Skocz do zawartości

Utrzymanie domu (nie $)


el_diablo

Rekomendowane odpowiedzi

Z góry wyjaśniam - w pytaniu nie chodzi o koszt tylko o zakres czynności.

Jak wszystko dobrze pójdzie to wkrótce przeprowadzimy się z mieszkania do domu. Całe życie jednak mieszkałem w blokach i czuję się trochę niekompetentny w roli "zarządcy nieruchomości". Dlatego prosiłbym szanowne, doświadczone grono, o krótkie kompendium wiedzy w tym zakresie.

Tak więc - czego, mieszkając w domku, należy dopilnowywać, żeby potencjalne zaniedbania nie przerodziły sie w późniejsze kłopoty i koszty?

Wiadomo, człowiek najwięcej uczy się na własnych błędach, ale dlaczego nie skorzystać z doświadczenia innych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak wszystko dobrze pójdzie to wkrótce przeprowadzimy się z mieszkania do domu. Całe życie jednak

> mieszkałem w blokach i czuję się trochę

Skoro dom nowy (tak założyłem) to usterek nie powinno być. U mnie najwiecej czasu zajmują prace ogrodowe: strzyżenie trawnika (wiosna-jesień). Poza tym przygotowanie drewna do kominka, odśnieżanie zimą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skoro dom nowy (tak założyłem) to usterek nie powinno być. U mnie najwiecej czasu zajmują prace

> ogrodowe: strzyżenie trawnika (wiosna-jesień). Poza tym przygotowanie drewna do kominka,

> odśnieżanie zimą.

Do tego trzeba raz na jakiś czas spr. drożność rynien, zrobić przegląd kominiarski, uzupełnić jakieś ubytki w elewacji, w malowaniu itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do tego trzeba raz na jakiś czas spr. drożność rynien, zrobić przegląd kominiarski, uzupełnić

> jakieś ubytki w elewacji, w malowaniu itp.

jak ma się oczyszczalnię ścieków to trzeba co jakiś czas zależnie od środka wrzucić robaczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak ma się oczyszczalnię ścieków to trzeba co jakiś czas zależnie od środka wrzucić robaczki.

- to jeszcze co jakiś czas inspekcja okapów dachuu czy innych zagłębień czy ptaszyska sobie nie zrobiły gniazd .

- idzie jesień to się myszy ładują to zależnie gdzie stoi dom.

- spuszczenie wody ogrodowej na zimę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak więc - czego, mieszkając w domku, należy dopilnowywać, żeby potencjalne zaniedbania nie

> przerodziły sie w późniejsze kłopoty i koszty?

Spuszczenie wody z zewnętrznych kranów.

Przegląd roczny instalacji gazowej, jeśli jest.

Przegląd roczny kominiarski.

Przegląd roczny pieca c.o.

Sprawdzić czy podatek od nieruchomości zapłacony.

Sprawdzić czy za wywóz śmieci zapłacono.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - to jeszcze co jakiś czas inspekcja okapów dachuu czy innych zagłębień czy ptaszyska sobie nie

> zrobiły gniazd .

To prawda, ze przy podbitce skosnej (po krokwiach) wiecej sie jaskolek itp. gniezdzi, niz przy poziomej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To prawda, ze przy podbitce skosnej (po krokwiach) wiecej sie jaskolek itp. gniezdzi, niz przy

> poziomej?

Znając Twoje szczęście bo budowy to Ci się strusie zalęgną, a tak na poważnie to jeżeli masz mocno pochyły dach to mogą se tam gniazdko uwić różne skrzydlate stwory. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znając Twoje szczęście bo budowy to Ci się strusie zalęgną, a tak na poważnie to jeżeli masz mocno

> pochyły dach to mogą se tam gniazdko uwić różne skrzydlate stwory.

