Skocz do zawartości

Już chyba wiem co kupię.


fred77

Rekomendowane odpowiedzi

Od bardzo długiego czasu rozglądam się za godnym następcą mojej zacnej Felicii.

Samochód nie będzie używany na co dzień ale jak już będzie to konkretnie i na dłuższe trasy.

Ma mieć klimatyzację i czasami będzie ciągną około tony w postaci przyczepy z drezyną lub innym ładunkiem.

Ponieważ z drezyną czasami trzeba będzie dojechać w nieciekawym terenie to wybór zawężył się do jakiegoś busa lub terenówki.

Ostatecznie raczej zdecyduję się na coś terenowego i mocno rozważam zakup Nissana Terrano z lat 1998 - 2000.

Nie jest to ostateczna decyzja ale jest duże prawdopodobieństwo, że to będzie ten wóz.

Czy ktoś może coś jeszcze podpowiedzieć? Zachęcić? Zniechęcić?

Wszelkie sugestie mile widziane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeep'a cherokee XJ bardzo milo wspominam...

Też brałem pod uwagę ale jeżeli samochód ma czasami jeździć w terenie to wówczas ja chcę zmieniać biegi, a nie automat.

Do tego jeszcze biorę pod uwagę przedział cenowy. Samochód ma kosztować pomiędzy 10000zł, a 15000zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Też brałem pod uwagę ale jeżeli samochód ma czasami jeździć w terenie to wówczas ja chcę zmieniać

> biegi, a nie automat.

właśnie moim zdaniem automat w terenie robi robote... na długich podjazdach przy zmianie biegu nie masz rozłączania napędu poprzez wcisnięcie sprzegła...

> Do tego jeszcze biorę pod uwagę przedział cenowy. Samochód ma kosztować pomiędzy 10000zł, a

> 15000zł.

spokojnie bys dał radę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Też brałem pod uwagę ale jeżeli samochód ma czasami jeździć w terenie to wówczas ja chcę zmieniać

> biegi, a nie automat.

> Do tego jeszcze biorę pod uwagę przedział cenowy. Samochód ma kosztować pomiędzy 10000zł, a

> 15000zł.

proszę: XJ z manualną skrzynią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Też brałem pod uwagę ale jeżeli samochód ma czasami jeździć w terenie to wówczas ja chcę zmieniać

> biegi, a nie automat.

za całe 400zł zakładasz te pudełeczko i decydujesz o zmianie biegów w automacie jeśli zechcesz, jak ci się znudzi przełączasz na off i automat decyduje

http://offpoje.net/modul-aw4matic/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po normalnej drodze jedzie się tym tragicznie. Mieliśmy to w firmie kiedyś. 2,7 diesel palił jakieś

> 12l/100km i nie było różnicy czy z przyczepą czy bez. Jest to jeden z najgorszych samochodów

> jakimi jechałem.

I mi to zbytnio nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Też brałem pod uwagę ale jeżeli samochód ma czasami jeździć w terenie to wówczas ja chcę zmieniać

> biegi, a nie automat.

Bez sensu grinser006.gif - właśnie poza asfaltem automat ze sprzęgłem hydrokinetycznym zawsze będzie to robił lepiej, z dwóch powodów:

- przy zmianie biegów nie będzie odłączał napędu,

- poślizg w przypadku sprzęgła hydrokinetycznego jest rzeczą absolutnie normalną, przez co nie ma dylematu "zadławić silnik czy spalić sprzęgło". zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wszelkie sugestie mile widziane.

Do zastosowań które opisałeś, Cherokee będzie chyba najlepszym wyborem. Jeszcze frajdy da co nie miara na co dzień ok.gifbiglaugh.gif. Tylko trzeba uważać, bo zależnie od tego co trafisz może być mniejsza lub większa skarbonka, a że jesteś pedantem grinser006.gif będzie raczej większa. Ale jak walić kasę w trupa, to przynajmniej w fajnego ok.gifgrinser006.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety terrano nie umie jeździć po czarnym z napędem 4x4. Domyślnie ma napęd na tył, ciężki silnik z przodu i lekki tył powoduje że łatwo zrobić bączka autem. Z kolei w terenie brakowało czasem blokady tylniego mechanizmu różnicowego.

