Skocz do zawartości

Jak usunąć piankę?


Pieter2

Rekomendowane odpowiedzi

Przy zakładaniu drzwi, przesadziłem z pianką i upaprałem sobie futrynę. Da się to czymś zmyć? Ale tak, żeby nie zmyć pianki, razem z okleiną. Widziałem kiedyś jakiś zmywacz do pianki w jakiejś hurtowni, ktoś używał? Może macie jakieś domowe sposoby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy zakładaniu drzwi, przesadziłem z pianką i upaprałem sobie futrynę. Da się to czymś zmyć? Ale

> tak, żeby nie zmyć pianki, razem z okleiną. Widziałem kiedyś jakiś zmywacz do pianki w jakiejś

> hurtowni, ktoś używał? Może macie jakieś domowe sposoby.

Lekko zeskrzybać, ale delikatnie, by nie zeskrzybać przy okazji okleiny biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy zakładaniu drzwi, przesadziłem z pianką i upaprałem sobie futrynę. Da się to czymś zmyć? Ale

> tak, żeby nie zmyć pianki, razem z okleiną. Widziałem kiedyś jakiś zmywacz do pianki w jakiejś

> hurtowni, ktoś używał? Może macie jakieś domowe sposoby.

uzywal, ale slabo te pianke rozpuszcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy zakładaniu drzwi, przesadziłem z pianką i upaprałem sobie futrynę. Da się to czymś zmyć? Ale

> tak, żeby nie zmyć pianki, razem z okleiną. Widziałem kiedyś jakiś zmywacz do pianki w jakiejś

> hurtowni, ktoś używał? Może macie jakieś domowe sposoby.

Wszystkie czyściki do piany są na bazie acetonu. Może to zaszkodzić okleinie ,ale niekoniecznie. Trzeba by było wykonać próbę w najmniej widocznym miejscu. można też popróbować Meglio, ma silne właściwości penetrujące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wszystkie czyściki do piany są na bazie acetonu. Może to zaszkodzić okleinie ,ale niekoniecznie.

> Trzeba by było wykonać próbę w najmniej widocznym miejscu. można też popróbować Meglio, ma

> silne właściwości penetrujące.

nie chodzi o czyscik, bo ten dziala tylko na swieza pianke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pianka wyschła, to zeskrob nożykiem do papieru tyle ile dasz radę, żeby nie porysować okleiny. No a potem polecam pocierać delikatnie pumeksem. Tylko ten pumeks musi być delikatnie twardszy od zaschniętej pianki, ale nie na tle twardy żeby rysować okleinę. U mnie to się sprawdziło, miałem 3 różne pumeksy i jakoś dobrałem, śladów po moim fachowym osadzaniu futryn brak wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy zakładaniu drzwi, przesadziłem z pianką i upaprałem sobie futrynę. Da się to czymś zmyć? Ale

> tak, żeby nie zmyć pianki, razem z okleiną. Widziałem kiedyś jakiś zmywacz do pianki w jakiejś

> hurtowni, ktoś używał? Może macie jakieś domowe sposoby.

jest srodek seleny/tytan'a na bazie nafty rozpuszcza zastygnieta pianke nie niszczac podloza; stosowalem wiele razy na parapetach z mdf'u

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...upaprałem sobie futrynę...

A tak na marginesie, na przyszłość. Przy pracach z pianką oklejaj wszystko co może zostać upaprane papierową taśmą malarską. Po ścięciu nożykiem wszelkich naddatków, odklejasz taśmę i masz czyściutko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A tak na marginesie, na przyszłość. Przy pracach z pianką oklejaj wszystko co może zostać upaprane

> papierową taśmą malarską. Po ścięciu nożykiem wszelkich naddatków, odklejasz taśmę i masz

> czyściutko.

Robiłem tak, ale teraz rutyna mnie zgubiła blush.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy zakładaniu drzwi, przesadziłem z pianką i upaprałem sobie futrynę. Da się to czymś zmyć? Ale

> tak, żeby nie zmyć pianki, razem z okleiną. Widziałem kiedyś jakiś zmywacz do pianki w jakiejś

> hurtowni, ktoś używał? Może macie jakieś domowe sposoby.

Ja zmywałem czystym acetonem i na moich futrynach nie zostawiło śladu. Ale warto gdzieś najpierw próbę zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jest srodek seleny/tytan'a na bazie nafty rozpuszcza zastygnieta pianke nie niszczac podloza;

> stosowalem wiele razy na parapetach z mdf'u

Tytana nie znalazłem, ale kupiłem środek Soudala PU Remower. Świetna rzecz. Po posmarowaniu, trzeba odczekać pół godziny, zeskrobać dołączoną szpachelką i wytrzeć szmatką. Po piance nie ma śladu a z okleiną nic się nie stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam Cifa...niedawno robiłem przy oknach i mi wyciekło i poszło po profilu...z grubsza oderwałem, w miarę możliwości zdrapałem giętkim, ostrym nożem i potem cifa na szmatkę i...ładnie schodziło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.