 Września 2013 > Pod warunkiem, że dasz radę ustawić platynki na dwóch garnkach na forum mz jest koleś, który dorabia elektroniczny zapłon do każdego "sprzęta" więc też można tutaj takie coś zapodać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 10 Września 2013 Udostępnij Napisano 10 Września 2013 > na forum mz jest koleś, który dorabia elektroniczny zapłon do każdego "sprzęta" więc też można > tutaj takie coś zapodać Wiem o nim, chyba nawet z nim rozmawiałem...jest to rozwiązanie, ale zapłon to nie wszystko. IMO taki sprzęt jest mega upierdliwy w codziennym użytkowaniu - począwszy od tankowania (mieszanka, czyli trzeba wozić olej ze sobą lub przepłacać na stacji), poprzez odpalanie z kopniaka (niech Ci sprzęt zgaśnie na ruchliwym skrzyżowaniu ) aż do bardzo słabych hamulców, świateł... ...próbowałem jeździć MZ ETZ 251 - nawet miałem pomysł jeździć do pracy....ale niestety, nawet zadbane sprzęty nadają się jedynie do przejażdżek weekendowych i to raczej w koło komina. A to regulacja linki sprzęgła się poluzuje, a to bezpiecznik nie kontaktuje (starego typu, topikowy podłużny) a to sprzęt nie chce odpalić, bo zapomnisz zamknąć kranika i się wziął i zalał ....ciągle coś, jazda pełna wrażeń Odkąd przesiadłem się na starą japonię (dwudziestoletnią) po prostu przekręcam kluczyk, wciskam guzik startera i jadę.... Osobną kwestią jest jeszcze sposób zabezpieczenia wszelkich motongów z PRLu - każdą Ceśkę, Jawę czy MZ odpalasz kawałkiem gwoździa, więc parkowanie w mieście staje się ryzykowne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin79 Napisano 10 Września 2013 Udostępnij Napisano 10 Września 2013 > Tak sobie przeglądam ogłoszenia pod kątem 2014 i w sumie przypadkiem wpadły mi w oko stare cezetki > 350ki > Moto w sumie używane do czyszczenia, przejażdżek, dojazdu do pracy i pytanie - czy to aby nie > wstyd takim teraz się poruszać? Już podłącza się pod "klasyki" czy wiocha z trocinami? > A już wogóle marzy mi się przeróbka takiej cezetki na cafe racer'a trochę inny temat ale kilka lat temu sprzedałem naszą mz251 z wydechem ku górze z oponami terenowymi i przebiegiem 800 km . Poszła w 1 dzień i gdybym bym trochę mądrzejszy o tym zrobił aukcję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cinkow Napisano 10 Września 2013 Udostępnij Napisano 10 Września 2013 > w 90% wiocha jaka wiocha:) na cezetą, jawą, mz tą zawsze sie ktoś na ulicy obejrzy a za japonią nikt... jak chcesz cos taniego to kup honde cb250, albo lepiej suzuki gs500 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 10 Września 2013 Udostępnij Napisano 10 Września 2013 > jaka wiocha:) na cezetą, jawą, mz tą zawsze sie ktoś na ulicy obejrzy a za japonią nikt... tia. obejrzy bo go pierdzenie zaintryguje to nie znaczy ze to plus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Igorek Napisano 10 Września 2013 Udostępnij Napisano 10 Września 2013 > Tak sobie przeglądam ogłoszenia pod kątem 2014 i w sumie przypadkiem wpadły mi w oko stare cezetki > 350ki > Moto w sumie używane do czyszczenia, przejażdżek, dojazdu do pracy i pytanie - czy to aby nie > wstyd takim teraz się poruszać? Już podłącza się pod "klasyki" czy wiocha z trocinami? > A już wogóle marzy mi się przeróbka takiej cezetki na cafe racer'a Tak jak Wartburg, niby już na ulicach tego nie ma i klasyk ale to wciąż Wartburg. Patrząc w Twój profil myślę, że dobrze mnie zrozumiesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiek1919 Napisano 10 Września 2013 Udostępnij Napisano 10 Września 2013 Oj Panocku Panocku powiem tak, robisz remont pod siebie, żeby wyeliminowac te odpalania z gwoździa i inne i latasz jak "normalnym" moto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 11 Września 2013 Udostępnij Napisano 11 Września 2013 > Tak jak Wartburg, niby już na ulicach tego nie ma i klasyk ale to wciąż Wartburg. Patrząc w Twój > profil myślę, że dobrze mnie zrozumiesz pierwsze wartburgi w