Miałem z silnikiem 3 litrowym, skrzynia automatyczna. Pomijając powyższe niedogodności jeździło się bardzo przyjemnie. Automat super sprawa w terenie. Niestety palił jak smok. Przy bardzo delikatnej jeździe 10 litrów, przy normalnej 12 litrów, jak się trochę pocisnęło to między 15 - 17 litrów (oczywiście ropy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XJ 4.0 .. mam, uwielbiam, polecam skromny.gif

> Też brałem pod uwagę ale jeżeli samochód ma czasami jeździć w terenie to wówczas ja chcę zmieniać

> biegi, a nie automat.

uwierz mi, nie chcesz grinser006.gif

manual w terenie to zło .. i spalone sprzeglo nawet kilka razy w sezonie hehe.gif

> Do tego jeszcze biorę pod uwagę przedział cenowy. Samochód ma kosztować pomiędzy 10000zł, a

> 15000zł.

za 15 znajdziesz ladnie zmotanego ok.gif ale musi cos zostac na pakiet startowy wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niestety palił jak smok. Przy bardzo

> delikatnej jeździe 10 litrów, przy normalnej 12 litrów, jak się trochę pocisnęło to między 15

> - 17 litrów (oczywiście ropy).

i to ma byc smok? no prosze Cie .. rotfl.gif moj w trasie 18, w miescie 25 a w terenie .. ile zdazy hehe.gif ale przy wiekszej ilosci gorek i odrobienie blota potrafi lyknac i 40 .. grinser006.gif dobrze ze gaz tani rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> XJ 4.0 .. mam, uwielbiam, polecam

> uwierz mi, nie chcesz

> manual w terenie to zło .. i spalone sprzeglo nawet kilka razy w sezonie

ale kolega nie kupuje auta do katowania w terenie

jak automat jeep'a sprawdza sie z przyczepą ? nie trzeba dokładać chłodnicy ?

terrano IMO to przyjemne auto w swojej klasie, rozważałem zamiast vitarki

tyle że pewnie problemem będzie znaleźć coś zdrowego hmm.gif

10-15kzł to chyba mało na takie auto hmm.gif

pomyśl jeszcze nad grand vitarą, zwłaszcza jak chcesz diesla, siedzi tam fajny klekot od PSA (2.0)

a auto technicznie zbliżone do terrano

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale kolega nie kupuje auta do katowania w terenie

ale ja tez nie katuje, bo szkoda mi go katowac - jedze po prostu po drogach nie utwardzonych ktore czasami sa mocno błotne (taka pora roku) i zdobywam niektore wieksze lub mniejsze gorki grinser006.gif ogolnie cieszy mnie pokonywanie kilometrow gdy za oknami fajne widoki, a nie wpadanie w bloto po szyby i potem wyrywanie za pomoca trzech innych aut hehe.gif

> jak automat jeep'a sprawdza sie z przyczepą ? nie trzeba dokładać chłodnicy ?

tego nie wiem, mam hak ale jeszcze go nie uzywalem. ale wiatraki sa dwa (wiskoza i elektryk) wiec chyba powinno wydolic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tego nie wiem, mam hak ale jeszcze go nie uzywalem. ale wiatraki sa dwa (wiskoza i elektryk) wiec

> chyba powinno wydolic?

w jeepie po części tę funkcję spełnia chłodnica wody która schładza też olej skrzyni ale przy haku powinna być osobna chłodnica dla skrzyni i w wersjach eu ona jest, niektórzy radzą by do ciężkiego terenu wymienić tę chłodnicę skrzyni na jeszcze większą/wydajniejszą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale ja tez nie katuje, bo szkoda mi go katowac - jedze po prostu po drogach nie utwardzonych ktore

> czasami sa mocno błotne (taka pora roku) i zdobywam niektore wieksze lub mniejsze gorki

