Skocz do zawartości

Fiat 126 do oceny


Rekomendowane odpowiedzi

> Dzwoniłem: luz na kierownicy, ręczny do poprawki, brak przeglądu, podobno podłoga zdrowa.

> Telefonicznie opuścił 300 zł.

To i tak niewiele - zapewne wyjdzie sporo więcej.

Strasznie psują wygląd te "dodatki" no.gif

Jakby je pozdejmować, dać standardowe wloty powietrza, zrobić te dwa ogniska rdzy i przepolerować to nawet fajnie mógłby wyglądać.

Jeśli prawdą jest to, że podłoga wyglada dobrze to po urwaniu jeszcze ze 200 PLN brać ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To i tak niewiele - zapewne wyjdzie sporo więcej.

> Strasznie psują wygląd te "dodatki"

> Jakby je pozdejmować, dać standardowe wloty powietrza,

czyli jakie, bo te są oryginalne dla tego rocznika zlosnik.gif

>zrobić te dwa ogniska rdzy i przepolerować

> to nawet fajnie mógłby wyglądać.

> Jeśli prawdą jest to, że podłoga wyglada dobrze to po urwaniu jeszcze ze 200 PLN brać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli jakie, bo te są oryginalne dla tego rocznika

Może się mylę, ale wydaje mi się że one nigdy nie były montowane fabrycznie.

Były elementem takiego "tuningu" - miały lepiej "łapać" powietrze.

Maluch rocznik 86' fabrycznie miał cienkie poziome.

Potem weszły te szersze wloty poziome.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może się mylę, ale wydaje mi się że one nigdy nie były montowane fabrycznie.

> Były elementem takiego "tuningu" - miały lepiej "łapać" powietrze.

> Maluch rocznik 86' fabrycznie miał cienkie poziome.

> Potem weszły te szersze wloty poziome.

Mylisz się, fabrycznie odebrany maluch w 85 roku (pełen FL, wersja exportowa) miał takie wloty jak ten z ogłoszenia. To, że potem stosowali jeszcze wąskie z wcześniejszej wersji albo szersze z późniejszej - to norma - lata 85-88 to totalna składanka wersji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mylisz się, fabrycznie odebrany maluch w 85 roku (pełen FL, wersja exportowa) miał takie wloty jak

> ten z ogłoszenia.

OK - nie neguję.

Pamiętam jak byłem z ojcem jak w grudniu 1986 odbierał w Polmozbycie na Łopuszańskiej Malucha.

Klasyczna jak w tamtych czasach metoda wyboru auta czyli otwarcie drzwi i bieg do rozstawionych na hali ok. 30 samochodów.

Każdy był inny: nie tylko kolor ale i sposób palenia, nowa/stara deska, jeden miał rozkładane siedzenie.

Ale wloty wszystkie miały takie same - małe poziome.

> To, że potem stosowali jeszcze wąskie z wcześniejszej wersji albo szersze z

> późniejszej - to norma - lata 85-88 to totalna składanka wersji

Później ojciec zakupił jako "lepsze" te pionowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> OK - nie neguję.

> Pamiętam jak byłem z ojcem jak w grudniu 1986 odbierał w Polmozbycie na Łopuszańskiej Malucha.

> Klasyczna jak w tamtych czasach metoda wyboru auta czyli otwarcie drzwi i bieg do rozstawionych na

> hali ok. 30 samochodów.

> Każdy był inny: nie tylko kolor ale i sposób palenia, nowa/stara deska, jeden miał rozkładane

> siedzenie.

> Ale wloty wszystkie miały takie same - małe poziome.

> Później ojciec zakupił jako "lepsze" te pionowe.

Pozwolę się się wtrącić... Wloty takie i takie były stosowane w połowie lat '80-tych. Poziome z reguły na rynek polski, pionowe na rynki zagraniczne. Ciekawostką jest, że w 1985 u nas mały, poziomy wlot łączony był z reguły z chromami, a w wersjach exportowych mały, pionowy wlot z szerokim plastykiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pozwolę się się wtrącić... Wloty takie i takie były stosowane w połowie lat '80-tych. Poziome z

> reguły na rynek polski, pionowe na rynki zagraniczne. Ciekawostką jest, że w 1985 u nas mały,

> poziomy wlot łączony był z reguły z chromami, a w wersjach exportowych mały, pionowy wlot z

> szerokim plastykiem.