Troche niedobrze, bo planowalem dac po krokwi - poziome mi sie nie podobaja - takie skrzynki na scianie szczytowej. Ale zona twierdzi, ze w tej okolicy, to miliardy ptakow sie gniezdzi i faktycznie przed elewacja w roznych dziurach juz mialem gniazda kopciuszkow, a pod dachem jaskolki sie zaczely lgnac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak masz odprowadzenie wody deszczowej raz na jakis czas przejrzec koszyczki w odplywach.

przeglady instalacji kominowej byly tak samo jak koszenie, odsniezanie, przycinanie roslinek. Jakos mi wiele wiecej do glowy nie przychodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak masz odprowadzenie wody deszczowej raz na jakis czas przejrzec koszyczki w odplywach.

Zwłaszcza jak w okolicy są modrzewie smile.gif Ja mam akcję czyszczenia koszyczków co kilka dni

> przeglady instalacji kominowej byly tak samo jak koszenie, odsniezanie, przycinanie roslinek. Jakos

> mi wiele wiecej do glowy nie przychodzi.

- Malowanie płotu, wszelkiego drewnianego badziewia jakie jest na ogrodzie (ławki, stoły, doniczki itp) raz na kilka lat

- Przygotowanie kotłowni - w zależności od rodzaju instalacji: czyszczenie filtrów przed pompami, dobicie ciśnienia, kontrola poziomu wody w zbiorniku wyrównawczym, wymiana filtrów wody użytkowej, anod magnezowych w zasobnikach (raz na rok-dwa), oczywiście czyszczenie komina, drożność odpływu skroplin

- przygotowanie opału do kominka/kotła - przeładowanie kilku ton węgla to jedno popołudnie, z drewnem jest więcej zabawy, jeśli trzeba rąbać

- na ogródku - nawożenie, podlewanie, koszenie, przycinanie, grabienie i wygrabianie resztek z trawnika na wiosnę (albo wertykulacja/aeracja), sadzenie i wycinanie drzewek, okrywanie przed zimą

- szambo - wiadomo, oczyszczanie co miesiąc albo częściej, z oczyszczalnią mniej zabawy, ale też raz na rok, może pół trzeba opróżnić, wyczyścić filtr w dmuchawie

- notoryczne sprzątanie garażu smile.gif Nieprawdopodobne jak potrafi się zasyfić/zagracić w ciągu tygodnia smile.gif

- przeglądy kosiarek (czyszczenie, malowanie, ostrzenie), wiertarek i innego badziewia które w trakcie sezonu odmówi posłuszeństwa albo się zasyfi i pasuje przeczyścić, żeby długo służyło,

- oczywiście odśnieżanie w zimie, ale to akurat jest spoko, zależy też ile kto musi odśnieżyć - ja mam 30 metrów drogi i z 50 m2 podwórka, w godzinkę wydzieram do żywego smile.gif

- i ciągłe poprawki, ulepszenia, - od sprzętów w ogródku po instalacje wewnętrzne,dokładanie nowego "dupsa" typu wędzarnie, altanki, ale to już zależy co kto lubi

Uzbierało się tego trochę, ale tak naprawdę większość rzeczy robi się raz na rok lub rzadziej, ale tak naprawdę mając dokończoną budowę, myślę, że raz na miesiąc, dwa coś trzeba dłubnąć. Ja jestem ciągle na etapie wykańczania, więc praktycznie 1-2 popołudnia każdego tygodnia i praktycznie każdy weekend coś tam robię przy chacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak masz odprowadzenie wody deszczowej raz na jakis czas przejrzec koszyczki w odplywach.

Trawa z kosiarki też zapycha smile.gif

A jakoś tak na wiosnę odpływ zapchały chrabąszcze - postanowiły zbiorowo unicestwić się w koszyku w odpływie panic.gif

> przeglady instalacji kominowej byly tak samo jak koszenie, odsniezanie, przycinanie roslinek. Jakos

> mi wiele wiecej do glowy nie przychodzi.

nawożenie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To prawda, ze przy podbitce skosnej (po krokwiach) wiecej sie jaskolek itp. gniezdzi, niz przy

> poziomej?