> ogolnie cieszy mnie pokonywanie kilometrow gdy za oknami fajne widoki, a nie wpadanie w bloto

> po szyby i potem wyrywanie za pomoca trzech innych aut

o widzisz to tak jak ja, i popatrz od ponad 5lat sprzęgło mam oryginalne grinser006.gif

> tego nie wiem, mam hak ale jeszcze go nie uzywalem. ale wiatraki sa dwa (wiskoza i elektryk) wiec

> chyba powinno wydolic?

chodzi o chłodzenie skrzyni, do niektórych aut wymagane jest dołożenie chłodnicy oleju

kolega wyżej napisał że niektóre mają fabrycznie

pytanie też czy drezyna jest na tyle ciężka że jeep sobie nie poradzi nawet bez chłodnicy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Też brałem pod uwagę ale jeżeli samochód ma czasami jeździć w terenie to wówczas ja chcę zmieniać

> biegi, a nie automat.

> Do tego jeszcze biorę pod uwagę przedział cenowy. Samochód ma kosztować pomiędzy 10000zł, a

> 15000zł.

popacz jeszcze grand vitare ta starsza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o widzisz to tak jak ja, i popatrz od ponad 5lat sprzęgło mam oryginalne

> chodzi o chłodzenie skrzyni, do niektórych aut wymagane jest dołożenie chłodnicy oleju

> kolega wyżej napisał że niektóre mają fabrycznie

> pytanie też czy drezyna jest na tyle ciężka że jeep sobie nie poradzi nawet bez chłodnicy ?

u mnie chlodnica skrzyni jest, wydawalo mi sie ze we wszystkich AW4 jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A czemu nie? Kto wie? Może się jeszcze porozglądam rok lub więcej.

Jeśli dobrze pamiętam to jakiś rok temu założyłeś kontrowersyjny wątek, gdzie do upadłego broniłeś sensu przepłaconego remontu z uwagi na planowane jeszcze pięcioletnie użytkowanie samochodu. Zaczynasz się rozglądać na 4 lata przed zakupem czy jednak remont nie miał sensu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli dobrze pamiętam to jakiś rok temu założyłeś kontrowersyjny wątek, gdzie do upadłego broniłeś

> sensu przepłaconego remontu z uwagi na planowane jeszcze pięcioletnie użytkowanie samochodu.

> Zaczynasz się rozglądać na 4 lata przed zakupem czy jednak remont nie miał sensu?

A gdzie ja napisałem, że będę się trzymał sztywno tych pięciu lat? Poza tym z tego co mi się wydaje to była mowa chyba o trzech latach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A gdzie ja napisałem, że będę się trzymał sztywno tych pięciu lat? Poza tym z tego co mi się wydaje

> to była mowa chyba o trzech latach.

TUTAJ

Nie chcę w żadnym wypadku się czepiać, po prostu odnoszę wrażenie, że bez względu na to co Ci inni piszą i jak radzą Ty i tak zrobisz po swojemu i będziesz tego bronił. Tylko po co w takim razie pytać o porady na forum?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jednak nie ma jak to swoje doświadczenie nie ? to po co pytasz o poradę jak wiesz lepiej ?

jakbyś nie zauważył wcześniej kolega Fred jest odporny na wiedzę zlosnik.gif To już któryś wątek, kiedy poddaje coś pod dyskusję, ale nie przyjmuje żadnych argumentów wink.gif

Tak czy siak, rzeczywiście automat w takim aucie to jedyne sensowne wyjście ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> TUTAJ

> Nie chcę w żadnym wypadku się czepiać, po prostu odnoszę wrażenie, że bez względu na to co Ci inni

> piszą i jak radzą Ty i tak zrobisz po swojemu i będziesz tego bronił. Tylko po co w takim

> razie pytać o porady na forum?

Quote:

No i mam samochód, który znów posłuży mi z 5 lat, bo takie jest założenie.


I to według Ciebie jest argument przemawiający za tym, że będę się sztywno trzymał tego założenia?

Kruszysz kopię nie wiadomo o co i po co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.