Maluch mojego ojca z grudnia 86'

- nowa deska

- palony z podłogi

- wąskie plastikowe zderzaki

- poziome cienkie wloty

- rozkładane skajowe siedzenia

- brak dmuchawy

- ogrzewana szyba

- cienka kierownica

- alternator

- kolor zomo blue

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Maluch mojego ojca z grudnia 86'

> - nowa deska

> - palony z podłogi

> - wąskie plastikowe zderzaki

> - poziome cienkie wloty

> - rozkładane skajowe siedzenia

> - brak dmuchawy

> - ogrzewana szyba

> - cienka kierownica

> - kolor zomo blue

Maluch mojego ojca, potem mój z 1985

- nowa deska

- palony z klucza

- szerokie plastikowe zderzaki

- pionowe małe wloty

- brak dmuchawy

- ogrzewana tylna szyba

- gruba kierownica (ze znaczkiem FSM na przycisku sygnału)

- kolor burgund

Dodatkowo:

- uchylne tylne szybki

- alternator

- kładzione oparcie tylne

- tapicerka siedzeń i drzwi materiałowa (w odcieniu szarości)

- rozkładane przednie fotele

- małe kołpaki felg (ze znakiem fsm)

- opony Michelin

- podwójna cewka (brak palca rozdzielacza w aparacie zapłonowym)

Był to tzw odrzut z eksportu - ze względu na wady lakiernicze, które ujawniły się po ok. 2 latach. Podczas mycia (ręcznego - nie było myjni karcher zlosnik.gif) od szyb w górę, czyli słupki i dach robiły się matowe a szmata była koloru lakieru zlosnik.gif. Ale dzięki temu ojciec wywalczył w '88 przekładkę karoserii - nowa była w kolorze szałwiowym i przed uzbrojeniem została zawieziona do MPT przy dawnej Wery Kostrzewy w W-wie (teraz Bitwy Warszawskiej 1920r wink.gif) i tak zasmarowana środkiem konserwującym w profile zamknięte, że ten nawet po 3 latach wypływał, gdy maluch postał na słońcu. Ale do czasu mojej stłuczki w 1994r nie było na nim grama rdzy zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mój z '89 miał: zderzaki p4,palony z linki,alternator,sztywne fotele,duże wloty,brak

> dmuchawy,szyba ogrzewana,metalowe kołpaczki FIAT,alternator,brak zapalniczki.

Brak zapalniczki to chyba aż do Eleganta był standardem hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Maluch mojego ojca z grudnia 86'

> - nowa deska

> - palony z podłogi

> - wąskie plastikowe zderzaki

> - poziome cienkie wloty

> - rozkładane skajowe siedzenia

> - brak dmuchawy

> - ogrzewana szyba

> - cienka kierownica

> - alternator

> - kolor zomo blue

Dla porównania Maluch dziadka, aktualnie mój z lipca 86'

- stara deska

- palony z podłogi

- wąskie plastikowe zderzaki

- poziome cienkie wloty

- nierozkładane skajowe siedzenia

- brak dmuchawy

- brak ogrzewanej szyby

- cienka kierownica

- prądnica

- kolor biały Bianco Corfu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ile Cię taki zestaw kosztował - maluch zacny

3500 zł. Maluch po lakierowaniu, piaskowane felgi + sporo części np. 2 nowe błotniki przód, 4 zderzaki, rozrusznik, felga, uszczelki, lampy, bębny, zwrotnice, obudowę skrzyni begów, pokrowce z epoki, nową plandekę do przykrycia itd. Jest tego dużo, autko ma kilka dupereli do zrobienia ale po to kupiłem aby grzebać smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 3500 zł. Maluch po lakierowaniu, piaskowane felgi + sporo części np. 2 nowe błotniki przód, 4

> zderzaki, rozrusznik, felga, uszczelki, lampy, bębny, zwrotnice, obudowę skrzyni begów,

> pokrowce z epoki, nową plandekę do przykrycia itd. Jest tego dużo, autko ma kilka dupereli do

> zrobienia ale po to kupiłem aby grzebać

Więcej fotek daj...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No ale czym tak naprawdę miałoby się to różnić ?

> Akurat w Maluchu w tym zakresie (komfortu) wiele nie zmieniono

Wspomnę tylko o innym rodzaju wytłumień, stosowaniu mas na łączeniach blach , regulowanych fotelach, regulacji nawiewu, podświetlenia instrumentów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wspomnę tylko o innym rodzaju wytłumień, stosowaniu mas na łączeniach blach ,

Ciekaw jestem czy te pierwsze dziurkowane tapicerki, które schodziły jeszcze na tylne słupki były lepsze (lepiej tłumiły) niż późniejsza wykładzina na dykcie przyklejona do dachu hmm.gif

> regulowanych

> fotelach,

To oczywiste...

>regulacji nawiewu,

W zasadzie jedyna zmiana to przeniesienie od FL-a środkowych nawiewów spod deski na deskę.

> podświetlenia instrumentów...

No tutaj to pojechałeś devil.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciekaw jestem czy te pierwsze dziurkowane tapicerki, które schodziły jeszcze na tylne słupki były

> lepsze (lepiej tłumiły) niż późniejsza wykładzina na dykcie przyklejona do dachu

To pojechałeś. Na samym początku była malutka podsufitka klejona do dachu. Później weszła ta większa, która zawsze opadła... Ta dziurkowana była rzemieślnicza.

> To oczywiste...

Nooo wink.gif

> W zasadzie jedyna zmiana to przeniesienie od FL-a środkowych nawiewów spod deski na deskę.