U mnie lata ich pełno, nawet czasami jakby próbowały gniazda lepić w narożnikach okien ale przy podbitce nic a nic, a jest skośna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak więc - czego, mieszkając w domku, należy dopilnowywać, żeby potencjalne zaniedbania nie

> przerodziły sie w późniejsze kłopoty i koszty?

w pierwszej kolejnosci zapamietaj ze wilgoc to Twoj wrog nr 1

w zwiazku z tym dogrzewanie oraz wentylacja to podstawa - a kazda proba oszczedzania na grzaniu bedzie cie kosztowala sporo w przyszlosci

idac dalej tym tropem kazda zauwazona obecnosc wody/wilgoci/zaciekow w miejscach do tego nie przeznaczonych musie sie dla ciebie wiazac z poszukaniem przyczyny i jej eliminacji

a reszta.... to juz szczegoly w stylu przystrzyc trawnik

zgarnac liscie

odsniezyc sciezke/chodnik/podjazd

i zabawy w stylu - rdzewieje ogrodzenie to trzeba sie tym zajac itp itd - czyli w sumie glupoty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - Przygotowanie kotłowni - w zależności od rodzaju instalacji: czyszczenie filtrów przed pompami,

> dobicie ciśnienia, kontrola poziomu wody w zbiorniku wyrównawczym, wymiana filtrów wody

> użytkowej, anod magnezowych w zasobnikach (raz na rok-dwa),

Ciepło będę miał z sieci miejskiej, więc zamiast pieca wymiennik ciepła. Czyli pewnie tylko kontrola/odpowietrzenie instalacji grzewczej w domu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W ogrodzie to wszystkie cebulki/byliny które nie lubią mrozów wykopać

> Róże okryć /obsypać trocinami

> Przyciąć ew. drzewka

> Grabić liście (wiadomo )

> Posmarować bramę, żeby nie było zdziwienia jak przymarznie

A jak pozbyć się roślinności / mchu, które pomiędzy kostkami brukowymi zaczęły rosnąć? Ręczna robota, czy jakieś środki są na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jak pozbyć się roślinności / mchu, które pomiędzy kostkami brukowymi zaczęły rosnąć? Ręczna

> robota, czy jakieś środki są na to?

Co do mchu to jest to dość oporny przeciwnik grinser006.gif Na podjeździe przed garażem opryskuję Roundup-em, ale on zwalcza tylko już rosnące zieleniny. Jeśli coś zacznie kiełkować po oprysku, to wyrośnie, dlatego pryskam jakieś 3x w roku.

Z metod mniej ekologicznych dobre rezultaty daje np. rozpuszczalnik nitro grinser006.gif - na drugi dzień po użyciu zamiast zielonego masz żółte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciepło będę miał z sieci miejskiej, więc zamiast pieca wymiennik ciepła.

To porada innego rodzaju wink.gif - jeżeli budynek jest w miarę normalnie docieplony to proponuję zainteresować się zmianą (jeśli jest inna) taryfy na tzw. jednoczłonową. Można dzięki temu sporo mniej zapłacić za energię, mimo tego, że opłata jednostkowa za 1 GJ jest znacznie wyższa niż przy taryfie "wieloczłonowej".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co do mchu to jest to dość oporny przeciwnik Na podjeździe przed garażem opryskuję Roundup-em,

> ale on zwalcza tylko już rosnące zieleniny. Jeśli coś zacznie kiełkować po oprysku, to

> wyrośnie, dlatego pryskam jakieś 3x w roku.

> Z metod mniej ekologicznych dobre rezultaty daje np. rozpuszczalnik nitro - na drugi dzień po

> użyciu zamiast zielonego masz żółte.

Wapnowanie-dobrze odkwasić glebę i masz po mchu ok.gif

Przy kostce granitowej wpłukać roztwór wapna w szczeliny i niech tam sobie jest wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.