dobrym stanie już się nieźle cenią, szczególnie kombi - o coupe/roadsterach to nawet nie mówię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 11 Września 2013 Udostępnij Napisano 11 Września 2013 > Pod warunkiem, że dasz radę ustawić platynki na dwóch garnkach cały sezon jeździłem do pracy na swojej ETZcie jakiś czas temu i dosłownie nawet jej nie tknąłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 11 Września 2013 Udostępnij Napisano 11 Września 2013 > Oj Panocku Panocku powiem tak, robisz remont pod siebie, żeby wyeliminowac te odpalania z gwoździa > i inne i latasz jak "normalnym" moto Próbowałem ...w moim podpisie jest adres bloga. Tam jest historia odbudowy 2 motocykli WSK. Zrobione bez kompromisów, od podstaw. Pierwszy by ukończony w 100%, był lepszy niż w 1978 roku, gdy ktoś go kupił w GSie . I co? Nadawało się to do stania w garażu i pokazywania kumplom jak wpadną na piwo....hamulce prawie żadne, na mieście prędkość mniejsza od skutera, więc niebezpiecznie, trakcja godna wózka z supermarketu (zaiweszenie ). Dzięki - ale jazda tym "na codzień" to wyzwanie. Z CZ, Jawą czy MZ będzie podobnie - też to nie hamuje, trochę lepiej przyspiesza, ale trakcyjnie też pozostawia sporo do życzenia. I tutaj już nie zrobisz "pod siebie" - bo nie usztywnisz ramy czy zawieszenia, nie poprawisz hamulców....znaczy da się, ale wtedy to bedzie kundel a nie klasyk . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 11 Września 2013 Udostępnij Napisano 11 Września 2013 > cały sezon jeździłem do pracy na swojej ETZcie jakiś czas temu i dosłownie nawet jej nie tknąłem. Gratuluję....ja jeździłem w koło komina...kilka razy pchałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 11 Września 2013 Udostępnij Napisano 11 Września 2013 > Próbowałem ...w moim podpisie jest adres bloga. Tam jest historia odbudowy 2 motocykli WSK. > Zrobione bez kompromisów, od podstaw. Pierwszy by ukończony w 100%, był lepszy niż w 1978 > roku, gdy ktoś go kupił w GSie . I co? Nadawało się to do stania w garażu i pokazywania > kumplom jak wpadną na piwo....hamulce prawie żadne, na mieście prędkość mniejsza od skutera, > więc niebezpiecznie, trakcja godna wózka z supermarketu (zaiweszenie ). Dzięki - ale jazda tym > "na codzień" to wyzwanie. Z CZ, Jawą czy MZ będzie podobnie - też to nie hamuje, trochę lepiej > przyspiesza, ale trakcyjnie też pozostawia sporo do życzenia. I tutaj już nie zrobisz "pod > siebie" - bo nie usztywnisz ramy czy zawieszenia, nie poprawisz hamulców....znaczy da się, ale > wtedy to bedzie kundel a nie klasyk . Z tego, co pamiętam z moich nikłych kontaktów z ETZ, to miały dobre hamulce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 11 Września 2013 Udostępnij Napisano 11 Września 2013 > Z tego, co pamiętam z moich nikłych kontaktów z ETZ, to miały dobre hamulce. Jak w latach '90 jeździłem ETZkami, to hamulce wydawały się niesamowite. Jak w tym roku zacząłem jeździć, to okazało się, że to spowalnicze . To jest tak, jak z dużym fiatem i naklejką na tylnej szybie "uwaga, hamulce tarczowe". Wtedy - szał na tle konkurencji. Dzisiaj....już nie EDIT: Tak samo w latach '90 ETZ 251 uważana była za śmierć na kółkach - przed zakupem przestrzegano mnie, że idzie na gumę z każdego prawie biegu, niesamowicie przyspiesza. Nooo...w porównaniu z WSK to faktycznie było rwanie dupy.....ale dzisiaj jak podkręcony skuter dotrzymuje jej kroku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Igorek Napisano 11 Września 2013 Udostępnij Napisano 11 Września 2013 > pierwsze wartburgi w dobrym stanie już się nieźle cenią, szczególnie kombi - o coupe/roadsterach to > nawet nie mówię Nie przeczę. A teraz porównaj do "normalnego" samochodu z tamtych lat w takim samym stanie, który ma bardziej cywilizowane rozwiązania techniczne. Który ceni się bardziej i nadaje się do lepiej do jazdy niż do bycia eksponatem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.