A elektowentylator kolego?? A przeniesienie włącznika ogrzewania spod tylnej kanapy na tunel??

> No tutaj to pojechałeś

Podświetlenie zegarów w FLu jest dużo lepsze nż w ST, a EL ma jeszcze lepsze zegary

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Widzę twój fanatyzm ale daj sobie spokój

To nie jest fanatyzm... Bądźmy sprawiedliwi. Ludzie mieli kiedyś wybór autobus, osinobus, własne nóżki albo 126p. Ludzie marzyli o 126p i latami okładali pieniądze... A że zwyczajnie się zestarzał i nie nadąża na nowoczesnymi autami to inna kwestia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To pojechałeś. Na samym początku była malutka podsufitka klejona do dachu. Później weszła ta

> większa, która zawsze opadła... Ta dziurkowana była rzemieślnicza.

Zaraz, zaraz - ja kojarzę dziurkowaną (biały, a w każdym razie jasny skay) z Maluchów <80'

Nie sądzę żeby to była rzemieślicza robota.

> Nooo

> A elektowentylator kolego??

OK - to dawało kolosalną różnicę, bo w ogóle ruch powietrza się odbywał.

> A przeniesienie włącznika ogrzewania spod tylnej kanapy na tunel??

Tylko i wyłącznie zmiana położenia dźwigni - sama klapka nadal była w tym samym miejscu tunelu.

> Podświetlenie zegarów w FLu jest dużo lepsze nż w ST, a EL ma jeszcze lepsze zegary

Tak naprawdę to różnicą jakościową w stosunku do Malucha był Bis.

Inny silnik (jednak był cichszy), "normalne" ogrzewanie.

O dwubiegowej dmuchawie czy tylnej wycieraczce nie wspomnę.

Tak naprawdę Maluch nigdy nie doczekał się (poza wspomnianym Bisem) żaden gruntownej modernizacji.

Mimo, że zmian zapewne był setki tak naprawdę po rozebraniu budy do goła Maluch (blachy konstrukcyjne) to praktycznie niezmieniona konstrukcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Praktycznie tak samo jak Polonez Goła buda to prawie to samo czy Borek czy Plus

I zgodzę się i nie zgodzę devil.gif

W Polonezie duża część konstrukcji i oblachowania nadwozia była całkowicie niezmieniona przez cały okres produkcji np. drzwi. W związku z tym drzwi z najwcześniejszego "borewicza" można wstawić do ostatniego Plusa zlosnik.gif

Zmiany jak to niestety było w polskiej produkcji samochodowej były robione "po taniości".

Ale jednocześnie w Polonezie było kilka znaczących zmian, których np. w Maluchu nie było (za to Maluchowi wygładzono blachy).

- rozkładana tylna kanapa (może ktoś nie pamięta, ale przez pierwsze kilka lat kanapa była w stylu Dużego Fiata - czyli wygodnie zachodzące boki oparcia, ale niestety na stałe

- dodatkowe okienko w "akwarium"

- usunięcie progu bagażnika i wydłużenie klapy w "przejściówce"

Z mechanicznych należy wspomnieć o różnych silnikach (mocniejsze wersje 82KM, później standardowy 1.6), wspomaganie (najpierw jako opcja, później jako standard), opcjonalna klimatyzacja, elektryka, czy na samym końcu zmieniona deska.

Oczywiście w obecnych czasach takie zmiany budzą uśmiech politowania ponieważ zakres zmian z kiludziesięciu lat produkcji jest mniejszy niż obecnie lifting jednego modelu współczesnego samochodu palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fajny!!

> Jeżeli pod lakierem nie jest nic spartaczone, tzn. grube warstwy szpachli, to dobra baza do

> dalszych prac...

> Na dzień dobry do wywalenia kondomy z reflektorów, a do wymiany klamki i wycieraczki (ramiona z

> piórami)

Skoro już lecimy z klasyką czy przednia i tylna uszczelka szyby była w najstarszych Maluchach ze srebrnym klinem ? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak. Nie wiem, do którego rocznika, ale 1978 na pewno taki klin miał

79 już nie miał uszczelek z klinem więc ten też nie powinien mieć smile.gif klamki wycieraczki chrom jak najbardziej smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kupiłem dzisiaj fiacika z 1980 roku, piszta co checeta dostałem dużo części sporo wartych

Jakbym widział naszego starego. I rocznik się zgadza i kolor.

Tylko my mieliśmy 600-tkę.

Piękny serduszka.gif

Wróciły wspomnienia...

Że też go sprzedaliśmy pod koniec lat '90 sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z mechanicznych należy wspomnieć o różnych silnikach (mocniejsze wersje 82KM, później standardowy

> 1.6), wspomaganie (najpierw jako opcja, później jako standard), opcjonalna klimatyzacja,

> elektryka, czy na samym końcu zmieniona deska.

Dla mnie jedną z najważniejszych modyfikacji był szeroki zawias a w zasadzie cały MR 93 ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.